-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez nicola23
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 38
-
Dziewczyny marzy mi się szkoła związana z fotografią, albo chociaż jakieś warsztaty a u nas w mieścinie nic nie ma, najbliżej Wrocław...ehh, a ja za półtora miesiąca wracam do pracy, nie pogodze wszystkiego, ale bardzo chcę nauczyć się robić zdjęcia... może kiedyś mi się uda
-
Dziękuje wszystkim za oddane głosy, ale jest ich jakoś nieprawdopodobnie dużo...hmm może to jakaś pomyłka?:Uśmiech:
-
Ja jestem U okulisty wszystko dobrze, wzrok Martynka ma dobry...ufff ulżyło mi, bo jak była mniejsza to jej uciekało oczko i miała zalecone kontrole. Jutro jedziemy, ale dopiero popołudniu, więc jeszcze się nie pakowałam, miała być taka piękna pogoda a tu zapowiadają jednak deszcze...ehh, no ale to zawsze wypoczynek poza domem. Ja ostatnio was zaniedbuje, ale zdjęcia zajmują mi duuużo czasu, robienie i potem obrabianie + 2 dzieci = mało czasu na forum, ale mam nadzieje ze się nie obrażacie:Uśmiech: To moje dzisiejsze, część z was widziała je już na nk
-
Witam Wczorajsza wizyta u ortopedy ok, Martynka musi wykonywać ćwiczenia stóp, ale nie jest źle, ćwiczenia oczywiście w domu w formie zabawy. Dzisiaj czeka na nas okulista, wizyta o 15.30. Jeśli chodzi o Twoją sytuację Izulka, to miałam tak dokładnie z Martynką, u mnie problem polegał na tym ze zbyt długo zwlekałam z pierwszym podaniem butli (tak mi się wydaje), bardzo dużo przeczytałam ze nie wolno dawać dziecku butelki bo nie bedzie chciało piersi, że chyba przesadziłam w druga stronę a potem jak chciałam dać mleko z butelki to był ZOOOONK. Tylko czasem na balkonie wypiła z 50ml, ale to żadko. NIestety już jej nie przeszło i z butelki mleka nie piła wcale, dopiero potem kaszkę, ale na początku też praktycznie w półśnie a dopiero później świadomie.
-
Witam z kawką Dzisiaj niestety też zabiegany dzień, bo czeka mnie wizyta u ortopedy z Martynką, chciałabym sprawdzić czy nie potrzebuje wkładeczek jutro mamy wizytę u okulisty, chciałabym sprawdzić jej wzrok a w piątek jedziemy nad jeziorko juupi
-
Witam jaka ja jestem zalatana, nie mam czasu na kompa prawie wcale, ale to w sumie nawet fajnie bo dużo śmigmy po dworze. Teraz tez tylko na chwilkę bo zaraz jadę do dentysty...wrr Ja weekend od piątku do niedzieli spędze z moimi rodzicami na jeziorkiem, wynajmujemy sobie tam domek i mam zamiar odpocząć (dziadkowie pomoga z dziewczynkami) Nadusia dziękuje za życzonka
-
Witam Wczoraj cały dzień poza domem spacerki, odwiedzanie rodziców... Aniu oprócz fotek proszę o relację jak podoba Ci sie Bułgaria i jakie wspomnienia z wyjazdu
-
Oj co za pech Myszka... znam to znam, mój ostatnio miał złamanego palca u stopy Ja już obiadek nawt wcinam, chatka posprzątana, teraz pozostaje wymyślić coś ciekawego na dzisiejszy dzień, mąż do 19tej w pracy więc kiepsko
-
Cześć dziewczynki, troszkę mnie nie było ale zapomniałam hasła do paretnigu Dzisiaj je poprostu zresetowałam i tyle... jestem na posterunku
-
Witam Ja sobie siedze z winkiem w ręce...mmm fajnie jest Ciekawe jak tam Anulka, jak dzieciaczki zniosły podróż U nas po staremu, mąż w poniedziałek już idzie do pracy, więc znowu bede sama przez większość dnia
-
wow własnie dostałam okres.... nareszcie, czyli od dzisiaj zaczynam tabletki Jasminelle, mam nadzieje, że bede się po nich dobrze czuła. Jeśli hodzi o zakupy to udane udane.... sporo tego kupiliśmy, każdy zadowolony Alicjo to spora róznica między dziewczynkami a Twoim rodzynkiem
-
Witam ja się tylko zamleduje, bo po wczorajszych zakupach we Wrocławiu dalej ide odpoczywać pozdrowionka dla wszystkich i witam nową mamusie na naszym wątku
-
Dziewczyny fajne fotki i świetne na nich chłopaki
-
Witam, mąż wrócił z pracy ze złamanym palcem u nogi, coś mu spadło na nogę w pracy...ehhh ale pocieszające jest to że więcej czasu spędzi z nami
-
my za tydzień wybieramy się na zakupy "ciuchowe" do Wrocławia, mam nadzieje, że uda mi się coś fajnego wyrwać
-
Anulka wasz wyjazd na dwa tygodnie i gdzie bedziecie mieszkać, jaka to miejscowość i jaki transport? Jeśli możesz to napisz jaki koszt samego pobytu?
-
Anulka dziękuję bardzo za miłe komentarze na nk
-
ehhh no nic bede się modlić o ból zęba hehehe dziewczynki zwróćcie uwage na nową opcję na nk, tzn że widzicie kto odwiedzał wasz profil, ale niestety inni tez widzą ze ich profil oglądałyście, problem oczywiście jest tylko wtedy jak oglądacie profil kogoś kto nie powinien widzieć ze go oglądałyście można to zablokować
-
Ja byłam już u pediatry i osłuchowo ok, troszkę czerwone gardło, więc dalej nic nie widomo, teraz mam dawać eurespal i zobaczyć co będzie, jeśli nie pomoze to w poniedziałek tez mocz
-
jeju Monia dzięki za linik, kliknęłam na dolnośląkie a tu w Głogowie w 3 miejscach jest i to jeden bardzo blisko mnie musze obczaić w któym dokładnie miejscu
-
Sweetka o woooow, musze poszukać u mnie w mieście tego cudu i Monia 5 kilosków mniej o kurcze pięknie
-
a ja właśnie sobie pije Desperado o smkau tequili i zaraz mykam na meczyk
-
a i jeszcze moja waga.... bez zmian, dobrze że nie idzie w górę Sweetka jak było na ćwiczonkach, bardzo mnie to interesuje
-
Madziu przypomniało mi się że pisałaś o sinej dolnej wardze, nadusia też tak miała jak się jej wyzynał pierwszy zabek, poprostu tak ją swędziało a może bolało ze zagryzała tą warge i cuda z nią robiła, pediatra oglądnła i powiedziała ze to przez ząbki i faktycznie niedługo potem pojawił się winowajca (czyt ząbek)
-
Z Nadusią dokładnie tydzień temu byłam u naszej pediatry, miała zaczerwienione lekko gardełko i katar, zresztą to samo miała Martynka i ja. MI i Martynce przeszło dość szybko, u Nadusi nie było zbytnio poprawy, aż wczoraj dostała gorączki rano około 38 stopni, zadzwoniłam do pediatry i ta stwierdziła, że to może być wina ząbków, tej nocy przebiła się góna jedynka i podawać jeszcze dwa dni te same leki, ale dzisiaj znowu gorączka i stan ciągle ten sam lekki katar i pokasływanie, słychać generalnie że jest "zawalona"
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 38