Skocz do zawartości
Forum

sylwia21

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sylwia21

  1. witam U nas wszystko po staremu Deni zdrowieje,tylko coś wieczorem się obudził o 22 i zaczął płakać .że bolą go nogi ,nie wiem co on ma z tymi nogami ,może przez to że cały dzień non stop chodzi ,nie mam pojęcia dałam mu nurofen i po 20 minutach było już wszystko ok. zanim zaczoł działać syrop to tak płakał aż zwymiotował .A ja zaczełam pić znowu zieloną herbatę na noc sobie wypiłam i się położyłam do łóżka i tak zaczeło mi jeżdzić w brzuchu że musiałam iść do kibla solidnie mnie przeczyściło aż mnie m wyzywał ,ale zrobił mi smekte wypiłam i mi przeszło.kurcze kiedys piłam i było wszystko ok, a teraz coś nie mogę ,muszę zmienić taktykę odchudzania , zmykam ,bo muszę jechac po Klaudie .bo przyjedzie ze szkoły w końcu w piątek koniec roku troszeczkę luzu będzie zyczę miłego i słonecznego dnia
  2. witam . MONIKA-Pytasz co u siory .nie wiem. debil zadzwonił do mojego m czy ma przyjść jeszcze do pracy,i na razie chodzi a do siory dzwoniłam i się pytałam co tam słychać a ona ze mną służbowo rozmawiała .bo stwierdziła że nikt ją nie rozumie ,więc po co mam dzwonić jak ktoś ma fochy jakieś mam to gdzieś przestałam się martwić ja mam dosyć też swoich kłopotów ,Klaudia po dwu tygodniowej chorobie idzie jutro do szkoły.z Denim lepiej ,kaszel jeszcze ma ale jest lepszy .A u mnie jak zwykle brak czasu. zyczę spokojnej nocki. Dla potrzebujących dużo zdrówka .
  3. Dzień dobry. Na poczatku stawiam kawke , bo pogoda za oknem jest brzydka ,kiedy w końcu będzie ciepło ,bo można zwariować z tą pogodą. U nas jak zwykle brak czasu .nie wiem kiedy to się skończy roboty pełno.wczoraj byłam z Denim u lekarza jest trochę lepiej ale ten okropny kaszel tak go męczy aż wymiotuję .Pogoda fatalna pada wieje więc m dzisiaj w domu ,trochę zajmie się dziećmi mama nadzieję .a ja dzisiaj będe odpoczywać dosyć się narobiłam przez cały tydzień no i do tego jeszcze @ przyszła strasznie jestem zła, MONIKA- Zdrówka dla synusia
  4. MONIKA 4-Bistony to są takie małe wężyki .,kt,óre przepuszczały powietrze jak miał chore uszy ,bo jak nie miał ich załozonych to ropa mu się zbierała ,bo nie było żadnego ujścia. A ja padam na pysk dzisiaj jak zwykle miałam pobudkę o 5 ,bo moje dzieci się już wyspały.wstałam wypiłam kawke no i do roboty.w piecu napalić psy nakarmić itd..potem z teściową do lekarza i na zakupy,potem ciąg dalszy sprzątania w zabawkach dzieci ,co posprzątałam to za tyłkiem miałam rozwalone.no i szykowanie do lekarza bo Deni od niedzieli brał antybiotyk i nie ma żadnej poprawy strasznie go męczy kaszel ,niby miał gardło ale mi się wierzyć nie chce ,bo on wszystko jadł pił bez problemów a dzisiaj lekarz zmienił mu antybiotyk .bo ma oskrzela .no i w piątek do kontroli.mojemu m się zachciało jeszcze kiełbasy żeby kupić na grila,i ponad pół godziny stałam w kolejce tyle ludu było myślałam że zwarjuje. zmykam dziewczyny trochę odpocząć bo nogi mnie bolą jak chole,,,
  5. Rekine--super że weekend wam się udał wrzuć parę fotek.jak znajdziesz czas. Karina- Zdrówka dla ciebie ,weż sobie tabletki i do łóżka odpocząć troszeczkę A Martynce życzę również dużo zdrówkażeby ten brzydki katar jak najszybciej jej ustąpił no i żeby nic więcej się jej nie przyplątało/ MONIKA4-\\Tobie kobietko życzę dużżżżooooo sił w załatwianiu sprawy z babcią no i szybkiego pozytywnego załatwienia w końcu , Bylismy u laryngologa po prostu brakuje słów na lekarzy ,Byłam najpierw u siebie w rejonie lekarz beznadziejny ,Klaudii wystawił skierowanie do szpitala na podcięcie migdałów,dzisiejszy laryngolog stwierdził ,że nie ma potrzeby podcinania bo te migdałki nie są takie duże ,i komu wierzyć są dwie różne diagnozy ,pokazałam mu wynik z prześwietlenia zatok a ten zaczoł się śmiać ,zapytał klaudie ile ma lat i powiedział mi że dziecko 6 letnie nie ma rozwiniętych jeszcze zatok czołowych a w opisie było napisane co innego. A z Denim było tak Tłumacze lekarzowi że miał włożone bistony bo łapał bardzo często infekcje uszów , i pokazałam mu wynki prześwietlenia migdałow a on tak na mnie patzry i mówi dobrze że pani zmieniła lekarza .bo ja nic z tego nie rozumię i zaczoł mi tłumaczyć ,że najpierw Deni powinien mieć usunięty trzeci migdał a potem powinien mieć włożone bistony ,powiedział że wszystko było na odwrót robione .co za czubek Deni miał roczek jak miał te bistony nie wiem dziewczyny czy roczne dziecko ma już trzeci migdał co za durny lekarz,Zapisałam ich z powrotem .tam gdzie z nimi chodziłam od początku trzeba jechać 50 kilometrów no ale trudno zobaczymy co mi powie jak mu powiem że każdy lekarz co innego mówi. aha a Klaudii dał jeszcze na badanie słuchu ,nie mam pojęcia dla czego . zmykam do wyrka ,bo już mnie muli i łeb boli . dobranoc..
  6. Dziewczyny jak rozmawiałam z siorą kiedyś to ona sama powiedziała że ma już go dosyć i żeby miała gdzie mieszkać i pieniądze to by go zostawiła.a ten czubek bedzie robił co bedzie chciał ,bo on wie ,że ona go nie zostawi bo nie bedzie miała z czego żyć.Atak w ogóle to ja bym dłużej z nim nie siedziała ona żadnej pomocy nie ma od niego ,Jak przychodzi z pracy to zamyka się u siebie w pokoju i siedzi ,bo on jest wielce zmęczony po pracy ,a dzieci go w ogóle nie interesują nie potrafi się do nich normalnie odezwać .tylko non stop drze mordę. Tak jak Rekine pisała że wszyscy jej mówili żeby go zostawiła tylko to jest najgorsze że nie ma gdzie iść,Właśnie jestem po rozmowie z siorą i wiecie co ta izba go niczego nie nauczyła debil znowu się nachlał.znowu zaczął wyzywać że nie ma papierosów itd.ale jest tam moja mama to mam nadzieje że do niczego nie dojdzie.Debil nie chciał ze ,mną rozmawiać a chciałam się zapytać czy idzie jutro do pracy bo jak nie to m musi kogoś poszukać .ale w końcu podszedł do telefonu i mu się pytam czy idzie do pracy powiedział że tak .i zaczełam z nim rozmowę co on wyprawia .i że m jest wkurzony bo nie ma ludzi do pracy to mi powiedział że go wku....i nie idzie do pracy.więc m sobie załatwił pracownika na jutro.a co będzie dalej to nie wiem ,ja nie będe patrzeć czy to rodzina ,on doskonale wiedział jak przyszedł do pracy że jak zacznie pić i nie będzie chodził ,to już nie pracuję .po prostu brakuję słów .
  7. NIESPOKOJNANEW.-Na mamę możemy liczyć gorzej z ojcem ,mama jedt dwa lata po rozwodzie bo miała tak samo jak ma moja siora ,z ojcem nie mamy kontaktów żadnych .Ja mieszkam z teściową ja mam dwoje dzieci i siora ma dwoje ,i zdajecie sobie sprawę jaki jest hałas jak bym mieszkała sama to bym ją wzieła ,a tesciowa ostatnio miała jakiś problem jak siora przyjechała na 3 dni .bi mówiła ze jest za głośno , a dzieciaków nie przywiążesz do krzesła,A mama ma małe mieszkanie kawalerkę ,no i nie ma możliwości ją wziąść ,bo też ma swoje problemy. A tego czubka nie może zostawić samego bo w ogóle nie będzie chodził do pracy i jest wstanie za piwo sprzedać wszystko co mają w domu.a miesiąc zleci raz dwa i skąd wziąść na opłaty ,ja już im bardzo dużo pomogłam finansowo .ja tez mam komu dawać,dzieci mi też non stop chorują ,a mój m sam pracuję na nas . a ten czubek nawet nie umie tego uszanować ,bo jego matka i siora kompletnie mu nic nie pomagają mają go w du,,,,bo oni wiedzą na co go stać i się cieszą że mają spokój a siora się męczy ,nie wiem co myśleć ja też nie mogłam spać całą noc .bo się myśli co tam się dzieje .siora do mnie dzwoniła że dzwonił czubek do niej o 10 go wypuścili z izby a siora jest u mamy także się jeszcze nie widzieli ,wieczorem pojedzie z mamą do domu .juz się denerwuję co tam bedzie, dzięki bardzo że mi pomagacie jesteście kochane A ja lece teraz się szykować bo jadę z dziećmi do laryngologa , coś będe wiedzieć to wam napiszę jak się sprawa toczy.
  8. NIESPOKOJNANEW-Właśnie od jakiegoś czasu zaczoł ją wyzywac po trzeżwemu też ,on ma tak pije z miesiąc potem jak zaczyna się żle czuć to przestaje i zazeka się ze juz nie ruszy picia potem zaczyna od jednego piwa i konczy się na 5-6 i on juz po dwóch jest pijany.on po prostu musi juz pić ,chciała go dac na leczenie ale po pierwsze są długie terminy a po drugie jak on nie wyrazi zgody to nie mogą go zamknąć ,a on właśnie nie wyraża zgody.byłą naewt w świeciu z nim bo widział białe myszki,ale jak zwykle nie było miejsc takie są durne przepisy u nas w Polsce, Żeby miała gdzie mieszkać i z czego żyć to by go zostawiła a ma dwoje dzieci i wynajmują mieszkanie płaci ponad 1000zł i nie ma gdzie iść .a do pracy nie ma jak iść bo Nicola ma 6 lat chodzi do zerówki a Olivier ma 3 lata i nie ma go z kim zostawić jednym słowem przerypane życie ma z tym debilem.
  9. wpadam na chwile dziewczyny bo juz mam dosyć i nie mam komu się wygadać. Właśnie dzwoniła moja siora tak płakała że pół jej nie rozumiałam ,kiedyś wam pisałam że siedzi z facetem .który pije ,i przez picie stracił pracę ,i teraz pracuje u mojego m ,bo by nie mieli z czego żyć.a dzisiaj ten debil ,bo inaczej nie idzie na niego mówić nachlał się i wyciągał od siory pieniądze a jak nie chciała mu dać to ją wyzywał od różnych i szarpał przy dzieciach ,powiedział ze jak mu nie da to rozwali szafe a takie cuda opowiada że ona się kur,,, i to powiedział do swojej 6 letniej córki ze ma iść razem z matką to robić .wiecie co po prostu srece mnie boli .bo ona nic takiego nie robi w domu ma czysto wyprane obiad co dziennie i co debilowi jeszcze brakuje.bała się go i uciekła z dziećmi na boso do sąsiadki ,żeby się uspokoił ,wróciła do domu a on na nowo to samo zaczoł ją szarpać i wezwała policję ,przyjechali i go zabrali na izbę .wszystko się wyparł przy policji że on nic nie robił .debil jak wychodził z policją to powiedział do mojej siory uważaj su,,, jak wrócę .tera pojechała do mamy na noc a co będzie się działo jutro to już nie wiem ,już mam takie nerwy .że głowa mi pęka.ale jak ja mam jej pomóc ,czy to życie musi być takie kurcze dosyć że dzieciństwo mieliśmy takie samo jak ma moja siora to teraz na nowo się zaczyna ,przepraszam dziewczyny ze wam napisałam o moim problemie ale zawsze mi trochę ulzy KARINA zdrówka dla was
  10. Witam. U mnie jak zwykle brak czasu,Dzisiaj moje dzieci obudziły mnie przed 6 rano .no bo jak one nie spią to i ja nie mam spać ale byłam zła.chciałam czy nie to musiałam wstać ,No i jak zwykle pranie sprzatanie gotowanie ,no i tesciowej muszę pomagać bo nie może nic robić .szczerze mówiąc to już mam dosyć .po obiedzie się trochę połozyłam ale jak zwykle dzieciaki nie dały mi poleżeć i muszę lecieć bo goście przyjechały do teściowej muszę zrobić kawe
  11. schabowy ,buraczki z chrzanem ziemniaczki z koperkiem,
  12. Dzień dobry. My juz po obiadku ,Deni przespał w miarę spokojnie noc, Mojego mądrego m wysłałam do lekarza z Denim, no i Deni jest na antybiotyku bo ma bardzo brzydkie gardło, i chrypke a wczoraj byłam, u lekarza i dostał tylko syrop ,i kazała mi przyjśc w poniedziałek jak nie będzie poprawy zrobiłam to celowo żeby mój m jechał dzisiaj bo jutro idzie do pracy i by nie pojechał niech zobaczy jak jest fajnie ,ale jestem mściwa co? życzę wam miłej niedzieli ,a ja zmykam troszeczkę odpocząć po obiadku.
  13. Dobry wieczór. Dopiero znalazłam czas żeby usiąść do kompa .dzieci już śpią trochę ciszy,Dzisiaj mielismy zabawę z okazji Dnia Dziecka sołtys zrobił była orkiestra ,kiełbaski konkursy super było tylko pogoda nie dopisała ,strasznie zmarzłam ,a teraz mi zimno,pewnie będe chora .mam nadzieje ze mnie nic nie weżmie bo jak ja się jeszcze położę do wyra to bedzie totalna klapa,bo nikt nic nie zrobi w domu, KARINA--Zdjęcia super,zazdroszcze wam tych wczasów,bo mój m nigdy nie ma ,albo nie chcę mieć czasu żeby gdzieś wyjechać chociaż na dwa dni. A dla was kobietki dużo zdrówka. MONIKA4 - -Nie martw się nie jesteś sama ja to sama przechodzę z Denim i już mam dość tego zachowania jego ,On bardzo krótko jest grzeczny w ciągu dnia ,trochę się pobawi a za chwile coś go szczeli i wszystkich bije,kara nie pomaga tłumaczenie tez nie ,bo robi co chce więc teraz ściągam laczka i dostaje na tyłek klapsa .ale on się z tego cieszy i ściąga swojego laczka i mnie potrafi uderzyć i powtórzyć te słowa co ja mówię do niego ,A mój m jak zwykle zadowolony z tego jest.kurczę chyba te roczniki są takie nie usłuchane . MONIKA -cholerka róż tą swoją rodzinkę .niech ci pomogą trochę w załatwianiu i niech w końcu odwiedzą babcie . ale znając zycie i tak jak pisałaś mają to gdzieś ,ale na pewno jak babcia była zdrowa i dawała coś to odwiedzali ją bardzo często, życze ci dużoo sił i wytrwałości ,no i żeby rodzinka ci pomogła troszeczkę . _______$$$$$$$$ __________$$$$$$$$$$ _______$$$$$$$$$$_____$ _____$$$$$$$$$$$_____$$$ ___$$$$$$$$$$$$_____$$$$$ __$$$$$$$$$$$$_$$$$$$$$$$$$$$$ _$$$$$$$$$$$$$___$$$$$$$$$$$ _$$$$$$$$$(_)$$_____$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$___$$$$_$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$_$$_______$$ $$$$$$$$$$$$$$$$$$ _$$$$$$$$$$_$$$$ __$$$$$$$$$$_$$$ ___$$$$$$$$$$$sssss ____$$$$$$$$$$$$$$$$$$ssssss$$$ ______$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ _________$$$$$$$$$$$$$$$$$$ ____________$$$$$$$$$ ______________D ______________O ______________B ______________R ______________A ______________N ______________O ______________C _____$$$$$$$__$$$__$$$$$$$ ___$$$$§§$$$$$$$$$$$$$§§$$$$ _$$$$§§§__$$$$$_$$$$$_§§§$$$$ $$$$§§§_____$$$$$$$____§§§$$$$ $$$$§§§_______$$$______§§§$$$$ $$$$§§§_ D O B R A N O C _§§§$$$$ _$$$$§§§______________§§§$$$$ __$$$$§§§____________§§§$$$$ ___$$$$§§§_________§§§$$$$ _____$$$$§§§______§§§$$$$ _______$$$$§§§__§§§$$$$ _________$$$$§§§$$$$ ____________$$$$$ _____________$$$ ŻYCZĘ SPOKOJNEJ NOCY,BUZIAKI:) A tak w ogóle to zastanawiam się czy się połozyć .bo nie wiem co będzie z Denim,pewnie będe musiała jak zwykle jechać do lekarza przez tą krtań jak dostanie duszność ,podałam mu teraz enkorton i zasnął , Dobranoc.kobietki.
  14. PATI -wielkie gratulacje .cieszymy się razem z wami .duzo zdrówka dla was i i uważajcie na siebie . WITAM NOWE MAMUSIE. Ja tak szybciutko bo brak czasu wróciłam właśnie od lekarza znowu Denis ma krtań ,a mojego m udusze jak przyjedzie z pracy bo osłowi tłumaczyłam że Deni nie może iść na dwór bo za mocno wczoraj wiało a ten osioł go wzioł spoconego na dwór dopiero póżniej zobaczyłam to i mojemu mówiłam że jak deni zachoruje to pojedzie z nim do lekarza ale zdążył jechać do pracy i ja musiałam jechać .ale przez telefon dostał ochrzan po tem zadzwonił i pytał się jak deni ale powiedziałam mu że nie mam czasu rozmawiać i się rozłączyłam ,kurcze nic ten mój chłop nie umie zrobić ,.a on chyba w ogóle nie mysli. uciekam bo robota czeka ,a ile prasowania trzymajcie się cieplutko zajrze pózniej
  15. witam Podpisuje liste nadal brak czasu ,od 5 rana już na nogach cały dzień dopiero teraz usiadłam i padam na pysk.rano pojechałam do lekarza z klaudią do kontroli.i ma jeszcze tydzień wolne .więc trzy tygodnie nie będzie w szkole. jest trochę słaba po tych antybiotykach .ciągle jej zimno pokłada się .po prostu nie mam już sił a lekarz mnie pocieszył jeszcze że może mieć astme.kurcze kiedy to się skończy .po południu pojechałam po teściową do szpitala ,wszystko muszę teraz robić bo teściowa nie może ,przed chwilą goście odjechali no i znowu sprzątanie .wczoraj mój m powiedział mi ,że współczuje mi siedzieć w domu z dziećmi .bo wczoraj już sam miał dosyć ich piszczenia,więc powiedział ze w niedziele mogę sobie gdzieś wyjechać on z nimi zostanie.coś ostatnio mnie nerwy szarpią aż mnie żołądek boli z nerwów. a tak w ogóle to Deni doprowadza mnie do szału cały dzień piszczy nie umie mówić normalnie wszystkich bije .no i w ogóle nie słucha dosłownie tragedia kara nie pomaga.to już nie mam pojęcia co mu pomoże .jeszcze trochę i idziemy do psychologa bo ja już dłużej nie wytrzymie .Wiecie co mi dzisiaj w sklepie zrobił chciał parówkę ,to mu kupiłam a on sobie przyłożył i mówi mam dużego fifosia i wymachuję tą parówką myślałam że się spale ze wstydu nie wiem co mu przyszło do głowy.to już parę razy mi zrobił / zmykam się umyć i do wyrka ,bo już mnie wszystko boli . dla potrzebujących dużo zdrówka
  16. witam . U mnie jak zwykle brak czasu teściowa jeszcze w szpitalu więc padły na mnie wszystkie obowiązki mówiąc szczerze to już mam dosyć wszystkiego ,cały dzień sama z dzieciakami to można szału dostać , Witam nowe mamusie musze kończyć ,bo dzieciaki się pobiły .
  17. Dzień dobry. U nas jak zwykle pogoda do kitu znowu pada. nocka w miarę spokojna dość długo znowu męczył Klaudie kaszel ,w dzień jest w miarę spokojnie a koło 23 męczy ją kaszel pewnie się rozgrzeje ,no i tak jest.Ja dzisiaj zawiozłam tesciową do szpitala ,bo coś jej się zrobiło pod brzuchem okazało się ze jakiś płyn się zbiera i nie wiadomo od czego .Przed 11 była w szpitalu a dopiero przed 13 poszła na sale tyle czekania. MONIKA4- Ty masz dziewczyno przekichane jak nie jedno to teraz drugie się przyplątało Dużo zdrówka dla mamy i dla m.A wam zyczę żeby nie dopadło was żadne choróbsko .Ach te dzieci oni wszystko chcą co zobaczą Deni oglądał właśnie tą zabawkę w telewizji jak reklamowali i już mu się spodobała i teraz non stop chodzi za mną kiedy mu kupie.widziałam właśnie .że jest na allegro to pewnie mu zamówię . lecę na obiadek pozdrowienia.
  18. Hej.. zuski; Wszystkiego najlepszego dla Macisia z okazji roczku ,spóznione ale szczere ,Dużo zdrówka usmiechu na twarzy i wszystkiego naj naj.. u nas bez zmian ,pogoda do kitu non stop deszcz ,już mam dosyć tej brzydkiej pogody .bo wszystkich w domu czepie, Właśnie jestem po kłótni z m ,kurcze ale mnie wkurzył, Pojechałam z Klaudią do lekarza , jak przyjechałam był jego brat i przez 3 godziny nie wychodził z kuchni bo sobie popijali ,nawet osioł nie zapytał się co powiedział lekarz .więc była ostra wymiana zdań ,nie chodziło mi o to że pił tylko żeby się zainteresował co powiedział lekarz .ach te chłopy. Klaudia lepiej lekarz powiedział że pomału jej schodzą oskrzela .i znowu do kontroli mam jechać jak skończy antybiotyk. musze konczyć bo klaudie coś kaszel zaczął męczyć,
  19. witam Nocke miałam dzisiaj przespaną widzę że jest lepiej po tym antybiotyku a jeszcze na noc dałam jej difergan bo tak mi lekarz kazał i Klaudie kaszel nie męczył aż tak mocno. u nas pogoda też do kitu na przemian słońce deszcz i burza kiedy w końcu bedzie ciepło.Dzisiaj mielismy miec zabawe na świetlicy z okazji dnia dziecka ale przez tą pogodę została odwołana więc za tydzień będziemy się bawić a nawet dobrze że przełozyli .bo Klaudia chora.. to by nie poszła, A ja już dziś pragne złozyć wszystkim dzieciom tym małym i tym dużym.najserdeczniejsze zyczenia z okazji Waszego święta.. ;;Niech Wam słońce jasno świeci, i w radości dzień przeleci. Niech odejdą smutki troski, By nastąpił dzień radości. Te życzenia choć z daleka, płyną niby wielka rzeka. I choć skromnie ułożone, są dla Was przeznaczone.''
  20. witam . dziewczyny wiecie ile ona zjadła leków na odporność no i nadal nie ma poprawy,rozmawiałam na temat tego leku co pisałyście lekarz mówił że porozmawiamy póżniej jak wyzdrowieje.a prędzej nie chciała zapisać bo brała luivak.teraz ich przycisne żeby mi dała recepte na ten lek.Byłam dzisiaj u lekarza i wiecie co jest najlepsze to że jak byłam wczoraj to lekarz nie stwierdził oskrzeli wczoraj a przepisał jej antybiotyk chyba była głucha ,pojechałam dzisiaj i klaudia ma nadal oskrzela dostałą teraz eurespal i klacid i w poniedziałek znowu do kontroli.nocke jak zwykle miałam z głowy tak ją męczy kaszel
  21. wpadam na chwile poczytałam was ,ale nie mam głowy do pisania znowu się wkurzyłam bo byłam dzisiaj u lekarza i zmieniła klaudi antybiotyk dostała novocef w tabletkach pierwszy raz miałam ten antybiotyk powiedziała że to są małe tabletki ,i da radę je połknąć i można je rozpuścić w soku okazało się zupełnie inaczej czas brać antybiotyk a te tabletki były duże i nie umiała je połknąć ,i nie można je rozpuszczać w napojach żadnych po prostu szok.dzwoniłam do lekarza był inny i kazał podać jej ten poprzedni antybiotyk a jutro mam znowu jechać to ją zbada i przepisze inny ,a w ogóle był zdziwiony co za lekarz przepisał jej taki antybiotyk wiecie co po prostu nie mam juz sił ,juz nie mam siły jeżdzić non stop po tych beznadziejnych lekarzach.zmykam do wyrka bo znowu nocka pewnie z głowy .spokojnej nocki
  22. witam. Ja tak szybciutko podpisuję listę, Byłam dzisiaj z klaudią u lekarza i szlak mnie trafił bo zmieniła jej antybiotyk bo tamten jej nie pomógł ,teraz ma inny no i tydzień następny będzie miała wolne od szkoły.to jest chore lakarz powiedział że nie trafił w antybiotyk kurcze ole można brac tych antybiotyków,dzisiejsza nocka była do kitu tak męczył ją ten okropny kaszel już nie mam sił zycze wam miłego dnia lece na obiadek
  23. HEJ. Coś nie mam ochoty na robotę dzisiaj .coś mnie trzepie dzisiaj ,chyba mnie znowu jajniki zaczynają boleć .jak mnie coś boli to mam takie nerwy jak nie wiem co wszystko mnie denerwuję a na dodatek dzieciaki piszczą ,chyba wyjdę z siebie U nas nocka nie do końca przespana przez ten kaszel Klaudii.wczoraj rano miała taki kaszel że pojechaliśmy do lekarza bo aż ją w mostku bolało .byłam zapisana na 11 a weszłam dopiero o 13 myślałam że zwarjuje ,akurat był ten lekarz co wszystkich pacjentów trzyma ponad pół godziny po prostu chorę.zbadała klaudie no i ma jeszcze oskrzela zmieniła jej syrop na kaszel no i w piątek znowu do kontroli bo powiedziała że ten antybiotyk jest zasłaby dla niej ,jak na razie nie ma żadnej poprawy ,chyba się wścieknę jak bedzie musiała mieć jeszcze jeden antybiotyk miska - sukienka i buty rewelacja NINNARE- -Nie martw się klawisze na pewno się wyrobią. Mój m grzebał kiedyś przy kaloryferach i przekręcił zawór i zaczeła woda się lać,pech bo akurat na komputer .ale byłam wściekła ,bo cały komputer zalał.wyłączyłam go na noc i rano go podłączyłam no i bogu dzięki chodził nic się nie stało , Karina--Gratulacje ząbali.życzę udanego weseliska. no i spokojnego i słonecznego odpoczynku nad morzem , super że przebiłaś małej uszka ,ja klaudi tez przebijałam jak miała 7 miesięcy ale jak zwykle każdy mi mówił że nie mam tego robić bo ona jest za małą i tak ich nie posłuchałam i zrobiłam swoje .własnie to jest dobra pora bo potem by była starsza i by się bała i w ogóle by nie chciała .nawet nie zapłakała życzę miłego dnia lece na kawkę pozdrowionka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...