Małgosia

to jest niestety smutne- my tu się skręca,y z pomysłów co kupić jaką niespodziankę wymyślać a inne dzieci marzą o rodzinnych świętach... ja staram sie zawsze w święta podarować na zbiórki w centrach swoje przysłowiowe 5 gorszy ale to kropla w morzu...marzen tym nie spełnimy

Dzoana32 ale śniesznie- napisz potem koniecznie czy był rozpoznawalny ;) Beata-- no to kurcze chyba w każdym przedszkolu to samo z tymi chorymi dziećmi ja od jakiegoś czasu serwuję sałatkę "ulubiona" jak to mówi mój Bartus ( ser zółty w kosteczkę, wycisnięty czosnek 2-3 ząbki, kukurydza i łyżeczka majonezu) do tego mozna dodac wedlinke, ananasa- ale my robimy okrojona i ten czosnek póki co pomaga Bartkowi- w czerwcu był chory i teraz w istopadzie mial zapalenie gardla- wiec odpukac jak na przedszkolaka nie jest zle rok temu musialam mu zrobic przerwe na miesiac bo co poszedl po chorobie to wracal znowu na chorobowe a u nas nie mam pojecia jak bedzie z mikołajem- 21.12 Bartus bedzie ostatni dzień w przedszkolu- bo wyjezdzamy w góry na święta - wiec moze mikołaj go ominie przedszkolny :(

;) ja potem wrzucę swoje ulubione, ale co do Dnia Świra Monika ja za pierwszym razem uznałam ten film za totalne dno ale obejrzałam go drugi raz i było lepiej jestem w stanie powiedzieć, ze dobry film- ma w sobie coś jako młoda dziewczyna bardzo lubiłam coctail a Tomem Criusem cdn ;)

slonko u nas mata została podarowana rok temu 0 i do dzisiaj nam służy fajna zabawa- ja osobiście polecam, jak sie pisac zepsuje- pozostają ręce , pędzelki ;) a ja podobnie do Ciebie dostaje oczpląsu ;) za duży wybór za dużo albo za mało pomysłów co sensownego wybrać ;)

moje są w prywatnym- i też trafiają dzieci chore chyba nic z tym nie zrobimy dopóki nie zmieni sie mentalność rodziców w tej sprawie tak bardzo lubi kolorować? mój Bartuś wstaje rano przed 6.00 i pierwsze kroki to do biurka i kredek ;)

no właśnie ;) dziewczyny do roboty- zabawa będzie fajna ;) a my też się cieszymy, że WAM się podoba dzię- ku-je-my

beata73 przyznam, że jestem pod wrażeniem- naprawdę fajnie zorganizowane przedszkole- dzieci chyba długo nie zapomną takiego i to jest fajne, dobrze zorganizowany czas czekamy na zdjęcia asica i był jakiś odzew ze strony dyrektorki? mam wrażenie,że w wielu przedszkolach jest tak samo - jeśli chodzi o przyprowadzanie chorych dzieci anioleksko - grupa Puchatek -;) to już wiem dlaczego na głowie mieli opaski z tym oto Kubusiem Puchatkiem- bardzo fajnie kawka???

a widzisz bo ja taki lamer i myślę sobie, że to że mało piję w ciągu dnia ma wpływ na funkcjonowanie organizmu - ;) spokojniejsza jestem i to bardzo bo jednak obawa była i metodą mojej babci-lepiej nie isć, żeby sie złych rzeczy nie odwiedzieć- nie szłam dziękuję Ci raz jeszcze, pójdę dzielnie na same badanie APTT

wiecie jak dobrze wiedzieć, ze w niektórych przedszkolach naprawdę fajne pomysły są realizowane, ze to jednak nie jest przechowalnia, ze jednak dzieci się rozwiją, uczą szacunku, uczą życia w grupie i do tego mają fajną zabawę a i niekiedy zawiązują się przyjaźnie na długie lata

Atena- dziekuje za wyczerpującą odpowiedź. Trochę się martwiłam, bo poszłam na wizyte i po pigułki a wyszłam ze skierowaniem do instyututu hematologii ..... wydawało mi się, że taka mała róznica ponad norme ( taka mialam wpisana na wynikach norme) nie jest powodem do zmartwien portórzę te badania - bo teraz spkojniejsza jestem dziekuje! a ilość płynów przyjmowania w dzień ma wpływ na krzepliwość? czy zupelnie nie ;)?

Wtaj Asiu!!! oczywiście czuj się jak w domu ;)

jej- bardzo ładne zdjecia, ależ to podniosła chwila a "puchatek" zadowolony??

Beata- fajny pomysł, naprawdę super to będą miały radość wielką

witaj Dzoana32 i beata73 no to jest nas więcej mamuś dumnych ze swoich przedszkolaków ;) czy w waszych przedszkolach będą organizowane mikołajki??

Witaj Natalio zapraszamy z pytaniem do działu ekspertów do położnej tutaj link : http://parenting.pl/polozna/

witaj Ateno z wyników układu krzepnięcia mam: czas kaolinowo-kefalinowy 38,9 sek norma to 24-38 lekarz w tej syt nie chciał mi przepisać pigułek odsyłając mnie na powtórkę badań i przy powtórnym takim wyniku do instytutu hematologii.... powiem uczciwie ze od miesiąca nie powtórzyłam badań :( ( chroniczny brak czasu) pytanie moje jest następujące, czy rzeczywiście mam się czym martwić??? czy taki wynik mógł być spowodowany moim przeziębieniem wtedy no i czy na taki wynik ma wpływ ilosc przyjmowanych płynów w ciągu doby ( ja niestety nie należę do tych co potrafią 2 l dziennie wypic :()

witaj Beata 73

i ja doczytałam ;) no to kochane mamy dzieci, pomocne i w ogóle ;) u nas tez bez ich wkładu mało co się w domu dzieje, ale to dobrze- bo własnie czuja sie potrzebne jak pisał Pudelek miłego weekendu dziewczyny- u nas intenstywny a jeszcze dzisiaj wymiana opon czeka ja za to mam dzisiaj powazna pogadanke z Kuba, narozrabiał w szkole a ja tłumacze, mówie, rozmawiam Monika- zdjecia i zajecia super w ogole udany dzien mialas fajna tesciowa to mile ;) a opowiadał tacie jak bylo fajnie?

ja bym chciała aby marzenia sie spełniały ;)

sciskamy i my urodzinowo!!! samych słonecznych dni- samych ;)

witaj!!!! Panowie są- owszem, ale znacznie mniej się udzielają- mam nadzieję, że to zmienisz ;)?

wiem kochana bo ja sie nie powstrzymałam na pierwszym występie w ogóle to myślałam, że już trochę tych wzruszeń mam za sobą, ale teraz starszy jechał na pierwsza"wycieczke" w zerówce zwykły autokar do zwykłego teatru ale dla niego było to wszystko niezwykłe i nagle zobaczyłam moje dziecko - TAK DUZE - w tym autokarze z innymi dziećmi , beze nie jechal ...i musialam sie powstrzymac bo rozmawialam z inna mama ;)

:duren::duren:

Ewa a łezka się zakręciła ze wzruszenia???? czekamy na fotki ;)

Ewa ;) wybacz- zasugerowałam się anioleksko ;) i tak poszłam na skróty- jak wiadac błędnie- przepraszam ;)