mika17

Witam , jakie macie zdanie na temat obowiązku okazania książeczki szczepień dzieci podczas zapisywaniu do przedszkola? Są dzieci których rodzice nie szczepią i są one potencjalnymi nosicielami chorób a inne dzieciaczki potem łapią różne infekcje.

Dziekuje,syn ma 4i pòł latka,jak skończył pòł roczku,zaczeły sie problemy ze zdrowiem,katar kaszel,osłuchowo czysty,ale raz na 1/5miesiąca antybiotyk,po jakimś czasie alergolog,co wykazało alergie na kurz i roztocza,no i zyrtec,długo było dobrze,od września 2016 poszedł do przedszkola,od pażdziernika wieczny katar,duszący kaszel,zyrtec nie pomaga,znowu antybiotyk,2 tyg dobrze,5 dni przedszkola i chory,nie gorączkuje,byłam na konsultacji u innego lekarza,przepisal stodal,probiotyki,znowu osłuchowo czysty i co mnie przeraziło ExmykehlD4 po przeczytaniu ulotki przerazilam sie to dla doroslych i na grzybice,ze strachu nie podalam mu.Katarek nie ustepuje po 2 tyg,boje sie ze znowu skonczy sie na zapaleniu oskrzeli i ucha,co mialo miejsce w styczniu 2017 i szpitalu,po szpitalu byl miesiac w domu,bylo dobrze,przedszkole przez tydzien i znowu ten katar i kaszel,Panie Doktorze i co mam zrobic z tymi czopkami? Bardzo dziekuje i mam nadzieje ze wiecej wyjasnilam faktycznie jestem juz zdesperowana.Pozdrawiam gorąco.

Mój syn lat 4i pół juz od ponad 2 miesięcy ma uporczywy katar a także kaszel,robilismy wymaz z nosa badanie krwi wyniki dobre inchalacje nie pomagają krople przeciw alergii też nie,do tego juz drugi raz ma zapalenie spojówek,juz nie wiem jak mu pomóc,lekarz rodzinny stwierdzil astme oskrzelowa ale gdzie sie udać aby to potwierdzic,po wysilku fizycznym mały rzadko zakaszle,co przy astmie byloby to raczej częściej,jeszcze mamy wizyte u laryngologa,ale skąd i czemu tak dlugo nie mozemy uporac sie z tym katarkiem który powoduje kaszel?

Alergolog Ci nie wyjaśniła ? Z tego co widzę wychodzi ze dziecko ma przy każdym wyniku uczulenie, bo jak ja robiłam testy synowi to przy każdym punkcie było 0 a przy kurzu i roztoczach 3/3 napisz jak już coś wiesz.Zdrowia życzę.

Witajcie czy któraś z Was miała wątpliwości co do leków przepisanych przez lekarza? Mój syn po częstych infekcjach leczony antybiotykami po szpitalu znowu coś złapał z przedszkola zmieniłam lekarza który przepisał mu stodal probiotyki no i exmykehl d4 po przeczytaniu działania, załamałam się to czopki przeciwgrzybiczne dla doroslych- kobiet masakra syn ma 4 i pól latka, w pon zapytam pediatry co robić , ale czy któraś z Was miała podobny problem co do podawania leku od lekarza dziecku, a ulotka mówi coś innego?

Nawet dorosly jak coś przeskrobie,musi ponieść karë,wychowanie bez stresu-a za parē lat wejdzie Ci na głowē,ale coż każdy wychowuje jak umie nie książki tylko rozmowa z psychologiem,ktòry też był u nas w przedszkolu,mõwił na temat kar i nagròd,a postawienie dziecka na pare minut w kącie mu nie zaszkodzi,nie kleczy na grochu nie jest bite i szarpane,wiec o co chodzi,bo dla mnie to komedia już

Mój syn jak miał 2latka to już rozumiał co to jest kara 2 latka-2 min kary itd i do tej pory zna i wie co wolno a co nie zna zasady dostosowane do swojego wieku

Nie rozumiem o co ten szum,wychowawczyni chyba wie co robi,nie mozna maluchom pozwalać za dużo,bo na głowe wejdą,u nas w przedszkolu jest taki duży miś i jak dziecko cos zbroi to przez kilka min na nim siedzi i wychodzi mu to na dobre,bo wie że coś zrobil zle,mòj syn też raz siedział i już wie co wolno a co nie,w domu też stosujë zasady i dziecko napewno nie jest pokrzywdzone,ale wie gdzie sa granice.

Daj buziaka mój pieseczku-wierny przyjacielu Alan 4 latka

Dziękuję i wzajemnie.

Przepraszam nie zuważyłam tego,masz racje i bardzo dziekuję za odpowiedz.

Nie mierzmy Wszystkich jedną miarą,ja osobiście znam matke z dzieckiem,mieszkajaca pod jednym dachem z ojcem dziecka,bo nie ma innego wyjscia,ojciec nie loży na dziecko,mało co jest w domu a jak jest to pije i nie jest ona samotna matką nic jej sie nie należy?sytuacje ma trudną,bo nie ma z kim zostawic dziecka,aby iść do pracy,a Ci co nie znają jej problemów wieszaja na niej psy,bo korzysta z opieki i innych należnych jej świadczeń czemu ona jest winna?

Zawsze szczesliwy Alanek 4i pół

Paróweczki chlebek z dżemem na obiadki to co ja-zupka ziemniaczki rybka na kolacje mój smyk chce tylko mleko z chrupkami.Mozesz poszukać sobie inspiracje posiłków także w necie.Pozdrawiam

My używamy leku w kropelkach przeciw alergi a do noska sól w sprayu ale efektów niestety nie widać i tak ponad 2 miesiące do tego znów powrócił kaszel aż serce się siska jak maluch się męczy.

Jestem trochę zniesmaczona tym że preparaty ktore polecają mamy sa usuwane z nazwy uważam że to nie jest reklamą lecz pomocą po to tu jestesmy aby sobie pomagac dzielic sie swoimi doświadczeniami w inny sposób o tych samych rzeczach mozemy dowiedziec sie u lekarza czy w aptece ,a jezeli u nas sprawdził sie jakiś lek śmiało moge go polecic,ale co z tego jak nie moge podac jego nazwy i jak tu sobie pomagać,mój syn od ponad 2 miesięcy meczy sie z katarem walczymy na różne sposoby,wchodzę na forum aby sie poradzic i co czytam -ja polecam- reklama usunięta nie wiem czy tylko ja czuje lekki niesmak?

Mój syn id wrzesnia chodzi do przedszkola juz po 3tyg zlapal infekcje teraz caly listopad siedział w domu z katarem i kaszlem, lekarz za lekarzem , sor, osluchowo czysty niby alergia, badanie krwi wymaz z nosa, dostaliśmy od lekarza zaświadczenie że może chodzić do przedszkola bo nie zaraża ale katar i kaszelek się utrzymują chociaż mniej, już mi ręce opadają serce boli że maly się męczy juz jestem bezradna

Jak zawsze szczesliwy i uśmiechnięty

Drogi ,zakręty tym synek jest dziś zajęty,jutro coś nowego wymyslimy my sie nigdy nie nudzimy!

Ja12 odezwę sie napewno po weekendzie,może uda mi sie Wam pomóc,poszperam troche w paragrafach narazie glowa do góry,pozdrawiam.moj email kasia1111-78@o2.pl

500+nie można zatrzymać na poczet żadnych długów,dlaczego zabrali Ci wszystkie świadczenia?przecież napewno przedstawiałaś im zaświadczenia o zarobkach,a tym bardziej jak straciłaś prace,bo za bardzo nie rozumiem czego się doczepili,jesteś samotną matką,sama wychowujesz dziecko?

Dzięki za odpowiedz no właśnie zyrtec hamuje wzrost alergenów,i testy byłyby zafałszowane,to już chyba lepiej go odstawić i zrobić jeszcze przed testami zadzwonie i zapytam,jakby dostał tego nieszczęsnego kataru czy jednak możemy,a testy są przesiewowe,ogólne,skórne,ogólnie jestem w kropce.

Witam , mam taki problem, otóż dzisiaj byłam z synem u alergologa ale przedtem musiałam odstawić Zyrtec i dziecko znowu dostali wstrętnego kataru, więc znowu mu dawałam i nie mogliśmy zrobić badan.Lekarz mówi że teraz w lipcu 5 dni po odstawieniu leku chyba ze znowu bedzie chory to znowu nie.Takie błędne kolo .Czy Któraś z Was miała do czynienia z taka sytuacją lub ktoś znajomy jak wyjść z tej sytuacji?

Oj super zabawa.Alanek 3 i pół latka

Wiosna tez,chodzi mi o te ze latem jak jesteśmy w krótkich rękawkach to nie ubranka, ale juz na raczki-nadgarstki i nóżki ,szyję .