Skocz do zawartości
Forum

martusia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez martusia

  1. mada ja tez mysle o hustawce ale nie wiem jeszcze czy wybrac ta wkrecana w sufit czy taka na stelazu co mozna i na ogrod latem wyniesc.. basenik to moze na przyszle lato bo u nas juz po lecie... :-( poki co piaskownica bo bartus uwielbia sie w piachu bawic. :Uśmiech:
  2. mada a jak sprawa sie wyjasnila z facetem z allegro? nie wiem czy juz pisalas a ja nie doczytalam...
  3. pochwale sie nowym nabytkiem :Uśmiech:
  4. justys ja tez bym chciala drugiego juz. ale mysle w przyszlym roku po weselichu zajsc w ciaze... :Uśmiech:
  5. kurcze ale ten czas leci. az mi sie nie chce wierzyc ze bartek ma juz 10 miesiecy.. olimpijka i pomyslec ze za pare dni roczek u was... tak sobie wlasnie wspominam jak to bylo rok temu. oczekiwalismy pierwszego dzidziusia...
  6. olimpijka pogoda dopisuje :Uśmiech: kurcze, wiecie co, caly czas konsekwentnie nie daje cyca w dzien (tylko w nocy i nad ranem) i wczoraj skubaniec nic nie wypil przez caly dzien. bylo bardzo cieplo i powinien wypic cos. wieczorem w koncu J wzial kubek i prawie ze na sile wlal 50 ml w bartka. oczywiscie polowa wyleciala mu bokiem ale ok 20 - 25 ml polknal. juz nie wiem co robic. czuje ze go katuje tym nie dawaniem cyca i prawie juz bym wymiekla wczoraj. martwie sie jednak caly czas ze on nie pije...
  7. dziendoberek 15 stronek do nadrobienia.... uffff. moze pozniej bo mam troszke pracy a za nami udany weekend. w sobote wyszlam sie zabawic z siostra. wrocilam ok polnocy. bylo suuuuper. gdybym jeszcze mogla wiecej wypic to bylo by jeszcze lepiej... no ale juz niedlugo. wczoraj bylismy w wesolym miasteczku i bartus jezdzil sobie na karuzeli na koniku (fotki wkleje pozniej) lece popracowac, pozniej jeszcze popisze...
  8. ann super zdjecia. ale szymonek ma super minke na tym pierwszym co do stanikow to ja przed ciaza 70 C a teraz 75C lub 70 D - ale niegdys jedrne a teraz lekko do dolu :Smutny: ide kapac bartka i polozyc go spac a pozniej jakis filmik i kieliszeczek winka :Uśmiech: dobranoc
  9. ale sie obzarlam ... za 40 min do domku i weekend.. a jutro wychodze z siostra do pubu. nie poszaleje za dlugo bo musze wrocic na nocne karmienie czyli ok polnocy. juz nie moge sie doczekac.... tak dawno nigdzie nie bylam.
  10. justys / mada co to za "smalenie cholewek"?? :wink2:
  11. dobra.. czas troche popracowac. ale dzis piatek i weekend!!! hurra
  12. Gośkamartusia gosia a lubisz Tresora? Zaraz posłucham :) to nie dj ale klub w berlinie i w polsce organizowane byly imprezy z serii Tresor i dje z tego klubu przyjezdrzali i grali w roznych miastach w polsce. w poznaniu bylo co miesiac i swego czasu chodzilam na kazda impreze..... barkuje mi troche tych czasow
  13. dziendoberek moniq super zdjecia. podoba mi sie okolica w ktorej mieszkasz. ladne domeczki :Uśmiech: a biuscik imponujacy ....wrrrrr.... olimpijka fajne foteczki bawiacej sie olimpi. alez ona ma tych zabawek :Uśmiech: gosia a lubisz Tresora? patusia, justyna, starletka, aniolek, inka i cala reszta milego dzionka :Uśmiech::Uśmiech:
  14. ide juz do domku. kompa zamykam i znikam :duren:
  15. justynka Gajunia slicznosci.. powtorze sie, piekne oczy :Uśmiech:
  16. olimpijka czyzby szykowalo sie jakies spotkanko na wyspach?
  17. co do prezentow na roczek to jeszcze nie mam nic upatrzonego. co do przyjecia to nawet nie wiem czy zrobie bo bedziemy wtedy na wakacjach. moze jednak zrobie na tydzien przed i zaprosze znajomych. z rodziny bedzie tylko moja siostra bo wszyscy w pl i raczej nikt nie przyjedzie.
  18. dziendoberek u nas tez glownie na bosaka. w zlobku non stop zdejmuja tez skarpetki bartkowi i nawet na dworze na bosaka spaceruje (za raczke oczywiscie) mleko pije tylko w kaszce rano i wieczorem po 150 ml do tego danonek i dwa razy cyc po jakies 5 min. moniq to z francuzow takie czyscioszki? ja slyszalam wrecz odmienna opinie ze sie nie myja olimpijka u nas tez pogoda dopisuje :Uśmiech:. gratuluje olimpi wykladzinowych spacerkow justyna / aniolek / ann zazdroszcze przespanych nocek starletka / gosia / patusia a u nas nocka fatalna. bartek zasnal jak zwykle ok 20 i tak pospal do 24 i zaczal sie ryk. dalam piers ale nie pomoglo. zasypial i budzil sie z placzem co kilka minut. dalam mu nurofen bo czulam ze meczy go jakis bol i tak ok 3.30 zasnal do samego rana i po siodmej z trudem go wybudzilam - padam!
  19. ann to tylko moje obawy. troche sie pocieszam jak piszesz ze szymi podobnie. mysle ze na tym etapie dziecko nie da sobie krzywdy zrobic i jak by chcialo mu sie pic to by wypil wiecej.. no i na tym koncze dzis... ide spac dobranoc :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...