Anulka

monika4idę coś zjeść, jakos mnie tak ssa po tym wszystkim czyli, jak to się mówi - zjem śniadaniei uciekam spać dobrej nocki a mnie naszła ochota na zupke chińską...i chyba pójde do kuchni bo mnie skręci

ja pisze artykuł o chorobach zakaźnych i powiem szczerze, że tak się nakręciłam, że dopada mnie coś chyba po drodze

a tak wpadłam miedzy mięczakiem zakaźnym a gorączką reumatyczną do Was czytam te kłopoty wśród najbliższych Moni i mądrości zyciowe Mahakali i łzy cisna sie do oczu...

a no! skąd te łzy?

a ja wpadam jak zwykle jak po ogień siedzę i pracuję a przy okazji czytam dużo smutków...

jestem Justyś

Witajcie Przepraszam, że nie mam czasu i wpadam na chwilke raz dziennie... Zabiegana, zarobiona, choć nie powinnam marudzić bo inni maja gorzej Zdrówka chorowitkom! S dziękuje za życzenia! Przebiegłam przez ostatnie posty i widziałam Boskie Pszczółki Inusiowe , Pyszny chleb Moniki i kolejne kłopoty zdrowotne co u niektórych Reszty nie doczytam, napiszcie tylko czy Aneta urodziła

oczywiście zapraszam na Mama na Zakupach, ale dodatkowo zapraszam do poczytania wątku http://parenting.pl/zakupy/894-frida-do-nosa.html połączę je w jedno by nie dublować i zapraszam do korzystania z wyszukiwarki

o zdrowiu nie piszę bo nie chcę zapeszać...a czy sie uspokaja...hmm...odstawiłam mu krople z terapii bo narzeka ostatnio na bóle brzuszka...robiłam mu dwa usg w przeciągu tygodnia z których nic nie wynika...dostaje probiotyki ale nic mu nie pomagają...jutro ide do pediatry, niech daje skierowanie na badania jakieś bo nie wiem czy to alergia, czy pasozyty czy jeszcze inna cholera

starletkaAnulka 4 lutego mamogólnie 4 luty będzie trudny .... rano dermatolog z Dominikiem potem logopeda i psycholog z Nati i mojego małża urodziny ja też mam 4 zabiegany dzień, bo i chirurg i alergolog i pediatra

ale czytam Was, czytam Monia niestety jest nas teraz tyle, że stronki lecą jedna za drugą...nie dość, że sie w rozmowe wciąć nie umiem, to jeszcze czasu zawsze brakuje

a ja jak zwykle wpadam ze swoim niedoczasem...wpadnę odpisze na 3 wątkach, Mamutki na 4 pozycji i zawsze czasu mi brakuje i sił Wybaczcie

Baja ja również witam ciepło na forum

a tu widzę pijaństwo na całego u nas dzisiaj była siotra z małżem i moja mama...więc niedziela rodzinna Mama została na usg dopplera na jutro, potem ją zawożę do domu i wracam we wtorek. Niech dzieci poużywają trochę zimy na wsi

nefretete Anulka dzieki chyba wlasnie tak sie teraz czuje ale pewnie bedzie tak jak u ciebie ze bede dziekowac Bogu za ta fasolinke wlasnie wstalysmy po drzemce i bierzemy sie za obiad bo M jeszcze w szkole u nas był strach, łzy, ba! rozpacz! byłam rozżalona, wściekła, zła...ciąża pokrzyżowała mi plany w sensie zawodowym...zaczęłam akceptować sytuację około 12-15 tygodnia...dokładnie nie pamiętam...lekarz powiedział, że noszę pod serduchem zdrową dziewczynkę...i wtedy nastapił przełom...czasem jestem zła na siebie za to co czułam Madzia trzymam kciuki za pomyslny debiut. Katia super fotki i cieszę się że wyjazd się udał. Strach ma wielkie oczy jak widać. Inuś zdjęcia super, szczególnie to z dumnym tatusiem Starletka bo miałam zapytać i zawsze z głowy mi wypada...jak spotkanie z psychologiem? Anetka wracaj do nas szybko! Martusia Maja uwielbia ogóry kiszone i kapustę i nic jej nie jest, więc pewnie Bartusiowi nie zaszkodzą. Niech je na zdrowie!

aneta1808dziekuje dziewczynki....mam nadzieje ze urodze do niedzieli.... której? patusia23justyna@agnieszka zdrówka :całus: Moja niunia wstała i zaczęła mówić ze chce sii dostała nocniczek siadła ale nic nie zrobiła pomimo wszystko i tak jestem z niej dumna:36_3_16: resztę przeczytałam, ale napisac musiałabym elaborat na 5 stron zabieganym spokoju, chorym zdrówka, ciężarnym szybkich porodów i bezproblemowych ciąż a przede wszystkim dla NASZEJ NEFRE BUZIAKI I OGROMNE GRATULACJE!!!!! Kochana nie wiem co czujesz Ty w tej chwili, ale wieść o ciąży i Majeczce spadła na nas jak grom z jasnego nieba i wiesz co? OGROMNIE BOGU DZIĘKUJĘ ZA TO ŻE JĄ MAM wszystko sie ułoży, zobaczysz

Marysiu dzieciaczki Boskie Monia i jak u Was ze zdrówkiem?

i właśnie dlatego, że takie cudne mamy dzieciaczki na forum polecam terapię głębokim oddechem, to pomaga!

a ja poproszę o policzenie do dziesięciu i o trzy głębokie oddechy Skoro kampania reklamowa zadziałała to świetnie! Niech każdy sobie radzi jak może, najważniejsze by wszystko odbyło się uczciwie. zapraszam do głosowania!

atenaMarcin się wyrwał z pracy i ja zwolnił, a ja przyjechałam nna lawecie, dzisiaj stwierdzili w warsztacie, ze stopiła się pompa paliwowa, facet powiedział, że cudem auto w kosmos nie poleciało, pewnie nie było by co ze mnie zbierać ....

Roniu Ty wiesz Światełko zapalam Wojtuś czuwa nad Waszą rodziną.

a ja zapraszam na bazarek "Na Dołku" na Ursynowie Świeże mięsko i wszelakie warzywka

Witaj Marzena i gratuluję Tobie Trójeczki

Pozdrawiamy Poznań

Witam obie nowe forumowiczki