Skocz do zawartości
Forum

kwietniowka1983

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez kwietniowka1983

  1. Witam mamuśki, które dołączyły do nas :)
    Agus87 przeszłaś sporo w tej ciąży... ale jaka nagroda Cie czeka :)
    Sabina909 ja jestem w 31+6 tc., wagi nie znam... :(
    Angelika dopingowałam Ci od początku na forum :)... już niedługo tych niedogodności :)
    Anitaa będzie dobrze, zobaczysz... Daj znać po wizycie. Trzymam kciuki.
    Ja miałam dziś wizytę u położnej. Ogólnie wszystko dobrze. Stwierdziła, że niunia nie będzie za duża. Jutro dzwonię do polskiego ginekologa i umowie się na USG, bo chcę zobaczyć swoja córeczkę i dowiedzieć się jaka jest duża :)... Dziś zaczynam tydzień urlopu (HURRAAAA!!!), ale mąż musi wyjechać na parę dni :(... już za nim tęsknie...
    Miłego wieczoru Wam życzę!!!

  2. Anitaa przed ciążą żyłam bardzo intensywnie (wiele osób zastanawiało się jak mi starcza 24h aby wszystko ogarniać :)), teraz praca to tylko relaks i żebym nie wypadła z rytmu :)
    Dziewczyny mi też brakuje oddechu, czasem jest śmiesznie, bo mówię coś szybko i nie mogę złapać oddechu... wyglądam jakbym się dusiła...
    zania Ty masz termin wtedy co ja, z tego co pamiętam :). Ja niestety nie wiem, ile moja niunia waży :(. Kiedy masz kolejne USG?

  3. Angelika to pewnie mnie teraz wyśmiejesz, bo dla mnie ciąża to piękny czas :D. Plecy mi wysiadają, a mała upodobała sobie za worek treningowy mój najczulszy punkt- żołądek. W środę, w pracy aż mi słabo się robiło z bólu, przesiedziałam pół czasu na stołówce... ale i tak warto...cieszę się każdą chwilą, bo każda jest wyjątkowa dla mnie ;)

  4. Magda zobaczymy jak będzie ze mną :), wole się mile zaskoczyć, niż myśleć że poród to fraszka :). Co do łez szczęścia, to do niedawna ckliwa nie byłam(na swoim ślubie ani łzy nie uroniłam), ale teraz w ciąży to częściej łezki mi lecą nawet podczas filmu :D, pewnie hormony...
    Pożyjemy, zobaczymy :)

  5. wycierac mi oczy jak bede płakac ;) oczywiscie ze szczescia :D uśmiałam się Angelika z te końcówki.
    Zosia 1987Sl, przykra taka wiadomość o karmieniu, ale są gorsze rzeczy. Rozumiem, że Ty masz niedoczynność tarczycy. Głowa do góry a akurat Ty będziesz wyjątkiem :)
    Bardzo intensywny dzień dziś miałam, jestem padnięta. Życzę Wam miłego wieczoru ;)

  6. ania2408 w sumie to, jak będziemy rodzić, to indywidualna decyzja. Ja zaufałabym lekarzowi prowadzącemu. Ja mam 148 cm, ale na cesarkę nie mam co liczyć...
    Co do porodu rodzinnego zgadzam się z tym co napisała któraś z Was, wybór powinien należeć do partnera. Ja dałam wolną rękę mojemu mężowi (choć nie ukrywam, że chciałabym go mieć przy sobie). Na szczęście w zeszłym tygodniu powiedział mi, że chce być przy porodzie.
    Tutaj w razie cesarki partner też może być przy rodzącej, ale tej kwestii nie omawialiśmy jeszcze...

  7. Witaj mamaKarolka :) Coraz więcej kwietniowych mam nam przybywa:). Ja mam przeczucie, że mała posiedzi w brzuszku dłużej...choć wolałabym ją wcześniej mieć przy sobie :)
    Angelika ja też zaczęłam się ślinić :)
    Magda zwolnienie od lekarza nie jest ciężko uzyskać, ale w mojej pracy w 7. miesiącu automatycznie wrzucają Cię na macierzyńskie. Ja wolę popracować najdłużej jak się da, a potem być z moją córeczką w domu cały rok :). Z resztą, znoszę tą ciążę całkiem dobrze, więc co mi szkodzi być w ruchy :)

  8. Monika1709 ja pracowałam ponad 7 lat na nocną zmianę w supermarkecie na aptece, w styczniu przeszłam na dniówkę na kosmetyki. Ogólnie praca niby ok, ale wymagania wygórowane :). Ja jestem pracoholiczką ogólnie, ale teraz już czuję się zmęczona :[
    Elcia102 nie mam problemów z chrapaniem, ale mam przytkany nos. Wyobraziłam sobie jakby to było u mnie i śmiać mi się chciało, bo niezły duet byłby ze mnie i mojego męża, bo on bardzo chrapie... :)
    Jeszcze niecałe 2 tygodnie i tydzień urlopu :)
    Miłego wieczoru mamusie!!!

  9. Oj Asia25 to uważaj na siebie i odpoczywaj... niech Twoja niunia jeszcze posiedzi w brzuszku :)
    Monika1709 ja też się nie przejmuje wagą, ale wkurza mnie jak ludzie mówią, że wyglądam(mam brzuch) jakbym miała zaraz rodzić. Jak słyszę to co chwila, to zaczynam się w końcu denerwować... Ja swojej diety nie zmieniłam prawie wcale, jem na co mam ochotę :)
    Dziś dostałam w kość w pracy... coraz szybciej się męczę, a w pracy (najwyraźniej) czasem zapominają, że jestem w ciąży...
    Miłego wieczoru Wam życzę!!!

  10. asia25 co to znaczy "napięta macica"? Grozi Ci wcześniejszy poród?
    Jak Wam minęły walentynki? Mnie mąż obudził bukietem róż, a potem w domu, ale przyjemny dzień spędziliśmy :)
    Zauważyłam, że jednak w kwietniu nie ma samych dziewczynek, a wręcz chłopcy przeważają póki co na tym forum :)
    Dziewczyny jak u Was waga? Ja jestem 9,1 kg do przodu, a że jestem mała to wyglądam jakbym była z 15 minimum do przodu...
    Miłej soboty życzę :)

  11. Witaj monika1709!!! w którym jesteś tygodniu ciąży? Jak znosisz ten szczególny okres swojego życia? :)
    Asia25 chyba mówiłyśmy o innych rodzajach naciągania brzucha... bo ja czuję, że to mała mi się rozpycha:). Uważaj na siebie... wiem, że łatwo się mówi, gorzej zrealizować...ale jednak...Mogłabyś zapytać swoją doktor o tą siarę, bo na necie nic nie mogę znaleźć, a ja wizyte mam dopiero za 3 tygodnie :(... a trochę mnie to nurtuje...
    Ja też muszę się wziąć za pranie ubranek. 2 proszki już kupione :). Mam od 1,5 rocznej siostrzenicy sporo, więc je odświeżę, ale i nowe będę prała. Sporo tego...
    Pozdrawiam!!!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...