monikouette no co,ś za coś ;) macie sporo wolnego ale w zwiazku z tym trochę chyba te,ż problemów jak zagospodarować czas, mam kuzynkę w Niemczech- oni też tam mają inaczej wolne- częściej, ale za to wakacje mają krótkie i jacob zawsze wraca do szkoły po 15.08 zaraz
a jak Ci się mieszka we Francji ;) Nikita- też dziekuje ;) bo to możemy sie pocieszyć ,że to w sumie nic strasznego- ale ja tak czy siak poczekam az zaczną wychodzić jedynki agan5ja myślę, że przy drugim dziekcu juz człowiek nie przeżywa tak bardzo wszystkiego jak przy pierwszym.
Pierwsze kroki w przedszkolu , szkole to juz norma ;) i chyba coś w tym jest ,że drugie dzieci patrza na rodzeństwo o moze łatwiej im wejsc w nowe sytuacje.
Ja też polecam przedszkole, Oliwka chyba też do żłobka chodziła?