-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez antalis
-
Dziubala Twoj post był ironiczny. Ja te dyskusje koncze robcie co chcecie. Zawsze sa dwie strony medalu ale zakladanie ze porod skonczy sie tragicznie jest glupie jak dla mnie.A niewspolpracuja i te co bolu sie nie boja, dla mnie mozna pokonac strach własnie dla dziecka no i sa znieczulenia !. Mam wrazenie ze niektore kobiety nie decydowaly by sie na dzieci gdyby nie bylo czegos takiego jak CC. To tyle na temat srtachu. Inne powodu jak popekane naczynka po porodzie a co za tym idzie zly wyglad lub ze to ponizajace - sa kpina w moim odczuciu.
-
Mam wrazenie ze dyskusja idzie w zła strone.Zaczelysmy wzajemnei sie przekownywac do swoich racji i jak widac dochodzi do zgrzytow. Przeciwnicy i wzolennicy nigdy nie beda mowic jednym glosem.W dodatki wiele z nas zaczyna mylic CC na zyczenie z CC ratujacym zycie i wypadkami ktore byly, sa i beda zarowno przy CC jak i SN. Jedyna roznica to taka ze SN jest dla dziecka zdrowszy i bezpieczniejszy ( i znow nie piszmy tu o wypadkach , ze mojej znajomej to a innej znajomej tamto ) .Pokazcie mi lekarza ktory twierdzi inaczej. Ktoras napisała ze jej lekarz sadzi ze CC to wygoda dla lekarza i ze jakby mozna bylo to 100 % porodow bylo by przez CC - i znowu jedna wypowiedz rzutuje na cale grono lekarzy. Dla mnie lekarz ktory tak mowi jest nieodpowiedzialny i nie powinien byc lekarzem-jesli chce spac w nocy trzeba bylo wybrac inny zawod ( przemilcze fakt ze opieka nad kobieta po CC jest trydniejsza niz po SN ) Tak jak pisalam ja jestem na NIE i zdania nie zmienie.Smiesza mnie tylko kobiety ktore upieraja sie przy CC a potem pretensje do lekarzy ze cos nie tak jest - i nie mowie tu o zadnej z Was.
-
W calej tej dyzkusji tzreba odpowiedziec sobie na jedno podstawowe pytanie: Co jest dla nas wazniejsze - dziecko i jego bezpieczenstwo czy nasza wygoda ? Bo to ze SN jest bezpieczniejszy od CC jest oczywiste i chyba nie znajdzie sie lekarz ktory powie inaczej.
-
Basica mowiac ze nie rozumiesz pisałam o tym ze przytaczasz ludzkie tragedie spowodowane byc moze porodem SN .Nie o to tu chodziło. I gdzie tu jest nieszanowanie Twojego zdania ... Ronia - AMEN :)
-
Dla mnie nadal nie rozumiesz ... ale niewazne. A dlaczego nie piszecie o szczesliwych porodach , zdrowych dzieciach urodzonych SN ? Dlaczego od razu porod naturalny musi byc droga przez meke, chorych dzieciach i pokaleczonych kobietach ? Skoro nie mozna pominac tego o czym pisałas to czemu pomijasz to co ja napisałam ? Dla mnie CC jedynym plusem jaki posiada jest brak bolu porodowego. Cała reszta to minusy - i wciaz pisze o cesarce na zyzcenie - wyznaczony termin godzina. Rozumiem ze niektore z Was maja straszne wspomnienia z SN ale nie kazdy porod tak wyglada ! Ja sie juz nie wypowiem . Cesarce na zyczenie mowie stanowcze NIE i tyle.
-
Jasne ze mozna wtakich zwyklych . Sama czasem w takich mroze. Ale ogolnie do mrozenia uzywam pojemnikow Tomme Tippee o poj 200 ml - narazie starcza :)
-
Basica jednak nie rozumiesz - nie piszemy tu obledach lekarskich Nie mozna wszystkiego sprowadzac do tednego i wszystkich wkładac do jednego wora.
-
Basica pare slow co do Twojego postu. Przeciez lekarz , gdy zaczyna sie porod naturalny nie wie jak on sie potoczy, to ze czasem konczy sie cesarka to nie jego wina.To ze lekarze niekiedy czekaja z decyzja o CC swiadczy chyba o tym ze lepszy jest SN i lekarze wola sprobowac niz od razu ciac. Szara strefa nie ma w tym temacie nic do rzeczy. Bo co bysmy nie robili zawsze znajdzie sie ktos łamiacy prawo.No i nie kazdy lekarz bierze wiec nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.
-
Ja zamrazam i wyjmuje jak mam lenia czy cus :) Ja gdzies czytalam ze to takie samo jedzenie jak dorosle wiec zamrazane moze byc do 6 miesiecy ale nie wiem ile w tym prawdy :)
-
No niestety na CC by go prawdopodobnie nei wpuscili by zminimalizowac mozliwosc zakazenia .
-
Ronia Agami pomysl prze chwile o tym co grozi Twojemu dziecku w razie "zachciankowego" CC . To Ono jest najwazniejsze, zapomnisz o bolu SN jak maluszek sie urodzi a ew. komplikacje CC moga ciagnac sie za Toab i maluszkiem przez całe zycie. A co do pozycji - lekarze nie pzrepadaja za inymi niz na plecach i to wcale nei ze swojej wygody - rodzace czesto opadaja z sil , siadaja bo nie maja juz sily a wtedy moga zrobic krzywde maluszkowi.Moja sis byla kiedys przy porodzie na stojaco , rodzaca zemdlała i tu byl klopot. Na lezaco nic Ci sie nie stanie .W koncu 99 % porodow naturalnych jest an lezaco wiec ta pozycja nie jest taka zła jak piszesz.
-
I jest On bezcenny. Na prawde warto troche pocierpiec by to przezyc !
-
Agami widze ze duzo czytasz na temat porodu :) Jesli chodzi o wymienione punkty SN to jesli chodzi o pozycje to to bardzo zadkie pzrypadki i czesto sa one uzasadnione tym ze dana pozycja w danym momencie jest lepsza - Tobie ciezko to ocenic, lekarzowi nie. Co do naciecia to lepiej by Cie nacieli niz bys miala peknac az do odbytu - wtedy to sa problemy z plastyka odbytu wlacznie. Punkty z CC wymienione pzrez Ciebie zdarzaja sie czesciej wlacznie z komplikacjami po ew.zrostach a nawet pogorszeniem stanu zdrowia dziecka i ze smiercia matki. Moja propozycja jest taka - idz do szpitala gdzie chcesz rodzic, pogadaj z lekarzem jak to wyglada u nich, pogadaj z pacjentkami po porodzie z oddzialu, i jesli ma dac Ci to poczucie bezpieczenstwa zapłac sobie za prywatna polozna - osobiscie jestem przeciwna temu ale w Twoim wypadku to moze pomoc. Ja przy CC najbardziej boje sie ze sie po prostu nie obudze z narkozy nie widzac nawet swojego dziecka. Porod SN jest prawdziwym cudem i niezwyklym wydarzeniem - odwaz sie a zobaczysz ze warto, zapach i dotyk cieplego cialka na Twoich piersiach , pierwszy krzyk - spojrz co moze Cie ominac. Goska niekoniecznie - i tak pewnie zabiegi takie beda wykonywane za kase a by mialo wszystko odbicie w dokumentacji - bedzie Ona falszowana.Wiec tak na prawde dalej bedzie mozna zrobic CC na zyczenie ale bedzie to ciut trudniejsze.
-
Agami a boisz sie bardziej SN czy operacji jaka jest cesarka ? Nie przeraza Cie pozniej bol rany, ew rozchodzenie sie szwow, czy zakazenia ? Tego ze nie mozesz podnosci ani sie za bardzo schylac ? Ja 11 dni po porodzie nie czulam zadnego bolu. W 5 dobie po porodzie poszlam na 60 minutowy spacer :) Mozliwosci o jakich piszesz zostaly "wynalezione" dla ratowania zycia a nie dla dogodzenie nam . Natura ma inny sposob by sobie z tym poradzic.
-
Agami nie nie mialam znieczulenia, bylam rozcieta 3 razy i to nie na skurczu ( wiec bol ogromny ) a do tego podczas porodu sparalizowalo mi rece wiec jak widac porod do prostych nie nalezal .Kolejnym razem tez chce przezyc wszystko swiadomie.
-
No ale chwila moment sa znieczulenia przeciez. Zreszta bol po cesarce jest jeszcze gorszy. No i sory Cie bardzo ale wiadomo ze porod to bol - sama sie balam ale bez przesady.
-
Tez jestem przeciwna cesarce na zyczenie uwazam to za glupote. Co innego gdy sa ku temu przesłanki ale zabieg tylko dlatego ze kobieta np boi sie bolu jest smieszny. Wiadomo ze porod bolec musi, to juz lepiej poprosic o ZZO a nie cesarke. Ja mam kolezanke ktora chce cesarke bo przy naturalnym porodzie popekaja jej naczynka na twarzy i jak ona bedzie wygladac podczas odiwedzin No obłed. Pozatym po takich cesarkach bywaja komplikacje, wczoraj mowili ze 70 % zgonow rodzacych sa wlasnie po cesarkach bo to w koncu operacja a nie jakis tam zabieg ! Kobieta prosi o cesarke a potem jak co snie tak to pretensje do calego swiata. Dobrze ze chca zabronic tego procederu. Gosia zgadzam sie - dla mnei nakaz cesarki ze wzgledow zdrowotnych bylby swego rodzaju obdarciem z najwazniejszej chwili w zyciu. WIem co pisze bo juz jednego malucha mam :)
-
A jakie tabletki bierzesz ? Na moich pisze ze moga wystapic plamienia o ktorych piszesz wiec moze to to ? Jesli Cie to niepokoi to idz do lekarza - On rozwieje Twoje watpliwosci.
-
Ok znalazlam tu przepis :) Wyglada prosty :) Zobaczymy :)
-
Lasencje mozna prosic o przepis na te babke ?Co do niej potrzebne i jak sie ja robi ? Ziemniaki w domu sa :) w lodowce kiełbaska, serek, pomidorki - nie wiem czy to wszystko sie nada :P Chyba dzis zrobie na kolacyjke.
-
czy mogę już uczyć chodzić moją córeczkę ?
antalis odpowiedział(a) na leos878 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Leos ja bylam z malym u lekarza we wtorek ( choruje ) i pytalam o to prowadzanie. Powiedziala ze absolutnie nie skoro dzidzia nie stoi.Chodzik to co innego bo tam ma siedzonko ta ktorym sie opiera i nozki zgiete. SKoro sama nei wstaje nie ma na tyle silnych nozem i kregoslupka wiec takim "chodzeniem" mozesz zrobic jej krzywde - tak mi powiedziala pediatra. A i powiedziala jeszcze ze dziecko chciec sobie moze - nie wie co jest dla niego dobre. Skoro mala tak sie rwie to ja bym ja zostawila, szybko nauczy sie wstawac i wtedy juz bedzie jej wolno wiecej. Decyzja nalezy do Ciebie. -
czy mogę już uczyć chodzić moją córeczkę ?
antalis odpowiedział(a) na leos878 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Atena o to mi chodziło . Renata jedno dziecko po chodziku bedzie zdrowe a inne bedzi emialo jakas wade wiec ja wyznaje zasade ze lepiej zapobiegac niz leczyc. Wole nie sprawdzac do ktorej grupy dzieci zalicza sie moj synek. Spedzam z malym cale dnie i nie potrzebuje tez "spokoju" jaki daje niektorym mamom chodzik. A i jeszcze jedno - uwazam ze dziecko same uczy sie chodzic a nie rodzice ucza je tego :) -
czy mogę już uczyć chodzić moją córeczkę ?
antalis odpowiedział(a) na leos878 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Na ortopeda powiedzial ze conajmniej do 10 miesiaca nie wolno Dziecko powinno juz samo pewnie stac i probowac chodzic przy meblach bo tak to podobno krzywde mozna zrobic -
co zrobić aby dziecko samo usypiało?
antalis odpowiedział(a) na leos878 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Trzeba byc konsekwentnym choc to trudne. Pokreci sie pokreci i usnie.Pare dni moze bcy trudno ale mala w koncu zrozumie. -
Ja depiluje zawsze po kapieli kiedy wlozki sa "miekksze". Do tego przed zabiegiem warto sobie nozki ochlodzic - nie boli tak a dodatkowo robi si egesia skorka i włoski łatwiejsze sa do złapania .Zimna szmatka pomoze tez złagodzic bol po zabiegu - u mnie po depilatorze "idzie" własnie zimna szmatka :) Po jakims czasie mozna sie do tego bolu przyzwyczaic choc ja ostatnio zaczelam bawic sie plastrami :)