Ania92

Aaaa i ciocie pozdrawiaja Boryska! Niech Ci idzie na zdrowko jak tak ladnie wcinasz :)

No to Wam powiem jeszcze ze mam ten album mojego dziecka :) zapomnialam o nim a wszystko notowalam na kartce, teraz trzeba siąść i to pouzupelniac Uf produkcja idzie a tak sie martwilam bo wczoraj qpki nie bylo :)

Beacia: no covery czasem sa zle czasem gorsze aBasia jest fajna, aktorka piosenkarka, lubie ja na FB no odtatnia scena bardzo fajna, mam nadzieje ze caly film spoko bo znowu bedzie ze kolejna polska komedia do d***. Pewnie ze jak sie przyzwyczailas do jakiegos dobrobytu to ciezej :) dlamnie ten 'dobrobyt'to nie wstawanie co godzine tylko co 4-5 h np Blania: dzieki Blania, zawsze to jakas wskazowka :) co do obrotow spokojnie :) patrz ile ja na glowke czekalam! Jak takie puzzle utrzymac w czystosci? w ogole Fifi na razie zaczal bac sie odkurzacza! Wiec jak zacznie raczkowac to jak mam to zrobiv? Jak bedzie spal to sie pewnie obudzi jak nie bedzie spal bedzie plakal :)

Dziubala: to nie jecie nutelli? W sumie u mnie w domu nie krolowala, moze jadlam raz w zyciu :) nie zaglebialam sie nigdy w sklad pewnie sam cukier no my nie dlugo zaczynamy warzywka :) stad moje 100 pytan wczesniej :) Emwro: nie znam sie ale byc moze dobrze kombinujesz. Tyle ze generalnie do szczepienia dziecko musi byc zdrowe, jak Werka chyba kiedys pisala o wnm, ale co z AZS to musisz pediatry podpytac. Bia, Nicca: ja jak na razie Filipa odstawiam od... moich rąk, tez ciezkie jak bedziecie gotowe, to bedziecie walczyc :) Fifi tez czuje sie ina zej gfy nie jest w swoim lozeczku i zazwyczaj nie zasnie chociaz ostatnio mu sie udalo :)

Fajnie ze Wam sie piosenka podoba :) mi bardziej ta wersja ale oryginal tez ponadczasowy :) i tak z rana odsluchac to fajnie dzien sie rozpoczyna :) zwlaszcza ze my z rana mamy do kogo powiedziec DZIEN DOBRY KOCHAM CIE! Naszym skarbom :)

Do mam karmiących warzywkami owockami, jak to robicie? Miedzy posilkami w sensie mlekem, ile gram mniej wiecej jedza? Ile wytrzymuja? Czy potem dajecie mleko do popicia i ewentualnie do najedzenia sie? Duzo pytan ale ciekawa jestem bo mamy nie dlugo zaczac sloiczki wiec

Jeszcze dropboxa przejżałam: Pipi: to niesamowite że Dominik już moze tak stać prawie sam. Czy to możliwe? jestem pełna podziwu :) Beacia: Fifi też tak robi ze smoczkiem, a figury Izy to juz chyba norma Werka: toż i ja bym zawału dostała! tak mu widocznie było najwygodniej :)

I piosenka u nas na topie gdy Fifi marudzi: Tak gdzieś mi wpadła w ucho :) Zmykam, monolog poprowadziłam, dobrej nocki :)

Aaaa mieliśmy dziś pierwszy obrót z brzuszka na plecy, potem juz głowa przeszkadzała ale myślę że w kolejnych dniach moze powtórzy. Dziewczyny pamiętacie jak nie dawno martwiłam się o główkę? Teraz już widac klatę jak leży na brzuchu i tak się z siebie smieje że sie martwiłam :) I chwyta już wiecej :) a no tą Zosię na prawdę lubi, zakup udany u nas :) Marta: trzymam kciuki za walkę z AZS. Ładnie Wandzia waży, tak się martwiłas. Też dużo przeszliście, rozumiem Cię, najważniejsze że jest lepiej :) Nicca: gratuluje debiutu marchewkowego :) no te cukry i sól to wszędzie i po co, ja nie rozumiem. Mela: ogólnie jak fajnie że często jesteś :) a Liwi dalej ma takie cięzkie noce jak pierwszy raz napisałaś czy coś lepiej? Marcosia: ah ta Gocha, przyszła modelka z tymi oczami razem z Isią trzymajacą talie i nieźle Gosia wcina :) co do gilków, zdarzyło mi sie dwa razy paznokciem, bo z brzegu były teraz rzadko mam paznkocie bo obcinam bo za często drapałam Filipa. Agaaa: witaj :) najlepszego na tej nowej drodze, ślicznie wyglądaliście :) Wojtuś też cudny - i ten przydomek Wojtyłka - fajny :) Bia: Fifi był juz o dziwo przyzwyczajony mniej więcej do jedzenia co 3-3,5h a ostatnio własnie mniej a częściej woli, próba przetrzymania kończy się albo jego płaczem albo zdrętwieniem moich rąk bo nosić go juz nie mogę. I wszyscy się dziwią jak ja tyle wytrzymuje czasem nosząc Fifiego. Kuba nie mozę dac rady 10minut, a Z. siostra Kuby po 2 minutach usiadła Pipi: mnie po karmieniu w nocy 3 minuty i nie ma, więc wspólczuje. Strasznie drogie te mleka w PL. Jej, u nas to 8 funtów za 900 gram. To tak jak 8zł.... Dziewczyny odstawiajace kp - na prawdę możecie być z siebie dumne, to kupa czasu :) 'Nie słodzcie tak Dziubali' - A słodźmy, bo to na prawdę fajna rodzinką, na pewno Wasze też, a piszę to bo wierzę że moja też będzie równie cudna :) Nicca Słodkich snów bez łamanych nóg i okaleczonych sutów No też padłam Marcosia Och, nie było mnie 40 minut i już dwie strony. Jak za Wami nadążyć? No ja mam nadzieję że spokojne będziecie, bo nie nadrobię jak nie będę miała chwili :)

Aha Werka nie urażaj się o wojnę, tak to nazwałam bo dziś istne pole walki Samych słodkości (tylko nie w kaszce) dla Piotrusia i Izabeli :) Dziekuje też za życzonka dla nas :) Pipi: dzięki ze lubisz mnie czytać, ja Was też :) super włoski, na pewno odżyją i czujesz sie trochę lżej, a dużo nie poszło więc i Ty ucieszona :) Dziubala: przepis znalazłam na 1kg ziemniaków, 1,5 szklanki kaszy jaglanej, 2 średnie cebule. Ugotowałam ziemniaki, utłukłam, kasze ugotowałam - dając 1 szklankę kaszy i 2 wody, ale woda bardzo szybko wsiąka i dałabym więcej bo na koniec wody 'ni ma' już a kasza była trochę twardawa i sama mi nie doszła. Cebulkę podsmażyłam i dodałam do ciepłych ziemniaków i już chłodnej kaszy (bo wszystkiego razem zgrac się chyba nie da) i przyprawiłam lekko. Sos na te kotlety proponowali z jogurtu koperku i przypraw na oko, ale mi zasmakowały same, a na drugi dzień odgrzewane jeszcze lepsze :) Co do chodzików musze zapytac mamy czy taki miałam bo coś mi się kojarzy ale od Was właśnie sporo wiem i chyba mimo wszystko sie nie zdecyduje za wcześnie. Tak jak przybrana teściowa mi mówi nie dawno, ze za miesiac dwa będzie Fifi w takim śmigał - a ja sobie pomyślałam, chyba Ty tylko jak sprezentują czy coś żeby mnie nie pytali czemu nie daje Filipowi pobiegac w nim bo mnie szlag trafi To Jaś ma 3 drzemki w ciągu dnia? U nas ostatnio się tak unormowało że są 4, do godziny już nie dłużej, zawsze coś stałego, bo z posiłkami to nadal wolna amerykanka Emwro: ja się nie dawno dowiedziałam że Kubuś to wcale nie taki zdrowy. Ostatnio się poujawniały nie które mamy z imionami a ja jestem ciekawa jakie Ty nosisz, zdradzisz? :) A ja przewijam podobnie i jest spoko :) kiedys chciałam przetestować czy da radę pampers całą noc no i u nas nie, musiałam prześcieradło zmieniać Monia: no niech omijają problemy, ale fakt na prawdę często kłotnie w związkach są o pieniądze, ale jakoś dajemy radę, generalnie jeszcze do zeszłego roku do lipca byliśmy na wychowaniu rodziców, ale odkąd zaczęliśmy wieść życie razem pieniadze sa zawsze wspólne (był miesiąc gdzie ja tylko pracowałam, teraz mam tam jakieś grosze a K. nieźle zarabia), tyle że zgrzyt moze być czasem o jakieś rzeczy niekoniecznie niezbędne do przeżycia, tak to jak coś wyczytam i przekonam Kubę o jego zaletach to mówi jak trzeba to kupuj i tyle :)

I wypadałoby zebym się i ja wypowiedziała, bo być moze pół burzy i ja rozpętałam (a drugie pół chyba Werka) ale w sumie chyba wszystko powyjasniane. I o ile na swoją wojnę powiem tylko że skoro Wy wyrażacie swoje zdanie to i ja swoje wyraziłam wczoraj i mnie też mogły dotknąć nie które słowa to na wojne żłobkową się nie wypowiadam bo po prostu nie mam wiedzy, bo o tym nie myślę. Czytałam te parę stron i chyba większośc powyjaśniane więc dziewczyny kochajmy się nadal :)

Coś mi tam w jednym poscie nie wyszło, ale miało byc do Beaty, że tez lubie patrzec na Filipa ale spać tez trzeba wiec idę do swojego łózka

Dziubala: mimo że w tym samym czasie na forum to sie minęłyśmy Filip sie przebudził i chciał mleczka więc dałam nie pełna porcję i ciekawe ile pośpi. Dobrej nocki sobie i Wam :)

Dziubala: szczepienia u nas są dobrowolne, ale darmowe, czy 5w1 czy 6w1, :) W sumie na razie nie panikuje z ilością posiłków, bo no takie mamy cykle :) Dziubala i jeszcze miziać po szyi, bo wtedy tak cudnie śmieje się w głos :))). U nas to odkrycie ostatnich dni, uwielbiam to robic, bo odpowiedź jest szybka i wprawiająca w dobry humor - ten śmiech Dziubala Średni mi kiedyś powiedział, że chyba jestem zakochana w Jasiu. Szybko odpowiedziałam, że jestem zakochana w Jasiu i w nim i w Adasiu. Wtedy rezolutnie zapytał czy w tacie też? Więc odpowiedziałam, że oczywiście. Ucieszył się z tego :) A ja się cieszę i pękam z dumy, że mam takich wspaniałych chłopaków :). Nawet jak czasem wkurzają, to i tak są najcudowniejsi... :))) Cudowie :) jestescie super rodzinką :)

Bia Tak mi się przypomniało, czy Wasze dzieciaczki też podczas wysiłku umysłowego robią skupione miny i "furczą"? :) Co nazywasz wysiłkiem umysłowym? Bia Tak mi się przypomniało, czy Wasze dzieciaczki też podczas wysiłku umysłowego robią skupione miny i "furczą"? :) Co nazywasz wysiłkiem umysłowym? Też lubię sie przyglądać, no ale matka też spać musi

Generalnie, obchodziliśmy ta nasza rocznicę dziś, 7 lat razem, kurde jeszcze od czasów szkolnych :) no ale jak do pracy to kolację tylko zrobiłam. Nie kupujemy sobie nic bo nawet nie wiem co bym chciała, no może kwiaty ale dzień napięty był to już wybaczę Robiłam też dziś pierwszy raz kotleciki z kaszy jaglanej, bardzo smaczne, kasza, ziemniaki, cebulka i obtoczyć i podsmażyc :) U nas dzis obchodzi się święto ognia, ale na szczęscie juz przestali strzelać fajerwerkami, bo myślałam że mi Filipa pobudzą :) Pipi: jesli nie chcesz, to podetnij chociaż końcówki, zawsze to zdrowiej, mi łatwo poszło rozstanie z włosami bo całe życie długie :) bardzo fajny 'sznureczek' do smoczka, na pamiątke później :) Tusia: no to poszła Hania jak burza, gratulacje :) też prosze o foto bo tez ciekawa jestem jak to wyglada :) Beacia: jesli innych niepokojących objawów nie ma to sie nie martw o jedzenie :) ale Ty tych zabawek wynajdujesz fajny pomysł z zestawem tomme tippee :) ładnie Isia pospała, budzić dziecko? no chyba nie Bia: Kurcze, mam nadzieje ze znowu to szybko zażegnacie. Też zostawiłam ostatnio dywan włosów :) co do szczepień myślę że w większości nie szczepią ludzie którzy się naczytali o tych skutkach, no ale fakt być może to głupota i powrót tych groźnych chorób. Mela: to gratulacje ząbka! :) ah te kasujące sie posty, codzienność :) wróc jutro :) Blania: żadnych odwyków :) może to jakiś zły dzien, mam nadzieje ze przejdzie :) to prawda jakie wszystko prostsze bez wózka, ale jakoś za nosidełkiem sie jeszcze nie oglądałam :) Marcosia: bidulka Gosieńka, na pewno jak juz wróciłas cieszyła sie niesamowicie :)

Kurcze Dziubala, pisze posta cały czas, bo Fifi miał pobudkę

Dziewczyny nie wiem jak Was ale niestety mnie nie które wypowiedzi denerwują. Ja rozumiem, każda może wyrazić swoje zdanie ale.. No właśnie: Mamuśka: podniecacie? Skoki, jeżeli objawy skoku, występują 'widocznie' u dużej liczby niemowląt to chyba coś jest na rzeczy, dlatego sie 'podniecamy'. A udowodniono że niemowlęta skokowo przybierają i często nabywają nowe umiejętności. A ze znamy się trochę to sobie odpowiadamy np. że dzis marudny dzień i pewnie to przez S. Po to ta wiedza żeby nie martwić się że coś jest nie tak, tylko że to normalne i potrzeba nam dużo cierpliwości i musimy dać większe poczucie bliskości Maluchowi itd. Jak w sumie widać u nas teoria skoków się sprawdza. Gorszy sen, apetyt, rączki, niepokój, zmienne humorki. Pati: zabawki... Robercik jest jak pisałaś na codzien spokojny, a np. Filip często nie chce się juz sam sobą zając więc poszukałam zabawek które może choć trochę odciążą. Do tej pory kostka się sprawdza, żyrafa staje się najlepszą przyjaciólką do gryzienia i Fifi robi postępy w chwytaniu bo próbowałam duzo rzeczy ale ona ma gdzies ten kształ i zapach że przyciąga. Gryzaki za groszę odrzuca. Każda kupuje wedle uznania i funduszy, fakt że być może bedac w Polsce aż tak bym nie szalała, ale najwyżej już nie bede się chwalić. Przepraszam, no ale wylałam to co chciałam.

Dziewczyny! Jak grzecznie poczekacie bede za 50 min a jak nie poprowadze monolog

http://mojniemowlak.pl/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-sztucznie/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-butelka.html Co jesli Filip je z 6-7 razy na dobe mniejsze porcje? Jak nagle potem zrobic 5 posilkow?

No spokojnie gdzies ostatnio :) ja mam chwile bo Fifi drzemie ale trzeba troche poogarniac z grubsza bo siostra K. przylatuje jutro :) moze mnie tak czesto tydzien nie byc :) Beacia: nie przejmuj sie malymi porcjami. Fifi tez tak mial ze zaspokoil glod i mu starczylo :) u nas mrozno, nigdzie nie ide ale w nocy bylo prawie 0 stopni wiec na razie odpuscimy spacerek :) Dziubala: jak u nas w zeszlym tygodniu bylo 18 stopni tez odpuscilam czape, sama bylam lekko ubrana wiec po co dziecko przegrzewac :) nie balam sie nawet sloiczki hippa za 10 sztuk 5 funtow w promicji, tak to po 85 pencow :) Monia: tablet samsung galaxy tab3 10 cali bodajze :) fajny sprawny ale tak na prawde wole lapka i czy ja wiem czy tak duzo tych zabawek, raptem 5 :) i tak jak mowie nie patrze na razie na okazje tylko potrzeby :) dobrze ze kasy nie wydaje w złotowkach

Hej, pierwszy tabletowy tekst :) zdecydowalismy sie w końcu na samsunga, wygodniejszy moze niz telefon ale wolniej sie na pewno pisze niz na lapku ale dzis musze sie nim pobawić :) Byliśmy dziś na małych zakupach i Fifi był o dziwo bardzo grzeczny a juz byla przede mną wizja spacerowania po sklepie na rekach :) zakupilismy pare słoiczków z hippa. Tatus stwierdził że to już ten czas zwlaszcza ze ostatnio coraz szybciej jest glodny Fifi :) takto caly dzien rozna paleta humorkow :) i zazwyczaj przed kąpielą jak i po zamiast się wyciszac to najlepszy czas na smianie sie i rozne juz dzwieki tez wydaje, takie inne niz do tej pory, cos ten S jednak przynosi :) Dzis po kapieli i jedzonku Fifi zaczal produkcje qpki wiec zostawilam Go na łóżku z K. I minelo z 10 min, patrze a on usypia! No w niczym mu ta qpa nie przeszkadza, ale zgodzil sie przewinąć i poszed lulu. W ogóle nawet jak strasznie wszystko nie pasuje to zmiana pampersa jest super Beacia: Filip, w trakcie S mial dni gorszego apetytu, co nas oczywiscie zszokowało generalnie norma dla niego to 960ml, jada zazwyczaj 900 a zdarzalo sie i 700. Ja pisze chyba codziennie ile je od wrzesnia. Taki to juz nawyk, na telefonie zaczelam w szpitalu tak to na kartkach. Kiedys to spisze i wrzuce do pudelka. Ot taka pamiatka :) Tez sie przeliczylam z zabawkami, Filip ma z 4 pluszaki a np. lepsze bylo by cos interaktywnego. Tak to co, ma Zosie, kostke, motylka, taka grzechotke i tyle. Nicca: na pewno nic Krzysiowi nie bedzie :) no nasz tatus kiedys sobie chcial zazartowac ze mnie i jak wyszlam a on jadl czekolade to umazal Filipowi usta a Fifi byl taki szczesliwy :) Ja tez za zupelna cisza nie jestem ale tez mnie wkurzaja takie osoby, nie zdaja sobie sprawy jaki to jest dla nas odpoczynek jak Maluchy śpią. Marcosia: Ale Gosiula ma duze oczy, fajna dziewczyna :) i butelke trzyma i sobie swietnie radzi :) gratuluje podjecia pracy :) Pati: myslalam o Was ostatnio gdzie sie podzialiscie :) ale spacerek dluuugi, tyle to my na pewno nie damy rady. Ale Filip tez tak ma ze czasem poczatekspaceru to placz i obserwowanie otoczenia z mych rak Gorzka czekolada: wszystko co zazywalam a tez mialam okropne nudnosci 2 bite miesiace dzialalo na krotko ale probuj krakersy, wode z cytryna i co mi najdluzej pomagalo to mieta do posilku bo jesc trzeba :) przeszukiwalam internet ale wszedzie pisalo ze trzeba to przejsc. I ginekolog tylko pocieszyl ze trwaja do okolo 14 tygodnia i nic mi nie poradzi. No chyba zeby spedzala w lazience modlac sie nad muszla caly dzien a spedzalam pol. MASAKRA. Wytrwalosci, na szczescie przejda :) Misiulinka: nie martw sie, na wszystko przyjdzie pora :) nawet z dnia na dzien moze Cie czyms zaskoczyc :) i wiadomo pierwsza pociecha to wszystkiego sie nie wie, tez tak mam :) Tusia: gratulacje zabka, oby Hania przetarla szlaki i naszym marudom jesli ma cos wyjsc niech wychodzi Lili: ile jest wkluc w szczepieniu tą drogą? Krzyk normalny bo igla kuje wiec i na tych skojarzonych tez Maluchy placza. Dzielny Aleks :) Dziubala: zdarzylo mi sie przespac te 7h ciągiem ale prosze wiecej :) chociaz w sumie - przyzwyczailam sie

Dziubala: to chyba wynika z faktu ze nam potrzeba w zależności od wieku okreslona ilosć snu, najlepiej podobno 7-7.5h, jesli śpimy dłuzej czy krócej juz jest nie dobrze no chyba ze bym spała 12h to bym się na pewno wyspała albo generalnie zależy do jakiej ilości snu jesteśmy przyzwyczajone :)

Witaj, chyba ile mam tyle rodzai butelek :) jeśli miałabyś karmić mieszanie z jakiś względów podsyłam linka: http://forum.parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/3200592,butelka-do-karmienia-jaka-wybrac-wasze-sprawdzone-typy Jeśli tylko butelką, to chyba trzeba szukać na wszelki wypadek antykolkowych, ja mam z aventu i złego słowa nie powiem, ale wiem że dr Brown też są fajne :)

Pipi: pojawiają się nowe, ale nic tak nie odzywia włosów jak ich ścięcie najlepiej teraz. Moje tez wypadały i ściełam teraz dosyć krótko (nie musisz az tak) i czuje że są lżejsze, i na pewno odżyły :) Aaa dziewczyny nie robiłam koloru, to takie pozostałosci po starych, musze jakiegoś ciemnego blondu farby poszukać i raz dwa trzy farbnąć sama