Skocz do zawartości
Forum

ivona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ivona

  1. no niby w obu mich przypadkach pokazuje prawidlowo:)) fajne to:)
  2. ivona

    Majóweczki 2011

    EwusiaDziewczyny co mozna jesc podczas karmienia piersia mi polozna dzisiaj powiedziala ze mozna ziemiaki buleczka z maselkiem zupa mleczna z kasza jeczmienna mieso gotowane i pieczone i cos jeszcze. Ja wczoraj zjadlam buleczke drozdrowke z jablkiem ziemniaki z koperkiem i tluszczem i corke bolal brzuszek ja mysle ze to przez tluszcz a wy jak myslicie ? Staram sie nic takiego nie jesc a tu dupa :( ja przy Marysi staralam sie unkac smazonego, tlustego, ciezko strawnego itd. Potem (do tej chwili nie wiem co to bylo) Mania dostala ogromnej wysypki-cale cialo miala jak poparzone. Wiec odstawilam wszystko co moglo ja uczulic i jadlam sgtopniowo ryz, jablko, ziemniaki, buraczki, gotowane malo doprawione mieso(najlepsze podobno z indyka) wafle ryzowe, krupnik(kasza). Juz sama nie pamietam co jeszcze ale bylo tego tak malo ze nie wiedzialam z czego amm sobie ugotowac obiad. Potem jak zaczela ustepowac wysypka dokladalam pojedynczo na 2,3 dni jakis dodatkowy produkt i tak do konca, wiec w tej chwili juz sie zastanawiam co robic by nie zaszkodzic dziecku:( Znamjednak kobiety ktore od poczatku sie zajadaly tym co przed porodem i bylo wszystko ok, tak wiec duzo wlasnie zalezy od dzidzi. Trzymam kciuki. Uwazaj przede wszystkim na wzdymajace a reszta sama przyjdzie.
  3. DevachanJUSTI ogromniaste gratulacje!!!!!!!!!!!!!!czekamy na wiecej wiesci i zdjecia!!!!!!!!!!! no to nam spotkanie w wiekszym gronie przepadlo...na chwile... Ivonka a ty kiedy masz termin?? na 8 maja ale czuje sie jakby to mialo byc juz... Ratuuuunkuuuu strasznie sie boje wszystkiego. Tego ze zaczne rodzic w najmniej spodziewanym momencie, ze nie wytrzymam tego bolu,ze nie bede umiala przec;( Dzis ide do lekarza i mam nadzieje ze poniekad rozwieje on moje wszelkie watpliwosci i przepedzi strach.
  4. ivona

    Majóweczki 2011

    Ewusia ja tez mialam cesarke pierwsza i wiem cos o bolu po niej wiec wspolczuje! kikarika ogolnie cala ciaze znosze duzo gorzej niz ta pierwsza. W sumie bez porownania. Jestem ociezala, zmeczona, wszystko mnie boli(krzyz, plecy, nawet krocze) Ledwo chodze tak naprawde. Przez pierwsza czesc ciazy mialam ogromne migreny i wymioty a teraz to. No ale coz,jeszcze miesiac:) Calkiem niedawno dopiero okazalo sie ze bedzie chlopiec:) Mam nadzieje ze tak pozostanie bo sie nastawilam juz na ten fakt. Bedzie Staś:) Jutro mam kolejna wizyte u lekarza i musze rozwiac wszelkie watpliwosci przed porodem, a mam ich troche. Wogole bardzo sie stresuje bo przy Marysi nie mialam nawet boli. Poprostu odeszly mi wody i mnie pokroili(byla ulozona glowka do gory). Ech... i chyba czas zaczac sie pakowac, prac i prasowac. Jeszcze nic nie zrobilam i nie wiem jak mam sie do tego zabrac:/
  5. Za mna "Śniadanie u Tiffany'ego" Capote i "czekolada" Joanne Harris:) obie doskonale:) Teraz czytam "skradzione dziecko" KEITH DONOHUE- poruszająca baśń dla dorosłych o odkrywaniu własnej tożsamości. Powieść ta, podobnie jak Alicja w krainie czarów, pozwala zajrzeć pod podszewkę naszego życia. To wędrówka wstecz, ku tej dramatycznej chwili, w której wielu z nas zdradziło swoje marzenia, ideały... To także przynosząca nadzieję opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości, sensu i celu swojego życia. Poki co nie moge sie oderwac i caly czas mysle jak zagospodarowac czas by przeczytac choc nastepny jeden rozdzial:))Polecam!!!
  6. ivona

    Majóweczki 2011

    Witam majoweczki po bardzo dlugiej nieobecnosci. Nie zagladalam tu bo jakos nie moglam na to znalezc czasu, ale teraz kiedy terminy nam sie zblizaja wielkimi krokami chetnie nadrobie zaleglosci i zobacze co u Was slychac. Widze ze juz majowe bobaski powoli zaczynaja sie pojawiac na swiecie:) Gratuluje i zycze duzo zdrowka i sil!! Tak sie boje porodu...
  7. Wiesz Rachotka nibyz ta ospa to im wczesniej tym lagodniej. Ja troche zaluje ze Mania jeszcze jej nie przywlekla bo teraz jak sie zarazi to bede miala dwoje dzieci chorych. No ale coz trzeba sie z tym liczyc:)) Ja chodze do dr Chojnickiego z Lutyckiej. Tam tez chodzilam z Mania i jestem zadowolona. Teraz mam wizyte w czwartek. Im blizej porodu tym mam wiecej obaw apropo wszystkiego doslownie. Trzese sie cala nad soba.... I nie ma to tamto w ten weekend zaczynam prac, prasowac i sie pakowac:/
  8. Rachotka a jak Ty sie miewasz??
  9. o matko!!!A wlasnie mialam pisac do ciebie Justi czy juz jestes w pelni przygotowana spakowana itd Gratuluje!!!!!!Cudownie! Szybko wyszlyscie ze szpitala:) Oj koniecznie napisz wiecej. Jak Zosia przyjela siostre??
  10. wspolczuje Justi i trzymam kciuki by Zosience szybko przeszlo. Nie martw sie jakos sie wkoncu spotkamy... Czyli co spotkanie przekladamy na inny termin??;)
  11. a ja w sumie nie wiem o ktorej godzinie bede dostepna. Dajcie znac jak sie umowicie konkretnie a ja wtedy poprostu stwierdze czy dam rade czy nie:))
  12. No ja bez Mani to raczej sie nie rusze-albo ona beze mnie:)
  13. wstepnie sie na to pisze. Ale tez nie mam pewnosci czy przypadkiem mi cos nie wyskoczy:/
  14. ja w sumie na spotkanie w tygodniu tez sie moge zapisac jaksa wolne miejsca;) Tylko wymyslcie jakies dogodne miejsce bo mi sie ciezko dokulac daleko
  15. ja bede rodzic na Lutyckiej tam gdzie Manie. Bylo ok. wiec jak bedzie dla mnie miejsce to znow skorzystam W weekend mialam urodziny meza i gosci i do tej pory jeszcze nie doszlam do siebie. Firma mi sie rozkreca- nic tylko sie cieszyc ale Mania na tym cierpi. Od 8 siedzi i oglada bajki bo nie mam na nic czasu. Jestem zmeczona.... Moze jakis wieczorny relaksacyjny spacer sobie strzele... Milego dnia dziewczeta!!!
  16. o matko jak ja sie boje...!!dzidzia prawdopodobnie urodzi sie naturalnie a ja boje sie bo to dlamnie nowosc:( No i bedzie Stas prawdopodobnie!!! wogole nie przygotowana jestem jeszcze..
  17. halo!! co tu taka cisza??! Zaglada tu ktos wogole??
  18. witam nowe mamusie:) Niestety ja tez nic nie wiem o okulistach:( buro i zimno za oknem a ja jakas oslabiona znowu. Katar czy cos mnie dopada... Jakas senna jestem i zmeczona ostanio... Ja wciaz nie wiem kto rosnie w moim brzuszku:/ 10marca mam miec kolejne USG wiec moze tym razem.Ja nie wiem, takie uparte i wstydliwe mam te dzieciaki ze nie chca sie pokazywac przed przyjsciem na swiat Juz sie zaczynam stresowac porodem.Boje sie bo nie wiem jak to jest:( No chyba ze czeka mnie druga cesarka to wtedy spokojniej do tego podejde. O matkopadam na twarz... Nie wiecie moze gdzie mozna w poznaniu kupic zegarki firmy diesel albo fossil??
  19. a ja nie chce zimy i nie chce mi sie przez nia na spacery wychodzic:((( Ciezarowki jak sie czujecie??
  20. oj i my sami tutaj...:( rodziny mamy po 300km od Poznania i co najlepsze jedni w jedna drudzy w druga strone. My do czasu jak poszlam na l4 pracowalismy w takim samym systemie.Maz wracal z pracy i ja bieglam na pol etatu. No a teraz to sama nie wiem jak sie zycie ulozy alejakos musi prawda?? Nie mamy zupelnie nikogo do pomocy wiec nawet jak choroba sie przytrafi to kombinujemy na wszystkie sposoby. Szkoda ze ta kasa tak bardzo stoi na przeszkodzie do szczecia, bezpieczenstwa i stabilizacji. Mam nadzieje ze bedzie lepiej:) No i licze ze mi Manke do przedszkola przyjma
  21. Nasz antybiotyk dziala !!! Mania zjadla dzisiaj normalne sniadanie i go nie zwymiotowalawiec chyba wszystko wraca do normy. Po za tym siedzimy w domuuuuuu i sie strrrasznie nuuudzimy juz. A przynajmniej ja. Mania oglada bajki wkolko, troche poczytamy, poukladamy klocki, porysujemy i co dalej?? Wszystkie zajecia na ok pol godziny jedno:/ No i ta pogoda mogla by sie sie poprawic troche bo oszalec mozna. I wakacje misie marza... slonce, odpoczynek, przygoda;DDDD Milego dnia:*
  22. i ja tez nie wiem jak damy z tym wszystkim rade finasowo i fizycznie... Ale jak sie nie sprawdzi na wlasnej skorze to sie nigdy nie przekona. My bardzo chcemy miec duza rodzine wiec nie bylo sie nad czym zastanawiac. Jakos to bedzie:))) Lezymy z Mania dalej przed tv. Wam tez ztcze takiego upojnego i pelnego wrazen dnia jak nasz;D
  23. Justi24Rachotka Gratulacje!!!U nas też choróbska, Zosia gorączkowała od wtorku ponad 39stopni, w sobote dostała Bactrim i już jest lepiej, do tego okropny katar... No i ja też byłam podziębiona, ale na szczęście już przeszło:) A Ty Ivona znasz już płeć swojego maleństwa? lekarz dal nam dzisiaj antybiotyk i licze na szybka poprawe... Jestem juz tym zmeczona a na dodatek i ja sie zaczynam zle czuc. niestety plci dzidzi wciaz nie znam(i jakos mnie to nie zdziwilo przy ostatnim badaniu USG) Dzidzia ulozona jest zupelnie jak Maria niegdys totez nie dalo sie podejrzec. Jednak niespodzianki tez bywaja mile:))))
  24. Rachotka cudna wiadomosc!!!:)Gratulacje. Matko u mnie w domu to epidemia:(((Mania w srode w nocy dostala temperatury i trzyma ja do dzis:(( Idziemy z nia dzisiaj drugi raz do lekarza. Do tego kaszle i smarka ale ta temperatura prawie40 stopni codziennie to juz cos nie tak...:( Trzymajcie kciuki. Wam tez zycze duzo zdrowka!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...