kwietniowka1983

My zamierzamy podać marchewkę w ten piątek Wiem, że pewnie było już o ty pisane, ale jaką przerwę robicie między wprowadzanymi produktami? Np. po marchewce, kiedy podać ziemniaka?

Monika mam to samo z Weroniką, leniuszek mały Jak znudzi jej się zabawa na brzuszku to się przekręci, jak chce cyca to dokładnie tak jak u Ciebie, ale jak nie musi się nie przekręca...

To zdjęcie z dziś jak mnie budziła

Elcia miałam Cię pytać właśnie, czy przebiłyście uszy? Weronika zasypia o 18.30, ok.22.30 cyc na śpiąco, potem tak samo ok. 1-2, potem ok.4-5, a potem już wyspana budzi mnie "wołaniem" ok.7. Ogólnie jest tak od samego początku i już się przyzwyczaiłam, tylko zastanawia mnie czy tak zostanie, czy to się zmieni

My dziś byłyśmy oczywiście na zajęciach i byłyśmy się ważyć Weroniczka waży już 6,74kg

angelika8484 A MUSZĘ SIĘ WAM POCHWALIĆ MÓJ SYNUŚ SPAŁ JUZ 3 NOC CAŁĄ o 22 zjadł i śpi do 6 rano bez przebudzenia :) Jak Ty to zrobiłaś Angelika??? Sam Antoś czy za mamy sprawą zaczął tak długo spać?

Ja też wyczytałam w mądrych książkach, że dzieci w 5.miesiącu mogą już wymawiać ma-ma-ma, ta-ta-ta, itp. ale u nas nie zaobserwowaliśmy, a wręcz wydaje mi się, że Weronika nawet mniej guga... Ale co tam, przyjdzie czas na nią też

Asia super dziewuszkę masz :* Ja też uwielbiam jak Weronika ssie dużego palca od swojej stópki

Ja nastawiam się na zupki deserki własnoręcznie robione :) Monika o aspartamie wiem, ale nie znałam symbolu, dzięki za doinformowanie ;)

Czy jest jeszcze jakaś kwietniówka, która nie wprowadza posiłków stałych swojej kruszynce czy zostałam sama ??? A przez jaki okres wprowadza się gluten do diety dziecka? Ja uważam, że cukier w warzywach i owocach nie jest szkodliwy dla dziecka. Śmieszyło mnie jak pielęgniarka środowiskowa na spotkaniu też o tym mówiła...

Weronika ma 66cm i w zeszłym tygodniu ważyła 6,51kg. Moja niunia też się pociła, ale położna powiedziała, że taka jej natura... :/ (tu w Anglii zawsze tak mówią) bratkowa ja kupiłam już tą piłkę na ebay, ale na pewno są na allegro :) Mieliśmy dziś szczepienie i Weronika ani nie pisnęła, a wręcz jeszcze potem uśmiechnęła się do pielęgniarki

znalazłam tą piłkę

A my idziemy na szczepienie jutro...oby lepiej je Weronika przeszła niż ostatnim razem... Byłyśmy dziś na playgrupie, jutro też idziemy , o ile Weronika nie zaśpi Dziż pani na playgrupie miała piłkę z dziurami, Weronice się spodobała, jak znajdę taką to Wam pokażę ;) A co zrobić, jak dziecko nie będzie w innej pozycji jak na siedząco lub stojąco. U mnie Weronika siedzi z "podparciem", ale z żadne skarby nie będzie na leżąco lub półleżąc, wręcz stać by tylko chciała...a boję się o jej kręgosłup....

Witaj bratkowa!!! Elcia u nas dodatkowo jest aktywny śpiew , np. "głowa, kolana, palce" i mała ma ubaw po pachy. "A ku ku" też jest, ale z lalką, chowam lalkę i wyskakuje w innym miejscu Triel super sprawa z tą piłką, muszę kupić :) My dziś jadłyśmy pierwszy raz kaszkę mannę z moim mlekiem. Połowa wypluta, ale i tak ładnie nam poszło szczególnie, że Weronika miała pierwszy raz do czynienia z łyżeczką :)

Elcia ja nie zdążyłam w Polsce przebić uszów Weronice. I tak w zeszłym tygodniu pytałam tutaj, ale kobieta z recepcji kazała się zgłosić w piątek (nie byłam, jutro idę) czy kosmetyczka przebije uszy 5-miesięcznemu dziecku. Ale i tak pewnie przebijemy jej uszy w Polsce w listopadzie, bo jest o połowe taniej niż tutaj.

Anita i mamaKarola przesłodkie dziewczynki!!! Cuda małe :* Elcia cieszę się, że badania wyszły dobrze. Dobry lekarz to skarb normalnie!!! Ja zapomniałam Wam napisać, że w środę byłyśmy się ważyć i Weronika waży już 6,51kg

Ja też słyszałam o tym sposobie Sabin, że jest to najskuteczniejsza metoda. My też jesteśmy zaopatrzeni w APHTIN. Słodkie dzieciaczki Angelika i Asia :* Asia, Weronika też ma taką zabawkę, tylko, że hipopotama Gratuluję ząbków :), my się męczymy, z buzi cieknie jak z kranu, jakby nie śliniaki to całe piersiątka mokre, a Weronika jak dorwie moją brode....to masakra

To chyba wszystkie miałyśmy dziwny dzień wczoraj. Co prawda ja znam powód u siebie...od początku :) Wczoraj Weronika spała mi bardzo długo w ciągu dnia. Wieczorem położyłam, jak zawsze o 18.30, zasneła i obudziła się o 20...i chciała się bawić ;( 2 razy przystawiałam do cyca, nie podchodziłam jak "wołała mnie"...nic to nie dało. Poddała się i zasnęła dopiero o 21.30... ale ja podejrzewam, że wyspała się w dzień Dziś wstała o 6 i padła mi o 8.30, choć ostatnio zasypia o 9.30o-10, no ale jak runcajsowała wczoraj to musi odespać

Monika nie wiem czy można je dostać w Polsce. Wyglądają tak :) :

Nasza niunia wozi się Chicco I-Move. Wózek jest super. Wykonany perfekcyjnie w najmniejszych detalach. Ma wiele funkcji (do dziś odkrywam coraz nowsze możliwości ). W zestawie jest wszystko : fotelik samochodowy, baza do fotelika (jeśli nie chcesz, nie musisz używać bazy), gondola z możliwością użycia jako fotelik samochodowy, spacerówka, moskitiera, folia przeciw deszczowa, torba, śpiworek,itd. Minusem jest trochę mały koszyk pod wózkiem.

Elcia myślę, że trafiłaś na bardzo rozsądnego lekarza. Powodzenia w czwartek!!!

Co do @, to w takim razie nadal będę się rozkoszować tym bonusinkiem, jaki jest brak miesiączki Angelika dziewczyny mają rację, lepiej idź do lekarza z tymi szwami... Co do żelu na dziąsełka my mamy Dentinox, ale dostałam w gratisach granulki na dziądełka Teetha, a koleżanka mówiła mi, że są rewelacyjne, więc spróbujemy i tych granulek...

A ja mam pytanie z innej kategorii :) Czy wszystkie kwietniowe mamy miały już @? Bo ja jeszcze nie mam i nie wiem, kiedy mam przestać się cieszyć, a zacząć martwić... Mąż twierdzi, że nie widzi ząbków u naszej niuni, tak że nie wiem jak to u nas. Jak będą później, to lepiej, bo nie będzie mnie gryzła bynajmniej . Ale stosujemy żel na dziąsełka.

U Weroniki to też ząbek, bo ostre, ale nie da sobie wybadać dokładnie...

Angelika udostępniłam Twój wpis na FB i widzę, że moi znajomi też go udostępniają, więc mam nadzieję, że Oliwia dostanie mnóstwo kartek :) Moniaka, tak właśnie podejrzewałam, co do tych kaszek... Elcia, jak nie urok, to... miejmy nadzieję, że wyleczycie szybko bakterię... Anita te zajęcia to "piosenki przedszkolne". Dzieci śpiewają z rodzicami, grają na instrumentach, itp. Wiem, powiecie, że Weronika jest za mała, ale nie koniecznie. Ona uwielbia jak jej śpiewam i inne dzieci (jak tylko widzi, to zaczepia), więc bawiła się wyśmienicie. Jeszcze podczas śpiewu wykonywałyśmy czynności...ależ miała ubaw Tutaj w Anglii takie zajęcia są prowadzone dla dzieci od urodzenia :)