aldonka

Tak to prawda, twardość szyjki sprawdza się przez badanie ginekologiczne a długość szyjki przy usg dopochwowym. Mnie Pani doktor bada za każdym razem jak jestem, nawet teraz jak chodziłam do niej co tydzień. Długość szyjki dodatkowo sprawdzał lekarz na usg połówkowym, oczywiście jak go o to poprosiłam. Następną kontrolę mam 10.10 i wtedy dostane skierowanie na test obciążenia glukozą :/

Byłam dzisiaj na kontroli szyjki i nie dość że się wydłużyła do 4 cm to jeszcze stwardniała :) tydzień leżenia i brania luteiny zdziałał cuda :)

Dziękuje ~stokrotka90 teraz już z dnia na dzień będziesz coraz bardziej czuła ruchy maluszka. Moja mnie wczoraj wieczorem skopała jak nigdy a dzisiaj na badaniu poszła spać :P

technika...

A oto moja żabeczka

Potwierdzam że bąbelki w brzuchu to dzidziuś. Byliśmy dzisiaj na USG połówkowym i lekarz mnie bardzo uszczęśliwił bo powiedział że będzie panienka aż i się chce skakać z radości ale nie mogę :/ malutka rozwija się prawidłowo i waży już całe 268 g ;) oczywiście jak tak to wariuje w brzuchu a na badaniu położyła się na boczku i poszła spać, cała mamusia

całkiem możliwe że to był dzidziuś, u mnie też się od tego zaczęło od delikatnych bąbelków :) teraz już czuje bardzo wyraźnie a mąż poczuł dopiero jak ja aż podskoczyłam. Ja właśnie kończę 20 tc i z każdym dniem jest coraz intensywniej więc głowa do góry bo jeszcze wszystko przez Tobą ;)

Przesunięcie terminu przynajmniej w moim przypadku zależało od rozwoju dzidziusia. Lekarz to stwierdził po usg ale w moim przypadku to były tylko 2 dni. Jeśli chodzi o libido to chwilowo nie odczuwam aby jakoś wzrosło. Oczywiście że szkoda męża ale też nie zawsze trzeba współżyć żeby sie rozładować ;P sama w sobie mam pewne obawy, zwłaszcza jak usłyszałam o zbyt miękkiej szyjce ale wczoraj byłam u lekarza i usłyszałam że jeśli nic nie boli to nie ma przeciwwskazań byle tylko bez szaleństw. Cerę mam ok, włosy zauważyłam że znacznie mniej mi wypadają niż do tej pory a o paznokciach ciężko mówić bo jak dotąd miałam żelowe i dopiero od tygodnia mam normalne :) Ale muszę się wam pochwalić że wczoraj mąż długo czekał i w końcu wyczuł malutkiego kopniaczka :) więc teraz chodzi dumny jak paw

Ja jestem z Warszawy. Kwas foliowy brałam na rok przed zajściem w ciążę bo długo się staraliśmy i nie wiedziałam kiedy się uda. Biorę go nadal i oprócz tego przyjmuje jod ze względu na tarczyce. Innych witamin mam nie brać bo wszystkie wyniki mam w porządku wiec moja gin stwierdziła że nie ma takiej potrzeby. Dzisiaj w nocy się trochę wystraszyłam bo po przekręceniu na prawy bok złapał mnie dziwny ból po lewej stronie. Poczułam jakby w środku coś mi się odrywało i znowu zaczęło piec. Musiałam się położyć na plecach i odczekać aż się trochę rozciągnie wszystko :/ dzisiaj akurat idę po zwolnienie więc będę mogła podpytać co to mogło być. Co do koncentracji to jakaś tragedia, nie wspominając już o zanikach pamięci. Dzisiaj mąż dostał do pracy wszystkie rzeczy na kanapki ale oczywiście bez bułek takie oj tam oj tam :P

A o to mój brzusio na koniec 19 tc . Na szczęście kg też mi idą w brzuszek i niestety w biust. Niestety bo zaczynałam od rozmiaru E i boje się co to będzie na koniec :)

Pasia, tak ja mam już usg połówkowe akurat w dzień badania wkroczę w 21 tc. Co do terminu porodu to przy każdej wizycie mi się zmienia :) na chwilę obecną ocenili że wypada 5.02.2014. Brzucho rośnie i jak patrze na Wasze zdjęcia to zaczynam się martwić że mój jakiś duży się wydaje sama w sobie wielka nie jestem, mam 165 cm i obecnie ważę 58,5 więc od początku ciąży przybyło mi 3,5 kg a ten brzucho taki wystający :) wieczorem postaram się dołączyć jakieś zdjęcie

Masz racje że nie ma się czym martwić :) mój Bąbelek wczoraj cały dzień nie dawał o sobie znać a jak tylko wieczorem położyłam się do łóżka to momentalnie się uaktywnił i nie dawał zasnąć :) chyba wie że właśnie o nim pisze bo strasznie szlaje. Cudowne uczucie zaczynam odliczać do USG bo już nie mogę się doczekać żeby poznać płeć.

Jeśli chodzi o kopniaki to też już czuje i to bardzo wyraźnie. Czasem jak Bąblowi coś nie pasuje to potrafi zasadzić takiego kopa że od razu stawia mnie do pionu

Dzisiaj idę jeszcze raz do lekarki dopytać dokładnie o tą moją szyjkę bo nie daje mi to spokoju :/ a do tego w ostatnich dwóch dniach miałam takie dziwne uczucie w brzuchu na wysokości pępka jakby coś mnie piekło (w środku a nie na skórze). Niedoczynność tarczycy mam już od ładnych paru lat, kontrolę u endo i badanie TSH mam co miesiąc. Obecnie biorę euthyrox w dawce 50/6 i 75/1 oraz przepisała mi dodatkowo jod i póki co wyniki mam wzorowe Jakbyś miała pytania to wal śmiało bo kilku endokrynologów już przerobiłam ;)

obecnie zaczynam 19 tc, na ostatnim badaniu dowiedziałam się że mam dosyć miękką szyjkę macicy ale macica sama w sobie jest zamknięta. Co to może oznaczać?

Ja mam następne USG 17.09 po 20 tc i mam nadzieje że wtedy się dowiemy czy to Bąbel czy Bąbolada :) W czwartek czyli w 18 tc byłam na badaniu u gin. i stwierdziła że mam dość miękką szyjkę macicy :/ co prawda zapewniała że to jeszcze nic strasznego ale mam na siebie uważać i bardzo dużo odpoczywać. Dlatego za 2 tyg idę na zwolnienie i już nie wracam do pracy :) Życzę zdrówka dla Was i Waszych maluszków :*

Witam wszystkie przyszłe mamusie :) Ja mam termin na 7 lutego. We wtorek miałam USG w 13 tc i wszystko jest ok. Bąbel rośnie ma już prawie 7 cm i wszystko na swoim miejscu tzn. brak rozszczepień i widocznych wad :) serduch bije i tak jak u nala123 jest strasznie ruchliwy i chyba nie podobało mu się świecenie bo zasłaniał buzię rączkami ( cudowny widok ) Lekarz stwierdził że na chwilę obecną raczej będzie to kobietka ale jednak na tym etapie nie może tego ostatecznie potwierdzić. Strasznie się cieszę i trzymam kciuki za Wasze maluszki :*