Skocz do zawartości
Forum

Vaiiola

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vaiiola

  1. Gosiu, a jak Ci maluszek zrobi psikusa i przyjdzie na swiat w 42 tygodniu:-)
  2. Weronika123 ja mialam u mojego gina robione tylko dwa razy usg, w tym jedno wymuszone:-( i dwa genetyczne, prywatnie po 200 zl. Stokrotrotka, ja co prawda juz mam 26 tydzien, ale jakis tydzien temu zaczelam odczuwac to samo, wejde po schodach to zasapana jestem:-) a po zakupach to juz musze sobie polezec:-) juz ledwie mogę sobie nogi umyc a jesli chodzi o jakies golonko w rajskich miejscach to na czuja...:-) Sandrus ja tez bardzo chcialam synka, nawet kazdy mowil ze bedzie synek, bo brzuszek okragly i ciagla ochota na kwasne, a tu na polowkowym malenka pokazala co ma miedzy nozkami i okazalo sie ze jest dziurka:-) no i bede miala Hanie. A ubranka sa dla dziewczynek sliczniutkie, nie moge sie powstrzymac przed kupowaniem:-)
  3. Czesc dziewczyny! Oczywiscie gratulacje dla wszystkich swiezo upieczonych mamus:-) ja tez po raz pierwszy jestem w ciazy, termin mam na 26 styczen:-) no nie powiem początki sa ciezkie, ja wymiotowalam do 4 miesiaca, a jak skonczyly sie wymioty to non stop mam zgage. Ale kiedy malutka zaczela sie ruszac, zapomnialam o wszystkich niedogodnosciach:-) takze trzymajcie sie cieplutko i dbajcie o siebie:-)
  4. Hey Misiu! No ja wg ostatniej miesiączki mam termin na 26 stycznia a wg usg na 19:) a ciekawe kiedy moja malutka postanowi wyjść na świat:)
  5. Majka, ja mam siostrę Natalię, śliczne imię, a co do skrótu ja mówię Nat albo Nati, ale rodzice znaleźli sobie inne rozwiązanie, wołają Tusia od Natusia, Tusiuńka, Tusieczka:-) Ja mam termin na styczeń i też mam ogromny problem z imieniem dla mojej córeczki:-) Strasznie chciałam Melanie, ale mój mąż sobie ubzdurał, że Melania- Mela, a mela mu się kojarzy z czymś nieładnym, choć powiem szczerze że nie wiem czemu. Teraz wymyśliłam Hanie, to też mu się nie podoba, Nadie sobie wymyślił. Co prawda też mi się podoba ale nie tak bardzo jak Hania:-) Co do farbowania, to też normalnie farbuje tylko farbą bez amoniaku, ale fakt strasznie śmierdzi mi teraz farba:-) Mam nadzieję, że nie jesteście złe, że trochę się wcięlam w temat:-)
  6. Ja staram sie nie dopuszczać innych myśli, bo człowiek by chyba zwariował, jednak czasem się wkradają. Dziewczyny kupiłyście już wanienkę? Co myślicie o tych anatomicznych, bo ostatnio zaczęłam się właśnie nad nią zastanawiać.... koleżanka ma i bardzo poleca, mówi że może sama kąpać maleństwo:-)
  7. Ja jako tako noce przesypiam, ale krotko, bo klade sie pozno a wstaje wcesnie:-( na l4 jestem od drugiego miesiaca, moja firma nie jest przyjazna mamusiom( mamy duzo substancji trujacych). Jestem z okolic łodzi, ale jeszcze sie nie zdecydowalam na szpital. Bardziej mnie nurtuje czy placić za prywatna polożną, czy raczej zdać sie na ślepy los. Nawet mam jedną na oku, bierze 700 zl. Nie wiecie czy to dużo, czy narmalnie? Właśnie powiem szczerze że nawet mnie trochę denerwuje, ze nie robi mi usg za kazdym razem. Sprawdza bicie serduszka ale przecież nie widać, czy z maluszkiem jest wszystko ok:-(
  8. Dziewczyny, mam pytanko, czy wy jak chodzicie do gina, to za każdym razem robi Wam usg?ja chodzę do lux medu i powiem szczerze, że moja ogranicza się tylko do tych genetycznych, które robię poza placówką. Sorki za pismo i brak polskich liter ale pisze na androidzie i srednio tu sie uzywa polskiej klawiatury.
  9. Moze ze dwa razy w trakcie ciązy mialam cos takiego jak zachcianka:-) a tak to raczej mam wstret do pewnych potraw, a nawet jak juz zjem to na co za bardzo ochoty nie mialam to i tak to zwymiotuje:-) a kompletujesz juz wyprawke?
  10. paula9878 ~marta1988 cieszę się bardzo :) wychodzi na to że będziemy "rodzić razem" :). Najczęściej mówię do Maluszka przed snem czuję wtedy jak się przyjemnie wierci :) ale najczęsciej reaguje na głos taty :) odrazu odpowiada kopniaczkami :) Moja corunia tez reaguje najczesciej na glos taty, nawet jak uslyszy go przez telefon to sie kreci w brzuszku:-)
  11. Cześć dziewczyny! Na wasze forum trafiłam dzięki koleżance, która rodziła w lipcu i była na lipcówkach;) Jestem w 25 tc, już przytyłam 13 kg;( a co najlepsze wcale nie jem słodyczy i ćwiczę w miarę regularnie. Jestem uż po dwóch usg genetycznych moja córeczka rozwija się prawidłowo, nawet jest trochę wieksza niz powinna, termin wg ostatnij miesiaczki mam na 26 stycznia a wg usg na 19 nie wiem czy to dobrze czy nie bo to moje pierwsze dziecko. Zastanawiamy sie z mezem nad imieniem, ja chce Hanie a maz Nadie;) Zaczelam kompletowac wyprawke, tzn wózek juz mam, wiem ze to wczesnie ale nie moglam sie oprzec noi zaczynam szalec z ubrankami ale totalnie nie wiem ile czego kupowac;) Smruje sie od 2 mc rano balsamem Palmers a wieczorem oliwka z rossmana na rozstepy. Brzuszek juz mam pokazny, 100 cm w pepku, w koncu gdzies musialo sie podziac to moje 13 kg;-) A malutka szaleje w nim, az milo. W ogole cudowne uczucie czuc ruchy dzieciaczka. Ja pierwsze poczulam bardzo pozno, bo dopiero w19 tc. Ale za to teraz nadrabia;-))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...