Ver0nica

Alhena Pięknie! ! Bądź dzielna!!

Marcosia Zazdroszcze Ci! Ciekawe czy będziesz dzisiaj spać, pewnie niezbyt wiele:) Aaa za Ciebie się stresuję :) Ja jutro mam lekarza na 8.30 i licze, że powie : odrazu do szpitala jedziemy, już akcja się rozkręciła takie marzenie :)

Marcosia Nic mi nie mów o tych czrnych myślach dotyczących chorób genetycznych! Jestem po pedagogice i sama też prowadziłam kursy dotyczące rozwoju dzieci. Naogladalam się tyle zdjęć mega rzadkich chorób, że szkoda gadać. Też staram się odganiac od siebie czarne myśli ale ciężko. Pamiętam jak na studiach po zajeciach na których właśnie były omawiane te zagadnienia wszystkie dziewczyny wyszły i mówiły tylko jedno :NIGDY W ŻYCIU NIE ZAJDE W CIAZE ! :) miłego dnia życzę Wam i samych pozytywnych myśli! !:)

Mamuska Ja akurat znam parę mam które nie spaly w pokoju z dzieckiem. Ja sama też łóżeczko dla małej mam w jej pokoju. Mam nadzieję, że dam radę w ten sposób. Najwyżej przeciagniemy łóżeczko do naszej sypialni :) życie pokaże :) na koncert się nie wybraliśmy bo deszcz lał. Ale za to pojechaliśmy na zakupy ubraniowe dla J. bo juz nie ma w czym chodzić hehe. No więc teraz umieram sobie bo plecy żyć nie dają. Zawsze meczylo mnie chodzenie po sklepach, ale 3 h na końcówce ciąży to już istna głupota :/ idę pokutowac. Dziękuję osobie która stworzyła poduszkę do spanoa dla ciężarówek! Ratuje mi życie :) dobranoc mamuśki! Rozpakowane i te w 2 paku!

Werka Dzięki za informacje. Z tego co się orientuje to na Zaspie tez nie mogą wchodzić na poporodowke :/ tylko pokoik odwiedzin jest:/ Dziewczyny ale się wyspalam! Tylko 3 razy toalete odwiedziłam! Jak siły pozwolą to wybierzemy się na chwilę wieczorem na cudawianki do Gdyni :) koncerty na plaży. Uwielbiam :)

Werka Tak, na klinicznej. Chociaż jesli trafię na Zaspę to wcale płakać nie będę. Btg Gratulacje :) Dzisiaj zaczął mi się 39 tydzień. Jeny jak to dziwnie brzmi.. Dopiero co przecież test robiłam!! Termin z usg mam na 23 czerwca. Ojjj mój J. to modli się o taki prezent na dzień ojca:) ale powiem Wam, że już trochę zmęczona jestem. Brzuch mam bardzo nisko, aż dziwnie to wygląda. Krocze boli mnie po każdym trochę większym spacerze, niż do łazienki czy kuchni, krzyż też. Brzuch twardnieje ale bezbolesnie. Bóle jak na okres raz na jakis czas. Dobrze by było gdyby to wszystko na raz tak się działo, a nie raz to a potem to. Regularnosci w tym nie ma żadnej! Nastrój mój też już jest kiepski od paru dni. Czuję się jak taka stara babcia która na wszystko narzeka i nic jej nie cieszy;/ ehh to Wam nasmuciłam. Koniec.

Alhena Kurcze to niezbyt fajnie z tymi nerkami;/ Trzymam kciuki za Ciebie! Oby do porodu doszło jak najszybciej! Wcale się nie dziwię, że beczysz od rana, bym to samo robiła! Powodzenia!

KAsia88 My własnie się wybieramy do Brzeźna:) na spacer i na rybkę:) Nie pamiętam dokładnie która pisała ostatnio, że mierzyła brzuch i ma 113 cm o ile się nie mylę. Stwierdziłam, że też sprawdzę. Normalnie już rozumiem dlaczego nikt mi nie wierzy, że został tydzień w sumie. Mój brzuch mierzy 103 cm! Normalnie w kompleksy można wpasć :) a młoda chyba, aż taka mała nie jest bo na ostatniej wizycie 26.05 ważyła mniej wiecej 2500g. Pozdrawiam i życzę dnia pełnego skurczy i odchodzących wód płodowych :)

Dziubala Niezłe jaja:) POWODZENIA!

Emwro To ja wrzucałam takie zdjęcie, identyczne! Kurcze w życiu bym nie pomyslała, że to powiązane ze skurczami może być. Poprostu mała mocno się wypinała, tak mi się wydawało. Nieźle. Człowiek uczy się całe życie:)

Dziubala To już dzisiaj :) trzymam kciuki!! Moja dzisiejsza noc to koszmar :( nie wiem o co chodzi ale od wczoraj mój krzyż szaleje do tego stopnia, że w nocy poza jego bólem doszedł ból pośladków i dretwienie nóg:( żadna pozycja nie pomagała:/ no i do tego jak co noc od ok tygodnia wędrówki do toalety jakieś 5-8 razy :( a staram sie nic nie pić przed snem :( wstałam po 5 bo bez sensu kręcić się w łóżku. Ide poskakac na piłce, moze to cos pomoże :( Pomarudzilam Wam z rana to teraz miłego, bezbolesnego dnia dziewczyny! !

Kasia O wojewódzkim nie słyszałam ani jednej dobrej opini;/ Więc ja dlatego tam nie chcę. Chociaż to pewnie nie do końca tak jest. Dziubala Ja na plusie mam 14-15 więc prawie tak samo:) Nigdy tyle nie ważyłam. Ale widzę tylko, że w udka i w tyłek trochę poszło:) noo i w cycki:) hehe ale na to nie będę narzekać ;)) Mamuska Chcę rodzić sn ale kurcze sama nie wiem...

Kasia88dziękuję za odpowiedź! Ja chce rodzić na klinicznej, o ile się uda. Z Pruszcza jest tam najbliżej. No może bliżej do wojewódzkiego ale tego nie chce. A jak nie kliniczna to Zaspa. Z tego co słyszałam mają tak samo dobrą renomę. Dziubala mój apetyt zmalał :) ale u nas to rodzinne. Moja mama i siostra tak jak ja najwięcej przytyly w pierwszych 6-7 miesiacach a potem juz prawie nic. A ja schudłam ale to może dlatego, że sie "odblokowalam" bo ostatnio trudniej z tym było ;)

Jeszcze mam pytanie do dziewczyn z Trójmiasta Czy któras z Was ma w konkretnym szpitalu w którym chce rodzić- lekarza prowadzącego albo położną? Albo ogólnie z innych miast, czy macie kogos czy idziecie "na żywioł"?? Własnie mój J. pokłócił się z mamą swoją bo ona panikuje, że jak to nikogo nie mamy, a co jak bedą komplikacje? Wkurza mnie niesamowicie bo kurde złorzeczy!! Wydaje mi się, że bez tego też można mieć dobrą opiekę, czy to tylko moje "marzenia"?? A jesli chodzi o prywatną położną to powiedzcie mi jak to się załatwia? Tak pytam na wszelki wypadek, chociaż uparcie myslę o tym, że nie trzeba...

Hej dziewczyny! Ale się rozpisałyscie!! Dziubala Aaa to już jutro :) trzymam kciuki, żebys szybko doszła do siebie!! POWODZENIA! Ja z moim zakręceniem czytałam wszystkie Wasze wpisy ale nawet nie wiem co Wam napisać :) ostatnio ciężko mi się nad czyms skupić:) Ostatnio ciągle boli mnie krocze, tylko jak leże to jest ok. Chyba mała naciska. Dzisiaj do tego doszedł ból krzyża. Ehh zawsze cos:) Wizytę mam dopiero w pon. Ciekawe czego się dowiem. Bo narazie nic nie wiem ani o szyjce ani o rozwarciu hmmm... Dużo piszecie o jedzeniu:) Moim przysmakiem ostatnio są.... Flipsy z jogurtem.... Tylko to mogę jesć :) Do szczęscia więcej nie trzeba:) AAAa i słuchajcie schudłam 2 kg! :)

Tusia Gratulacje! Się doczekałaś!! Kawał kobietki masz :) Cieszę się, że o wiele lepiej poszło niż za pierwszym razem!

Blan Serdecznie gratuluje!!! Tusia Trzymam kciuki mocno za Was!! Jestes na maxa dzielna:)

Margi Gratulacje!! :)

Hej dziewczyny! Ale u nas nad morzem dzisiaj kiepsko:/ chłodno się zrobiło i wlasnie słyszę burzę gdzieś niedaleko :/ a szkoda.... Inga imprezka urodzinowa siostry była wczoraj dla rodzinki- grill. W sobotę będzie dla "mlodych" hehe na działce więc bedzie sie działo:) ale jakiś taki dzisiaj kiepski nastrój przez tą pogodę, że jak myślę o tej imprezie to nie chce mi się za nic tam jechać:) oby przeszło do jutra! Eh chyba ten 13 nie dla mnie :) w sumie to jeszcze czas jest, dzisiaj 38 tydzień i poza bólami jak na okres i bólem krzyża zupełnie nic sie nie dzieje. Żadnej regularnosci. Aaaa Panie z Zusu byly dzisiaj i pytaly o termin, zrobiły wielkie oczy, że za 2 tyg bo wcale po mnie tego nie widac i mają nadzieję, że już więcej nie będą przyjeżdżać:) też na to liczę:) Miłego dnia mamuśki!

Tusiato już jutro, przepuszcze Cię i idź pierwsza :) bo u mnie poza paroma skurczami i ciagnacym brzuchem nic się nie dzieje. Inga ostatnio czytałam o blizniakach to juz jedne z sierpnia są na świecie :) Dzisiaj fryzjer, muszę odebrać Tens i urodziny 30 mojej siostry ;) kurcze, jak chodzilam do szkoly rodzenia to wpisywalam się na listę żeby zarezerwować Tens, pare tyg później pani dzwoniła żeby to potwierdzic o od tamtego czasu bylo jeszcze tyyyyle tygodni! Ten 12 czerwiec był taaaak daleko. A to już dzisiaj! Szybko ten czas leci!! milego dnia dziewczyny. Życzę Wam wielu regularnych, 60 sekundowych skurczy:)

Tusia Niestety był dość ciężki. Siedziałam w samochodzie na (podobno) najbezpieczniejszym miejscu -za kierowcą. Wszystkie obrażenia miałam od pasów, a trochę tego było. ...no i od tamtego czasu nie mam śledziony ;) no ale gdyby nie te pasy to...lepiej nie myśleć. :) a wszystko to dzięki Panu który jadąc Tirem wymusił pierwszenstwo. Ale wszystko jest dobrze, więc sie tylko cieszyć :)

Jeśli chodzi o ten "wypadek" najbardziej mnie przeraża, że ten człowiek tak był zajęty pracą, że nie myślał o niczym innym. Jakie priorytety teraz ludzir mają, albo jak bardzo stresująca praca musi być, że będąc w niej tylko na niej czlowiek potrafi się skupić. Nie potrafię tego zrozumieć. Jeśli chodzi o 13 w piątek, to właśnie była u mnie moja koleżanka i uświadomiła mnie, że dokładnie 13 lat temu, 13 w piątek miałyśmy wypadek samochodowy, który ledwo przeżyłam! Więc jak nic tego dnia muszę wydać na świat nowe życie bo ja 13 lat temu dostałam drugie :)

Inga Moja kuzynka urodziła małą księżniczkę. Niestety ciągle nic nie wiem:) nie chce dzwonić bo pewnie i tak sił nie ma:) Najlepsze jest to, że wczoraj rano do niej pisałam czy cos się zaczyna to mi odpisała, że nic i w sumie to on już bardzo chce urodzić:) Dzisiaj nad morzem pogoda piękna:) się poopalałam trochę to odrazu lepiej się czuję z kolorem :) Widzę, że wszytskie chcą dobrze wyglądać na porodówce:) ja w czwartek do fryzjera ide, żeby na ten piątek 13 dobrze wyglądać heheh Dziubala Tak naprawdę to w sumie miałam 2 wkładki takie mocno mokre a reszta tak jak zazwyczaj ( a od początku ciąży leci ze mnie więcej) Mała rusza się ciągle tak samo, nic się nie dzieje więc stwierdziłam, że nie będę jechać na IP :)

Hej dziewczyny! Wczoraj wieczorem moja kuzynka, która miała termin na12.06. urodzila. 53 cm i 2230 g. Aż dziwnie, bo brzuch miala tak wielki jakby co najmniej 2 tam siedziała :) ale nic dokładnie nie wiem :) a jeśli chodzi o13 w piątek to wydaje mi się, że to jest super data. Taka właśnie na przekór wszystkim, którzy nią się stresuja! Ja mogę wtedy rodzić :) akurat dzień wcześniej moja siostra ma30 ur to idealnie na wszystko zdążę :) hehe milego upalnego dnia dziewczyny :)

Wielkie dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Czekam grzecznie :) jak coś sie rozkręci to rusze na IP a jak nie to hmm nie :) a teraz ide robić obiad. Aaaa wyczytałam, że są spcjalne testy, które wykrywają czy to wody. Byłam w 2 aptekach i nic, mój J. wracając z pracy zajechał do 4 i wszystkie panie robiły wielkie oczy:) hmm chyba do nas jeszcze nie dotarły ;)