Skocz do zawartości
Forum

kwietniowka1983

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kwietniowka1983

  1. olcia30 dobrze że drzemka Ci pomogła trochę, odpoczywaj ile się da jak masz okazję ;) zalotka1 to szykuje Ci się trochę zamieszania :), oby u Ciebie było spokojniej niż u innych dziewczyn
  2. olcia30 wymiar dziecka w 3.trymestrze to dotyk u mnie się sprawdził. położna powiedziała że między 3000 a 3300, a Wera ważyła 3160 :)
  3. A od 16.tygodnia słuchanie serduszka co 3 tygodnie
  4. olcia30 to pierwsze usg jest genetyne a potem już tylko w ok.21 tygodniu i tyle w tej ciąży...chyba że położnej coś się nie spodoba to może skierować na dodatkowe
  5. Ja usg miałam robione w 8.tygodniu, więc zalicza się do tych wiarygodnych ;)
  6. No to ja się już pogubilam, z usg w Polsce wychodzi 5.03. A kalendarz szaleje ...poddaje się marcowamama_23 spróbuj nas tylko opuścić
  7. Z położną skończyłam, tak szybko mówiła że szok czekam na pobranie tony krwi teraz :) USG 31.08 jupi ...kurde szybko nie wyjdę dzisiaj, ludzie aż na korytarzu czekają :/
  8. WiolaBijan ja myślę, że to zależy od dziecka jeśli chodzi o odciaganie. Ja nigdy nie miałam z tym problemu, a moja siostra i siostrzenica od samego początku...
  9. A wiesz WiolaBijan słyszałam o tym urządzeniu, koleżanka używała i też bardzo chwaliła
  10. Niestety ndorka chyba to były ruchy jelit :( a już nie mogę się doczekać, wtedy jest bynajmniej "komunikacja" jakas Fride znamy, uzywalysmy i także polecam ;) Już lajkujemy ;)
  11. MadziaK83 super wiadomości, widzisz niepotrzebnie się bylo stresować <łatwo się mówi :/> ja dzisiaj mam pierwsze spotkanie z położną
  12. Ania.r. to dobrze, że zdecydowałaś się na sor, bynajmniej teraz lepiej się czujesz...oby już takie samopoczucie zostało jak teraz :*
  13. WiolaBijan to cię zrobili na szaro....ale dobrze że lepiej dzisiaj. MadziaK83 masz rację, czasem zamiast leczyć to kleczalam...
  14. Hej dziewczyny, my dzisiaj z córcia 2,5godz spaceru...nie wiem która bardziej zmęczona pochwaliłam się wczoraj :/ dzisiaj mdłości wróciły...może dlatego że ja wstaję do pracy o 4.30...nie wiem, ale trzymają już cały dzień, raz lekkie, a za chwilę z potrójną siłą :/ dziewczyny, które wymiotuja i mdli głowy do góry już nie długo ;) MadziaK83 nie czytaj więcej internetu, po co się stresować. My bez względu jakwyjdzie genetyczne, rodzimy :)marcowamama_23 gratuluję usg i synka, kurcze niby jest mi obojętne co tam u mnie wojuje w brzuchu, ale ciekawa jestem dziewczyny chyba poczułam pierwsze "ruchy" wczoraj wieczorem...ale dzisiaj już nic...więc nie jestem pewna...
  15. WiolaBijan dziękuję za podpowiedź co do spojenia, faktycznie wczoraj zrobiłam dobrych kilka kilometrów może stąd ten ból. Co do mojego usg, to tutaj wpierw muszę zobaczyć się z położną i przejrzeć wypełnioną przeze mnie książkę ciążową, muszą mi zrobić wszytkie badania np. grupa krwi, HIV, itd. i w piątek od razu położna wyznacza mi termin na moje upragnione usg kasik81m u mnie od wczoraj mdłości znośne w porywach do żadnych
  16. WiolaBijan super wieści :) dzidzia supcio :*
  17. No już teraz to musi być z górki dzięki zalotka1 Teraz mi się przypomniało że ty MadziaK83 też dawałas namiary na lekarza dla WiolaBijan. Mam nadzieję żeWiolaBijan Twój lekarz coś wymyśli co dalej, albo skorzystasz z opcji które dały Ci dziewczyny... uff jaki upał!!!!!! P.s. czy którąś z Was boli spojenie łonowe? Pewnie naturalne, ale dzisiaj daje mi w kość, a nie pamiętam jak to było za pierwszym razem :P
  18. No już teraz to musi być z górki dzięki zalotka1 Teraz mi się przypomniało że ty MadziaK83 też dawałas namiary na lekarza dla WiolaBijan. Mam nadzieję żeWiolaBijan Twój lekarz coś wymyśli co dalej, albo skorzystasz z opcji które dały Ci dziewczyny... uff jaki upał!!!!!! P.s. czy którąś z Was boli spojrzenie łonowe? Pewnie naturalne, ale dzisiaj daje mi w kość, a nie pamiętam jak to było za pierwszym razem :P
  19. kwietniowka1983 a jak miała holter to z tego co pamiętam to nie wysłała sie, a może trzeba było tak jak dzień później...problem jest i trzeba zbadać porządnie co to za problem, żeby z małego nie zrobił się duży... przepraszam automatyczny słownik :/ W dniu gdy miałaś holter to nie miałaś wysiłku fizycznego z tego co pamiętam...
  20. GosiaMiś81 płaczka ze mnie teraz nr.1 , z natury jestem miękka ale twarda z zewnątrz, nie lubię płakać nawet przy mężu, ale teraz to zbyt szybko się rozklejam o byle co i potrafię tak długo...aż głupio... Ja uważam że WiolaBijan powinna spróbować tego lekarza z Tarnowa. te objawy (mam nadzieję że się mylę) nie wyglądają mi na nerwice. a jak miała holter to z tego co pamiętam to nie wysłała sie, a może trzeba było tak jak dzień później...problem jest i trzeba zbadać porządnie co to za problem, żeby z małego nie zrobił się duży... kania gratuluję udanej wizyty i USG :) A ja mam rewelacyjna wiadomość :) dzisiaj dostałam książkę ciążową i wizytę u położnej na 7.09, ale zadzwoniłam co z USG i przelozyli mi wizytę u położnej na ten piątek bo musi być pierwsza położna, a ona już mnie zarejestruje. wreszcie ruszyło, ale się cieszę, nawet sobie nie wyobrażacie odpuscilysmy piknik bo za gorąco...koło wieczora jak się ochłodzi troszkę, ruszamy na plac zabaw :)
  21. ndorka co do naszego domu, jesteśmy na etapie wykończenia, ale na takim etapie jesteśmy od ok.5 lat. Po co kończyć jak nikt tam nie mieszka. w tej chwili to "przyozdabiamy" dom w kostkę, ogrodzenie, itp. Rok temu stwierdzilismy że chcemy gaz, właśnie mamy przyłącz. w przyszłym roku myślę żeby zjeżdżać, w tenczas będziemy kończyć :)
  22. zalotka1 ale cudna mała istotka...nie ma szans by się nie zakochać od razu :) EWAlina trochę kiepsko jak masz takie bóle głowy...mam nadzieję że to tylko tymczasowo... U nas kolejny upalny dzień, ostatni prawdopodobnie...dzisiaj znów planuję cały dzień poza domem, może nie aż tyle na słońcu co wczoraj...może piknik w cieniu :) Udanego dnia dla Was wszystkich :*
  23. Antek I Zalotka1 super, bardzo się cieszę że widzialyscie fasolki (już nie takie fasolki znowu ) i że wszystko dobrze :) WiolaBijan masz rację, co by nie było, trzeba dotrzeć do źródła tych problemów zdrowotnych i zwalczyć... Ja dzisiaj sporo chodziłam, jestem wykończona. Kupiłam sobie dzisiaj 2 zawieszki do Pandory :) i 3 sukienki i 1 legginsy...jestem gotowa już na zaawansowana ciążę
  24. Co do ciążowej odzieży kupiłam jedne spodnie, letnie dala mi siostra i mama jedne getry. zamierzam kupić z 2 sukienki i starczy bo po Werci mam jedną sukienkę (nie kupowałam ciuchów, bo w dresach do końca dochodzilam) Co do ubranek dla Nadii mam wszystko po Werci. a dla chłopca to wyprzedaże i second hand i na FB są grupy gdzie można odkupić. Takie maleństwo nie niszczy. a jak są dobre jakościowo to pięć dzieci w nich pochodzi. Z resztą takie dziecko szybko rośnie i czasem nawet mama nie zdąży założyć czegoś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...