Anulka

zapalenie spojówek Asiu, antybiotyk do oczka przez 7 dni

a ja przelotem informuję że to jednak zapalenie spojówek

Izuś jak wyniki???

a ja i tak dziękuję Wam bardzo bardzo....

monika warszawskaOpuszczam was na jakis czas! Dzis o 1 w nocy moj brat sie zabil! Mial dopiero 23 lata!:(((((((((((((((( prosze was o modlitwe! o jezu...... Monia nie wiem co powiedzieć. Sił życzę Kochana i modlę się za jego duszę :36_2_18:

za majusię z okazji przejścia do ostaniego etapu niemowlęctwa oraz za naszą solenizantkę asię!!!!

marikAniu dzieki przydadza sie sily i morze kawy he he proszę

roniaZostaje zostaje.. dziewczyny się trochę krępują wiesz ale jak tylko zrobi się ciemno i nikt nie będzie widział zasypią nas zdjęciami One takie nieśmiałe są z natury niech zostanie.... galeria jest dla wszystkich ale nie zaszkodzi jak mamy zechca się przedstawić i wkleić tu swoje fotki no i fotki swoich bliskich :smile1:

monika4pamiętam, że żeby móc wtedy otworzyć oczy to musiałam przemywać rzęsy rumiankiem, takie to było cholerstwo a potem to się ropa ciurkiem prawie lała Majusi oko dzisiaj 15 minut w przegotowaną wodą polewałam i nic...bidula nawet nie zapłakała ale aż mi się serce kroiło jak się z tym mocowała

marikwczoraj sie juz nie odezwalam ale Niko jakos mial ciezki wieczor nie mogl zasnac a jak juz zasnal to sie strasznie krecil i to byl zwiastun mega kiepskiej nocy kolo polnocy sie obudzil i tak do 2 nie spalam razem z nim:duren::duren::duren: nawet najlepsze lekarstwo czyli lezenie z mama w lozku nie pomoglo :duren::duren: reszta nocy rowniez przerywana a na koniec nad ranem niko zasnal dosc mocno ale z cycem w buzi i tak pospalismy do 8.30 współczuję Marysiu...sił życzę na resztę dnia!!!

monika4całkiem możliwe, teraz jeszcze wy musicie uważać, to pieruńsko zaraźliwe reasumując: jak nie urok to sraczka :36_2_49::36_2_49:

monika4ja akurat miałam wirusowe i dlatego tak gwałtownie przebiegało, często bywa też alergiczne ale to jest łagodniejsze, zwyczajnie łzawią oczy, może być niewielka ropka, swędzą i pieką i ma to charakter raczej ciągły Miki miał takie oczka z tym że nie spuchnięte tydzień temu...wpuszczałam mu polcrom i przeszło po trzech dniach...może cholera to było wirusowe i Majusię dopiero teraz dopadło...:36_2_49::36_2_49:

mariknie wiem czy obie Joanny dzisiaj swietuja ale ;)ASIENKI KOCHANE DUZO USMIECHU NA CODZIEN JAK NAJMNIEJ PROBLEMOW I SZCZESCIA :36_4_12::36_4_12::36_4_12: Joasia w maju obchodzi :smile1::smile1:

marikczesc kochane :dmajeczko kochana wielki buziaczek na ta ostatnia prosta przed roczkiem :36_4_13: a to od niko :36_4_13:

roniarekine nie sęp i wyskakuj z zdjęć :36_2_1:

witam serdecznie

monika4bo to tak właśnie jestpołożyłam się wieczorem z normalnymi oczami spać a rano już ich nie otworzyłam, tak były sklejone ropą :36_2_49::36_2_49::36_2_49::36_2_49: z czego to się robi????

patusia23anulka zapalenie spojówek jest wirusowe więc jeśli lekarka to potwierdzi uważaj abyście się wy nie pozarażali (jeśli to zapalenie spojówek będzie jej przeszkadzało światło,pamiętam zaraziłam się od natalki chodziłam w okularach ) :36_2_49::36_2_49::36_2_49:

patusia23ANULKA tak to wyglądało identycznie jak Maja...nawet to samo oczko :36_2_49::36_2_49::36_2_49:

Asieńko a Tobie życzę Kochana Wszystkiego Naj Naj Naj z okazji imienin

Asieńko a Tobie życzę Kochana Wszystkiego Naj Naj Naj z okazji imienin

monika4anulka to kiepsko współczuje Majeczce, bidulka, ja stawiam na zapalenie spojówek, raz miałam takie właśnie mocno ropiejące, potworne to było wrrrrrrrrrr no właśnie dziwi mnie to że tak nagle...żadnych objawów wcześniej...a teraz oczko do połowy zamknięte...

gggabulkaale jak w takim razie pracodawca ma to liczyc ?? 3 tygodnie wstecz od 19 sierpnia?? czyli dzien załodnienia 29 lipca? Kurcze obawiam sie iz to dla nich nie bedzie takie czytelne i pewne i beda chcieli konkretnego zaświadczenia iz przed 31 lipca byłam juz w ciaży... Jak myslicie czy jakiś lekarz moze tak wystawic??i zastanawiam sie czy np lekarz bedzie mogl dodac tydzien jak mysliscie?? moja kolezanka miala dopisane 2 tygodnie do przodu aby w pracy nikt nie mial watpliwosci. jak podasz, że pierwszy dzień ostatniej miesiączki przypadł na 5 lipca to sprawa będzie jasna...ale tu wchodzimy już na grunt sumienia...

cogito Mi sie ciągle marzy córeczka... ale teraz to mamy taki sajgon w domku że jakbym żonce wspomniał że chce jeszcze córeczkę ty by mnie chyba wykastrowała na spaniu ;-). pilnuj się oj pilnuj...i broń boże nie wygłaszaj swoich marzeń głośno...bo nikt nie zna dnia ani godziny

a ja wstałam o 6 :drink::drink::drink: :36_2_49::36_2_49::36_2_49: w dodatku o 13 mam konsultację okulistyczna...Maja ma otwarte pół oka i na dodatek zaklejone ropą...nie wiem czy to zapalenie spojówek, czy zatarła, czy cos jej siedzi pod powieką :36_2_10: