-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Domka
-
Brakiii miesiąc temu leczyłam się Furaginem i Monural jedna saszetka, to na leukocyty albo limfocyty (nie mam badań przy sobie, jeżdżą w aucie) i bakterie ogólnie. W wynikach badań wyszło, że wyleczone, ale z kolei mam teraz właśnie drożdżaki. I przepisała mi Nystatynę dopochwowo. Ciągle coś mam z tym moczem nie tak.. Dziewczyny chorujące kurujcie się..! życzę szybkiego powrotu do zdrowia! podobno wiosna idzie (po 10 kwietnia co prawda ale idzie ). Siary na szczęście nie mam, ciekawe kiedy się pokaże. raz zauważyłam, ale to jeszcze tylko troszkę i to z jednego cycka, drugi nic xD leniwy jest chyba.. :p Dzisiaj byłam zawieźć zwolnienie lekarskie i o mój Boże.. wchodziłam po schodach, stanęłam przed okienkiem i tak sapałam jakbym z kilometr biegła. Przeraziłam się. Pozycji do spania też nie mogę znaleźć, najwygodniej na prawym boku, ale podobno nie powinno się spać na nim. Na plecach jak leżę to całą kość ogonowa i tyłek tak mnie nawalają, że sama się na bok nie przewrócę, ktoś mi musi pomóc. Na lewym też boli tyłek.. Masakra po prostu. Misiowa i Brakiii macie czym oddychać powiem Wam Brzuszki też spore. Super :)
-
Joanno jeśli będą trwały długo takie bóle i leki nie pomagają to musi być szybka konsultacja lekarska.. Przynajmniej tak mi mówiła moja gin. Żeby na nic nie patrzeć i nie czekać..
-
Marta również współczuję Wam, oby wszystko zakończyło się jak najszybciej.. Iwuś to fakt, te nasze kolejki są przerażające :/ żeby tyle czasu czekać to jest jakaś paranoja. Joanno mi też ,tak jak Kleo, gin powiedziała, że taki bóle brzucha to te skurcze BH. No chyba, że tak jak mówiłam wcześniej ból nie przechodzi.. Kazała brać mi nospę 3x1, ale szczerze mówiąc nie stosuję tego jeśli nie muszę. Po co mam się na darmo faszerować lekami. Niestety każdy ból wywołuje u nas jeszcze większy stres o maleństwo :/ Oby nie powtarzały się za często te bóle.. I niestety z własnego doświadczenia wiem, że szpital to czasem najlepsze wyjście.. Trzymam kciuki za nasze wszystkie brzuszki dziewczynki!
-
Kleo Ty to chudzinka jesteś , a brzuszek ładnie wygląda :) A każdej rośnie inaczej, pamiętaj i się nie zamartwiaj! Bazylia ja się chętnie z Tobą zamienię na tę pogodę. Już wolałabym deszcz żeby padał ;) to by była jakaś oznaka wiosny chociaż.. Dziewczyny głowy do góry :) Niedługo zrobi się ładnie i ciepło na pewno i wszystkie złe myśli pójdą sobie :) W ogóle to już powinny odejść. Ja póki co ratuję się wszystkim przed tą pogodą, chociaż nerwami już zaczynam rzucać :/ Iwuś bardzo Ci współczuję, a może jakaś wcześniejsza wizyta jeśli astma Cię tak męczy? MisiowaMamo spokojnie mogę czekać na ten kocyk jeszcze dużo czasu.. Zazdroszczę wyjazdu :) jesteś wypoczęta, humorek też pewnie dopisuje :)
-
Witam Was kobietki :) Jak dla mnie te święta to trochę niewypał, ale to przez pogodę. Tak nam daje tu popalic, że głowa mała. Od wczorajszego dnia sypie non stop, dzisiaj też, chociaż trochę słabiej. Zasypało nas.. Takiej Wielkanocy to ja nie pamiętam. Wolałabym deszcz.. Więc Kleo zazdroszczę Ci tej pogody, bo normalnie depresji można dostać, a tak ma być jeszcze jakiś czas :/ masakra.. A poza pogodą to najadłam się strasznie.. aż się boję na wagę wchodzić no i zostałam obmacana przez kogo się chyba dało.. I ja mam nadzieję, że u Was wszystko przebiegło spokojnie i świątecznie :)
-
Wesołych i spokojnych Świąt Wielkanocnych kobietki :) Z szaleństwem maluszków w brzuszku
-
Patrząc na to co ma Bazylia to też czuję presję.. już mam pełną szufladę, ale ubranek tylko.. Czekam na ten zestaw startowy z laktatorem co podawałyście linka z allegro.. i kocyk z podusią od MisiowejMamy i tyle.. a reszta to nie wiem kiedy.. Joasiu mam nadzieję, że zadowolona, gorzej jak się przyzwyczai i np będzie zasypiać tylko gdy kot będzie jej mruczał
-
Już grudzień?! jejku jak ten czas szybko leci :) Gratuluję wszystkim grudniowym mamusiom i życzę spokojnej i bezstresowej ciąży! lipcówka 2013 :)
-
Bazyli to gratuluję udanych zakupów nic tak nie cieszy :) Iwuś kciuki zaciśnięte oczywiście :) to teraz odpoczywaj i postaraj się zrelaksować.. Wszystko będzie dobrze :)
-
U mnie np ostatnio tak wygląda moje lażakowanie.. schodzą się koty i mnie oblegają, zwłaszcza brzuch.. Mała wtedy się wybudza i zaczyna kopać.. Nie wiem czy mruczenie jej się podoba (bo jest bardzo głośne) i właśnie tak manifestuje to, że mają przestać..
-
Witam Was dziewczęta :) U nas dzisiaj pochmurno słonecznie, chociaż przyszły roztopy i droga fatalna.. Po wizycie dzisiejszej jestem zadowolona, chociaż nie widziałam malutkiej, sprawdziła szyjkę, tętno małej, ciśnienie.. wszystko ok. Poza wagą (dla niej..+3,5 kg przez mc) stwierdziła, że za dużo. Czyli ograniczamy słodycze itd.. Wyniki moczu na szczęście dobre, poza drożdżakami i znowu leczenie :/.. Glukoza 130 po 2h i też moja gin nie jest zadowolona. Powiedziała, że to nie jest zły wynik, ale mam uważać na to co jem.. Niestety pilnować się i pilnować. Nogi też mi obmacała.. Następna wizyta 25 kwietnia i zdecydowałam się na 3D/4D. Chcę zobaczyć malutką i mam nadzieję, że będzie ładnie współpracować Co do ruchów to kazała mi już liczyć, znaczy powiedziała że NADAL liczymy.. a ja nie liczyłam za bardzo. Pilnowałam tylko czy raczej o stałych porach się rusza, kopie, wierci i na co tylko mogłam zwrócić uwagę. Też zaczęłam bardziej zwracać na to uwagę.. Z bólami to mi powiedziała, że jeśli będą one trwały przez dwie godz i będą sie nasilały to ma mi się włączyć alarm i nie myślimy tylko do szpitala.. Joanno jak byłam w aptece pierwszy raz do duphaston i resztę leków to też miałam ochotę uciec z krzykiem.. Musiałam mieć oczy jak spodki, leki są tragicznie drogie, ale niestety..
-
świeżynkaMam do Was takie pytanie, macie zamiar oglądać szpitale przed porodem? A jeżeli tak to kiedy chcecie sie za to zabrać? Bo ja juz sama nie wiem Ja już miałam okazję swój obejrzeć.. Chociaż pewnie nawet gdybym nie widziała to bym się nie wybrała.. Mam w tym szpitalu ginekolog swoja i położną, więc i tak by został.. Chociaż opinie ma różne.. Ale to jak każdy szpital.. Joanno to teraz bez przemęczania się.. i żeby leki pomogły. Jesteś na pewno spokojniejsza, jak wiesz co się dzieje. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze :) A w wózku, którym jak wybrałam gondola chyba ma 76 cm. Nie pamiętam teraz dokładnie.. Iwuś trzymam kciuki za wizytę u dentysty! Ja jutro wizytująca, więc i Wy trzymajcie kciuki i odbieram jeszcze wyniki z glukozy dopiero.. :) mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Spokojnej nocy mamusie :)
-
Witam Was kochane :) U nas ciepło (na miarę możliwości) i słonecznie. Chociaż w nocy musiał być mróz, bo mi samochód padł.. akumulatorek i trup.. ech. Co do wózka to też nie szaleję :) mam już wybrany i więcej się nie rozglądam :p Wczoraj poszalałam na stronach internetowych, nawypełniałam formularzy po darmowe próbki. Ciekawe co tam dostanę xD Joanno czekam na wieści. Mi też się czasem brzuszek stawia, zwykle jak za długo coś robię. Na pewno wszystko będzie dobrze :) Marzenko gratuluję i trzymam kciuki za spokojną i bezproblemową ciąże :) Dzisiaj na obiadek domowe hamburgery i domowe frytki, jakoś tak mnie wzięło.. sprzątanie u mnie od dwóch tyg, powoli zaczynam, bo za szybko się męczę..
-
derenkaza mną teraz chodzi piwo niepasteryzowane, a tak ogólnie to ja się raz na jakiś czas wina napiję trochę, na krążenie. Domka, racja, teraz wyczytałam, że 2kg, to w normie, bo wychodzi 0,5 na tydzień, ale waga mogłaby jakoś trochę stanąć w miejscu na jakiś czas, bo boję się, że potem trudno będzie wrócić, ale co tam, damy radę. Dla chcącego, nic trudnego jak mówią. Ano wlasnie..jak sie chce i sie zawezmie to wszystko mozna :) ja licze na te cudownosci co to niektore dziewczyny mowia,ze mozna zrzucic przy karmieniu bardzo duzo Czasem od swieta wezme lyczka piwa od Dawida, ale to jeszcze gorzej potem.. Smak zostaje.. A tu du*a, wiecej nie mozna..
-
Mika głowa do góry, tak jak dziewczyny mówią, najważniejsze że wszystko zostało wykryte i można zacząć działać, a jak lekarz mówi że tylko trochę to spokojnie. Na pewno wszystko będzie dobrze :) Winkiem też nie pogardzę a najchętniej to domowej roboty haha.. w sumie to ja tylko czystej nie piję :p o nieee.. już nic nie mówię xD
-
Iwuś..skąd ja to znam.. Ale zapowiedziałam, że do końca tak jeździć nie zamierzam xD Derenka.. 2kg? przez miesiąc? to moja waga mi pokazuje 4 na plus przez miesiąc, nie wiem naprawdę gdzie ja to mam, bo jem normalnie.. w czw wizyta, mam nadzieję, że waga szwankuje xD a 2kg w miesiąc to jest taka norma.. więc się nie przejmuj :) i najważniejsze, że z maluszkiem wszystko w porządku :) Joanna jak tam brzuszek..? już lepiej?
-
Powiem Ci Iwuś, że widziałam je chyba tylko w Tesco. Ma 0,0 alk.. ale to taki gazowany napój. Ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma Drinka kolorowego też bym się napiła :p Dawid twierdzi, że alkon mały jestem.. Powiedziałam mu żeby zrezygnował z piwa na miesiąc i ciekawe czy nie bedzie mu się chciało U nas dzisiaj słoneczko było nawet, choć troszkę mroźno.. jeszcze śnieg ma podobno padać w śr i czw :/ masakra. też mnie już dobija ta pogoda.
-
To ja już wolę chyba smakowe bezalkoholowe bo zwykłe piwo bez to tak jakby postawić np Lecha na tydz otwartego.. Somersby niezłe, ale ja to tylko Desperado
-
Tasiorjestem. dopiero do domu do kolacji usiadłam. rano byłam na badaniu glukozy- aż dziwne, że coś może być aż tak słodkie że aż gorzkie. fuj- ale już za mną wyniki wyniki w czwartek. potem pojechałam na usg- wszystko ok. po prostu dziecko nie dośc że tak niefortunnie się ułożyło to jeszcze tak spokojnie leżało- ale pomierzył poooglądał, pojeździł sondą po brzuchu aż mała- tak córka!!:)) zaczęła się z nim boksować:)). obecnie- 750g. słuchajcie- dziękuję że tak szybko reagujecie- centrum wsparcia - jest niesamowite:))) buziaki i jeszcze raz dziękuję No to gratuluję córci super, że wszystko dobrze!
-
Jejku.. a mi tak piwa brakuje.. Czekam z wytęsknieniem aż będę mogła się takiego zimnego napić kupiłam raz Bavarię.. matkoo jakie siuśki. I więcej nie kupuję.
-
Wyrywanie to chyba na narkozę tylko brr... Misiowa no to tak na prima aprilis może poczekać sobie.. mi by było przykro gdyby tak sobie stało bezużytecznie :p
-
Iwuś nic mi o dentyście nie mów, bo też powinnam się umówić, a jest ze mnie taki dentystyczny cykor, że masakra.. uch. Życzę Ci powodzenia :) Migotkatego też się spodziewałam, ale wybaczam
-
Kleo u mnie szczerze mówiąc to włosy wolniej rosną.. na brzuszku nie zauważyłam, na nogach jakoś też wolniej .. na głowie tylko jakoś szybko i mam gęstsze.. Iwuś to na boczek z czekoladką.. chociaż po glukozie to nie pewnie niekoniecznie mnie za to Ala kopie z całym impetem dzisiaj, chyba się wkurzyła za te badania.. :)
-
Powiem Wam, że ja się tego czerwca boję.. Jak będą upały to masakra.. Będę chyba w domu siedzieć, bo zawsze chłodniutko mamy..
-
Noo.. dziewczyny powiem Wam, że po tej glukozie i spokój, chociaż jeszcze wyniki. Nie mdliło mnie przy piciu tak jak potem przez te dwie godz :/ Reszcie życzę powodzenia :) Joanno wszystko na pewno będzie dobrze :) jeśli plamienie ustało to bardzo dobrze. Tasiorku daj nam szybko znać.. Kleo Misiowa ja to sapię nawet jak po prostym za długo idę po schodach na szczęście nie muszę..