-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez qlczak
-
basia681hej zmykam sie jarać heheqlczakIzak1979Q byłaś kiedyś w Uzdowie?byłaś Basia a Ty nadal zbierasz punkciki..... taaa dobrze, że się jarać, a nie jarać
-
Tosia27Hello Q i Aliss spać nie możecie??? matko 1 w nocy to mnie juz dawno nie ma:) Q mówisz ze nie masz wody;) dobrze że mama Ci wczoraj pomogła:) moja to się rwała jak sie Maja urodziła:) a teraz może raz na dwa tygodnie przyjedzie mimo że mieszka 3 km ode mnie i ma samochód:(Izak ja to Cię naprawdę podziwiam:) ja to jestem jakaś nieogarnięta, ciagle zmęczona i czasu mi brakuje:( nie mam kiedy sprzątnąć a co dopiero tworzyć jak Ty... Wiesz Tosia, to moja mamusia jak się urodził Rumcajs, to mi pomagała żywieniowo, że tak napisze, bo ja to bym nawet kanapki nie miała kiedy zjeść,a tak to przyszła postawiła na stole i siedziała nademna aż zjadłam. Małego do 1-ego miesiaca nie wzięła na ręcę, bo sie bała a teraz to prawie codziennie sie widzimy, bo Oni szaleją jak...... no fajnie się bawią, ja mama, ale tak z nim nie szaleje. Tu coś pokaże, tu na czworakch go goni , no cyrk normalnie Bardzo mi to na rękę, bo ja w tym czasie sobie.............. zjem normalnie, a nie na czas O Izak to ja już się nie wypowiadam, bo będzie, że wazeliną zajeżdża Ja przy swoim jednym nie wyrabiam, z tym że ja to leniuch jestem, zero zorganizowania. Mówią, że jak sa starsze dzieci, to te młodsze sie przy nich wychowują, nie czepiają sie maminej spódnicy, ale mimo wszystko roboty jest mnóóóóstwo. Izak1979qlczakIzak1979Q teraz spać nie będę, pisz co i jak...Bywasz tam teraz? ja często. mam tam rodziców, tam się urodziłam i tam zamierzam wrócić za kilka lat. Izak nie bywam, możesz spać spokojnie Byłam raz. miałam misje do spełnienia w Kościele Wiem, że to Twoje miasteczko Ładne miejsce, tylko dla mnie za spokojne. Nie boisz sie, że dzieci z gwaru i dużych miast nie bedą mogly się przestawić? Ja nie neguję, żebyś tak tego nie odebrała. a już się ucieszyłam, że będziemy mogły się spotykać w Uzdowie...szkoda...ale to nic straconego, zapraszam do mnie jak już się tam sprowadzimy...(za 7 lat) hihi a dzieciaki są przyzwyczajone do tego miejsca, uwielbiają tam jeździć a jak będzie zobaczymy, jak powiedzą "nie" na mieszkanie na wsi to się będziemy zastanawiać co dalej.. To miło, że się ucieszyłaś To trzymam kciukasy, żeby dzieciaczki nie zrobiły Wam "niespodzianki", że nie chca tam mieszkac jak się zdecydowaliście. Tosia27Dominiczku Ile w ulu pszczół robotnic, ile pociąg mija zwrotnic, ile kwiatów liczy łąka, ile kropek ma biedronka, tyle szczęścia i słodyczy w Dniu Urodzin Tobie życzy Ciocia Tosia takie piękne życznia, że się podczepię pod Tosię. Mam nadzieję, że się nie pogniewa Wszystkiego najlepszego Dominiku! Ania, ja też mam już dość. Mam nadzieję, że się sorawdzi i będzie chłodniej. Kasia podziwiam, ja bym tam może z 1h wytrzymała i podziękowała. Nawet nie moge sobie wyobrazic tej męczarni.
-
zmykam spać, dobrej nocki i udanego lotu (bo chyba samolotem będziecie podróżować?)
-
alisssqlczaknie kuś Alisss nie kuś A Ty nie pracujesz nie ? nie jeszcze nie
-
nie kuś Alisss nie kuś
-
alisssPonoc strasznie duzo ludzi u mnie :) Juz chce byc w domku .... Ja chcę tam gdzie TY!!!!!
-
no toż ja sie wcale nie śmieję spakowana już?
-
uciekły Alisss to w kraju drugie urodzinki wypraw Tosiu przekaż Kai dla córeczki duzo zdrówka i radości od Qlczaka i Rumcajsa
-
Izak1979Q teraz spać nie będę, pisz co i jak...Bywasz tam teraz? ja często. mam tam rodziców, tam się urodziłam i tam zamierzam wrócić za kilka lat. Izak nie bywam, możesz spać spokojnie Byłam raz. miałam misje do spełnienia w Kościele Wiem, że to Twoje miasteczko Ładne miejsce, tylko dla mnie za spokojne. Nie boisz sie, że dzieci z gwaru i dużych miast nie bedą mogly się przestawić? Ja nie neguję, żebyś tak tego nie odebrała.
-
Izak1979Q byłaś kiedyś w Uzdowie? byłaś Basia a Ty nadal zbierasz punkciki.....
-
jak patrzę na moje koleżanki, które teraz się męczą w te upały to nawet myśleć nie chce, że miałabym rodzić w tym roku Tosia 33
-
Izak1979dzień dobry..wstałam taka zmęczona, ze szok...a dzieciaki traz juz wogóle sie w nocy nie budzą, normalnie się pozbierać nie mogę... Tosia27Izak miałam dziś to samo że nie mogłam wstac:( siedziałam na łóżku i nie mogłam otworzyć oczu! dosłownie jak by mi ktoś ciężarki do powiek doczepił:( ania_83 współczuję, ja mam podobnie, wczoraj wieczorem jak mnie zaczęła boleć głowa to ból jeszcze w nocy mnie budził i byłam nieprzytomna i teraz też jeszcze mnie boli, wzięłam tabletkę i czekam aż przejdzie o ile przejdzie, jeszcze kawa może trochę pomoże, mały też niespokojny, już włosy ma całe mokre, zwłaszcza, że ma te włoski gęste i już dosyć długie i się poci bidula Witam, widzę, że nie tylko ja dzisiaj w kiepskiej formie wstałam. Już w nocy zaczęła mnie boleć głowa i rano to juz masakra, uszy, nos, oczodoły. Dobrze, że kochana mamusia kazał mi przyjechać i zajęła się bąkiem. Miałam wziąć tabletkę, ale tak sie zastanawiałam, zastanawiałam i ....... w końcu przeszło. Upał masakra, najgorsze, że nie ma gdzie uciec, bo tak jest w całej polsce a jeszcze nam dzisiaj wodę wyłączyli, bo coś gdzieś podłączaja, więc do ludzi strach się zbliżać Dziewczyny, ale cieszcie się, że my w zeszłym roku rodziłyśmy!!!
-
Tosia27qlczakW stolicy? u mnie jest słoneczko, wiaterek i jakies 25 stopni, ale duchoty nie ma. Zapowiadają burze dziś i jutro także może jak dla mnie popadać, bo te upały mnie już męczyły bardzo.Q zasmucę Cię:( tylko na południu ma popadać;( mówili przed chwilą w radiu... padało, padało, przez 5min 5 kropli spadło mpearl U nas ok 23 stopni już drugi dzień więc nareszcie jest czym oddychac, ale podobno od jutra znów 30:( alisss Q Niedlugo juz wszystkie nie bedziemy mialy niemowlakow hehe, ja dalej nie wierze ze to juz roczek minal.... Alisss do mnie nadal nie dociera, jeszcze chwilke temu w ciąży byłyśmy, jak patrzę na zdjęcia gdzie miałam brzuch jak arbuz to wierzyć sie nie chce, a wtedy wydawał mi się malutki roniatęsknie ... no ja myślę, że tęsknisz, bo ja też Dziekujemy za życzonka
-
W stolicy? u mnie jest słoneczko, wiaterek i jakies 25 stopni, ale duchoty nie ma. Zapowiadają burze dziś i jutro także może jak dla mnie popadać, bo te upały mnie już męczyły bardzo.
-
Alisss wszystkiego najlepszego dla Natanka, zdrówka, uśmiechu, fajowych prezentów i czego sobie życzysz dla swojego szkraba- nie masz już niemowlaka mamusiu Mpearl i dla Twojej kruszynki Hani- zdrówka, pięknego opalonego ciałka bez krostek by juz sobie poszły a fe, mnóstwo radości i przytulnego nowego kącika.
-
Tosia no, ja zawsze twierdziłam że masz słodka łobuziarę Utopić pilot,mąż pewnie zadowolony ?Ja mojemu pomagam jeszcze gramolic sie na łóżko, ale schodzi ładnie sam. Zana to sie Bartuś wymęczył, dobrze, że już lepiej. teraz szybciutko do zrowia niech dochodzi. Mpearl u Ciebie też mam nadzieje juz dobrze... Zmykam, pa
-
Tosia27Q a co tam u Was? Jak synuś? Zdrowy? Chodzi juz? 3 głosik poleciał Tosiu. Super to zdjęcie, i te kkolory wody... hmmm... śliczne. Bąk w porządku, zdrowy, łobuzuje, jak jest zmęczony to raczkuje, a tak to przebiera nożynami, że nie nadążam za nim, sam chodzi, ale przy meblach, scianie jeszcze też. Najlepsza radocha jak go złapiesz pod pachy i zaczynasz biec, a on nożynami po podłodze przebiera, normalnie smiechu po pachy. A silny jest, moje kochanie, sam wszystko, plecak przeciągnie, pufę przemieści, siaty pod szafę powpycha.... super jest.
-
Spóźnione życzonka dla Mikołaja- dużo zdrówka i radości szkrabie i dzisiejsze dla Mai i Antosia- rośnijcie zdrowo i sprawiajcie duuuużo radości swoim mamusiom i tatusiom też Ronia wiem cioteczko wiem
-
Kejrankadziewczyny o godzinie 15 jest tam samo gorąco jak i o 18, u nas wczoraj ok 20 było jeszcze 28 stopni :// my z małą wychozimy własnie ok 18-19 pozatym siedzimy sobie na balkonie gdzie od ok 13 mam fajny cień :)) kremiku używamy z filterm 50 prawda, ale emisja słońca jest zupełnie inna. O 15 o poparzenie nie trudno, a o 18 już nie.
-
wychodzę do 10 i potem jak mały wstanie ok.17-18. Najwcześniej bym wyszła wlasnie po 15. Na dworze jest więcej słońca, ale w domu nie ma czym oddychać. Smaruje małego 30. Czapeczka i parasolka jest. Ubrany w luźne, cieniutke ogrodniczki, bez koszulki czy bodziaka. Wmuszam picie, chociaż 2 łyczki.
-
Mój synek też czasami budzi się i zaczyna płakać, może to być wszystko- zły sen, coś go obudziło, pusty brzuszek, cos zabolało, w te dni gorąc i duchota. Jeżeli zdarza się tylko w dzień i sporadycznie to raczej nie ma podstaw do niepokoju.
-
madziaasCześć dziewczynki Ja na moment Dziękuje za kciuki Jest ok,leki na dwa miesiące,potem badania i zobaczymy co dalej:) Justynamularz wszystkiego najlepszego dla Twojego synka, zdrówka i radości.
-
Agaa875 wszystkiego najlepszego dla Tojej córeczki, zdrówka, szczęścia i pięknych zęboli.
-
ja jak oglądam zdjęcia swojego malucha to nie wierze, że to On. Jaki był malutki, a teraz.... a za 10lat!!!!???? za 14 to większy ode mnie będzie
-
Madziaas teraz spojrzałam jaki Kacperek był malutki jak sie urodził, szkrabik taki, a teraz taki już dużżży