martusia
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez martusia
-
ja tak tylko na chwileczke powiedziec dobranoc bo moj J na zestriddle siedzi i wypedzic go nie mozna... a komp jeden na dwojke.. bartus spi, ja ide jedzonko na jutro przygotowac i lulu dobranoc i kolorowych
-
no to spadam do domku paaaa milego wieczorku dla wszystkich
-
lec lec olimpijka ja po mojego za 10 minut wyruszam, pozniej zakupy i do domku. nie mam nic na obiad dzis wiec pewnie jakas fuszerke odwale i kupie pizze lub cos innego gotowego...
-
margolcia zartujesz??? 5 h . moj bartek to tez niejadek...
-
ann mowilas ze dajesz szymkowi tran. powiedz mi jak sie nazywa i ile podajesz i czy codziennie. ja dostalam od mamy taki http://img.nokaut.pl/p/a2/6a/a26af8e175f9243673f62e358991af4c500x500.jpg ale tam jest napisane ze od 3 roku zycia.... nie wiecie czy jest cos takiego jak syrop na apetyt dla dzieci?? jesli jest to prosze o nazwe
-
juz po lanczu. najedzona i gotowa na kolejne trzy godziny pracy...
-
lunch time
-
juz wrocilam z ambasady. paszport do odbioru na 10 grudnia radosc trzymam kciuki by wszystko dobrze poszlo madus widzisz jaki kajtus kochany i usluchany. ciesze sie alem glodna... zjadlabym konia z kopytami.
-
ja zmykam do ambasady wyrobic paszpoprt dla brzdaca... worce pewnie za 1,5 h.
-
madus ale kajecik slodziak . obcinasz mu wloski? ja bartkowi jeszcze nie obcinalam i ma dlugie.. zastanawiam sie czy obciac i jakim sposobem... a czy wasze dzieci spia w pajacykach czy juz w normalnych pizamkach?
-
dziendoberek zaraz pobuszuje po nowej stronce - gratulacje, dobra robota!! katia fajny wikus moniq fajnie ze koncert udany inka fajny kombinezonik. ja chyba tez bede musiala cos bartkowi sprawic na wyjazd do pl... tu nie ma mrozow i kombinezonow bartus mnie martwi bo od soboty nie je i teraz to nawet mleka nie chce pic.... mam nadzieje ze to nie poczatek swinki, ktora panuje w zlobku... milego dzionka dla wszystkich
-
olimpijka na ja wlasnie co tydzien mowie ze od poniedzialku kurcze, u bartka w zlobku jedna dziewczynka ma "swinke". mam nadzieje ze sie nie zarazi...
-
starletkamnie kusi od kilku lat :36_2_27: tylko zdecydować się nie mogę ;) podcinam ale tu robię postępy bo co raz mocniej podcinam
-
wiecie co, mnie tez kusi by obciaz wlosy i ufarbowac na brazowy... do slubu jeszcze pozapuszczam i potem moze sie odwaze
-
juz po lanczu. ale sie obzarlam az mi niedobrze teraz... i jeszcze ciastkiem to zaprawilam... a mialam byc na diecie....
-
ja tez poprosze rodzicow by kupili sanki na moj przyjazd w styczniu. ma nadzieje ze bedzie snieg a teraz zmykam na lanczyk
-
olimpijka super fryzurka. bardzo tobie do twarzy . fajnie ze olimpia w zlobku zadowolona. ja powiem szczerze ze nie zostawilabym bartka z opiekunka samego. w zlobku ma kolegow i panie ktore go uwielbiaja i dobrze sie tam bawi. nawet jakbym teraz miala odejsc z pracy to i tak bym na kilka godzin go posylala. jedyny minus to choroby. no ale im wczesniej przechoruje swoje tym pozniej odporniejszy bedzie.... taka mam przynajmniej nadzieje KASIOM WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :-) milego dzionka dla wszystkich
-
margolcia no u nas tez nie ma astmy. tak tylko powiedziala irlandzka lekarka a polska nie potwierdzila. bartus jest zywym dzieckiem i jak kaszle to tez raczej w nocy.. a co to ten refluks?? moze i u niego to... a ja popijam sobie drineczka po ciezkim dniu i zaraz ide spac.. buziaczki dla was wszystkich i do jutra
-
MargolciastarletkaMargolcia ale w Polsce rota też występuje ;) my całkiem niedawno to przeszliśmy a szczepi się na życzenie małe dzieciJa chcialam zaszczepic Mikiego,ale mi nie pozwolono...:((( Szczepionka jest dostepna w aptece-100 e,ale nikt by mi jej nie podal dziecku nawet jakbym ja wykupila....Sama nie chcialam eksperymentowac...I tak teraz ryzykujemy.Albo zalapiemy cos albo nie... w dublinie w emc-healthcare.ie sa polscy lekarze i podaja szczepionki ktore kupisz, na rota tez tylko ze te sa do 6 miesiaca zycia tylko i pozniej nie mozna podac.
-
moje dziecie padlo. godzine wczesniej niz normalnie... nie zjadl kolacji tylko wypil 120 mleka. bardzo sie martwie o niego. margolcia to raczej nie rota bo raz ma biegunki raz nie i nie bylo temperatury... wiec nie wirus. obstawiam zeby i mam nadzieje ze cos sie w koncu przebije. co do astmy to mi tez powiedziano ze bartek ma astme i przepisali inhalatory ktore od czasu do czasu stosuje... starletka a jak u was z kupkami? pojawily sie jakies zeby na ktore mozna by to wszystko "zwalic"?
-
margolcia to ty widze tez nie masz szczescia do irlandzkich lekarzy... bartek mial wiecej kupek i musialam go zabrac ze zlobka. po drodze do domu postanowilam wejsc do innego lekarza bo moja pewnie znow powiedzialaby ze nic nie moze na to poradzic i owy lekarz na poczatku wydawal mi sie super bo wzial probke kalu do badania, sluchal nie przez koszulke i wydawal sie calkiem ok ale na koncu jak spytalam czy moglby zajrzec w bartka gardlo czy ok bo pokasluje to powiedzial mi ze jestem przewrazliwiona bo przeciez nie temp wiec wszystko jest w pozadku...
-
wlasnei dzwonila pani ze zlobka i powiedziala ze bartek zrobil taka "luzna kupe" ze zniszczyl sobie cale ubranko, jeansy, body i koszulke i ze nawet buty musialy umyc... mam nadzieje ze nie wyrzucily tych rzeczy bo ostatnio jak mial luzna kupe i sie wybrudzil to wyrzucily rajstopki i body a przeciez wszystko idzie uprac....
-
moniq ale noas ma smiesznie zabki.. tylko z prawej strony na dole.. myslalam ze zabki to zawsze parami.
-
patusia tez mam taka nadzieje....
-
margolcia witaj. wlasnie obejrzalam sobie zdjecia w twojej galerii. fajne masz dzieciaczki :-)