Skocz do zawartości
Forum

NATKA08

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez NATKA08

  1. anaaa to i ja pisze się na szarotkę pod warunkiem że jeszcze coś zostało co do stłuczenia to dobrze ze to tylko a boli cię jeszcze? my byliśmy wczoraj na urodzinach kinder impreza naprawdę ogromna super wiele atrakcji dla dzieci Nataszy bardzo się podobało
  2. anaaa trudno nam tu postawić diagnozę ale wiem ze nawet zwykłe stłuczenie kości boli jak cholera a możesz bez problemu ruszać całym nadgarstkiem przy zaciśniętej pięści?
  3. W tym szczególnym dniu Pierwszych Urodzin wszystkiego co najpiękniejsze! Dla uradowanych Rodziców i ich jednorocznej pociechy, aby następne latka życia płynęły w prawdziwie rodzinnej atmosferze, pełnej miłości i radości
  4. nikawa masz rację ale to właśnie typowe dla matki jest lepiej zorganizowana nawet ostatnio pracodawcy oczywiście nie wszyscy zaczynają patrzeć na kobiety które mają dzieci inaczej niż kiedy podobno są lepszymi pracownikami niż te które nie maja dzieci
  5. właśnie wszystko zależy od ludzi i od ich podejścia wiadomo muszą sie uczyć studenci ale można to robić w taki sposób by nikt z tego powody nie cierpiał po co tworzyć pielgrzymki jak można do jednego porodu jednego studenta zaangażować i pewnie taka rodząca nawet nie pomyślałaby ze to student Katarzyna sytuacja nadal nie ciekawa ale może rzeczywiście idź na to spotkanie może będzie ci łatwiej poszukać jakiegoś rozwiązania twoich problemów
  6. Natasza lat 6 strasznie boi się chodzić nocą do lasu ponieważ taki las nocą jest pełen "strachów"
  7. adasaga3 Olaprzy moim drugim porodzie od razu zaznaczyłam czego nie chcę: nacięcia krocza i praktykantów na sali porodowej. Powiem nieładnie: moje prośby położna miała w du..e. Rodziłam na rannej zmianie więc niestety praktykanci mieli zajęcia w szpitalu i pod koniec porodu przyszły do mnie jakieś 2 dziewuchy, stanęły w kącie i zaczęły głośno śmiać się, gadać o przysłowiowej "du..e Maryny". Myślałam że mnie szlag traf. Mówię więc mężowi żeby się ich pozbył, podszedł do położnej i poprosił o ich wyproszenie. Jednej kazała odejść, a drugiej... kazała mnie zbadać. Ta zrobiła to w tak "delikatny" sposób że jeszcze trochę a bym ją kopnęła. Potem sobie poszła. Przez chwilę miałam spokój, ale co z tego skoro na sam poród ta pierwsza praktykantka wróciła znowu. W rybnickim szpitalu nie wiedzą, niestety, co to poszanowanie prawa do intymności, dostosowanie się do czyjegoś życzenia, wszystko robią położne według swojego widzimisię. Powiem Wam szczerze że gdybym miała na to siły i czas po porodzie napisałabym gdzieś skargę. no to rzeczywiście przeżycia miałaś nie zazdroszczę ale masz rację ja po pierwszym porodzie też czułam ze nikogo nie interesuje to co te kobiety rodzące czuja masakra jakaś natomiast przy drugim i w innym szpitalu było super zadbano o wszystko
  8. U mnie nie ma z tym problemu siadamy razem i przez jakiś czas uczymy się każda z nas uczy sie tego czego musi lub np Natasza coś sobie maluje w tym czasie, idzie do sąsiadów nie mogę powiedzieć że nie dam rady nauczy się czegokolwiek przy dziecku ale Natasza ma już 6 lat wiadomo że przy mniejszych dzieciach będzie trudniej
  9. Margeritka ja się tym Kinder interesowałam trochę, ale niestety bilety już wykupione, poza tym dzieci tuż po chorobie a ja w trakcie Marg bilety były za darmo trzeba było tylko zarezerwować wejściówki ale rzeczywiście rozeszły się migiem a ty wracaj szybko do zdrowia
  10. Martek73 NATKA08 dziewczyny jeszcze zapytam jedziecie może z dziećmi w ten weekend na urodziny kinder do Warszawy? Tak, tak. Martek to do miłego może sie spotkamy przy jakimś jaju
  11. adasaga3 Natka, chętnie bym się wybrała, bo ja naszą piękną stolicę bardzo lubię. :-) Ale dzieci mam za małe i za daleko jak na jeden dzień. Poza tym w niedziele mamy imprezę, roczek naszego synka. A Ty jak daleko masz do W-wy? powiedzmy że rzut beretem ok 30 minut samochodem i jestem w centrum no i oczywiście wszystkiego najlepszego dla małego solenizanta a kiedy dokładnie twój synek kończy roczek?
  12. NATKA08

    Konkurs "Tenzi"

    my również dziękujemy i gratulujemy pozostałym nagrodzonym
  13. NATKA08

    Nasze gotowanie

    Bettyy mniam mniam ale pyszności :)
  14. NATKA08

    Klapsy

    joanna takie metody chyba są najlepsze chociaż wiadomo każde dziecko jest inne i na wszystko inaczej reaguje najważniejsze to znaleźne odpowiedni sposób np. pozbawić czegoś co bardzo lubi na jakiś czas
  15. dziewczyny jeszcze zapytam jedziecie może z dziećmi w ten weekend na urodziny kinder do Warszawy?
  16. anaaa basen męczy to fakt nikawa nie może być inaczej takie rzeczy nie powinny mieć miejsca ale tak jak napisałaś wcześniej nawet jak pozytywnie sprawa zostanie załatwiona to i tak niesmak do tej jednej Pani pozostanie ehhh
  17. anaaa nie wiem czasem daje bez problemu obciąć grzywkę a czasem nie lubi zależy od humoru ale zawsze jakoś ja namówię Ola " Żyję,uszy mam,włosy też;)" dobre he he he co do porodu to powiem ci że ja raczej bym sie nie zgodziła chociaż nie wiem nawet czy pytają pamiętam jak po urodzeniu syna studenci chodzili z lekarzami na obchód i nie pytali czy mi się to podoba czy nie ale to było 16 lat temu teraz jest inaczej jeśli chodzi o porody
  18. adasaga3 ja też zamówiłam mapkę, ale póki co ani słychu ani widu adasaga nie jesteś sama do nas te jeszcze nie dotarła czekamy dalej
  19. nikawa Dziewczyny wyobraźcie sobie (albo wczujcie się )taką sytuację. Macie umowę, że dziecko zostaje w przedszkolu do 14:00. Odbieracie je jak, zjawiacie się o 14:03 w przedszkolu, idziecie do sali. Czytacie bajkę dzieciakom, animujecie czas materiałami, które przyniosłyście z domu. O 15:00 wychodzicie zabierając z tej sali swoje dziecko. Na korytarzu woła za Wami pracownik przedszkola, po nazwisku i prosi, żeby pójść do dyrekcji podpisać aneks do umowy, bo przecież to nie w porządku w stosunku do pozostałych rodziców, że Wy swoje dziecko odbieracie później (miejcie w pamięci, że Wy w tym przedszkolu jesteście z tym Waszym dzieckiem od godziny, w dodatku robiąc coś edukacyjnego również dla innych dzieci)... Czy w związku z tym warto się angażować w życie przedszkola? Człowiek ma chęci, ma czas...a tu podcinają skrzydła. Sprawa w toku. Pani Dyrektor to fajna babeczka, sądzę, że raczej skończy się pozostałym niesmakiem do jednego pracownika. Ale i formaliści mają na tym ziemskim padole jakieś zadania do wypełnienia. jak dla mnie to jakaś paranoja miejmy nadzieje że w tej sytuacji logika weźmie górę nad tymi niby przepisami nikawa daj znać jaką podejmą decyzję w tej sprawie
  20. a mi się wydaje że zimno zresztą nawet popadało trochę
  21. Ola ciesze sie że nie jestem sama:) Bettyy duże zmiany planujesz jeśli chodzi o ten kolor? Marg odważna jesteś dajesz się uczyć na swoich włosach ? a przynajmniej czuwał ktoś z doświadczeniem nad tą praktykantką?
  22. no to nieźle nikawa wcale się nie dziwie że dzieci nie jadły tych śledzi kto to w ogóle wymyślił? musicie coś zrobić by już więcej takie danie nie znalazło się w menu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...