majajula

Tree mi mama sprezentowala sokowirówe tak na 25 latek taką zajefajną a często dajesz Julkowi te soki??? bo ja to i warzywne robię ale nie zawsze wypije a co do ubranka to ja jak w ciąży byłamto znalazła takie i powiedziłam sobie ż emusi być dziergane i już może latem sprzedam komuś wkońcu raz załozone, czapeczka ze 3-4 razy, a sweterek w ogóle

froch a ja swojej podaję codziennie przecierowy dzisiaj wodę piła bo jabłek już nie miałam a sama dzisiaj siedzę to nie miałam jak do sklepu wyskoczyć myslicie że za często jej pije

FamilyTreeMajek piękne !!! Twoja Majka ślicznie wygląda, ale te ceny są tragiczne. Ktoś kto to robi powinien być chyba świadomy tego, że to tak na jedno wyjście :) A przecież włóczka nie jest aż tak droga :)A ja mam pytanko ostatnio przeczytałam skład Kubusia. I co myślicie, mozna już takiego Kubusia podać roczniakowi ? One nie zawierają ani cukru ani konserwantów Tree ja na allegro od tej JÓzefinki kupiłam za 100 bo tak to pewnie bym nie dała 260 ale dokupiłam u nich świece z taką samą kokardką i szatkę tylko wiesz to ręcznie robione i trochę czasu zajmuje i dlatego takie ceny co do kubusia to myślę że można ja swojej Julce po roku dawałam kubusie od czasu do czasu a teraz sama robię z sokowirówy i nie kupuję żadnych soków tylko owoce i warzywka

po prostu strzała amora mnie przebiła jak Cię ujrzałamw nowym wcieleniu

Tree śliczne są te ubranka dziergane do chrztu co nie mi też się strasznie podobają a te ecru to takie babcine super

ach czyli leiej pójść później tymbardziej że moja miała wszystkie szczepienia z opóźnieniem bo zawsze coś przeszkadzało

Froszku zajebiście wyglądzasz

zmyliło mnie to że Tree napisałaś że to szczepienie to po 13 miesiącu bo my mamy przyjść na szczepienie przeciw śwince różyczce odrze 2 dni po 1 urodzinkach

ja też już po chrzcinach a moja Maja miała takie ubranko ubranka do chrztu dla dziewczynek - Ubranko do chrztu Maja ze sweterkiem

FamilyTreeMajek Nusiak a no właśnie też tak mi powiedziano na temat tego szczepienia po 13 miesiącu czyli MMR. No ale może co przychodnia to inna ? a co to jest to MMR???? bo ja to juz zgłupiałam

Tree a no właśnie bo to by było bez sensu 200 zł tylko za 1 wkłucie za drogo za wkłucia skojażone jak poczytałam są w czymś innym rozpuszczane i lepiej tolerowane i przyswajane przez mały organizm

a w mojej takowych nie posiadają

czyli nie są to jakieś specjalne szczepionki czyli moje dziecko dostało te same ale pojedyńczo??? jeśli tak to się cieszę że się na nie nie zdecydowałam bo moje dziecko nie płakało przy szczepieniu

kurcze dużo chcą za taką szczepionkę

z tego co napisała edysob wynika że płaci się za skojażone żeby było mniej ukłuć??? dobrze zrozumiałam

ja jak się spytałam na pierwszym szczepieniu to powiedziały że jestem ierwszą matką która sie o to pyta więc zaszczepiłam normalną a i powiedziły żeby w aptece się zaopatrzyć ale w aptece mi nie mogą sprzedać i potem mała mi chorowała na gronkowca i Wiesz tak to zostawiłam bo teraz to pewnie nie ma szan żeby dodatkowo na te pneumokoki zaszczepić???

dochód nie może przekroczyć 504 zł na osobe jeżeli dziecko rodzi się do 30 czerwca potrzebna jest zaświadczenie za 2007 rok o dochodah z US a po 30 czerwca za 2008 jeżeli Twój mąż krlnk nie pracuje to jego dochody nie będą brane pod uwagę (tzw. dochód utracony) a i to się składa wniosek o zasiłek rodzinny (48zł) a ten 1000zł traktowany jest jako jednorazowy dodatek z tytułu urodzenia dziecka potrzebne jest: zaświadczenie z US świadectwo pracy męża akt urodzenia dziecka (czasami chcą zaświadczenie o dochodach za pełny miesiąc pracy męża mimo że juz nie pracuje żeby wiedzieć ile zarabiał miesiecznie)

Tree a Ty te szczepionki w aptece kupujesz???

ja chyba zwariuję dzisiaj, sama siedzę w domu tylko z Majkiem i nawet na dworze nie byłam bo leje cały dzień:36_1_10:

ja też niedawno buraka jej dałam i nie bardzo jej zasmakował ja szczepię tylko tymi państwowymi za darmoche a Ty dużo płacisz za szczepionki???

ortodoksyjny donos tor ryj sny doktor tory dno kos nos dojny piromaniak

dostaję futro wrzucam pieluchę

Arbuzik ja mam taki sam problem ale dzisiaj zrobiłam tak 2 części zupki zmiksowałam na papkę a 1 część widelcem rozgniotłam i zjadła, fakt nie wszystko ale przynajmniej się nie dławiła

słoneczny_blaskBrzoskwaCo Wy z tym nie zamykaniem - pierwsze słyszę. Jeszcze nawet jak parłam Nadię zamykali mi oczy bo się zapomniałam.Wszyscy mówią żeby nie zamykać, bo sobie można krzywdę zrobić. Jak macie wątpliwości to spytajcie położnej, albo ginka na tym forum. Ja nie mam. pozwólcie że się wtrące ja się zgodzę z tym niezamykaniem jak pierwszą córke rodziłam zamknełąm oczy w czasie parcia i mi strasznie naczynia krwionośnie popękały na gałkach ocznych także jak wampir wyglądałm przez ok 2 tygodnie na szczęście nic poważnego mi się nie stało przy drugim porodzie miałam otwarte i super nic mi nie popekało ;-) i oczy miałam normalne także nie zamykajcie (a dzięki temu że nie zamkniecie zobaczycie jak dzidzia wychodzi)

pinki powiem szczerze nigdy nie piłam i nie robiłam