xhogata

jakich to chorob moga dostac córeczki?, nic o tym nie slyszalam.

krlnk u mnie w szpitalu przemywaja spirytusikiem sami, a jak sie wychodzi do domu to daja recepte na wykupienie i w aptece robia. ja kupilam dzisiaj Pampersy 1 od 2-5kg, bo sie dowiedzialam ze dzidzia raczej nie bedzie olbrzymem:) , mam tez nieduza paczke dwójek. Z synkiem zaczelam od dwójek, bo ważyl prawie 4 kg, one sa od 3 -6 kg, własciwie to malo roznia sie rozmiarowo dzisiaj sprawdzalam. Kupilam w aptece lewatywke i jestem przerazona, jak ja to zrobie??? nigdy jeszcze nie mialam...

czesc dziewczyny. na poczatek: Anya i Agha - ogromne gratulacje!!! dawno mnie nie bylo. wrocilam juz ze szpitala, mialam byc 1 dzien, a wyszlo, ze trzy:( ale codziennie mialam KTG, dwa razy usg i badanie i taka ogolna obserwacja. Na KTG mialam juz skurcze, ale 3-4 w ciagu godziny, lekarz uznal, ze to normalne i sa to skurcze przepowiadajace. poza tym dzidzia nie za duza 2600 z usg wyszlo i powiedzial, ze ja wytrwam do terminu do moze dojdzie do 3 kg. moze latwiej bedzie mi urodzic (synek wazyl 3850 g). codziennie ogladam moj brzuchol i sprawdzam, czy sie obnizyl, tesciowa mowi ze troche tak, ale ja nic nie widze, a do terminu jeszcze 11 dni. ja jakos cirpliwie czekam, jesli dzidzia nie jest jeszcze gotowa, to nie. zaczne sie martwic jak bedzie po terminie. a tak wogole to nie mam jeszcze torby spakowanej hihi Szogun powodzonka w szpitalu, da sie jakos wytrzymac

dzieki kathi. ja martwie sie jeszcze wynikami Hbs, ktorych jeszcze nie mam, w piatek mialy byc , ale laborantka cos pomyliła (tak przynajmniej powiedziala mezowi), boje sie ze cos wyszlo i dlatego bedzie dzisiaj powtarzac, wyniki po 15, musze jakos wytrzymac. zeby nie myslec o tym ide zaraz na miasto, zrobie jeszcze jakies zakupki w aptece dla malej no i musze wykupic obiady w szkole , bo mi chlopy padna z glodu jak pojde rodzic:))

hej. ja jutro do szpitala na 1 dobe, bede miala ktg i usg, dawno widzialam moja dzidzie bo w styczniu. ciekawe ile wazy. dziewczyny u mnie apetyt tez wiekszy ciagle cos ciapie, a potem wieczorem czuje sie taka przejedzona i te slodycze nie moge sie opanowac. przede mna dzisiaj pracowity dzien no i w koncu pakowanie torby :)) mam nadzieje ze sie uda hihi. Oznak porodu wciaż nie ma, nic mnie nie boli, na siku tylko raz wstaje w nocy, w ciagu dnia to wiadomo czesciej. Siary u mnie jak na lekarstwo, ale moje piersi juz raz karmily, to moze teraz tez uda sie jak najdluzej. Jak tam Wasze dzidzie, bo moja od kilku dni jakas malo ruchliwa, dopiero po poludniu sie troche rozkreca, w nocy juz tez mnie nie budzi, mam nadzieje ze to normale juz w tej koncowce.

hej. jakas cisza dzisiaj... Szogun84 kazdy przezywa porod indywidualnie, Twoj wcale nie musi byc taki jak te ktore widzialas, trzeba miec mega pozytywne nastawienie i wszystko bedzie ok, przynajmniej u mnie tak bylo. na ostatniej wizycie poprosilam o skierowanie na Hbs i posiew, lekarz uuznal, ze to nie jet konieczne. Hbs zrobilam (z własnej inicjatywy) w piatek, maż pojechał po wyniki, laborantce nie wyszlo cos, zamrozila probke i ma byc w poniedzialek, kurcze!!!! martwie sie; to samo z posiewem, we wtorek ide do szpitala jak mi tam nie zrobia, to ja juz nie wiem... co za zascianek! agha910 u Cie juz tylko 1 dzien, jak samopoczucie? Mi sie dzisiaj snilo, ze wyjechalam do rodziny 300 km od domu, zapomnialam karty ciazy i waznych dokumentow oraz ogolnie rzeczy do porodu i.... oczywiscie zaczelo sie :) i pamietam, ze koniecznie upieralam sie na powrot do domu, obudzilam sie wystraszona!!! To chyba znak, ze musze juz spakowac torbe do szpitala, bo jeszcze nie mam oczywiscie:)

anyapowiedz mi jak to jest z drugim porodem-łatwiejszy? tez jestem ciekawa jak to jest z drugim porodem, obawiam sie, ze jak pierwszy mialam szybki (2,5 godziny), to z tym moze nie byc tak łatwo, za dobrze bym miala

Brzoskwa jeszcze raz gratuluje coreczki - śliczności!!! Nam ciągle pozostalo jeszcze czekac. Kathi26 nie zamartwiaj sie, bo dzidzia Twoja bedzie smutna.głowa do góry! U mnie w szpitalu nie jest wymagany HBs, chodze prywatnie do ordynatora, wiec kilka razy mi powtarzal ze nie jest to konieczne, bo przypadki osob zarazonych zdarzaja sie sie rzadko i wtedy podejmuja blyskawiczne dzialania, powiedzial tez ze sa gorsze wirusy np. Hiv, a nie sa wymagane badania, ale jak przeczytalam o Twoich obawach, jutro ide zrobic to badanie, tak dla swojej wiadomosci, chce byc przygotowana jakby co, ale tez slyszalam, ze przez ciaze wynik moze byz niewiarygodny. Ja czekam do wtorku na KTG i Usg. narazie rzucilam sie w wir przygotowan, wczoraj i przedwczoraj po 2 godziny prasowalam dla dzidzi, zreszta ciagle szukam sobie jakiegos zajecia, czas wtedy szybciej leci i nie mysli sie o dolegliwosciach

Dziewczyny akcje porodowa mozna rozpoznac po tym, ze skurcze pojawiaja sie regularnie. U mnie tak bylo, wody mi nie odeszly, zauwazylam tylko odejscie czopa sluzowego, pozniej zaczely sie lekkie bole (bol cos w rodzaju tego miesiaczkowego), potem coraz czesciej i coraz silniejsze i jak juz byly dokladnie co 10 minut zdecydowalismy sie na wyjazd do szpitala; wszystko sie dzialo od 6 rano do 16.30, bo o tej mnie przyjeli na izbie przyjec i rozwarcie bylo na 6,5. A potem juz szybko poszlo :)) wrzucilam w koncu zdjecie mojego brzuchola

Anya Mnie tez sie podoba ta pieszwsza strona - SUPER pomysł!!!, a do szpitala ide na 1 dobe, mam miec KTG, USG i ogólną obserwację. Zwolnienie juz zanioslam i legitymacje tez podbijalam, dla siebie i rodzinna dla Bartka. Ja piore w pralce, w proszku Lovela i nie daje plynu do plukania, prasuje po obu stronach, Bartkowi tez pralam w tym proszku i bylo wszystko ok.

Barbie i Anya ja tez mam takie kłucia szczególnie w nocy przy przekrecaniu sie z boku na bok. Szogun84 moja malutka tez dzisiaj jakas spokojna Anya ja tez dzisiaj musze do pracy wpasc, zaniesc zwolnienie, dostałam juz do konca ciązy, tzn do planowanego terminu, mężuś niezły syndrom wicia gdniazdka tez go dopadl:), moj przygotowuje wlasnie łóżeczko dzisiaj sie w koncu wzielam za przygotowania i nastawilam praleczke pieluch tetrowych :), 3 marca ide na 1 dzien do szpitala i boje sie ze moge juz z niego nie wyjsc do porodu, dlatego cas najwyzszy cos przygotowac

GRATULACJE!!!! Brzoskwa !!!!

anya jaka wybralas poscielke? ja dzisiaj mam zamiar zamowic na allegro. Mnie zaczely dopadac dolegliwosci 9 miesiaca, nie moge spac, jak sie przekrecam brzuch mnie boli, chodze czesciej siusiu, no i od wczoraj mam lekka zgage, ale pomaga mleczko i wlasnie len mielony. ja kupuje podwojne opakowanie za 7 zł.

dzieki kathi26 trzeba teraz nabierac sil przed waznym "zadaniem" :) ja tez przyjmuje magnez, no-spe - czasami przy bolach, ten ascofer i feminatal N - on juz zawiera kwas foliowy ja tez bym chciala podzielic sie z wami wiadomoscia o narodzinach, komu mam wyslac nr tel.?

ale mialam czytania... ufff! ja od dzisiaj na zwolnieniu, powiedzialam juz sobie dosc, zreszta mialam wykanczający tydzien. Bylam dzisiaj u lekarza, nic jeszcze nie zapowiada porodu (do terminu 4 tyg. rowno), szyjka pozamykana, brzuch miekki. 3 marca ide do szpitala na dobe, mam miec ktg i usg i ogolna obserwacje, tak wiec do tego czasu chcialabym przygotowac sie w koncu na przyjscie malej, bo ja chyba jedyna jeszcze w lesie...., nawet ciuszkow nie mam popranych :(( ja przez cala ciąze biore zelazo, bo hemoglobina niska (10,4 najnizsza, teraz 11), na poczatku przyjmowalam Hemofer, ale mialam po nim straszne bole zoladka, potem zmienil mi na sorbifer dulures, a od 20 tygodnia biore caly czas ascofer 3X po 2 tabletki, po pierwszym porodzie bralam tardyferon, bo tez mialam anemie. dziewczyny, przeczytalam w "m jak mama" ze na przeczyszczenie dobry jest olej rycynowy, zamierzam lyknac sobie przed porodem, ale na opakowaniu jest ze w ciazy nie mozna uzywac, nie chcialabym miec przykrej niespodzianki podczas porodu, ale jakos do lewatywy nie jestem przekonana, nigdy jeszcze nie mialam robionej.

krlnk jak najbardziej mężuś jest zaganiany do różnych prac domowych :)), ale nie moge patrzec jak "probuje cos uprasowac", kompletne beztalencie w tej dziedzinie, podobnie zreszta i w kuchni, dobrze, ze moge jeszcze wykupic obiady w szkolnej stolowce, to nie zginą z glodu jak pojade rodzic

czesc dziewczyny. a ja nie mam czasu użalac się nad sobą, nie mam czasu nawet być wściekła na swoją "nieudolność". wróciłam własnie po feriach do pracy i jak to z ponieniałku mam już ogrom pracy: musze ułożyć dzisiaj 2 kartkówki, uaktualnic szkolną stronę i przygotować prezentację na czwartkowe zebranie z rodzicami, które zamierzam jeszcze poprowadzic:) ; w domu tez "kupa" roboty, robilismy w tamtym tygodniu malowanie, cale szczescie, ze juz z grubsza robota sie uporalam (mycie okien, firanki itp.). Tak jak anya pranie i prasowanie mam na bieżąco, bo starszy synek już do szkoły chodzi, więc musi jakoś wyglądać :) odkad jestem w ciąży prasuję siedząc na krześle obrotowym, szkoda ze wczesniej na to nie wpadlam agha i anya oby dzidzie sie obrocily, trzymam kciuki! ciuszków jeszcze nie mam przygotowanych, mężuś z synkiem skręcili łóżeczko w sobote, kupimy chyba nowy materacyk i pościelke, bo reszte rzeczy mam po synku i rocznej siostrzenicy coraz częściej mysle juz o porodzie, bede rodzic poraz drugi i chcialabym uniknac nacinania, nie wiem czy sie uda, bo nie chce mi sie masowac i cwiczyc pozdrawiam i glowy do gory, to juz sama koncowka, choc w porownaniu z Tobą Brzoskwa i agha u mnie jeszcze daleko (5 tygodni).

Brzoskwa magnez działa rozkurczowo, ja zaczęłam go przyjmowac, jak pojawily mi sie niebolesne skurcze po 20 tyg., a takze na dokuczliwe skurcze stóp i łydek, dlatego pewnie trzeba go odstawic, by organizm zaczął się naturalnie przygotowywać do porodu. Ja mam (tzn. Malutka) bardzo często czkawkę, ostatnio zdarza się dwa razy dziennie, codziennie i tez czuje nisko w dole brzucha :) Co do badań to strasznie się wczoraj zdołowałam, obdzwoniłam wszystkie kolezanki, ktore ostatnio rodzily i stwierdziłam, ze u nas (w lubelskim) takich badań się nie praktykuje (zależy oczywiscie od lekarza), choc wiem, ze powinno. Postanowilam jeszcze raz zawojowac u lekarza - wizyta za tydzien, a jak nie uda się dostac skierowania, to zrobie na wlasna reke, w laboratorium, mysle, ze znajdzie sie tam ktos, kto mi pobierze material np. na posiew. Ja nie mam jeszcze snów o porodzie, do terminu jeszcze 5 tygodni. Dzisiaj sniła mi się praca, bo musze do niej wrocic w poniedziałek :(( pozdr

czesc dziewczyny. ja mialam tylko wizyte u gin, bez usg, mialam juz 3 razy i powiedzial, ze nie ma potrzeby wiecej, chyba, ze tuz przed porodem, tak więc nie wiem ile dzidzia moze wazyc, podejrzewam ze tez okolo 3 kg, bo w 30 tc wazyła 1550 g, a czytalam, ze srednio bobaski przybywaja na wadze 300 g tygodniowo, po 30 tygodniu, poza tym od ostatniej wizyty przytyło mi się 4 kg, wiec dzidzia nabiera masy:)) Moja jest ułozyła się juz glowka, zreszta ostatnio caly czas czuje kopniaki pod zebrami, szyjka pozamykana, zadnego rozwarcia, tak wiec pozostalo mi tylko czekac. Na wizyte umowil mnie dopiero za miesiac, ale 20 lutego mam wpasc po zwolnienie (chyba w koncu czas odpoczac:)). Pytalam o te badania HBs, przeciwciała, posiewy itp., powiedzial, ze nie musze tego robic, bo nic mi nie dolega, troche dziwne podejscie, nie wiem co mam o tym myslec... , a na nastepna wizyte tylko morfologia i mocz, dwa tygodnie przed terminem mam odstawic magnez

My jezdzimy na wizyty do lekarza cala rodzinka (tzn. we trojke:)) ). Bartosz uczestniczył w ostatnim usg, z wczesniejszych ogladal filmiki, ktore pozniej z ogromnym entuzjazmem relacjonowal babciom i ciociom:) Kurcze nie myslalam, ze bedzie się az tak cieszyl z siostrzyczki, zreszta zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce:). u mnie skurcze pojawiaja sie, ale ostatnio nie czesto, caly czas lykam jeszcze magnez i zelazo. słoneczny_blask ja tez nie wstaje w nocy na siku, ale budze sie czasami z powodu bolu kregoslupa, wogole ciezko mi jest sie przekrecac Ostatno rzadko sie zagladalam na forum, bo mamy jak wspominalam maly remoncik, a ze czuje sie dosc dobrze to wzielam sie mycie okiem i takie wieksze porzadki, zreszta jak nic nie robie to zaraz lapie doła, po feriach zamierzam jeszcze wrocic do pracy, zobacze jeszxze co powie lekarz Jutro wizyta u lekarza, bedziemy mialy sie czym dzielic, ja mam o 17.00

Dzieki Brzoskwa. jak bardzo beda mi dokuczaly to wezme. Moja dzidzia tez bedzie spala w lozeczku po mnie (po mojej siostrze, bracie i moim synku) :))

Brzoskwa czy ten detralex to jest od żylaków moze?? internista zalecil mi to na zylaki, poniewaz wystapily mi na nodze i nie tylko... Ale moj gin powiedzial, zeby tego lepiej nie brac, tylko zalecil mi lipohep do smarowania miejscowego. ??? nie wiem co robic...

Dzieki anya, to pocieszylas mnie. Ja Bartka karmilam przez 11 m-cy, ale w ciazy siara wydzielala mi sie dosc intensywnie i piersi bardzo bolaly, a teraz praktycznie wcale, ale jak juz wspominalam ta druga ciaza zupelnie inna od pierwszej :)

dziewczyny, a jak u Was z siarą? u mnie kiepsko, tylko sladowe ilosci, czy to normalne??

krlnk ja z Bartoszem mialam termin na 16 września, a urodziłam 15 września wieczorem, wiec praktycznie idealnie w terminie Skurcze tez mam juz coraz czesciej, ale to takie raczej malo bolesne i po no-spie przechodza. Na ostatnim usg lekarz powiedzial mi jak jest dziecko ulozone, tzn. gdzie sa plecki, nozki itd. i ruchy caly czas czulam wysoko po lewej stronie, ale od tygodnia po lewej stronie jest cisza i kopniaki czuje tylko po prawej i niezbyt wysoko, boje sie ze malutka sie przekrecila, a byla juz ustawiona glowka. ja mam termin 21 marca, wiec ciagle jeszcze mi sie wydaje, ze to jeszcze daleko; najgorzej chyba bedzie jak wejdzie sie w 9 miesiac:)), ale czasu wolnego tez nie mam za bardzo, mimo ferii siedze nad jakimis sprawozdaniami do pracy. :((