Skocz do zawartości
Forum

sylwia21

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sylwia21

  1. Ja córkę urodziłam 42 tyg.-14 dni po terminie a syna w 40 tyg,-5 dni po terminie,
  2. Ja też kupuje ,rzeczy najwięcej dla dzieci ,tak żeby miały na co dzień ,bo nowych to szkoda .a czasami można kupić bardzo fajne rzeczy i nie drogo, wcale nie zniszczone .ostatnio dla synusia dostałam kurteczkę orginalną nike z metką nową za 10zł.
  3. Ja do teściów mówię mama , tata, czasami zdarza się że powiem babcia dziadek. pamiętam że pierwszy raz powiedziałam mamo, zaraz jak wyszliśmy z kościoła .trochę to dziwnie brzmiało ale szybko się przyzwyczaiłam .chociaż muszę wam powiedzieć że zdarza się że teraz po 8 latach powiem do teściowej pani.ale szybko poprawie na mama.Ale mój mąż bardzo długo się mylił mówiąc na teściową pani .zwracałam mu bardzo często uwagę.
  4. do południa deszcz i burza po południu słoneczko i cieplutko,
  5. Witam , Ale się pusto zrobiło na naszym forum.to chyba przez tą pogodę i wakacje nie macie czasu pisać. W końcu pogoda się poprawiła wczoraj było ponad 30stopni i parno że nie szło czym oddychać ,a pod wieczór trochę popadało no i zanosiło się na ostrą burzę ale na szczęście trochę po grzmiało i przestało a już miałam stresa .Dzisiaj też sobie już popadało i po grzmiało a teraz świeci słoneczko mam nadzieje że nie będzie burzy i ulewy tak jak pokazują w telewizji co się dzieje to po prostu szok ,co ludzie tam przezywają i nic nie mogą zrobić MONIKA-Dużo zdrówka dla babci współczuje wam sprzątania po wodzie mam nadzieje że ulewa nie wyrządziła wam większych szkód ,życzę wam z całego serca ładnej pogody ,aby nie padało u was,
  6. Witam z ranka . Dziewczyny coś ostatnio mnie nerwy szarpią już nie daje rady ze sobą.po prostu nie chce mi się z rana wstawać jak słyszę marudzenie i piszczenie Deniego. Wczoraj mój m sobie popił ,bo przyjechał jego brat z holandii ,nie miałam nic przeciwko niech sobie wypije ale wczorajsze zachowanie m doprowadzało mnie do szału.Deni jak zwykle nie grzeczny wziął miotłe i na dworze z nią chodził kij oparł sobie o brzuch i tak chodził a niech by się przewrócił to już nie chce mysleć co by było i mówie Deniemu żeby zostawił miotłe raz drugi ale on nie rozumie ,m to widział i mówi niech sobie chodzi nic sobie nie zrobi więc wstałam i zabrałam mu tą miotłe ale nie chciał mi dać więc dostał klapsa na pupe i oczywiście poleciał do tatusia a tatuś go przytulił już się dziadek odezwał do m że nie dobrze robi bo jeden zwraca uwagę a on mu pozwala, ale to po m spłyneło ,Potem Deni zaczął biegać był cały spocony ale jak zwykle zero reakcji m mówie do Denia żeby założył czapkę na uszy bo strasznie wiało on był spocony i zaraz będzie miał chorę uszy ale jak zwykle Deni robił wszystko po złosci i ściągał czapkę już się wydarłam przy wszystkich na m czy on tego nie widzi a m do Denia spokojnie ubierz czapkę ale Deni tak go nie słuchał i m mu odpuścił więc powiedziałm że się nie będe odzywałą ,ale długo nie wytrzymałam bo dzieciaki zaczeły wchodzić na maskę od samochodu i się ślizgały no ale jak zwykle m powiedział no przecież nic nie zrobią wiecie co ręce mi opadły jak widziałam że m ma wszystko w du....Ja nie mam pojęcia czy m specjalnie to robi żeby mnie wkurzyć nie stwierdziłam że m nie dorósł do roli ojca .jak można na wszystko pozwolić dziecku on ma cztery lata i już podnosi rękę na wszystkich a co będzie pózniej ,A na koniec dwie godziny wołałam m żeby przyszedł już z dworu bo czas do kąpania ale on miał to gdzieś zdążyłam wykąpać Klaudie a oni jeszcze na dworze ale się wkurzyłam poszłam zabrałam m piwo i w końcu wstał ale ledwo szedł tak się zważył no i jak zwykle wziął Deniego na ramiona bo Deni chciał zrobiło mi się gorąco i musiałam trzymać Deniego z tyłu bo by mu spad dosłownie bezmózgowiec z mojego m .czekam aż dzisiaj wróci z pracy dostanie popalić .całe szczęście że braciszek już jedzie dzisiaj będzie spokój.ale na gryzmoliłam ale musiałam się wygadać bo mnie to dusiło jak piorun . MONIKA te zdjęcia są straszne bardzo współczuję ,całe zycie się wszyscy dorabiają a tu parę chwil i wszystko pod wodą jak oglądam w telewizji to ciarki przechodzą co tam się dzieje.mam nadzieje że nie zalało was, no i życzę poprawy pogody , dużo dużo słońca dla was
  7. Witam. A co tu taka cisza Pogoda jak zwykle do kitu znowu deszcz, dziewczyny co się dzieje z wami żadna się nie odzywa ,to ja już też zmykam zajrzę pózniej .
  8. witam. NIESPOKOJNANEW-U mojej siostry na razie spokój ,czubek chodzi do pracy i nie pije ale to pewnie potrwa miesiąc i na nowo zacznie pić. Ja byłam wczoraj u dentysty myslałam że zwariuje ostatnio mówiła mi ,że nie trzeba leczuć kanałowo zęba a wczoraj go otworzyła bo chciałam go zrobić za wczasu bo miałam małą dziurkę i okazało się że trzeba leczyć kanałowo wczoraj mi go zatruła a bolało mnie jak cholera ale za to dzisiaj już mnie nie boli i za dwa tygodnie mam iść jeszcze z tym zębem cholernie się boję no ale co zrobić jak się nie dbało o zęby za młodu ,to na starość się psują , A tak w ogóle dziewczyny gdzie wy się podziewacie Natka Monika Edzia Rekine,Kasioleg.Ninnare,Miśka Karina, Anula.jesli kogoś ominęłam to przepraszam i kieruję to pytanie do wszystkich kobietek ,Dziweczyny czy u was wszystko w porządku bo się zaczynam martwić bo się nie odzywacie , zycze spokojnej nocki.
  9. Dzień dobry. A co tu taka pustka gdzie się podziewacie dziewczyny ? Dla potrzebujących kawka,bo za oknem znowu straszna pogoda ,niebo zachmurzone i sobie pada ,.chyba w głowę dostane jak będzie całe lato takie,No to dzisiaj przez ten deszcz siedzimy w domu i co tu robić cały dzień , Ja już mam nerwa bo do dentysty idę na 17 boję się nawte nie chce mi się nic robić przez to ,bo już bym chciała mieć to za sobą. Wczoraj Deni usnął o 19 a o 21 znowu się obudził z płaczem ,że go nogi bolą musiałam mu masować ale bez syropku się nie obyło .po dwudziestu minutach mówił że go mniej bolą i zasnął o dziwo bo spał ze mną nie chciał spać z m aż byłam w szoku ,bo on tylko z tatą musi spać ze mną nigdy nie chciał m go wołał do siebie a Deni powiedział że nie bo nie umiesz masowac tak jak mama. Niespokojnanew-I jak tam sunia się czuła po takim jedzeniu. Monika współczuję remontu.A jak tam sprawy z babcią załatwiłaś już wszystko. to ja już lece do prac domowych , życzę spokojnego dnia.
  10. słonecznie ,ciepło ,ale strasznie wieje
  11. witam. My sobie dzisiaj pospalismy do 8 w końcu wstałam wypoczęta ale jak się podniosłam z łózka no to moje dzieciaczki też wstały,Byłam wczoraj u dentysty kurcze tak się nastawiłam że bedzie mi leczyła kanałowo zęba ,bo tak mówiła jak byłam ostatnio a ona wzieła się za odcisk szczęki i nic więcej mi nie robiła ,mówiła że mam w trójce dziurkę ,żeby go przeleczyć ale chyba jej się nie chciało robić .Jutro jadę na przymiarkę no i zrobi mi tą trójkę ,trochę się boję ale na co mam czekać aż do końca się popsuję i mi wyleci .nie cierpie dentysty U nas pogoda pokręcona cały dzień słoneczko ładnie świeci i jest ciepło ale strasznie wieje że głowe chce urwać, Deni już śpi wiec jest trochę spokoju.Deni mi wczoraj powiedział mamuska jesteś zajebista i masz zajebiste dydole ręce mi opadły nie mam pojęcia skąd mu się to wzieło życzę miłej i spokojnej nocki No i dla tatusiów wszystkiego najlepszego z okazji ich święta,
  12. Witam Ale się wkurzyłam .bo zalogowałam się na forum i napisałam do was ,i mi pokazało ,że nie jestem zalogowanai na nowo muszę pisać . U nas nocka mineła spokojnie.wczoraj bylismy na imieninach u dziadka i wypiłam cole zjadłam loda no i mnie boli gardło ale jestem zła.Pograliśmy trochę w piłkę i mnie wszystko boli zakwasy mam.Jutro idę do dentysty i już się boję bo będzie mi leczyła zęby i będe sobie wstawiać te co mi brakują całe szczęście .że to z tyłu i tak nie widać.A jak już wstawię to zacznę z kumpelą chodzić na siłownie .bo już mnie mogę na siebie patrzeć ,jak się najem to brzuch mi wysadzi jak bym była w ciąży ,chciałabym mieć płaski brzuch ale po dwóch ciążach to nie wiem czy będe mieć .zresztą nigdy nie miałam płaskiego brzucha .ale pomarzyć można to nic nie kosztuję . Moje łobuzy jak zwykle o 6 się budzą .ale dzisiaj m wziął ich do łóżka i wszyscy zasneli ale miałam spokój ,teraz m wziął dzieci na plac zabaw a ja przynajmniej mogę popisać .Mieliśmy gdzieś pojechać z dziecmi ale jak zwykle nie mogłam mojego wyciągnąć nigdzie bo mu się nie chciało a zresztą wczoraj popił to miał kaca. więc wziełam się za prasowanie ,bo już z nudów nie wiedziałam co robić ,wiem niedziela powinna być na odpoczynek ,ale ja nie lubię siedzieć bezczynnie ,posiedziałam trochę przy kompie ale jak zwykle m zaczął marudzić i mówi do dzieci że mama sobie kogoś szuka co za człowiek siedziałam tylko na naszej klasie NIESPOKOJNANEW-Życzę małej bezbolesnego ząbkowania. MONIKA-Współczuję ,ci kobietko wiem jak się czułaś ,bo ja też to przechodzę ale może w mniejszym stopniu.To jest właśnie w tym wszystkim najgorsze ,że dzieciaczkowi nikt nie robi krzywdy a drudzy jak to widzą to Bóg wie co sobie myślą.życzę ci dużo sił cierpilwości no i żeby następny wyjazd do centrum był bardziej spokojny.zobaczcie dziewczyny jakie te dzieci są teraz mądre skąd im przychodzą takie słowa na myśl. EDZIA -Wielkie gratulacje dla ciebie i córki
  13. parno i zachmurzone niebo i od czasu do czasu niewielki deszcz.
  14. cześć. No i mamy wakacje My mielismy o 8 w kościele tam dzieci dostały dyplomy ,trwało to godzine , potem do szkoły na sale gimnastyczną tam były dwie godziny ,już myslałam że zwarjuje ,było tak duszno że nie mogłam wysiedzieć ,i musiałam wyjść bo aż nie dobrze mi się zrobiło ,ale pewnie też przez to ,że wczoraj nie jadłam kolacji .a rano wypiłam kawę i parę papierosów spaliłam ,no i juz byłam głodna ,ale jakoś mi przeszło całe szczęście.bo tak bym nie dojechała samochodem do domu.no i z 5 minut mieliśmy pożegnanie z wychowawcą.także ponad trzy godziny to trwało wszystko, u nas też rano było słoneczko a teraz się zachmurzyło i jakoś duszno jest,co się dzieję z tą pogodą czy w ogóle będzie lato ciepłe EDZIA-U mnie też teraz dwoje dzieci do pilnowania .icały czas jest hałas ,że chyba osiwieje ,przez te dwa miesiące NINNARE-Życzę Wam szczęśliwej podrózy , do Polski. i mam nadzieje że uda wam się gdzieś wyrwać na jedną noc I ja również zyczę wam i dziecią udanych słonecznych i bezpiecznych wakacji,
  15. Wpadam się z wami przywitać ,bo brak czasu. U mnie nocka w miarę spokojna tylko tyle że Klaudia spała z Denim i jak zwykle się obudzili w nocy i Klaudia szukała mnie a Deni m ,już chyba się nie nauczą spać razem,a tak szczerze mówiąc ja też nie umie spać z m ,bo się strasznie mecze. Rano pojechałam z Denim do sklepu .po quada oczywiście na pedały ,on już ma tyle zabawek że nie wiem co mu kupić i zaczyna brakować miejsca w domu,chrzestny mu dał kase ,to musiałam mu kupić coś, potem trochę sprzątania miałam ,obiadek no i czas było jechać po Klaudie zjedliśmy obiad i musiałam z nią jechać też do miasta bo była obrażona że Deni dostał coś a ona nie ,chociaż jej kupiłam takie drobiazgi ,ale to nie wystarczyło bo ona chciała rolki no i kupiliśmy w końcu tylko teraz mam nerwa bo ona chce jeżdzić a nie umie i muszę za nią chodzić a okropnie mi się nie chce .no i tak wyglądał mój dzień dzisiejszy Zamówiłam sobie na allegro firany spagetti ,czekam za przesyłką.mam nadzieje że w miarę szybko przyjdą bo czas zmienić firany i umyć okna trzeba. Denis też cały dzień piszczy że idzie cholerki dostać nie wiem co mu jest od 6 rana drze się jak opętany, życzę wam dziewczyny spokojnej i przespanej nocki.a ja zmykam bo jutro zakończenie roku szkolnego mamy o 8 godzinie ,kurczę już dzisiaj musiałam kupić kwiaty ,bo kwiaciarnie otwierają o 8 mam nadzieje że wytrzymają do jutra ,
  16. słońce jest ,ale jest zimny wiatr.ogólnie chłodno ale bez deszczu jak na razie
  17. Witam. I znowu dzisiaj mnie muli ,kurczę co się dzieje ze mną czyzby ta pogoda tak działała na mnie non stop mi się spać chce ,już jestem po dwóch kawach i jeszcze gorzej mnie przymuliło. Właśnie wróciłam od lekarza z teściową ,była na kontroli po zabiegu ,no i małe zakupy i już mam dosyć ,bo nic mi się nie chcę,Obiadek już wczoraj przygotowałam ,tylko ziemniaczki są do ugotowania .za pół godziny moja niunia przyjedzie ze szkoły.Deni od wczoraj strasznie marudzi że idzie szału dostać momentami mam dosyć,wczoraj zasnął o 20 a o 22 się obudził .bo zaczął kaszleć i płakał ,bo bolał go brzuch ,i jak zwykle wymiotował.nie długo idę do pulmonologa z Denim i muszę porozmawiać z lekarką żeby mu zmieniła sterydy ,bo on jest strasznie nerwowy,robi co chce wczoraj dostał na dupke ode mnie bo mnie uderzył ,ale jak zwykle tatuś go przytulił,bo Denisiu może wszystko ,juz wczoraj powiedziałam m zeby dał mu nóż i niech pozabija wszystkich bo on może,może to brutalnie brzmi ale mój m na wszystko mu pozwala wszystko mu daje co synuś chcę .wczoraj dał mu młotek .myslałam ,że nie wytrzymię ,a niech by uderzył Klaudię ,Bó wie co by mógł zrobić bo rączki mu latają na wszystkich.ach po prostu brakuję mi słów zmykam .po Klaudie życzę słonecznego dzionka i ja też chcę już ciepłe lato,kiedy to będzie?
  18. A dzisiaj jak zwykle pada deszcz pogoda do kitu.
  19. MIŚKA-Zdjęcia rewelacja .super wyglądałaś , A u nas nadal ponuro ,tak mnie przymuliło .że troszeczkę się przespałam ,bo nie mogłam oczów utrzymać, teraz po obiadku odpoczywamy ,nie mam ochoty nic dzisiaj robić więc sobie leniuchuje troszeczkę ,kiedyś w końcu trzeba odpocząć, pozdrawiam
  20. CZeść dziewczyny. Na początek proszę kawe.na obudzenie ,Nie i znowu deszcz kiedy w końcu wyjdzie słońce ,bo można już zwariować ,od tego deszczu. Pada no i m w domu ,marudzi bo nie ma co robić. Monika -nie wiem co to jest z tymi nogami Denisa tak jak pisałaś u nas jest tak samo .te bóle nóg powtarzają się co jakiś czas ,a przy tym jest niesamowity płacz .pierwszy raz jak zaczoł płakać że bolą go nogi ,to myślałam że zmyśla .ale dałam mu syropek i mu przeszło ,mam nadzieje że to nic poważnego ,
  21. No i ja się wypowiem ,U mnie też tak było na Dzień Matki owszem dzieci złożyły mi życzenia ale m nigdy się nie może domyśleć żeby kupić nawet czekolade żeby dzieci dały i to jest co roku czy to imieniny czy urodziny nie chodzi mi o wielkie prezenty wystarczyła by tylko czekolada.w tym roku córka do mnie powiedziała że jak by miała pieniądze to by mi coś kupiła dałąm jej pieniądze i kupiła mi srebny łańcuszek bardzo się cieszyła że może mi coś dać,A ja za każdym razem czy to jest Dzień Ojca czy urodziny imieniny zawsze coś kupuje żeby dzieci dały tacie ,dla mnie to jest takie miłe i dla dzieci też ,Ja jestem tak nauczona czy święta .rocznica ślubu zawsze coś m ode mnie dostanie ,a ja od niego nic nawet jednego kwiatka a teraz się tak nauczyłam ,że sama sobie robie prezenty ,i wtedy mówie że to jest od niego.
  22. U nas w końcu przestało padać było słonecznie i ciepło,a teraz się zrobiło parno nawet liscie się nie ruszają na drzewie ,
  23. Kasioleqq-Ja ją piłam od dawna i muszę ci powiedzieć .że mi pomagała .w ogóle nie miałam apetytu do jedzenia .bo jak wypiłam tą herbatę to byłam pełna .Gdzies trzy miesiące temu dopadła mnie grypa i w ogóle nie mogłam nic jeść ,bo jak patrzyłam na jedzenie to aż nie dobrze mi się robiło poszłam do lekarza i mówiłam że pije zieloną herbatę to lekarz stwierdził że popsułam sobie żołądek i przestałam ją pić.Ale znowu zaczełam pić po tygodniu było wszystko dobrze a wczoraj jak ją wypiłam to zaczeła mnie zgaga palić i miałam rozwolnienie .dzisiaj w ogóle nie mam apetytu i mnie boli żołądek ,rano wyrzuciłam herbatę do kosza ,bo nie mam zamiaru się męczyć.Jeden lekarz ci powie że jest dobra do picia drugi że nie ,to ja już sama nie wiem .pić jej na razie nie będe, Ale spokój Deni usnął ,to można sobie odpocząć cisza w domu .Klaudia jeszcze ogląda bajki m się kręci po chałupie ,szuka czegos do jedzenia .kurcze ale on ma apetyt jak ja bym tyle zjadła na noc to bym nockę miała z głowy a on musi się najeść bo inaczej nie zaśnie. Dla potrzebujących dużo zdrówka. a wam kobietki spokojnej nocki. dobranoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...