Skocz do zawartości
Forum

kwietniowka1983

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez kwietniowka1983

  1. Witaj izaiza :)
    Ja przeziębienia, katar, itd. leczyłam naturalnymi składnikami, tj. miód, cytryna, czosnek, itd. Dłużej się leczyłam, ale w końcu rezultat był :). Ta woda morska na pewno nie zaszkodzi :D
    Pewnie angelika8484 do nas się już nie odezwie w dwupaku. W sumie się nie dziwię...stres, ekscytacja i mnóstwo przygotowań na maleństwo...
    marzen@ detektor tętna to fajna rzecz... niestety nie posiadam :(...ale na pewno dobrze posłuchać serduszka swojej pociechy, choćby dla swojego spokoju :)
    My właśnie z córcią słuchamy trochę klasyki :)

  2. Witaj sabin905 :) Na masz kiedy termin i czy wiesz co będziesz mieć?
    Elcia102 jak to Ci się podniósł brzuch...? Moja niunia jest tak ułożona, nie bije mnie po pęcherzu, ale go uciska, bo jak chodzę, to mogłabym sikać co 5min. Jej ułożenie naprawiło tez moje problemy z zaparciami, NAPRAWDĘ :), teraz chodzę do WC nawet 2 razy dziennie.
    Też już nie mogę się niuni... znając życie będę czekać do maja :(...
    Miłego dnia!!!

  3. Agus1987 chodzić, chodzę, ale coraz jest ciężej... już zaczynam odczuwać zmęczenie...już tylko 2 tygodnie pracy :D
    Ja też "przywiązałam się" do tego forum :)
    asia25 może te zawroty głowy masz przez pogodę (ciśnienie).
    A co do ruchów, to moja niunia też tak ma tak, że jednego dnia szaleje, aż boli :), a następnego odpoczywa:)
    Miłego wieczoru Wam życzę :)

  4. Uaktualniam listę ze swoim nowym terminem

    Już na świecie:
    Triel -> 10.04 syn Tomek -> 12.03.2014

    Jeszcze w brzuszku:
    Angelika8484->03.04syn Antoś
    mamaKarolka-> 04.04 córka Kinga
    Elcia102 -> 05.04 córka Hania
    Nanka - > 07.04 córka Zuzia
    Magda_z_lasu -> 08.04. syn Staś
    marzen@ -> 11.04 córeczka
    Bodzia -> 14.04 córka
    Asia25-> 14 kwietnia córka Laura
    Bzaa -> 15.04 córka Nina
    Emika2->15.04. córcia Amelka
    17kwietnia-> 17.04 Patrycja lub Maciej???
    Marta1987Sl->19.04 córeczka
    Agnieszka56 -> 19.04 syn Franciszek
    kasiunia2391->22.04.synek
    Monika1709 ->23.04 syn Aaron
    Ania2408 -> 23.04 syn Filip
    kwietniówka1983->23.04 córcia
    Zania-> 25.04 córeczka
    agus87 -> 25.04 Kubuś
    Agatka1987 -> 26.04 córeczka Anastazja
    Anitaa-> 28.04 córeczka Jagoda
    Avril87 -> 30 kwietnia (?) - syn Sebastia

  5. Magda_z_lasu ja sen też mam dobry :)
    monika1709 co do Twojej wypowiedzi o manipulacji, to zgadzam się z Tobą.
    angelika8484 ale ten czas mi zleciał...to już w przyszłą środę idziesz do szpitala??? A co do ciśnienia, to faktycznie bardzo Ci skakało...Daj znać co u Ciebie...

    Przypomniałam sobie jeszcze, że lekarz doradził mi nie brać więcej witamin dla ciężarnych, tylko mieć dietę bogatą w witaminy...więc jednak je odstawię...
    Miłego wieczoru :) i spokojnej nocy...

  6. Hej dziewczyny :)
    Wczoraj byłam u polskiego ginekologa. Nasza niunia waży już 2322g. Lekarz twierdzi, że będzie duża może nawet waga dojść do 4kg, co mnie przeraziło...
    Termin mi się zmienił na 23 kwiecień...zawsze to 2 dni krócej :D
    Szyjka macicy twarda i zamknięta. Lekarz twierdzi, że do terminu spokojnie będę chodzić. Wiadomo to wszystko jest prognozowane, bo większość nie zna dnia ani :)

  7. Triel fantastyczna wiadomość:). GRATULUJĘ TOBIE I TATUSIOWI TOMUSIA!!! Jak znajdziesz chwilkę to napisz nam coś więcej o porodzie i wyślij zdjęcie Tomka :)
    No to się zaczęło i u nas, obyśmy wszystkie, miały dobre porody...
    Co do pasów, moja siostra pokazała mi dobry sposób. Wpierw zapinam pas, a potem zakładam tylko ten ukośny, który biegnie między piersiami i nad brzuchem. Zawsze czuję się troszkę bezpieczniej...
    Jutro wreszcie idę do lekarz (ginekologa nie widziałam jakieś 13 tygodni) i wreszcie zobaczę Niunie :)
    Dobrej nocki Wam życzę :)

  8. Jeśli chodzi o współżycie, ja cały czas jestem aktywna :). Ostatni tydzień była przerwa, bo miałam lekką infekcje układu moczowego. Ostatnio wydzielina z pochwy jest biała, więc w najbliższym czasie znów będziemy się z mężusiem "przytulać" :D Avril87 mnie nie boli podbrzusze, może dlatego nie mam oporów...
    Pachwiny i jajniki bolą, ale da się żyć. A przy kichaniu to mi się czasem popuści, co jest dość żenujące dla mnie, ale słyszałam, że to się zdarza kobietom w ciąży...

  9. Anitaa Ty uważaj na siebie!!! Współczuję Ci, że masz przeprowadzkę w 8. miesiącu...
    Kaarolcia myślałam dziś o Tobie, czy wszystko OK i czy Cię wypuszczą. Cieszę się, że jest już w porządku...ale się najadłaś strachu...
    angelika8484 to już tak blisko finisz??? Ale Ci fajnie. Mi dni szybko lecą, ale zobaczymy po 1 kwietnia, gdy zacznę urlop macierzyński.
    Mnie zgaga chce dobić!!! Ja ogólnie przed ciążą już miałam przepuklinę wślizgową w żołądku, czyli zgaga+kwasy żołądkowe... a teraz ta dolegliwość uderza z podwójną siłą!!! MASAKRA...

  10. Z Waszych opisów wynika, że brzuch mi nie opadł, choć jest nisko.
    Czasem czuję się głupiutka, jak poczytam trochę forum, np. wczoraj odnośnie czkawki... a ja myślałam, że czuję jak bije serce małej :)... niewiarygodne, co? :D
    Miłego dnia Wam życzę i lepszej pogody niż u mnie... bo trochę chłodniej się zrobiło... :(

  11. Elcia102 zgadzam się w pełni z Twoim tatą :D
    Faktycznie cichutko tutaj było przez weekend...pewnie, jakbym miała wolne to sam przesiedziałabym na zewnątrz całe dnie, jest tak cudna pogoda :) Oby taka była jak urodzimy swoje skarby :)
    Po czym poznać, że opada brzuch? Mama moja twierdzi, że mi też zaczął opadać, ale ja wciąż mam zadyszki i zgagę... Może nadmienię, że ocena mamy była przez Skype, może jej się tylko wydaje...
    I jeszcze jedno pytanie, czy Wy dalej zażywacie witaminy dla ciężarnych?
    Miłego dnia Wam życzę!!!

  12. Fakt lubię podczytywać inne wątki :), tam gdzie dziewczyny rodzą w danym miesiącu szczególnie. To jest taki magiczny czas, lubię szczęśliwe zakończenia i wypowiedzi świeżych mam podnoszą mnie na duchu. Poza tym, uczę się na doświadczeniach innych :D
    Daj znać co lekarz Ci powie :)

  13. angelika8484 i asia25 uważam, że cesarka czasem jest niezbędna, jak w Waszym przypadku i liczy się dobro Wasze i Waszych maleństw. A każdy dochodzi do siebie w indywidualny sposób. Moja siostra po cesarce (wieczorem), na drugi dzień prywatnym samochodem przejechała do innego szpitala,gdzie zabrano moją siostrzenicę. Jej córeczka miała zagrożenie życia i siostra do dziś nie potrafi powiedzieć, jak dała radę. Ale dla swojego maleństwa przetrwa się wszystko:)
    Magda_z_lasu na marcowym forum przeczytałam, że opadł Ci brzuch... czyli jesteś coraz bliżej finiszu. Trzymam kciuki:)
    Anitaa lekarz faktycznie postępowali bezmyślnie stawiając diagnozę, bez wyników badań...przeszłaś swoje ostatnio...

  14. Witaj Bodzia:)
    Dziewczyny tak czytam o Waszych problemach i dolegliwościach, BARDZO mi przykro, że borykacie się i z ciśnieniem i zagrożeniem wcześniejszego porodu, itd. Trzymam za Was kciuki!!!
    Dziś cotygodniowe sprawdzenie wagi. Przybyłam 11kg, czyli 1kg w ciągu tygodnia(urlop i leniuchowanie).
    Nasza niunia ostatnio bardzo szaleje, albo sie rozpycha na maxa, albo puszcza serię kopniaków, aż cały brzuch się rusza :)
    Za tydzień idę do polskiego ginekologa, może on zbada mi długość szyjki i wreszcie zobaczę naszą córeczkę po 13tygodniach przerwy i będę jaka jest duża.
    Chciałam Wam jeszcze napisać, że bardzo przywiązałam się do tego forum i mam nadzieję, że będziecie tu wracać po porodzie, jak i ja zamierzam :)
    Miłego dnia Wam życzę:)

  15. Hej dziewczyny!!! Witam mamusie, które do nas dołączyły :)
    Nie udzielałam się na forum już parę dni, ale z postami jestem na bieżąco :D
    Co do rozstępów nie mam żadnego i mam nadzieję, że tak zostanie. Smaruję się rewelacyjnym BioOil 2 razy dziennie...ale zobaczymy z czasem.
    Ja czekam z praniem ciuszków niuni na komodę, bo od razu będę jej sortować. Wciąż nam przybywa rzeczy i już ciężko się pomieścić...
    Co do zgagi, to ja żartuję, że nasza mała urodzi się z włosami po pas :)... mi nic nie pomaga, więc muszę to ścierpieć...
    Dziś mój mąż pakował torbę do szpitala, niezły ubaw miałam z niego:D
    Co do badania szyjki, ja mogę o takim zapomnieć (położne twierdzą, że zaglądać do środka to może partner, jak ma ochotę...)
    Ja nabawiłam się infekcji, mam nadzieję, że przejdzie po tej kilkudniowej kuracji...
    Miłego wieczorka Wam życzę kwietnióweczki :)

  16. Hej dziewczyny :)
    Poszłam na spacer i deszcz mnie przegonił :(...
    Ogólnie dziś byłam 3 razy w sklepie żeby kupić coś na obiad, bo nie mam głowy do niczego. Mój mężuś musiał wyjechać i właśnie wraca i samolot mu odwołali... opóźnienia ma 7 godzin, a ja już bym go chciała mieć przy sobie :(...

  17. Hej ja mam przednie, ale nie przodujące łożysko. Ogólnie ze 2 razy się zdarzyło że albo sama się uderzyłam w brzuch, albo facet na ulicy, przypadkowo wózkiem. Nic się potem nie działo, więc nie szłam na konsultację. Ogólnie trzeba uważać na brzuszek, ale nie sądzę, że grozi nam większe ryzyko ze względu na przednie umiejscowienie łożyska.
    Oczywiście nie mogę tego stwierdzić na pewno u Ciebie, bo nie wiem, jak mocno kopnęła Cię córcia. Mam nadzieję, że jest wszystko w porządku u Ciebie.

  18. Witaj Bzaa :) Dopisz się do Naszej listy :)
    Dziewczyny trzeba dać sobie już na luz :) Ja tez mam taki zamiar. Co prawda pracy mi zostało ponad 3 tygodnie, ale reszta, to na spokojnie. Teraz leniuchuję od czwartku :)...jeszcze do soboty urlop :)
    Ładny dzień się zapowiada, chyba pójdę na spacer :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...