Skocz do zawartości
Forum

kasiawawa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiawawa

  1. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Slim- spóxnione ale... wszystkiego naj dla 2 miesięcznej Ali Filipka- i buziaki dla 3 miesięcznego Antka
  2. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Adria- robie studia podyplomowe w mieście oddalonym ode mnie o 300km :( ale juz bliżej niż dalej Mamaola- posmaruj maścia majerankową to pomaga oddychac przy katarku, oklepuj, no i zdrówka, nocy ci baaardzo współczuje, u mnie nadal synek słabio sypia, łatwo go obudzić choc ostatnie dochodze do wniosku ze onz wyczajnie lunatykuje Slim - diety az tak rygorystycznej nie zazdroszcze a nie mozesz z tymi kamieniami nic poradzic? Guga- a wyjazd w sumie był miły :0 chociaż baardzo tęskniłam, dzien lenia fajna sprawa :) Blumchen- niefajnie z ta kupką :( moja Hania nie chce za barzo zjeśc z butelko o 6 rano nakarmiłam ją cyckiem w ciągu dnia- 10 godzin zjadła 350 ml i mimo że skończyła jeść jak ja wchodziłam- 17.30 to złapała cycka- niestety póxniej ulała, nie dziwi mnie że tak mało przybiera skoro je niewiele ale widać tyle jej wystarcza
  3. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Mamaola- no to piekna waga :) nie powinnaś się wiec martwić długością jedzenia, każde dziecko inne, u mnie Julek jak był taki mały to wisiał przy cycku całymi dniami a sypiał fatalnie, Hania konkretnie je krotko ale w nocy spi ślicznie :) więc wolę takie rozwiązanie
  4. kasiawawa

    Lipiec 2010

    chyba Adria pytała o noszenie- juz od dawna nosze małą najczęściej jej plecy opierają sie o mój brzuch- to jej ulubiona pozycja, głowki nie podtrzymuje bo nie ma potrzeby już od dośc dawna, tez łapie za palec albo bluzkę jak karmie i tez to lubie :) grzechotek nie łapie jednak ale jak się jej da to trzyma ku radości Julka potrafi co raz częściej smoka sobie wepchnac jak jest dgzieś w pobliżu a i robi z nim żółwika i beczke :) Filipka- co do problemów skórnych mam podobnie, z pierwszym zero problemów a teraz musze bardzo uważać, i każdą częśc ciała smaruję czym innym :)
  5. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Agatcha- brawo, ejstem z Ciebie dumna że rzuciłas fajki :):):) Goska- jak najbardziej ejstem za spacerkiem :) ale jak będzie cieplej Blumchen- kąpie i jedno id rugie codziennie, strasze się domaga Filipka- nie budź Antka, wg mnie kompletnie nie ma to znaczenia przy tach malych dzieciach Adria- ech jak ja ci zazdroszcze tego spania, chociaz nie narzekam bo noce mam fajne Mamaola- obyscie szybko wyszli i już więcej nie wracali u nas słabo- Hania marudzi po szczepieniu, widac było ze ją boli i lekko jej się temperatura podwyższyła, dalam pól czopka i po pół godzinie było juz znacznie lepiej mleko ściągnięte, jutro jade ale mam chlera stracha
  6. kasiawawa

    Lipiec 2010

    ja dom ogarnęłam, obioad na dzis i jutro jest, pranie muszę iśc powiesic i też prasowac- ble no i po Julka iśc a ze nie pada to chyba z wózkiem
  7. kasiawawa

    Lipiec 2010

    blumchen- no daj przepis, :):) i dziekuje, wiecie jest pyszniutka
  8. kasiawawa

    Lipiec 2010

    uwaga jem kawałem czekolady- no nie moge się oprzeć :)
  9. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Blumchen- to twoje cistka? daj przepis wyglądają na niezbyt skomplikwoane Agatcha- ja robiłam w domu na w sumie 19 osób dorosłych i wyszło ok i sporo zarcia zostało Guga- im starsze tym łatwiej je nosić mimo że więcej waża bo np mozna na biodrze :) a ja z moim biodrem ide dopiero 21.10 na wizyte
  10. kasiawawa

    Lipiec 2010

    blumchen- i dla tego nie moge siedziec na wychowawczym co finansowo nie damy rady Filipka- karmisz przez sen? nigdy mi sie to nie ufawało własnue katmiłam młoda jednym cyckiem a z drugiego sciagałam, fajnie leciało ale zaprotestowała :)
  11. kasiawawa

    Lipiec 2010

    dzieki dziewczyny po wizycie u lekarza, wszytsko ok, wazy 4660 g i niby malo ale przybiera i z niskiej wagi zaczynała, za to idzie w długośc :) - waga to 10 centyl a wzrost 50 centy czyl długa i drobna jak określiła pani dr a ja chudszy portfel o kolejne 500 zł, wczoraj na buty, wkładkli i dentyste Julka tyle wydałam Saradaria- no to super ze ma prace na miejscu :) Filipka- a próbowałas czasem nosić w chuście? Hania jakby mogła to by albo w chuście albo w foteliku siedziała Blumchen- i ja się biorę za portządki póki mała śpi Guga- Blumchen ma racje, z dwójką czlowiek jakoś lepiej zorganizowany a teraz ja zmykam sprzatac i gotowac
  12. kasiawawa

    Lipiec 2010

    witam z rana, co raz bardziej sie boje jutra :( dzieci jeszcze spia a ja sciagam - nie cierpie tego no to widze ze nas troche z Warszawy jest :) fajnie realne- my dzis wazenie i jestem bardzo ciekawa bo moja to taka drobniutka ze hej
  13. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Filipka- hm nie mam pewności, mała nie chce butelki, raz dostała- jak miała prawie 2 msc i ładnie zjadła, teraz ściągnęłam aby jak sie rozpłacze w Kościele jej dać i nic z tego, w ogóle nie chciała ssać a ja będę bardzp daleko od nich Saradaria- a twój maz już nie wyjeżdża? i ja ide spac, jutro szczepienie, ważenie itp
  14. kasiawawa

    Lipiec 2010

    mam stracha przed sobotą :(
  15. kasiawawa

    Lipiec 2010

    jestem padnięta i dzieci tez :( Filipka- a wiesz jak czytałąm ze się boisz podrózowac, u mnie samochód to rewelacyjny uspiacz chociaz dzisiaj dwa arzy stawałam na akrmienie bo Hania jak głodna to od razu drze sie tak głośno że ho ho goskakos- a w której częsci Warszawy mieszkasz? ja całe życie na Ursynowie Adria- miłęgo świętowania Saradaria- to chyba sporo je prawda? ja szykuje na sobote i nie wiem ile zapasu zrobić, na arzie mam naszykowane 160ml, 150ml, 120ml czyli 3 posiłki a nie będzie mnie 10 godzin , jutro odciągne na 2 posiłki i moze w sobote przed wyjazdem mi się uda a rtaak w ogóle buziaki dla naszych chłopaków
  16. kasiawawa

    Lipiec 2010

    filipka - przez julka tyle dzis jezdze- wkładki do butów na wymiar bo ma płaskostopie :( i dentysta a wszystko w dwóch koncach Warszawy Blumchen- a kto powiedział ze nie wróce do fajek :) wróce znowu sciagam- cos mnie trafi a dzis jakos gorzej
  17. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Blumchen- kompletnie mnie nie ciągnie do fajek a mam męża palacego i sporo osób pali w moim otoczeniu, mi nie przeszkadza ale przy małej nikomu zapalić nie pozwolę Gosia- ja jak zaczynałam synkowi wprowadzac inne jedzenie to systematycznie, mój jadł słoiczki, to nie zawsze cały Adria- gratulacje!!!!!!! ja robię podyplomowe ale mi się strasznie nie chce, na jedzeniu butelkowym kompletnie się nie znam, Agatcha- ja wiem że rzucić cięzko i rozumiem ze może ci się nie udac, pomyśl ze w takim wypadku butelka jednak zdrowsza, buziaki zmęczona jestem a jutro mnie czeka a raczej nas jeżdżenie po Warszawie ble nie lubie tego, dwójka dzieci a ja tkwię w korkach
  18. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Goskakos- też nie znosze niepunktualnych, a wprowadzac nie mozesz zbyt pózno bo chodzi o minerały i inne składniki odżywcze ktrych organizm dziecka potrzebuje a których w mleku nie ma, dlatego dzieci na butelce dostają wcześniej Annaz- w sprawie kupki nie pomoge bo u nas odpukać problemów nie mna, jesli chodzi o przerwy w karmieniu to 3 h to dobra przerwa, ja się zresztą nie przejmuje, karmie na żądanie, w nocy dziś nie jadła od 20.30 do 4 rano- to prawie 8 h :) a jest radosna i uśmiechnięta Agatcha- a nieśmiało zapytam- nadal popalasz? pomyśl ze może prtzez to mała nie chce jeśc, powiem ci też ze wiem jaki to nałóg bo sama normalnie jaram jak smok i tylko na orkes ciązy i karmienia odstawiam- ale ja nie mam problemu z tym- może przejdź na butelke Guga- u mnie leje już kolejny dzień i ansze spacery to do samochodu do przedszkola podróz i z powrotem, trzymam kciuki za schemat godzinny do jedzenia, wierze że się sprawdzi nie dośc że mam katar, kaszel i ból gardła, ze kiepsko mówie to jeszcze mnie łeb napieprza i cisnienie skacze
  19. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Adria- trzymam kciuki :):) Mamaola- i za wyniki też :) Goskakos- żadna wyrodna matka, każda z nas traci zcasem cierpliwośc, ja wczoraj odrtabaijac prace domową z synkiem pare razy liczyłam do 10 :) co do ubierania- to takie jak nasze w wózkach jeżdżące to ubierać trzeba cieplej niż my bo ono jednak sie nie rusza, takie co biegają i jeśli rzeczywiście biegają to lżej niż my a chorować zaczełam prawie rok przed ciążą- straciłam odporność :(:(:( bo nigdy nie chorowałam
  20. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Blumchen- ja tylko z jednego ściągałam ale zauważyłam zę jak nie patrze nerwowo na butelke tylko coś czytam to szybko leci :) Guga- oj to chyba rzeczywiście nie za wiele, a masz stałę pory ejdzienia? to przy butelce chyba pomaga a poza porami przepajać tylko zwykła wodą
  21. kasiawawa

    Lipiec 2010

    Blumchen- gargarin płucze bo od wody z solą robi mi sie niedobrze Guga- ile Twoja mała teraz zjada? bo na sobote wyjeżdżam i nie wiel ile porcji i po ile szykowac zaczęłam ściąganie- nie znosze tego i odkłądałam no ale musze i tu zaskoczenie bo w niecałe 10 minut ściągnęłam 170ml a woreczki do mrożenia mają 150 ml wiec i tak nie wszytsko weszło
  22. kasiawawa

    Lipiec 2010

    MAmaola- buuuuizak dla 3 miesiecznego Leosia
  23. kasiawawa

    Lipiec 2010

    cześc z rana- leje to juz taka norma, ja nadal chora i ledwo mówie ale psikam tantum verde co do przyjaciółek to ja mam chyba a ravzej na pewno szczęscie- nie dość bo na trzy- jedna ma dwójke dzieci , dwie sa bezdzietne ale myślę że to wkestia czasu, a tak w ogóle dookoła same koleżanki z dziećmi, więc mam się komu wyżalić kogo o porade zapytac wczoraj spanikowałam jak mała w nocy zakasłała i pojechałam do lekarza- lekarz zbadał ze zdrowa ale że moze w domu za sucho- więc wczoraj wieczorem poszedł z ruch nawilżacz- i noc spokojna do 4 rano, a potem szybkie karmienie i spanie do 7
  24. kasiawawa

    Lipiec 2010

    w niedoczasie wpadam :) z kawą wczoraj wieczorem kładłam dzieciaczki spać- mała Hania przy cycku a synkowi bajke czytałam a ta mała myślała ze do niej mówie iz aczęła się śmiać i gadać :):):) szczęsliwa że mama nie odkłada :)
  25. kasiawawa

    Lipiec 2010

    na szybko bo kolejny dzien mam mase spraw do załatwienia nadal ejstem chora- ale byłam u lekarza, wit C rutinoscorbion i tantum verde do psikania ew stodal byłam też z małą bo w nocy kilka razy zakasłała- lekarz zbadał słuchał i kazał właczyć nawilżacz skoro grzejemy już dom
×
×
  • Dodaj nową pozycję...