NATKA08

wreszcie mamy upragnioną zimę jest biało i to mi sie podoba ja na razie nie narzekam na mróz i trudne warunki chociaż wczoraj jak jechałam do Warszawy to rzeczywiście powoli ze względu na zalegający na ulicach śnieg

u mnie sypie dalej jest już go na prawdę dużo

Ulla a ja się pochwalę że mój niespełna 5 letni syn dzisiaj przy mnie praktycznie samodzielnei pisał listę zakupów - w szoku jestem jaką ma analizę słuchową Ula brawo dla Mikiego ciekawa jestem co na tej liście było bo moja Natasza jak dopisuje coś do listy zakupów to zawsze jest to Happy meal i jakaś zabawka

Ula to tak jak ja Natasz a co dzień potrafi 5 namalować przechować to wszystko byłoby nie możliwe

mambach wiadomo dziś z pracą jest ciężko wiec jeśli chcesz pracować to pracuj pewnie w jakimś sensie cieszysz się z tej pracy i z tego ze w ogóle coś znalazłaś

domi takie skrzydła to fajna sprawa zawsze sie przydają ja mam dwie pary w domu anioła i motyla kiedyś były trzy taż mieliśmy takie z piórami ale się rozpadły chyba ze starości ale ogólnie super na pewno ci się przydadzą zobaczysz

a u nas całe wczorajsze popołudnie spędziliśmy na dworze jeździliśmy na sankach bawiliśmy sie w śniegu ostatnio nawet dopadało trochę

ach te dzieciaki Ula czego ta konsultacja ma dotyczyć i do kogo na nią idziesz ?

Redakcja NATKA08 Oto nasza grecka bogini, a to podpowiedź chociaż każdy ją zna Najpiękniejsza jest ........ w momencie kiedy się waha prawa ręka piękna jak rozkaz opiera się o powietrze ale skrzydła drżą widzi bowiem samotnego młodzieńca idzie długą koleiną wojennego wozu szarą drogą w szarym krajobrazie skał i rzadkich krzewów jałowca (.......) Herbert Zbigniew Nike! Tak oczywiście to skrzydlata Bogini Nike

Oto nasza grecka bogini, a to podpowiedź chociaż każdy ją zna Najpiękniejsza jest ........ w momencie kiedy się waha prawa ręka piękna jak rozkaz opiera się o powietrze ale skrzydła drżą widzi bowiem samotnego młodzieńca idzie długą koleiną wojennego wozu szarą drogą w szarym krajobrazie skał i rzadkich krzewów jałowca (.......) Herbert Zbigniew

ja podobnie lubię mieć wszystko zaplanowane każdy wyjazd, zakupy czy inne rzeczy oczywiście życie czasem weryfikuje te plany i burzy ale ogólnie staram trzymać sie tego co wcześniej sobie postanowię

monabarga dzięki wszystkim za pomoc, u lekarza byłam i wg niej wszystko jest w porządku, a badania moczu też są ok, czekam jeszcze na wynik z posiewu moczu:) no to wspaniale widzisz teraz będziesz spokojna

Bettyy Nie pytałam jak smakowaly bla A ostatnio jak była pomidorowa to jeszcze po porcyjce frytek zrobiłam i te frytki maczał w zupie i tak jadł :/ Avril - to i ty tak eksperymentowałaś Kuba bardzo często tak wymyśla zaskakuje cię Kubuś swoimi smakami co ?

Bettyy apetyczne te twoje potrawy już nie moge się doczekać kiedy spróbuje u mnie dziś schabowy ziemniaki i surówka z pora

mambach to wreszcie sie doczekałaś reakcji małej na śnieg rób jej fotki ile się da a ile macie stopni mrozu? nie przeszkadza Wiktorii zimno?

z doświadczenia wszyscy wiedzą że im później zaczniemy sie leczyć tym dłużej to na ogół trawa i do tego narażamy swoje dzieci na zarażenie się jakimś paskudztwem wiec myślę ze dwa dni złego samopoczucia i brak efektów samoleczenia powinny każdą z nas skłonić do wizyty u lekarza

Ula Marg ma rację a tak dla pocieszenia powiem ci ze moja Natasza też nie zawsze jest grzeczna czasem coś zrobi złego lub się nie słucha ale wydaje mi sie ze wszystkie dzieci tak mają wiec nie martwię się tym za bardzo i ty też sie nie martw

Margeritka Ja również jestem 4 lata po ślubie:):) to jak napisałaś dopiero początki, tak naprawdę dopiero poznaje się drugiego człowieka, trzymam za Was kciuki Marg właśnie 4 lata po ślubie to działa jeszcze zauroczenie nie można mówić o rutynie czy czymś takim z pewnością z czasem w związku wiele sie zmienia często na lepsze ale zdarza sie tez że i na złe, ludzie czasem nie radzą sobie z nowymi obowiązkami zresztą rożnie to bywa

Właśnie Marg każde dziecko od czegoś zaczyna a umieszczenie tych postępów w jednym miejscu tzn. w kalendarzu czy pamiętniku to niesamowita pamiątka na przyszłość

mambach dobrze że Wiktoria tak dzielnie znosi rozstanie z tobą łatwiej w takiej sytuacji przetrwać tobie w tej pracy życzę ci powodzenia i zaglądaj tu do nas w wolnej chwili

domi to nie powinny być wymyślne dzieła tylko to co aktualnie potrafi np namalować twoja córka jeżeli jest to kółko to niech to będzie kółko itd.

więc niech ci nie przyjdzie do głowy go zmieniać powiem ci ze to nawe super pomysł musisz tylko dopilnować by Julka robiła w nim też swoje wpisy obok twoich zapisek niech coś zawsze narysuje to później tak fajnie wygląda jak na przestrzeni roku widzisz jak ten charakter pisma czy rysowania sie zmienia to też w pewnym sensie pamiątka

ja też często tak robię ale jednak jak leczę sie sama i nie widać efektów to idę do lekarza chociaż też nie lubię

pewnie domi będzie dobrze zobaczysz

dobrze domi że już z tobą lepiej a te koksowniki to mi się kojarzą z tymi czasami dlatego trak jakoś napisałam