kasiawawa

idę spac dobranoc :) Natalia- na serio prześliczny synek a oczy- ech cudo po prostu :)

Guga- moze rzeczywiście fajny dzien i brawo dla Isi za te 600ml :) Adria, Mamaola- Hanka robi dokłądnie to samo z głowką- jakby do siadania chciała i to jest ok, pamiętam ze synek też tak robił Annaz- próbuj stymulować podnoszenie głowki a jesli nadal nic z tego to pomyśl o wizycie u neurologa, moze potrzeba wam troszkę ćwiczeń Natalia- fajne fotki ale moja rada- golaska nie wklejaj to troszke niebezpieczne Mamaola- ja na menigokoki nie szczepiłam nawet starszego a na pneumo- czekać chyba będe do roku, bo wtedy mniej dawek co do karmienia w maseczce- u mnie to bez sensu- Julek ją całuje średnio co 10 minut a jak jestem w przedszkolu i na sekudne się odwrócę robią to też inne dzieci- czasem je dosłownie odciągam z paniami Mamaola- daję strzykawką ale ona wypluwa choć powolutku podaje,a a jak wypluwa to wyglada strasznie jakby jej usta krwawiły, a kupy normalne?

Filipka- sadze ze wirusy tez ale i przeciwciała równiez Mamaola- Ty chyba podajesz zelazo, masz sposób? Adria- o tej porze na pogode bym nie liczyła ale jodu chyba sporo Guga- w niedziele i u mnie był fajny rytm dnia dzis dzien nauczyciela i jako rada rodziców ide do przedszkola byłam tez na poczcie i polecony wysłałam a wróciłam do domu i awizo- osz cholera i w banku mi gpdziny zmie nili a jutro mam spotkanie troche skluzbowe i znowu z mała- ona to juz mały podróznik

Adria- dzieciom dośc dlugo nie warto zmieniac przwyczajeń, ja anwet 5 latkowi styaram się tego nie robić, w sensie ze posiłki raczej o stałych porach- szczególnie wieczorem Filipka- o brawo brawo ale z maseczką to czy ja wiem- przecież i tak z mlekiem wysysa wszytsko :) oj dziewczyny nawet nie wiecie ile mi lepiej

dzieki za kciuki :):):):):) pierwsza dobra wiadomośc- mała w 10 dni przybrała 200gram :) wcześniej w 6 tygodniu 600gram więc zdecydowana poprawa :) płytki krwii u takich malych niemowląt to norma że są podwyższone- ciekawe wiec po co wit K dodatkowo CRP- no rzeczywiście wysokie ale to moze być efekt katarku- będziemy powtarzać badania ale po 6 tygodniach- teraz dostała żelazo bo chociaż nie ma anemii to jednak skoro ja mam to zeby jej się nie przyplatała a z anemii ciężej leczyć i cebion multi coś tam i clemastinum co do umiejętności- Hania nie śmieje się w głos, gaworzy rzeczywiście ale głownie jak jestem z nią sama i po jedzeniu- czemu? bo jak jest Julek to jej do glosu nie dopuszcza oj mam zdecydowanie lepszy humor

u nas spokojna fajna niedziela jutro na 9.30 mam konsultacje- oj trzymajcie kciuki

śliczne macie dzieciaczki postaram się i ja coś wkleić CRP to rodzaj białka wskazujace że cś dzieje się nie tak w oragniźmie, ja mam złe wspomnienia bo synek miał kroplówke w głowce :(:(:(:(:( mam dzisiaj gości a wczoraj byliśmy na BEn 10 :) na Polach Mokotowskich

Malolatka- nie Ty jedna tak myślisz o sobie, bzka i trzymaj sie Filipka- hmm podwyższone to 700 przy normie do 400 mam doła :(:(:( z CRP synek leżał w szpital

na koniec dnia wam się wyżalę mała ma bardzo dobre wyniki jesli chodzi o hemoglobine itp- czyli anemii nie ma uff bo jednak jest chudziną za to ma podwyższone CRP i dużo płytek krwii :(:(:( w poniedziałek rano mamy konsultacje

cześc dziewczyny nic nie napisze bo nastrój mam fatalny :(:(

cześc od wczoraj napieprza mnie głowa i mam wysokie ciśnienie, czuje się fatalnie, mała to odczuwa i dziś w nocy urządziła noc w stylu mamo masz małe dziecko, po prosru gasdała w nocy w najlepsze zamaist spać a jak nie stałam nad nia to krzyk- znaczy potrzebuje towarzystwa dzisiaj pojechałam z nią do lekarza- ten katarek - wszytsko ok płuca i wszytsko czyste - dostałam syrop clemastiubnium czy jakoś tak no i pobrali jej krew :(:(:(:(:(

MAmaola- a czemu karmisz Leosia przez sen? żeby się nie rozbudził? może to stąd te często podubki, ja tak robiłam z Julkiem, moze nie przez sen ale jak tylko mlasknął to już go karmiłam, a na Hanie czekała, na odgłos i teraz dzieki temu wie że w nocy wstaje się tylko na ejdzenie i ze trzeba sie najadac Guga- badanie o których mówi Filipka robi się z krwi, pomyśl sobie ze są dzieci drobniejsze a chudsze rzadziej chorują i ze ogólnie większym problemem wśród dzieci jest otyłość :) ja widze w przedszkolu że dzieci teraz raczej pulchne są a komórki tłuszczowe raz wyprodukowane nie zanikają, ważne że przybiera Blumchen- ja też codziennie raczej prasuje bo jak zrobie sobie wolne to potem nie daje rady prasowac ok a teraz mykam do pracy, Hania lubi podróżowac, w ciązy jak byłam to też sporo jeździłam więc chyba to lubi bo zna

cześć, za oknem slońce ale i wiatr okrutny wczoraj na treningu myślalam że zamarzne :) Guga- obserwuj małą, ja tak robie, mam drugioe dziecko niejadka wiec inaczej do tego podchodze, morfologie dla pewności zrobić mozesz ale jeśli malutka spokojna, radosna, śpi, robi kupe i siku to nie panikuj :) sa dzieci i drobniejsze, Hania też idzie w 10 centylu, poza tym ze zdjęc nie wynika że jesteś dużą kobietą :) Mamaola- daj znać co lekarz powiedział, też zazdroiszzce że jest ktoś kto wyjdzie z Leosiem na spacer Adria- ty tu nie narzekaj dobra kobieto bo masz złote dziecko i dasz rade :):) a na serio, musisz te buraczki sama robić? Agatcha- gratulacje z niepalenia :) Blumchen- oj chyba wyjazd już tuż tuż, pewnie się ciesysz Julek jedzie dziś na wycieczkę do ZOO, ja do pray, potem na spotkanie z kolegą, póxniej kawa u koleżanki - ciągam te moje biedne dzieciaki :):):)

Asiula- wszytskiego naj :):) Saradaria- później sprawdz, u nas te kąty z tego co pamietam to sporo większe- chyba po 75 ale ręki sobie uciąć nie dam Guga- wizyty gości są fajne chociaż zalezy których :):) Agatcha- ale sa plusy szybkiej @- łatwiej liczyć jak tu w ciąże nie zajśc lub zajść :) posprzatałam cały dół- bez odkurzania i mycia podłóg ale zaraz chyba to zrobię choć muszę popracować :( ale najważniejsze że znowu widać świat przez okna

Pysia- idź do lekarza z dzieckiem, tak będzie najprościej, nie wiem co można Ci doradzic, na zwyły katar ja psikam wodą morską, nawilżam powietrze i córeczka oddycha normalnie, do tego oklepuje ją zeby katar nie spływał i kłąde sporo na brzuszku a spi tak ze ma głowkę wyżej od reszty ciała

realne- z mojego punktu widzenia na klocki to mamy duuuzo zcasu, mój syn nie chciał bawić się duplo w ogóle, jak miał 1,5 roku od razu bawioł sie malutkimi, i to mu zostało do dziś, klocki ogólnie uważam za najfajniejsze zabawki Filipka- Julek zdrowy, on jest niesamowicie odporny, ale już mu daję tran, moze biegać pół nagi mokry i nic mu nie będzie, a mała jeszcze ma lekki katarek Annaz- karmienie powinno dawać radośc, mi daje, ja to na seri lubię ale cycki tez mam miekkie bo laktacja sie unormowała, chociaz teraz jak przez kilka dni ściagalam to rozbujałam :) Saradaria- dobra waga i super wieści o bioderkach? a co masz w zapisie USG? w sprawie prezntów gwiazdkowych- synek na swoje pierwsze święta chyba dostał taki garnuszek na klocuszki fisher prica :)

dzień dobry :) za oknem słonce świeci zapowiada się fajny dzień

Adria- ta a potem bym liczyła ile to dni a ile godzin i czy już mniej zcekania....powiem mu przed grudniem :) Slim- a niech ktoś inny poda butelke- moja ode mnie butelki też nie weźmie goskas- łapanie moczy u chłopców jednak zdecydowanie prostsze strtasznie zmęczona jestem

Slim współćzuje ci, moja koleżanka miała problem z kamieniami i miała operacje, diety już restrykcyjnej nie trzymam ale nadal nie jem cięzkostrawnyh rzezy np smażonego, gazowanych czy słodyczy a jak jem coś nowego to jedną rzecz dziennie :) Natalia- teoretycznie dzieci na butelce chyba już w 4 meisiacu ale czasem i wcześniej- podpowiada lekarz Guga- no to chodź sobie łapki podamy z przybieraniem :) ja tez się martwie ale skoro mała ejst raczej zadowolona, spi, sika, kupki robi i lekarz nie widzi problemu to i ja się nie doszukuje :) Filipka- jak wróce to mama będzie przyjeżdżała ale ja mam troche inną prace i trochę inaczej to będzie wygladało, a poza tym mojemu szefostwu zalezy zebym wróciła a nie poszła na wychowawczy więc sa elastyczni Adria- coś mi świta ze kadrowa moze mieć racje z urlopem :( synek nie wie o scooby- dla niego połowa grudnia- wtedy jest przedstawienie- to taki szmat zcasu ze nie rozumie :) męża nie ma ale dzieciaki śpią :)

a ja własnie zamowiłam bilety na scooby doo w sali konfgresowej w połowie grudnia- ale się młody ucieszy Filipka- ja mam inną metode- książeczka ze szlaczkami :) ostatnio to hit u nas, mój sie nie położy pod kocykiem chyba ze ma 39 stopni :)

Mamaola- hmm słyszałam ze to super maś , moze to jednak nie jest odparzenie- pokaż koniecznie lekarzowi, dobrze ze masz blisko mame, odpocznij Blumchen- jej i u mnie stosy prania, ja nie wiem ale ta moja rodzina to rodzina brudasów dosłownie Slim- kurcze to niefajnie że od razu operacja, długi trwa pobyt w spzitalu? moze nie ma co odkładac, a co do karmienia butelka ode mnie Hania też nie wemie- wiem bo probowałam, od męża czy babci tak ale ona nie najada się butelką Adria- ja tak nienawidzę odciągac że nie wiem czy by mi zapału starczyło, pełna uznania jestem filipka- wracam do pracy podobnie choć niektórzy liczą ze jeszcze w grudni- haha zwraiowali :) moje miejsce czeka, nikt go nie zajmie jestem pena :) a teraz idę troszkę popracowac- znaczy popisać :)

MAmaola- jest maśc co działa cuda- nazywa się termentiol, kosztuje grosze, bez recepty ale teoretycznie od chyba 6 roku życia, kilka moich koleżanek na odparzenia jej używa, podobno dwa razy smarujesz i znika, moze spórbuj cieniutko posmarować Filipka- no moze od refluksu też boleć ale Antekz drugiej strony niele ci przybiera :) Adria- przy takim spkojnymd ziecku mozna wiele zrobić, dziewczyny Hania też się rozkopuje, na ręce uwagi nie zwraca a na stopy na nc zakłądam skarpetki, jednak zimne raczki czy stopy to efekt złego krążenia a nie zmina

Filipka- a moze i Antka boli gardło skoro nie chce jeśc? choć jak czytam twoje rpzejścia to zaczynam wierzyć ze faceci zcasem tacy bywają i jak to się mówi ten typ tak ma Blumchen- dzisiaj też leniuchujesz? u mnie Julek robił kupki bardzo zrdako ale na szczęscie bez problemu Adria- moja je malutko ale przecież jej nie zmuszę aby jadła więcej, a Julka widać je tyle ile potrzebuje, nadal nie moge się nadziwić jak ona sypia

Guga najlepszego:) Blumchen-kurcze nie boisz sie jej sadzac? Filipka-ano trzyma mnie ale juz lepiej ide konczyc obiad :)

druga :):):):) Blumchen- mi też się wczoraj gotować nie chciao dlatego jedlismy w uroczej restauracji- ja co prawda za dużego wyboru nie miałam ale było fajnie Goskakos- fajna fotka, a pogoda wczoraj na spacer wymarzona, by byliśmy na wesołym miasteczku mała ma katarek- ech wiedziałam zę skoro ja i maz przeziębieni to i ją wreszcie złapie za to rozgugała się na całego i dziś już 5.30 pobudka bo gadała i gadała :)