Skocz do zawartości
Forum

Małgosia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Małgosia

  1. hi hi ;) oj będziesz ryczeć ;) a potem pewnie jak powie, ze sie zakochał, a potem na ślubie ;)
  2. Małgosia

    witam

    Hanulka- witaj kochana!!! wejdz na kulinarne - masa fajnych przepisów na sałatki też ;) pokaż dziewczynom Jasiulka mojego !! ;)
  3. Małgosia

    Irlandia

    Olimpijka- i słusznie, ale macie w planach powrót do polski czy juz nie?
  4. Reniu - dodałam sobie wątek do ulubionych- ja podobnie nie lubię wymyślać co ugotować mimo,że mam cały segragator z fajnymi przepisami, to wiesz ? wiecznie mało ;) dziewczyny jesteście kochane z tymi przepisami ;)
  5. Małgosia

    Witajcie:)

    witamy wszystkie mamusie ;)
  6. Azi - cała przyjemność po naszej stronie ;)
  7. Małgosia

    Narutowicz Kraków

    Megan- już przeniesione- masz racje - tak jest czytelniejsze ;)
  8. Małgosia

    Irlandia

    Olimpijka my z mezem mielismy przez chwilę pomysl aby sie wynieść na Zieloną wyspe, ale to nas chyba przerosło mieliście obawy przed wyjazdem?
  9. Renia- boski jest ten dział- normlanie w sam raz dla mnie- nie wyrabiam sie z drukowaniem przepisów, a jak się mąż cieszy Twój już sie drukuje ;)
  10. Małgosia

    Sernik Na Zimno

    Justynka boska jestes- mi nigdy nie wyszedl sernik na zimno ;) a teraz z takim przepisem mam nadzieję, że mi wyjdzie w któryś weekend zacznę- w razie pytań jestes?? ;)
  11. Natka super są te gry ;)- dzieki wielkie za linki przypomniało mi się jeszcze jedno Zabawki - SES Creative - Merlin.pl kupiłam mojemu Kubie samochodziki oczywiscie ;) i sama jestem pod wrazeniem efektu/efektów oczywiście polecam jako prace twórcze
  12. bardzo ładne podjeście uważam ;)
  13. Megan jasne, że możesz już podaję troche pracki ale efekt murowany składniki na 4 porcje: 3 duże czerwone papryki 1/2 pęczka dymki 2 pęczki natki 4 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny 3 łyżki oleju sól, pieprz 1/2 łyżki cukru 4 podwójne piersi 10 dag szpinaku 10 dag sera owczego ( moze byc feta, moze byc mozarella) 2 zabki czosnku 3 łyżki oliwy przygotowanie: papryke umyj, usuń nasionka, pokrój ja na nieduże kawałki Dymkę w talarki natkę posiekaj z soku z cytryny, soli i pieprzu zrób sos vinegret mieszjac dodawaj olej paprykę wymieszaj z dymka i natka i zalej przygotowanym sosem- dopraw do smaku ( to będzie taka sałatka do piersi) piersi lekko ubij, ułóż szpinak i plastry sera- zwin. Na patelni rozgrzej oliwe i wycisniete zabki czosnku i smaż 20 minut na ,średnim ogniu cęsto przekręcajac filety ( można tez je upiec w naczyniu zaroodpornym) smacznego inna wersja piersi: rozmieszaj kilka łyzek ketchupu i musztardy kazda rozbita piers posmaruj ta "papka" potem kładziemy plaster sera żółtego ( może być gouda) a na to pokrojone i podduszone pieczarki z papryka czerwona. Zawijamy, spinamy wykałaczkami i smażymy pychota ;)
  14. ;) Ola rób zdjecia, weź chusteczki bo pewnie łezka będzie ;) ja np bardzo się cieszę, że mogę w przedszkolu poprosić, żeby B nie wychodzil na dwór i nie ma z tym problemu, widziałam wiele razy też że panie ( ciocie) starannie ubieraja dzieci szczególnie w zime- porzadnie czapka, szalik, rekawiczki to sobie cenie- mało maja wyjść poza przedszkole- ale z tym już się pogodziłam, nie można mieć wszystkiego ;)
  15. dziubala- no to troche niezrozumiałe dlaczego się nie zgadzja w końcu to dla dobra dziecka ....ludzie potrafia zadziwiac- ale nic ich wybór
  16. Asja moj B też od razu robi tęcze mieszajac kolory a potem juz nie ma kolorow tylko zlepek jednej kulki w kazdym razie tak gorco polecam te - nigdy jej nie wydłubywałam z wykładziny ;)
  17. Ola to zapewne serce Ci sie krajało na poczatku :( a teraz pewnie łezka poleci na pierwszym przedstawieniu albo jak pierwsza laurkę przyniesie ;) u mnie Kuba miał kryzys po 2 tygodniach, ale taki, ze wył przeraźliwie M na siłę go do samochodu wsadzał, ale po 2 dniach jak ręka odjal- zobaczył, że nic nie zdziała ale jak sobie przypomne te dni to wciaz mi przyrko ze dzieci tak reaguja- ale to ponoc normalna rzecz
  18. Asiu Ola ma racje,l nie mozna sie poddac, trzeba twardo zaprowadzac do przedszkola i juz ;) moja bratowa mowi, ze wiedziała, że będzie kryzys ale nie sądziła że aż taki :( z tym niemówieniem nic przez znajomych i rodzinę to też super pomysł u nas też można przynosić na początku ulubioną zabawkę, no i ja wiem, ze starałam się szybko pożegnać z chłopakami i uciekac ;) potem nie dawałam rady to M odwoził ich do przedszkola
×
×
  • Dodaj nową pozycję...