Skocz do zawartości
Forum

inka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez inka

  1. Moja mama jest wielka-przyleciala jeszcze do mnie z pizzą - obrała mi te nieszczesne truskawki, wymyła gary i poleciala dalej...chcialabym w Jej wieku miec tyle enrgii..nie wiem jak Ona to robi
  2. dobry wieczór Ja tez dzis padam...a jeszcze czeka mnie pakowanie (choc tlyko na 2 dni) i mrozenie paru kg truskawek...:) Ann-fajnie ze masz chwilke dla siebie-ach te nasze kochane mamy:)...moja dzis tez pol dnia z Maja spacerowała a ja moglam wyskoczyc na zakupy...efekt taki ze Maja tak padnieta ze juz chrapie(ale nie spała w ciagu dnia) Patusia-ilosci porcji o ktorych wspomnialas to dla mnie cos niewyobrazalnego.....z obiadku Maja zjada 130,a kaszki 200 dziennie....zdrówkaa dla Zuzi Aniołek-i jak po lekarzu? Paula-ooo jaka super przespana nocka i pewnie to Cie tak rozbiło:) Kajetanku, Oliwierku-duzzzzzyyy buziakkk i duzo usmiechu na kolejny miesiąc!!:) to ja zmykam na parówki:)...dobrej nocki i udanego,słonecznego weekendu
  3. to ja na dobranoc:) Michas sliczniutki i brawo dla Niego za pierwsze samodzielne kroczki!!:) Ann-super taki spontan:) Aniołek - miłego relaksowania:) Olimpia- jeszcze raz spokojnego lotu-daj znac jak dolecisz:) A ja czuje satysfakcje po dzisiejszym dniu-głownie dlatego ze pokonałam pół szafy prasowania, odrobiłam sie z praniem...ogranełam dom i siebie przede wszystkim:):) i jakosmi lzej bez tych zaległosci:):) a teraz juz czas na mnie-jutro Maja wedruje do babci a ja na zakupy "przed-wyjazdowe":)
  4. A wiesz Mineralka ze Maja tez czasem siądzie we snie... mkarasowska-normlanie do kazdej wypowiedzi moge sie dzis podpiąc...Maja wogóle przez 3 dni nie chciala jesc ani kaszek, ani obiadków-tylko butle...potem jej sie odwidzialo (a zębów dalej nie widac):)
  5. a to jeszcze Wam wrzuce z czego ostatnio smiejemy z K (posłuchajcie tekstu) YouTube - Pszczółka Maja
  6. monikouetteinka, teraz to ja gorna czescia ciala podryguje tej wersji nie znalam!!
  7. Paula- ja tez ignoruje-wiec dołacze do wyrodnych matek....zagladam tylko raz-daje buziaka i potem dopiero jak zaśnie
  8. Mada-ale u nas podobnie-Maja zaczyna sie złoscic i wyraźnie jest zmęczona a zasnąc nie moze...8 ząbków??-normalnie idziecie jak burza!! my wciąz 2:) Olimpia- my jak puszczam YouTube - in the jungle to Maja siedzi i rusza głową i górną partią ciała "góra dół":)
  9. paula00-25INKA U nas też godzina zaśnięcia przesunęła się do okolic 21:00 pomimo tego że drzemka dzienna jest w okolicach 14:00 Może to ten okres letni tak na nie pobudzająco działa tez mi sie tak wydaje...dłuzej jest jasno-do tego do 20,30 u nas daje w okna slonce bo sypialnie mamy na zachód...a co do drzemiki w dzien to dokladnie tak samo tyle godzin na nogach i dalej nie zmęczone
  10. Monika-no to kciukasy zacisniete za kolejne egzaminy!! Marci-co do konfliktu (bo w pierwszej ciazy tez myslałam ze bede miec majac O RH-ale K sie pomylił i po badaniach okazało sie ze ma A RH - WIEC KONFLIKTU NIE MIELISMY)ale lakerka powiedziala mi ze podaje sie przeciwciala immunoglobuline (mi powiedziala ze przy porodzie) i powinno byc wszystko ok-zwłaszcza ze przy pierwszyej ciazy do konfliktu raczej nie dochodzi(no chyba ze byłaswczesniej w ciązy)....dla pewnosci i Twojego spokoju lepiej skonsultuj to sobie z lekarzem jeszcze dobrej nocki
  11. ...i jak tylko to napisałam zaległa cisza w pokoju-chyba zasneła:)
  12. Mada-butki super!!!!!!!dobrze ze mama Ci doradzila bo są sliczne!:):) Olimpia-mam nadzieje ze nawał atrakcji spowoduje ze choc troszke mniej bedziesz tęsknic:) Justys-współczuje kochana-oby to tlyko jednorazowe przebudzenie Moniq-no ładne mi NIC-mi nadrobienie tych paru stronek zajmuje pół dnia teraz-takie mam spowolnione kojarzenie A moje dziecko jest niezniszczalne ostatnio-była do 20,30 na spacerze bo ostatnio ma problemy z zasypianiem...i dupa-dalej nie spi...o co chodzi-to chyba ten upał:)
  13. ojjj-baby , baby-ale dajecie czadu z tym klepaniem-nie nadązam ostanio za Wami:):) Miesięczniakom dziesiejszym serdecznosci! Mada-czekam az sie pochwalisz kiecką:) Ann- miłego rodzinnego czasu z Mamą Aniołek-przepraszam ze dopiero teraz (zakret na maxa zemnie teraz)-spóżnone ale szczere:)-moc buziaków i serdecznosci!!!!!i oby wreszcie było z górki!!! Mineralka - a mi tez bardziej pasuje Maji-ale sprawdzałam i na bank pisze sie Mai:) A mała z moją mama jeszcze spaceruje-a co... niech sie dziecie zmeczy to przespi nocke moze?:)
  14. Olimpia-cudne fotki Paula-ja nie pomoge bo od czasu jak sie czuje nie najlepiej to zamiast gotowac-spię:) znow jestem słoiczkowa:) Amy dzis mamy rocznicowy wieczór-ja przy bezalkoholowym piwku-a K poswietuje przy winku za nas oboje:)wiec zmykam DOBREJ NOCKI!!
  15. Mada-ja juz tez nie pamietam-ale chyba poprostu poszłabym do ambasady po formularze do wypełnienia,a moze tu znajdziesz ? Dokumenty i formularze potrzebne w Ambasadzie USA
  16. Dziewczyny-fotki super MADUS-ZERKAM NA SUWACZEK I PATRZE ZE TWÓJ MĘZULEK JUZ NIEDŁUGO WRACA....wreszcie Twoja samotnosc zostanie wynagrodzona-ale super!!!
  17. ooo i stronke zgarnełam-to dedykujeją egoistycznie nam-za nasze dobre samopoczucie:):)i bezproblemowe 7 miesiecy
  18. i ja sie witam Monika-gratki !!wiedzialam ze zdasz;) Kuleczka-powodzenia! Marci-eee tam kobietom w ciązy dużżooo uchodzi płazem-wiecmoze szef by sie zlitował:P A u nas straszne zamieszanie ostanio-mielismy znajomych francuzów, na weekend jedziemy do tesciów w świetokrzyskie, a we wtorek smigamy nad morze-wiec pakowanie,pakowanie i jeszcze raz pakowanie....uffff....do tego ja czuje sie srednio dobrze, wiec wszystko zajmuje mi 3 razy tyle co normalnie... Nie wiem czy słyszałyscie o wczorajszym gradobiciu w Krakowie-w tym czasie utknełam z córa w aucie i myslałam ze sie po....sikam ze strachu...na szczescie skonczylo sie dobrze:)Choc wygladałao to jak koniec świata...za szyba samochodu na odległosc reki nic nie było widac...Maja na szczescie myslała ze to jakas zabawa i chyba bała sie mniej niz ja:) Mam nadzieje ze przed urlopem zdąze zaglądnąc a tymczesem miłego dnia!!
  19. OLIMPIA-SPOKOJNEGO LOTU I UDANEGO POBYTU W PL KATIA,KAROLKA,MINERALKA-SUPER FOTKI MINERALKA-CHYBA MAŁY BŁAD SIE WKRADŁ NA TORT;)Maji-Mai
  20. hej kochane Nawet nie chce mi sie opowiadac co za dzien mialam wczoraj...poza tym ze jakies zatrucie pokarmowe od 2 dni mnie meczy to utknełam z Maja w samochodzie podczas gradobicia i tej całej wichury która przeszła nad Krakowemna szczescie wszystko skonczylo sie dobrze...ale szczerze Wam powiem-az dziw ze sie nie postrałam ze strachu (pomijam juz fakt zatrucia zoładkowego) Po nalocie niedzielnym francuzów tez OK...teraz zaczynam myslec o wyjezdzie a w miedzyczasie jedziemy jeszcze do tesciów na 2 dni...(wolałabym po przyjezdzie, bo jeszcze kupa sprw-ale męczą bułe) Aga-ja oduczyłam jedzenia nocnego poza jedna pora 24-i teraz załuje ze odrazu nie oduczałam całosci-bo strasznie trudno ta jedna pore wyeliminowac-zwlaszcza w tym trudnym dla mnie okresie...a tamto oduczanie trwalo 2 tygodnie-konsekwentnie bez jedzenia i noszenia-za to ze smoczkiem i czuwaniem przy łózeczku -cos za cos:/ ale efekt był wiec trzymam kciuki Postaram sie popoludniu podczytac cała reszte buziaki,milego dnia
  21. Dobry wieczór... u nas stara bieda..czyli czasu brakuje bo wszystkie czynosci pochłaniaja go dwa razy wiecej niz wczesniej...(jakbym conajmniej w 40 tygodniu była)...ciagle sie łudze ze bedzie jak poprzednio tzn ze po 15 t.c. niczym młody Bóg...oby Do tego w niedziele mamy znajomych męza z FR na obiedzie ... to bardzo fajni faceci-tyle ze dla mnie to mała atrakcja-bo języka franc. nie znam...a jak słucham ich angielskiego to jakbym chinskiego słuchala-wiec K z nimi podyskutuje, ja oczywiscie jak zawsze podejme rozmowe po angielsku-ale ze znam juz ich "możliwosci"językowe to pewnie skonczy sie na uśmiechaniu i i nadrabianiu miną....no nic...jak mus to mus:):)no i dylemat z menu obiadowym;)...ale mysle ze skoro sa w pl to tlyko polski obiad wchodzi w gre-moze cos podpowiecie na drugie danie bo zupa to na pewno barszcz czerwony z domowymi uszkami Jasiu,Zuziu, Weroniczko - Wszystkiego Najlepszego Olimpia-cudna pomocnica-a jakie włosy juz ma długie:) K8I-rozumie jak piszesz o uczuciu przytulania-coś pięknego-mnie rozwala dawanie buziaków-zwłaszcza rano, jak ją weźmiemy do siebie-sama i z nieprzymuszonej woli:):);) przytula sie i całuje:):) Dominka-zdrówka dla Was Mineralka-nooo ja tez bym sobie piwko strzeliła:)a czemóz to ciche dni z małżem? Paula-miłego rodzinnego dnia jutro:) Moniq-kuruj nam bidulke Natanka Reszte mamusiek pozrawiam wieczornie bo padam:):)i nie pamietam co czytałam Dobrej nocki
  22. Olimpijkainkaja chyba tez od roczku dopiero zaczne myc ząbki Mai pastą-zwłaszcza ze u nas cięzko z dostepnoscia takich poniżej rokuInus to musi byc pasta co ma max 500pmm fluoru albo max 0,05% :) np. elmex dla dzieci elmex ktory widzialam u nas jest od roku...
  23. ja chyba tez od roczku dopiero zaczne myc ząbki Mai pastą-zwłaszcza ze u nas cięzko z dostepnoscia takich poniżej roku Olimpia -No wlasnie tez mysle o musteli zmykam juz...papa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...