e2e2

mama2coruna skoro sie tak sypia zdjecia to i my cos wrzucimy :) mama2 apropo chrztu to wszyscy pieknie wygladaliscie widze ze czerwien kazda z majowek korci na chrzciny hehe a Maksio Misio do zacalowania!!!!! 1.z dziadkiem i babcia 2 w knajpie goralskiej :)(to jak teraz bylismy w PL) 3 Oliw jesiennie 4.ja jesiennie :) 5.Olenka radzi sobie z butelka :) Oleńka spryciula mała !!!Wszyscy bardzo ładnie wyszlicie zresztą jak zawszę!!!

jola22e2e2jola22Mama2cor jadę w okolice Piotrkowa Trybunalskiego - mam zamiar iść do sklepu z dziecięcymi rzeczami i tak właśnie zrobić - mamy w Piotrkowie taki fajny sklep z dużą iloscia wózków. A gdzie w Piotrkowie??? e2e2 znasz sklep Mazi - tam mają naprawdę spory wybór wózków. Tak wiem wiem gdzie.Dzisiaj widziałam się z Magdą K.była z córcią i małym Antosiem,troszkę jej dzieciaczki chorują to znaczy katarek.Antoś ma już dwa ząbki a cała reszta wychodzi z wielkim hukiem.

mama2e2e2 a gdzie ty pracujesz? w miejscu gdzie można dobrze zjeść,wypić ,zabawić się a jak ktoś się zmęczy to przespać się też jest gdzie.

DaffodilA tu obiecane zdjęcia mojego głodomora w nowym krzesełku :)[ATTACH]16904[/ATTACH] [ATTACH]16905[/ATTACH] [ATTACH]16906[/ATTACH] [ATTACH]16907[/ATTACH] [ATTACH]16908[/ATTACH] Widać że i apetycik i humorek dopisuje a i nowe krzesełeczko przypadło do gustu,świetne zdjęcia.

mama2i jeszcze dwa zdjecia ze spacerku jesienna pora[ATTACH]16902[/ATTACH][ATTACH]16903[/ATTACH] Słodki Misio i Mamcia Misia też!!!

jola22mama2corunok dziewczyny uciekam spac jeszcze cos slodkiego musze zjesc bo mnie poskreca taka mam ochote Jola22 a w jakie okolice Polski Ty jezdzisz??a mozesz zadzwonic tez do tego faceta i poprostu zapytac go jakie ma spacerowki zeby mozna bylo przekladac przodem i tylem do mamusi i zapytac o rozstaw kol.bo chodzi o to ze sama spacerowke to trzeba zamawiac bo normalnie z gondola sprzedaja w kpl.jesli chodzi o te modele co ja mam. ok ja uciekam spac dobranoc Mama2cor jadę w okolice Piotrkowa Trybunalskiego - mam zamiar iść do sklepu z dziecięcymi rzeczami i tak właśnie zrobić - mamy w Piotrkowie taki fajny sklep z dużą iloscia wózków. A gdzie w Piotrkowie???

elwiraa tak zmieniając temat to właśnie dzisiaj M zabrał zdjęcia dziewczyn do naszego kolegi i jutro zaczynamy projekt mojego nowego tatuażu cała moja kochana trójca zostanie uwieczniona na mojej skórze:-D Oryginalny pomysł!!!Ja też mam jeden tatuaż,pamiątka z szaleńczych i buntowniczych nastoletnich lat.

lutkakami faktycznie masz niezły spust no to masz tasiemca jak ja! Hi hi hi

lutkaKamidiankaelus.dreptusa to moj wcinacz stópek:):) Tomaszek aktobata :) Mojej jeszcze ciutkę brakuje, ale ciągnie się za stopy jak ma nastój do tego hehe.Stopy Szymka ni \e interesują, ale wczoraj podczas kapieli po raz pierwszy chwycil się za siusiaka a po chwili nawet za cały asortyment tak ze musiałam mu wydrzeć klejnoty z ręki, co by ich sobie nie scisnął zbyt mocno. To tak jak u nas ha ha ha jaką mają wtedy zdziwioną minkę ,jakby chciały zapytać A PO CO MI TO????

elus.dreptusa to moj wcinacz stópek:):) Widać że Tomaszkowi bardzo smakują!!!Kaskader!!!

lutkajola mam takie samo zdanie. Nie chodzi mi o to zeby straszyc 2e2e zdradą (bron boże nie odczytaj tego tak), tylko po prostu nie warto pokazywać facetowi ze jest się samowystarczalną i ze jego permanentna nieobecność w domu to nic złego, bo w końcu jest czysto? Jest, jest zawsze obiad? Jest. No to o co chodzi? Dajesz, dajemy sobie świetnie radę, po co to zmieniać? Jest i druga strona medalu, chłop żyłuje się, pracuje od rana do nocy, weekendy tez ma zajęte więc odrobina luksusu jakim jest obiad :d i czyste ubranie by się przydała. amen

Jola30lutkae2e2 Jola ale ja już nie mogę pokazać więcej bo ma wszystko,poprane posprzątane ugotowane i przy dziecku zrobione i co więcej mogę NIC!Tylko jak długo można tak ciągnąć,jeszcze mam jazdę na temat sprzątania że muszę mieć wszystko na tip top i koniec. Tak więc tylko mi M brakuje do szczęścia!!! Jola ale świat o większych dramatach słyszał!ale chodzi o to, zebys olała porządki, niech znajdzie nieuprasowana koszulę rano (nie miałam czasu kochanie, bo SAMA wszystko robię) Dziewczyny bo tak niestety czasem się zdarza że my sie pałujemyżeby wszystko na cacy było a chłop i tak tego nie doceni no chyba że jakiś wyjątek jest, a w nagrode zafunduje sobie kochanke najlepiej koleżanke-żony oby sie nie wysilać i zadługo nie szukać oj znam takie przypadki i to nie jeden Ja to już sie wyćwiczyłam i u mnie nie ma latania i biegania bo musi być mam to w i lepiej się żyje Jola tam gdzie pracuję to jest hotel ,kilka pokoi do wynajęcia i gdyby nie ta praca to bym nie miała pojęcia że ludzie tak się zdradzają,na beszczela!!!Nie raz znajomi znajomych z kochankami na hotel dosłownie na 20 min i płacą 130 za pokój !!!!Albo jak roią sobie wieczorki kawalerskie i jaką w kolejarza jak się patrzy..........ach szkoda mówić. Ja się śmieję że biorę książkę meldunkową i pół miasta mogę szantażować kto z kim i gdzie spał!!!!

DaffodillutkaDaffodilMały, słodki bałwanek :) Mnie przypomina Kubę, też go tak wysztywnia w kurtce zimowej :) pudło :P chodziło o Lenkę której fotę ostatnio dokładnie w takiej pozie wstawiła Kami :) pokaz pokaz sztywniaka Kubka Jakubka Przejrzałam zdjęcia i chyba nie mam odpowiedniego. Muszę jutro przed spacerem pstryknąć. Ale w zamian wklejam inne: Jak to Jakub wyjechał z maty i dobrał się do paprotki :) Normalnie z oka go nie można spuścić [ATTACH]16585[/ATTACH] [ATTACH]16586[/ATTACH] [ATTACH]16587[/ATTACH] ha ha mały w botanika się bawi!

mama2corunwidze ze temat waga sie przewinela ehh ja wam powiem tak ja jem hmm tyle ile potrzebuje a waga mi leci w dol moze to przez karmienie piersia ale w sumie nie umnie zawsze tak bylo tylko niezjadlam obiadu bo jakis zalatany dzien to juz waga w dol zebym przytyla to naprawde musialam sie nagimnastykowac nieziemsko :/ bo waga 45 kg to naprawde nieduzo kiedys w liceum wazylam 48 i bylam zadowolona a tera to momentami okropnosc wygladam okropnie!!!! chce przytyc a nieumie i co ja mam powiedziec co?? 45 kilo!!!!!!!!?????????Ja ważyłam w dniu ślubu 49 i czułam i wyglądałam okropnie. 45 kilo!!!!!!!!!Musisz uważać jak wieję żeby Cie nie porwało!!!Taką masz budowę i ciężko będzie Ci przybrac na wadze ,no chyba że Ci znowu brzuszek urośnie!!!!!!ha ha ha

pat-kJola30e2e2Cisnę jak mogę bo mam dosyć!!!Sama w każdy prawie weekend,ja sobię jeżdżę z Filipkiem do koleżanek i do rodziców ale to nie o to chodzi!Każda wyprawa z dzieckiem to pakowanie wózka i dwóch toreb i swoją trzecią do auta i spowrotem, ale to też nie o to chodzi!Zazdroszczę parą które sobie podróżują ,zwiedzają jeżdżą do rodzinki itp.Zawsze razem w wekendy a ja zawsze sama z dzidziusiem.Ja potrzebuję go w domu,ja i nasze dziecko!!!Jesteśmy 4 lata po ślubie a ja w ciąż jestem spragniona jego obecności,rozmów z nim i czułych gestów ,dotyku itp. no co ty jakaś głupia jesteś ogarnij to wszystko nie w taki sposób ze zapie.... tylko zostaw bałagan nic nie ugotuj i niech M. sie zastanowi a jak pokazujesz ze musi byc w szystko na tip-top dziwsz się pokazuj wiecej a M. nigdy nie będzie... najlepsza metoda. tylko nie wiem czy e2e2 da rade zostawic balagan Wczoraj poprałam pościel naszą Filipa i poprasowałam wszystko itp a dzisiaj spakowałam bety i siedzę u rodziców i mam chwilkę dla siebie a jak bym siedziała w domu to pewnie bym zaraz sobię robotę wymyśliła.Tak już mam że nie umiem na dupie usiąść spokojnie. Kiedyś to na pewno to się odbije na moim zdrowiu ale to będzie kiedyś.

pat-ke2e2Jola30mamło mnie przekonałas ale wiesz e2e2 karmiłaś piersia więc wiesz może jestes młoda inny metabolizm poczekaj tak dalej odezwie sie wszystko Jola dwa obiady to mało?Zresztą mam 29 lat i do najmłodszych nie należę ,kto wie co będzie przy drugim dziecku!? a tam takie krakanie... moze wygralas w loterii genetycznej :) poza tym z hobby: sprzatanie i dbanie o swoich mezczyzn tez latwiej spalac :)) i zapomnialam zapytac e2e2 masz jakies poludniowe korzenie? w jakiej czesci Hiszpanii bylas? ech... sloneczko... Miałam 18 lat i moja przyjaciółka wyjechała do Hiszpanii bo tak miała mamę i siostrę które wyjechały do pracy a my jak papużki nierozłączki pojechałam do miej po 3 miesiącach.Mieszkałam tam 2 lata.Dostałam tam konkretną szkołę życia ale i było też fajnie.Wróciłam bo się w M zakochałam i tak już zostało.Mieszkałam w Madrycie w samym centrum.

U nas 10 stopni i bez wiatru i lecimy na spacerek,do potem.

lutkae2e2Jola30e2e2 mi chodzi żebyś sobie odpoczeła i nic nie zrobiła zgoniła na dzieciaka a wiadomo:) a niech M. przuyjdzie i nie ma obiadu przez pare dni nprzyład,.....ha ha ha a co ja będę jadła??? Żegnam się bo już niedługo Filip będzie pierwsze nocne jedzonko zaliczał. oj widzę ze z ciebie to taka idealna zona :) ja nawet kanapek nie robię M jak wyjeżdża do pracy wole się do niego tulić Ja też nie robię bo sklep mamy pod nosem ale bułki ok 8 przywożą a M wychodzi po 6 rano.Jeszcze czego kanapki,zawszę mówię dała Bozia rączki to sobie proszę zrobić !

KamidiankaA moje dziecię się obudziło i radośnie zagaduje w łóżeczku. O matko! Nie robię tego błędu, co wczoraj i nie podchodzę, zobaczymy, czy sama zasnie. To już drugi dzień taki. U mnie to samo otworzył oczy spojrzał że M nie ma,powiedział dwa razy ej ej i poszedł dalej spać.Wiem że i tak zaraz się będzie mleka domagał jak na razie grzeję herbatkę bo ciepło w domu ,teściowa nahajcowała że hej a pampersy Filipka to kiedyś piec rozwalą taką mają moc!!! Dostałam @ to już bez komentarza zostawię.

Jola30e2e2 mi chodzi żebyś sobie odpoczeła i nic nie zrobiła zgoniła na dzieciaka a wiadomo:) a niech M. przuyjdzie i nie ma obiadu przez pare dni nprzyład,..... ha ha ha a co ja będę jadła??? Żegnam się bo już niedługo Filip będzie pierwsze nocne jedzonko zaliczał.

Jola30Kamidiankae2e2No tak M grałby swoje a Filip solówkę by ciągnął,M już mu kupić chce organy myślałąm że taką zabawkę a on że takie już na dwie oktawy,bez przesady przecież jest jeszcze malutki!!!!!!!Już saksofon czeka na niego ,M ma za duże ambicję dla Filipka!!! No a co, jesli Filipek w ogóle nie będzie chciał grać? Chyba nie będzie go na siłę zmuszał? Ja daję Lence wolną rękę, niech tylko maturę zrobi :) Ale Wy to macie plany ja dziekuje!!! To moze niech moj Nicolas zostanie prezydentem hehe Niki na prezydenta!!!A Filipcio będzie mu nakręcał fajne imprezki!

Kamidiankae2e2Jola30no to pewny jest ale jak idzie niech bierze filipa no to nie wiem czy by tak chetnie poszedł? niewazne ktora godzina hehehe No tak M grałby swoje a Filip solówkę by ciągnął,M już mu kupić chce organy myślałąm że taką zabawkę a on że takie już na dwie oktawy,bez przesady przecież jest jeszcze malutki!!!!!!!Już saksofon czeka na niego ,M ma za duże ambicję dla Filipka!!! No a co, jesli Filipek w ogóle nie będzie chciał grać? Chyba nie będzie go na siłę zmuszał? Ja daję Lence wolną rękę, niech tylko maturę zrobi :) Pewnie że nie po prostu ześwirował na jego punkcie i jak M gra to chce żeby syn też bo u nas to muzykalna rodzinka jest.Nic na siłę!

elus.dreptusdaffo zaczelam cwiczyc ale z fałda brzuszna zawsze ialam problemy, mam nadzieje ze to cos da:) Pewnie że da!!!Tylko troszkę czasu trzeba i silnej woli i na lato bikini nowe szykuj!

Jola30e2e2Kamidianka No tak, z jednej strony byt zapewniony na poziomie, ale ile można w pojedynkę egzystować? Trzeba to jednak wypośrodkować, bo można się pogubić po drodze. Znam trochę takich par niestety. Masz rację, ze go ciśniesz o jakąś zmianę.Cisnę jak mogę bo mam dosyć!!!Sama w każdy prawie weekend,ja sobię jeżdżę z Filipkiem do koleżanek i do rodziców ale to nie o to chodzi!Każda wyprawa z dzieckiem to pakowanie wózka i dwóch toreb i swoją trzecią do auta i spowrotem, ale to też nie o to chodzi!Zazdroszczę parą które sobie podróżują ,zwiedzają jeżdżą do rodzinki itp.Zawsze razem w wekendy a ja zawsze sama z dzidziusiem.Ja potrzebuję go w domu,ja i nasze dziecko!!!Jesteśmy 4 lata po ślubie a ja w ciąż jestem spragniona jego obecności,rozmów z nim i czułych gestów ,dotyku itp. no co ty jakaś głupia jesteś ogarnij to wszystko nie w taki sposób ze zapie.... tylko zostaw bałagan nic nie ugotuj i niech M. sie zastanowi a jak pokazujesz ze musi byc w szystko na tip-top dziwsz się pokazuj wiecej a M. nigdy nie będzie... Jola ale ja już nie mogę pokazać więcej bo ma wszystko,poprane posprzątane ugotowane i przy dziecku zrobione i co więcej mogę NIC!Tylko jak długo można tak ciągnąć,jeszcze mam jazdę na temat sprzątania że muszę mieć wszystko na tip top i koniec. Tak więc tylko mi M brakuje do szczęścia!!! Jola ale świat o większych dramatach słyszał!

Daffodile2e2DaffodilDrewniane są fajne, ale dla takich lepiej siedzących dzieci. Nie ma opcji ułożenia dziecka na półleżąco. A po co na półleżąco?Dziecko zje i nie będzie tam siedziało nie wiadomo ile?Tam myślę ,nie znam się zresztą. No tak, ale ja mojego Kuby jeszcze nie chcę sadzać zupełnie pionowo dopóki sam nie będzie umiał utrzymać równowagi. Więc na chwilę dzisiejszą drewniane u nas by się nie sprawdziło, a to z rozkładanym oparciem tak. Jak na razie to karmię Filipka w leżaczku który ma trzy poziomy a jak Filipek będzie sam siedział to przeniesiemy się z karmieniem do drewnianego krzesełka i sprawa rozwiązana.