Skocz do zawartości
Forum

sylwia21

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sylwia21

  1. słoneczko świeciło całkiem przyjemnie ,idzie wiosna..
  2. dzień doberek , RÓWNIEŻ WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI DNIA KOBIET, ANULA- U nas całkiem ładnie słoneczko świeci zbliża się wiosna.hura Pytałaś czy mam zaufanie do tego lekarza ,w sumie nie znam jej tak dobrze ,ale słyszałam że jest dobra,a tak w ogóle to każdy co innego mówi a ja już jestem głupia:hmmostałam od kuzynki dobrego lekarza niby wyleczył dziecko z astmy spróbuję jeszcze tam do niego uderzyć.Na pewno utrudni mu życie,bo będzie chodził z inhalatorem i nie będzie mógł biegać , teraz nawet jak pobiega trochę to sapie jak lokomotywa. Modle się aby mój synuś wyrósł z tego. I jak kobietki minął dzionek u mnie w miarę spokojnie najgorsza pewnie noc będzie znowu,na szczęście Klaudia nie miała temperatury jeszcze ,tylko ma straszną chrypę .A ja same słodkości dostałam na Dzień Kobiet dzisiaj nie wchodzę na wagę bo pewnie coś przybyło do zobaczenia .
  3. witam i zapraszam na kawe z okazji naszego święta Nocka była nie przespane po 2 poszłam spać,po tym syropie Klaudia zasneła i kaszel się uspokoił trochę ,a teraz się czuje jak by mi ktoś:36_2_49::36_2_49: lece na kawke zajrzę pózniej ,miłego dnia
  4. witam póżną porą .tak jak przeczuwałam ,nocka z głowy,Klaudia dostała temperaturę i kaszel krtaniowy ,nie mam już sił a gdzie tu do rana .dzwoniłam do lekarza co mogę jej jeszcze dać to kazał jej podać diphergan .i mam ją obserwować w razie duszności to do szpitala,chyba sobie kawe zrobie bo do rana nie wytrzymię ,oczy mi się zamykają .idę zrobić sobie jeszcze o tej godzinie nie piłam ,dobranoc.
  5. I ja znowu też na chwilkę .byłam chwile na imieninach teściowa została z dziećmi ,ale nie mogłam wysiedzieć wiedząc że mam dzieci chore w domu, mam nadzieje że nocka będzie spokojna chociaż nie wiem ,bo ten kaszel nie da im spać ,dzisiaj się już żegnam z wami,idę do łóżka ,bo nocka przede mną ,dzisiaj będzie nie przespana. spokojnej nocy dobranoc
  6. Ja tylko na chwile nici z imprezy ,byłam u lekarza z dzieciakami no i są na antybiotykach klaudia cały tydzień ma wolne.Mają infekcje dróg oddechowych.katastrofa:36_2_49: to się chyba nigdy nie skończy .Lekarz mi dzisiaj powiedział że Deni nie wyleczy się już z astmy. on jest nadpobudliwy przez tą cholerną astme i musze się do tego przyzwyczaić ,A wiecie ile zostawiłam w aptece 140zł,troche co życze miłego dnia lece na obiad,pozdrawiam.
  7. Dzień dobry,kobietki komu kawy, U nas noc prawie spokojnie mineła mały cały czas kaszlał nie wiem co on ma z tym kaszlem ,a potem wzieło Klaudie tydzień w szkole i się zaczyna znowu, Deni pobudkę zrobił już o 5 trochę się pobawił usnął bo wczoraj o 17.30 już poszedł spać ,bo był zmęczony tak jak ja. Dzisiaj muszę iść posprzątać kościół ,bo tak tu u nas jest że każdy sprząta,a potem idę do ciotki na imieniny ,więc jak znajdę czas to zajrzę do was ,miłego dnia.
  8. WITAM Was. kobietki ale się stęskniłam za wami .kurcze cały dzien byłam poza domem i brakowało mi tego klikania z Wami, Ale jestem padnięta po całym dniu ,i te lekarze niby na godzine wchodzisz ,a i tak 2,5godziny czekałam myślałam że kota dostane:36_2_49: ,ale na szczęście Deni był grzeczny i czekał cierpliwie,Byłam w tej poradni imunologicznej i powiedziała mi tyle ,że jednak Deni ma astme.musze go zaszczepić jeszcze i we wrześniu do nie i zwiększy mu leki na astme. tyle czekania a pięć minut w gabinecie Anula- Ja wiem że za dużo biorę wszystko do bani.ale jakoś nie umie spokojnie żyć jak u mnie jest wszystko dobrze ,a najbliżsi mają problemy,wiem że musze to zmienić,bo w głowe dostane i przez to jestem bardziej nerwowa i wszystkim się sięga,niby nie myśle a za chwile mam doła i zaczyna się myślenie,co tam się dzieje. A jeśli chodzi o teściową to na mnie też gada po rodzinie a mam to gdzieś,kiedyś jej powiedziałam że jak coś ma to ma powiedzieć mi prosto w oczy a nie po rodzinie gadać to się zmieszała, EDZIA- Zgadzam się z Tobą że jak się po czyta i popisze z Wami to humorek jest lepszy i inaczej się człowiek czuje,:36_3_16: ASIULA- MIEJMY nadzieje że te dolegliwości nie będą tym razem trwały długo, Pamiętam jak byłam w ciąży pierwszej to mnie tylko mdliło ale nie wymiotowałam , a w drugiej od 6 miesiąca do końca potwornie bolał mnie żołądek i wymioty były przy tym ,jak sobie pomyśle o tym to aż nie dobrze mi się robi ,ale się wtedy wymęczyłam to przy porodzie się tak nie namęczyłam , NATAKA- Super że możesz liczyć na pomoc swoich dzieci .przynajmniej troche lżej jest tobie, życze Wam spokojnej nocki ,zmywam się do łóżka ,bo już padam , dobranoc,,,
  9. słoneczko było .ale strasznie wieje
  10. witam .ponownie , Na początku chciałam wam podziękować za miłe słowa,trochę mi lżej .z tymi moimi problemami.Chociaż się nie znamy ,a wy macie takie gorące serca dzięki że można na was liczyć. ANULA- Zgadzam się w 100% z Tobą ,że dzieci Natki są niesamowite a te spojrzenia . NATKA ja również jestem za tym żebyś wstawiła swoje zdjęcie. więc jak będzie ??......my czekamy pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję ,aż mi lżej na sercu.:36_4_10:
  11. Witam WAS kobitki. My już po obiadku ,Deni jest grzeczny ,bo jesteśmy sami,od razu człowiek inaczej się czuje ,nawet nie wiem że mam dziecko.mam troche czasu wszystko porobione ,za godzine Klaudia wróci ze szkoły,i u nas zaczyna się już weekend ,bo jutro muszę jechać znowu do lekarza do poradni imunologicznej z Denim więc Klaudie nie puszcze jutro do szkoły bo nie zdążę wrócić , czemu to moje życie musi dawać mi same problemy,jak nie jedno to drugie się czepia. Moja starsza siora ma problemy ,z m bo nic jej nie pomaga przy dzieciach i pije kurcze szkoda tych dzieci ,ona już też nie ma sił ,i dzwoni do mnie żeby się wygadać ,a ja potem jestem chora ,bo co ja jej pomogę ,rozmowa z nim jest bez sensu ,a do pijaka nie dociera,Potem dzwoniła do mnie druga siora .odeszła od m bo też pił i bił ją i dziecko,teraz dostała zawiadomienie że jej m dał na rozwód i takie bzdety napisał że głowa boli, chce ją pozbawić praw rodzicielskich ,i jeszcze pare rzeczy ,które w ogóle nie miały miejsca.i nie wiem jak to dalej będzie za dużo już na mojej głowie wszystkiego , Ja dziękuję Bogu że mam dobrego męża ,że nie pije i na kawałek chleba nigdy mi nie zabrakło, tylko muszę troche nad nim popracować,myśle że mi się uda chociaż nie wiem ,może za dużo od niego wymagam ,ale ja chcę tylko żebyśmy sobie rozmawiali jak mąż z żoną ,przy kawie ,trochę mi tego brakuję że nie mogę z nim porozmawiać kiedy mam jakieś problemy,:36_2_18: ASIULA- No to się ciesze że humorek Ci się poprawił no i jedz .jedz kochana za dwóch REKINE21- No to super że humorek tobie również się poprawił mam nadzieje że nic znowu sobie do głowy nowego nie kładziesz [związku z tym że Twój m idzie na popołudniu do pracy?] . życzę wam miłego dnia zmykam .bo za chwile ruszam po córunie ,
  12. witam was dziewczyny. chciałam się tylko przywitać bo obowiązki domowe czekają. u nas bez wielkich zmian ,nocka spokojnie minęła a ja coś nie mogłam zasnąć ,co chwile się budziłam ,a rano nie chciało mi się wstać .chyba za dużo do bani biorę wszystko,życzę miłego dnia zajrzę póżniej
  13. Rekine- Nie ma sensu się zatruwać ,tabletkami ja też kiedyś brałam ,ale dziękuję bardzo czułam się po nich jak bym była z innej planety tak mnie przymulały , a teraz znalazłam dobre lekarstwo na nerwy, to jest parenting i klikam z wami. Ach te babcie na wszystko pozwalają wnuką i tak jest . Moją teściową zaczyna teraz wkurzać zachowanie Deniego i mówi do mnie że powinnam dać mu klapsa ,a ja do niej mówie nie trzeba było się wtrącać i mu pozwolić na wszystko ,a teraz sobie radżcie ja mam to gdzieś,, Rekine jak ci m nie dał żadnych powodów to czym się martwisz i nie układaj sobie żadnej historyjki w tej małej główce że coś jest nie tak ,musimy mieć zaufanie do naszych ;m; ma taką prace i tak jest,mój m też pracuje na budowie on idzie na 7 tak 17-18 jest w domu.a kiedyś robił u kogoś w domu i szedł na 17-24 i te same myśli układałam sobie w głowie co ty .że Bóg wie co będzie tam robił a ja go sprawdzić nie mogłam bo był 40 kilom w pracy ,na razie nie złapałam go na zdradzie i mam do niego zaufanie.
  14. EDZIA- Ja też nie pozwalam żeby mały siedział cały dzień przy telewizji .on się bawi samochodami czy jest zajęty kolorowaniem ale telewizor musi być włączony na bajkę,ach te dzieci, gdyby nie one to życie by nie miało sensu. Miłego dnia.
  15. Cześć ,My po obiadku odpoczywamy ,ja oczywiście przy kompie odpoczywam.ale u mnie w telewizji od rana do wieczora bajki lecą , ASIULA- Z tym wyjściem z mężem gdzieś to wiesz ile razy o tym mówiłam m .jego odpowiedz była no możemy gdzieś iść ,a co przychodzi do czego to siedzimy w domu.Od kąt dzieci są to może ze dwa razy gdzieś wyszliśmy,sami na cała noc i to jeszcze ja m zaprosiłam do restauracji,bo była nasza rocznica ślubu . Asiula kobitko Ty nie płacz tylko się śmiej ,bo nie masz powodu do płaczu . a śmiech to zdrowie więc wam się to przyda. EDZIA- Ja unikam kłótni z mężem przy dzieciach ,ale nie raz się nie da. spróbuje z nim porozmawiać na spokojnie ,zobaczymy jak będzie.wiesz co zauważyłam jak ja jestem z Denim sama w domu to on jest zupełnie inny. a jak pojawi się babcia czy tata to on się zmienia o 360 stopni. jesteśmy sami to potrafi do mnie normalnie mówić zabawi się i jest zupełnie inaczej a nie wiem dlaczego zmienia się jak jest ktoś w domu. dobra zakończe ten temat bo cały czas zrzędzę,pójdziemy do psychologa to może się zmieni, na razie uciekam
  16. WITAM. w końcu moge troche poklikać ,co miałam to już zrobiłam no prawie jeszcze prasowanie mnie czeka ,ale to po południu ,jak Klaudie odbiore ze szkoły. U nas nocka mineła spokojnie rano Deni znowu kaszlał i zwymiotował,ja nie wiem skąd ten kaszel.Troche spokoju m w pracy i nikt nie stoi mi nad głową i nie marudzi .TRZYMAJCIE SIĘ CIEPŁO zajrzę póżniej.
  17. Asiula= DZięki że mnie rozumiecie ,bo na domowników nie mam co liczyć ,Deni dostawał leki na odporność i szczepionke za 300 zł,i nadal choruje ,może troche lżej teraz przechodzi choroby ,A dla was dużo zdrówka i spokoju no i odpoczynku REKINE- nawet szczera rozmowa pomaga tylko na pare dni.a potem na nowo mój m jest bardzo wpływowy ,byśmy mieszkali sami by było inaczej,a tak każdy się wchrzania . EDZIA- czyżby jakieś choróbsko dopadło,lepiej nie życzę dużo zdrówka. DZięki ,Wam bardzo że mnie rozumiecie ,kurcze jak do was się wygadam to mi lżej trochę ,tylko szkoda że nie mogę tak samo porozmawiać z mężem ,może się kiedyś doczekam tej chwili, Byłam dzisiaj u pediatry z Denim ,bo dostaje syropy i już dwa tyg.kaszle i chrype ma dzisiaj osłuchowo jest dobrze tylko ma bardzo duże migdały boczne i dostałam skierowanie do laryngologa ,bo powiedziałam że z tamtej wizyty nie byłam zadowolona ,Lekarz mi też powiedział że dobrze zrobiłam .że zapisałam małego do .przedszkola .jak ma zachorować to i tak zachoruje w domu czy w szkole.Mały wyjątkowo się dał zbadać i po zbadaniu kazałam żeby m wyszedł z nim na korytarz ,bo ja chciałam porozmawiać z lekarka na temat zachowania Deniego. prawie wszystko jej powiedziałam to kobieta za głowe się złapała że tatuś i babci pozwalają mu na wszystko.lekarki słowa były takie że będzie coraz gorzej .jak tego nie zmienie a jak do babcii tatay nie dociera to mam ich przywieść do niej to ona z nimi porozmawia.i mam iść z Denim do psychologa,i raczej pójdę ,bo ja już sobie nie radze .nie wiem może nie umiem wychowywać już dzieci powiedziałam to m co lekarz powiedział no to jak zwykle wydarł się jak opętany że ja mu też na wszystko pozwalałam,uwierzcie mi że wcale tak nie było bo wszystko ma swoją granicę i nie pozwoliłam mu wchodzić na głowe jak zwykle było żle ,bo teściowa wchodziła do pokoju .bo myślała że ja go bije a on się darł i tupał nogami jak mu na coś nie pozwoliłam .Zapomniałam dodać że mój synuś pojechał wyjątkowo do lekarza bo mówiłam że pojedziemy na frytki no i też tak było pojechaliśmy po lekarzu zjedli frytki i się ubieramy a Deni podniósł stół i mówi do m mam go rozwalić ręce mi opadły mały luj ,ale nagryzmoliłam mojemu m już przeszkadza że stukam po klawiszach więc będe kończyła .bo czasem wstanie i będzie chciał czytać co pisze, życzę wam spokojnej nocki.pa.
  18. REKINE- Tylko skąd brać te siły ,bo ja już ich nie mam Ja już wróciłam ze szkoły musiałam zawieść Klaudie bo dawno jej nie było w szkole bo chorowała no i te ferie i miesiąc siedziała w domu.Ale mi teraz dziwnie taka cisza się zrobiła ,bo mały nie ma z kim wariować .Zapisałam mojego łobuza do przedszkola ,dziewczyny dobrze zrobiłam ,?bo mój m i teściowa wkurzeni są że on jest za mały ,przecież mniejsze dzieci do żłobków chodzą no nie,a po co ma mi siedzieć cały dzień przy bajkach ,a tak będzie wśród dzieci i będzie inaczej ,może trochę się uspokoi ,Zobaczymy jak to będzie jak nie będzie chciał to zawsze możemy zrezygnować prawda.Jeszcze muszę z jego lekarzem porozmawiać ,czy może iść jak on tak choruje i ta jego astma ,ale on bierze rano i wieczorem inhalacje to pewnie nie będzie przeszkód ,a zresztą za dwa lata tak musi iść do zerówki.zobaczymy.Ale mi się dzisiaj papa drze chyba przez ten deszcz.ja już obiadek mam zrobiony ,pałeczki są gotowe tylko ziemniaczki ale to mamy jeszcze czas,bo Klaudia o 13kończy dzisiaj ,spadam coś musze porobić bo znowu m mi powie że nic nie robie,
  19. Dzień doberek , zapraszam na poranną kawe. U nas nocka mineła spokojnie ,a ja byłam tak zmęczona wczoraj ,że nie mogłam zasnąć .a rano by się spało. za oknem deszcz ale jest ciepło. wczoraj mój m przyszedł się pogodzić ale byłam twarda i nie pogodziłam się jeszcze bo to bez sensu jak za 5 minut będzie to samo.musi się zmienić ,bo jego zachowanie mnie męczy już ,dobra zajrzę póżniej bo czas obudzić niunie do szkoły ,miłego dnia pa.
  20. REKINE--WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DUŻO DUŻO ZDROWIA SPEŁNIENIA MARZEŃ I MNIEJ ZMARTWIEŃ I SAMYCH RADOSNYCH DNI ,STO LAT:36_4_11: KARINA- Gratulacje z okazji pierwszych ząbków,super że znalazłaś prace ,ja też bym chciała chociaż w weekendy iść do pracy. NINNARE- Ja też zaczynam coraz częściej mieć doła nic się nie chce wszystko m,nie drażni i wogóle czyje się tak jak bym miała ze sto lat. ANULA- ja już jestem padnięta jak o 9 wyjechałam to po 14 przyjechałam i nogi mnie bolą jak piorun . Byłam u laryngologa Boże co za lekarz był bardzo szybki a jeszcze szybciej badał i pisał a więc Deni dostał skierowanie do szpitala na wycięcie 3 migdała i być może podcięcie migdałów bo ma duże, Klaudia dostała skierowanie na podcięcie migdałów i wycięcie 3 bo jej odrósł ,A ja dostałam skierowanie do szpitala na te zawroty głowy aż do Gniezna bo on akurat tam przyjmuję .i skąd ja mam mieć siłe ciągle coś.Zanim pójde wyciąć te migdały musze iść do innego laryngologa bo to jego badanie było beznadziejne .a zresztą sam pediatra mówił mi że ten lekarz jest do niczego.Jeszcze wybiore się do swojego laryngologa do bydgoszczy tam gdzie chodziłam zanim przeniosłam kartoteki tu.ach te nasze życie płata mam ciągle jakieś figle. Spadam bo czas na kąpiel i kolacje ,bo jutro do szkoły i znowu wstawanie o 6 nie....... trzymajcie się cieplutko .
  21. NATKA- Witaj mam nadzieje że wszystko ok u ciebie i dzieci ,bo dawno nie zaglądałaś do nas. Ja już pobudke miałam o 5 mój synuś nie mógł dospać ,dzisiaj się wybieram znowu do lekarza .Klaudia z migdałami .Deni z uszami a ja zawrotami głowy.kurcze .już od bardzo dawna musze spać wysoko pod głową bo jak śpie nisko to mam karuzele ,Boże jakie to męczące bo potem boli mnie kręgosłup po nocce,byłam u lekarza ogólnego i dał mi skierowanie do laryngologa ,ale nie wiem co on mi pomoże ,zobaczymy ,.lece bo musze zrobić śniadanko dzieciom ,bo prędzej nie chciały.miłego dnia Mam nadzieje że nic się nie dzieje złego z wami że nie piszecie?
  22. To znowu ja, dziewczyny trzymajcie mnie ,bo wybuchnę zaraz jak bomba.36_8_5::kurczaki pieczone jak mnie m wkurzył co za mruk cholerny.znowu jego gadka że ja nic nie robie ,mówię do niego że nie potrafi zająć się dziećmi jak ma wolne a on na wzajem i co mu mówie to on wszystko mówi nawzajem w końcu wstałam i rzuciłam jego telefonem ale chodzi na prawde nie panuje juz nad nerwami.i wolałam napisać do was bo nie wiem co bym mu zrobiła może by tak wyglądał.a m mówi do mojej córki widzisz mama szuka innego taty tobie Boże co za dureń ,ze juz tak musz powiedziec na swojego m a on zresztą nie lepiej mówi na mnie.uciekam spać bo jutro jade z dziećmi do laryngologa jak zwykle sama
  23. REKINE- TO na prawde masz nie ciekawie ale zamiast płakać przez m to lepiej wejdż na forum i poklikaj z nami szkoda Twoich nerwów ,nie ma co wylewać łez przez facetów,bo oni i tak nic nie rozumieją ,u mnie tęż tak było ale potem stwierdziłam że nie ma co .szkoda moich nerwów najlepiej się nie odzywać ,wiem że to boli bo człowiek cały czas siedzi w domu i czeka aż przyjdzie m z pracy i porozmawia albo zajmie się dziećmi u mnie też tak jest dzisiaj też się po chapałam a on jak zwykle wszystko po złości robił aż w końcu sobie wypił w ogóle się nie odzywam bo szkoda nerwów.życze Tobie żeby jutrzejszy dzień był lepszy niż dzisiejszy. A na koniec jestem ciekawa jak my byśmy wyszły z domu a oni by zostali z dziećmi co to by było? bede musiała spróbować może to go coś nauczy, życze spokojnej nocki,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...