Małgosia

to dzisiaj znalazłam przeglądając prasę, może was zainteresuje : Nasza-klasa pomaga namierzy "naiwnych" - Onet.pl Wiadomoci - 10.01.2008

no to czas na nas ;)

i tak może być ale dzieci mają różną odporność Kubusia przyjaciel np choruje i chorował max raz w roku. Nic go nie ruszało. Ja się obawiam nie wiem czy słusznie ze póki co nic zakaźnego nie przechodziły- nawet ospy

no dzisiaj wygrzebalam listy jakie mi pisala w podstawowce myslalam ze pisikam sie ze smiechu )

no wlasnie a tu jest zyczenie młodej- nie chce faceta... chce milo spedzic z nami czas, powspominac stare zycie w fajnym klimacie

no tak - Ursynów ;) to trzymam mocno kciuki!!!! co do strojów karnawałowych to nie wiem czy pisałam, ale poniekąd problem mi się sam rozwiązał ;) bo siostra mi z Niemiec przywiozła 2 fajne stroje- dla Kuby póki co, ale Bartek ma po Kubie ;)

Aniu Ty posyłasz go do przedszkola od września?

;) fajnie, dzieci jak juz coś lubią to na całego- albo całym sobą my mamy strój karnawałowy spidermana Kuba na etpaie hotwheelsa

najlepsze jest to, że Kuba sie uchował bez teletubisiów a Bartuś za nimi szaleje ;)a jak u Ciebie?

Anulka mój Kuba poszedł do przedszkola w wieku 4 lat ( jakos wolałabym aby z Beatka byl ;)) i do 4 lat chorował mi średnio 2 razy w roku potem sie zaczeło jak się pojawił B a K chodzil do przedszkola to mialam najczęściej 2 chorych Bartuś poszedł do przedszkola jako niespełna 2-latek i tez sie zaczęło cały zeszły rok szkolny miałam do ..................jak nie jeden od drugiego, to obaj jednocześnie przez chwile B miał większą odporność teraz jest odwrotnie ale nie szczepimy- Kuba dostaje tran i echinacea lekarz mi powiedział, ze jeszcze ten rok pewnie będzie "mieszany" z Bartkiem ale juz następny będzie lepszy- dobre co ;)

jakos sie nie opierałam szczególnie- ale jak M przyklepie wybór zabawki to wiem, ze bedzie ok ;)

Bajustyna to m nie wystraszylas :( co stwierdzili?? dobrze, ze juz dobrze u was i niech apetyt szybko wraca bo u nas w weekend wysoka goraczka, lekarz stwierdzil chorobe ( wszystko mu zaatakowało, katar, kaszel- paskudny, oskrzela) w niedziele wszystkie obajwy rota wirusa.... dzisiaj juz pieknie , boli go brzuszek, ma katar spory, kaszlu prawie wcale ale co chwile czytam i slucham, ze choroby szaleja. mutanty jakies ...szkoda słow

i uległam wypłakał, wyprosił domek dla teletubisów M powiedział- kup naszemu chorowitkowi ....i zamówiłam na allegro, ach ;) a dzisiaj dzwonili z salonu meblowego ze nasza szafka zamówiona juz przyjechała i mozemy zaplacic i zamowic transport ;) same wydatki

kurczak zapiekany, puree ziemniaczane i surówka z białej kapusty

Monisia i tak poszłam na łatwizne i nie prasuje piżam moja siostra z Niemiec nie prasuje wielu rzeczy, wiesza tak aby jak najmniej sie pogniotły przy suszeniu ;) te najgorzej wygladajace prasuje.....to tez jakies wyjscie ;)

i zapadła sie pod ziemie ;) własnie powiesiła kolejna pralkę- ja ocipeje kiedys z tym prasowaniem i praniem ile mozna??? u nas dzisiaj kryzys kataralny- leci mu katar jak z kranu- to ponoc normlana reakcja jak antybiotyk walczy, wydalania gorno-dolnego juz nie ma, jest brak apetytu, osłabienie i boole brzuszka

spełnienia marzeń i szczęścia, szczęscia i tylko szczęścia ;)

Atenko :( szkoda, że kijowo a jak Ty się w tym wszystkim czujesz??

no ja byłam na wieczorze z facetami i było szalenie fajnie byłam na innym z facetami i drętwo koszmarnie- wszystko zależy od temperamentu a przede wszystkim od poczucia humoru obecnych dziewczyn. a własnego najpiękniejszego wieczoru panieńskiego gratuluje

Aniu zebys wiedziala -juz wole odkurzać niz prasowac ale dzisiaj mrs mi przypomniala, ze jest serial kobra ;) bardzo lubie nie wiedziec czemu- i jakos przysiadlam i udalo sie spora czesc

Monisia chyba trzeba jakiś restart zrobić rozpalić ognisko bo okazuje się, że coś z grami nam nie idzie a powaznie- to musze wam powiedzieć, ze ten Xbox to robi niezła furorę na wszelkich większych i mniejszych spotkaniach u nas najbardziej cieszy się męska część gości

Atenko jak u WAS?? mam nadzieje ze zdrówko wraca dużymi krokami ???

podbijam : dodatkowe wyjaśnienie w sprawie odliczeń na dzieci: Podatnicy, nie bójcie się o ulgę na dzieci

;))) moj przyjaciel mawiał, że nieszczęscia nie chodzą parami a ósemkami właśnie ;;) ide zrobić sobie kawe i zasiąść do prasowania

Mój Kuba przez pierwsze miesiące ciąży był córcią- Oleńką potem mu się zmieniło i został fecetem- Jakubem drugi to Bartosz mi się podoba Krzyś ;) dla dziewczynki poza Olą jeszcze ładne jest Inga ;) takim moim skromnym zdaniem