benia

anya to dobrze ze tak milo to wspominasz;) a mala spokojna jest? Kathi i krlnk u mne rowniez seksik nie pomaga ale stresik za to mniejszy choc na chwilke;) no marcowki licze ze z nowym tygodniem posypia sie sma dobre wiadomosci o narodzinkach (zebym ja tez mogla sie wkoncu pochwalic)

agha gratuluje :36_2_55: kazda pewnie by tak chciala... moj wiktorek jak pojdzie po tatusiu to bedzie lobuziak;) ale talent za to po nim bedzie mial a wy jak myslicie?? do was podobne dzieci beda czy do tatusia?... moj mezus wolalaby zeby po mnie oczy mial n o i smiech:)

kejtik u mnie w nocy to mezus mnie atakuje na spiaca a jak go zbudze i zachecam to sie odwraca na drugi bok;) hehe widac ze by juz chcial ale boi sie i chce ciepliwie poczekac az bedzieny mogli zrobic to jak trza;)

wy dziewczyny nie mozecie sie doczekac a co ja mam powiedziec... przeciez juz pownnam miec maluszka przy sobie a nie w sobie;)

mnie swedzi tylko skora na brzuszku.. a moze to jakies uczulenie? masz chrosty albo zaczerwienienia?

co tu taka cisza?? pogoda taka smutna za oknem ze nie chce mi sie nigdzie wychodzic... mialam dzisiaj sen ze rodzilam hehe strasznie realistyczny... moze to juz na mnie pora? oby;)

hehe no niby powinnam rodzic ale widac moj synek madralinski juz wie ze nie ma co sie spieszyc na ten swiat... seks stres i sprzatanie niby przspieszaja porod... mi zostal juz tylko seks:36_2_27: no coz czekam cierpliwie i oby to juz dlugo nie twalo bo ciezko i jak nigdy... najgorzej jest w nocy ehh...

Brzoskwa Agha Anya wszystkiego dobrego i moje gratulacje

krlnk no u mnie cisza jhak makiem zasial... sprzatam na zakupy biegam i nic... eh musze chyba sie bardziej postarac tylko czy sie da?;) mezus mowi ze Wiktorek czeka na 8 marca bo to niedziela i dzien kobiet;)

hello dawno mnie nie bylo... wszystko dobrze? na ktoras juz nas przyszedl czas czy nadal w komplecie czekamy??

nie rozumiem czemu wy macie skurcze a ja nie:/ przeciez juz czas najwyższy...!!!!!!

hello dziewczyny ja juz sie strasznie denerwuje tym bardziej ze jeszcze nie mam skurczy:/ co do chust to tez jestem tego zdania ze na razie nie ma takiej potrzeby aby kupowac... nie kazde dziecko lubi zreszta jakos nie jestem przekonana czy bedzie to takie praktyczne... znowu czuc ten slooodki ciezar dziecka z przodu??;) ja sie chyba jednak nie skusze... a jak wy sie czujecie?? obadly wam juz brzuszki?

barbie ze mna bylo bardzo podobnie... zajmowalam sie czesto moja chrzesniaczka i nie raz myslalam ze chcialabym miec takiego szkraba w domku:) poniewaz studiuje ciezko bylo mi sie pogodzic z faktem ze bede mama... moj ukochany byl w Anglii gdy sie dowiedzial... nie widzialam jego miny ale sadzac po smiechu i okrzykach radosci musial byc szczesliwy... jak tylko wrocil poszlismy do ginki i wtedy zobaczylam mojego 12 tygodniowego maluszka;) bicie jego serca bylo jak melodia dla moich uszu... pamietam ze nie chcialam wyjs z gabinetu bo chcialam jeszcze i jeszcze patrzec na mojego synka;)

hej marcóweczki ale dzisiaj ciiiiiisza... moze ktoras z was wie czy te profilowane butelki tzw. antykolkowe faktycznie sa antykolkowe?? czy moze lepiej kupic jakos normalna butelke bez kombinowania...

nie ma sie czym chwalic ale no dobra skoro nalegasz;D jestem na 3 roku finanse i rachunkowosc, specjalizacja: rachunkowosc finansowa i auditing... a ty co studiujesz?

krlnkbenia nie skojarzyłam zupełnie, u mnie nie ma z tym problemu o nieobecności sie nikt nie awanturuje, jak jest zaliczenie to zaliczam i tyle, nie maja tak ze dopuszczaja do egzaminów zaliczeń jak sie ma obecności. Ew jak wpisują zalki na podstawie obecności to albo przymykają oko albo zaliczałam materiał ten na którym mnie nie było. :) u mnie skreślają jak sie nie płaci :) hehe :) trzymam kciuki za ciebie zebyś dała im rade :)) hehe :) dzieki!!!

krlnk ITS to Indywidualny tok studiow lub inaczej IOS indywidualna organizacja(?) studiow... polega to na tym ze pojawiam sie na uczelni tylko jak musze cos zaliczyc i nikt nie moze mnie skreslic z listy studentow za nieobecnosci. xhogata ja tez mam paskudny humor i straszna ochote na cos slodkiego ale musze sie powstrzymac bo juz wykorzystalam limit na dzisiaj;( wiem ze troszke przesadzilam z ta smiercia ale bylam dzisiaj swiatkiem wypadku... sprawca mial tylko kilka siniakow ale poszkodowany kierowca zagiol sie i to doslownie na slupie... dobra nie bede smedzic... ide troszke posprzatac w domku moze to mi poprawi humorek;)

krlnk dla mnie rozwiazanie jest tylko jedno... musze zaliczyc ten semestr zeby dostac ITS/IOS. mamuski sorki ze zmienie temat ale tak jakos mnie naszlo, ze... my sie cieszymy ze na swiat przyjda nasze malenstwa skarby kochane z ktorymi jestesmy zwiazane... a w kazdej chwili kiedy my myslimy o naszych coreczkach i synkach, kiedy je glaszczemy, mowimy do nich... w tej samej chwili ktos umiera aby zrobic miejsce na tym swiecie dla naszych pociech... to takie smutne

szczesciara;) ja na panstwowej to sobie flaki wypruwam zeby jak najszybciej wszystko pozaliczac i miec spokoj... niektorzy wykladowcy na zlosc mnie chca oblac... czy oni nie wiedza ze nam jest i tak ciezko? zycze powodzenia na ostatnim egzaminie;)

krlnk a ty masz tak szybko sesje czy pisalas podanie o wczesniejsze zaliczenie semestru? A co zrobisz jak maluszek przyjdzie na swiat? chcesz przerwac na troszke studia a pozniej wrocic czy bedziesz nadal studiowac?

dobrze wiedziec.. czyli ja mam termin na 7 marca;)

nawet jak dziecko nie urodzi sie z alergia to moze ja z czasem nabyc... kiepska sprawa bo powodow alergii jest wiele.. gdy dziecko ma czesty kontakt z czyms, albo ma slabe geny, czesto tez alergikami sa astmatycy... mysle ze nie ma co sie martwic na zapas... ja ciagle mysle o tym ze moj synek bedzie zdrowy i wszytko dobrze sie ulozy...

anyakrlnkale ogólnie jakoś mało marcówek :) w porównaniu do innych miesięcy to jakoś nas niedużo a marzec taka fajna pora...... w lato już będziemy wózkowe wyścigi organizować sasasa :) ja to cieszę się, że rodzę akurat w taką porę roku-w lato chyba nie dałabym rady..... zresztą Damianka też rodziłam w lutym i później właśnie tak fajnie w lato-dzieciaczek już ma kilka miesięcy zimowe dzieciaczki to i bardziej odporne i zdrowsze sa... a latem nie chcialabym z brzuszkiem biegac bo bym jeszcze mozolniej sie ruszala niz teraz;) a tak do figury juz zdarze wrocic i w na plazy siary nie bedzie

mysle ze jesli nie ma za duzo procent to nie zaszkodzi twojej dzidzi;) a dzisiaj przyjada do nas moi tesciowie... eh... a pozniej wkoncu jade po materacyk... moj mezus pracuje w sklepie meblowym to bedzie wybieral bo na tym sie najlepiej zna;)

hej hej byłam dzisiaj u pani ginekolog i zabronila mi sie masowac po brzuszku;( ponoc pobudza to macce do skurczuw, ale jak ja tak bardzo nie umiem sie powstrzymac... tylko w taki sposob moge jakos choc przez brzusio podotykac moje malenstwo...;(