Małgosia

a juz w piątki to mur beton kilka godzin się stoi :36_2_49:

oj ja tez ale na głos :36_1_19::36_1_19::36_1_19::36_1_19:

no wlasnie slyszalam i nie mam zadnego :( a te pastylki saridonu i antybiotyku wciaz czuje w przełyku krótka noc?? tzn ile śpisz???

widzisz czyli nie jest zle;) pakuj się tu wcale nie jest wielki swiat tylko korki są wielkie

Regina - fuj ;) to niemiłe wspomnienie zjadłam kilka frytek bo male, twarde i prawą stroną jakos szybko poszło ;) jutro juz bedzie dobrze! i dziękuję za troskę:36_3_16: uciekaj klasc sie wczesniej, zebys sie wyspała

Atena - jasne ze pomożemy ile się da a Ty nie chcesz się przeniesc???

widzisz - ale te maluszki dzielne mamy ;)) brawo a ja dziekuje- fatalnie ale zyje ;) juz 4 przecibólowe - wymiotowac mi sie chce po nich ale bez nich koszmar :36_2_49:

Regina - :( bidulek u nas na zabki zawsze pomagła Viburcol ale teraz kiedy sama się mecze - wprawdzie po wyrwaniu i zaszyciu to jak pomysle jak dzieci cierpią czasem dobrze posłuchac meza spokojnej nocy! oby paracetamol pomógl na długo

oby nie Atena bo inaczej człowiek nie wyrobi

Jasiu z kanistrem przybiega na stację benzynową: - Dziesięć litrów benzyny, szybko! - Pali się, czy co? - Tak, moja szkoła... ale już zaczyna przygasać. Nauczyciel pyta dzieci w klasie: - Czy wiecie dzieci jaki ptak nie buduje gniazd? - Zgłasza się Jasio: Tak! To kukułka! - Nauczyciel: A czemu nie buduje? - Jasio: No bo mieszka w zegarach. Małgosia i Jaś spostrzegają na spacerze w parku całującą się parę. - Dlaczego oni to robią? - pyta Małgosia. - Nie wiesz? On jej chce ukraść gumę do żucia! Mama tłumaczy Jasiowi: - Trzeba być grzecznym, żeby pójść do nieba! - A co trzeba zrobić, żeby pójść do kina? Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i krzyczy: - Mamo, mamo dzisiaj zrobiłem dobry uczynek. - No to mów. - Koledzy podłożyli pineskę szpicem do góry na krześle nauczyciela... już miał siadać kiedy ja odsunąłem krzesło... Jasiu dlaczego masz w zeszycie te same błędy co twój kolega z ławki? - Bo mamy tego samego nauczyciela od j. polskiego... Pani pyta dzieci jaki zawód chciałyby wybrać. - Lekarz, aktorka, modelka, policjant... odpowiadają dzieci A ty Jasiu kim chcesz zostać? - pyta pani - Emerytem.

mozna powiedziec, ze to nie kryzys finansowy jest ale kurna zdrowotny

i kurna wieczne byc albo nie byc :36_2_49::36_2_49::36_2_49:

Anulka chodź tutaj !!! napisz co u was

Kochana stuknij sie w główkę jak mozesz myślec ze jestes wyrodna??? to po prostu zwykłe zmeczenie, brak cierpliwosci i takie tam co ma kazda mama pracująca i wychowująca dzieci jutro będzie lepiej zobaczysz!! dobrze, ze udało wam sie pospacerować a gdzie Radośc, Justynka ???

antalisBudyn jeden na jedna szklanke mleka - troche odlewamy by go rozpuscic. Jak juz zgestnieje to wrzucamy do goracego maslo i miksujemy ( juz nie gotujemy ). Wylewamy go na warstwe herbatniczkow pod ktorymi juz powinna byc masa "krowkowa" i kolejne herbatniczki. Spojrz na foto - pomoze: normlanie ślinka mi cieknie dobrze ze nie moge jesc bo bym juz leciała po składniki Ronia a jak Twoje ciacho??????

malinowa30Cześć! Mam pytanko.Czy ktoś wie,jak to jest z zapisaniem dziecka w Usc,jesli para nie jest małżeństwem?Czy musimy iśc tam razem,czy wystarczy tylko ojciec tak jak to zazwyczaj się robi? zapraszam na stronę główną poratlu masz tu cały artykuł dotyczący tego co i gdzie należy zrobić po urodzeniu dziecka min USC

monikouettehehe, no zlecialo ale drugi raz tak nie chce Moniś strasznie się cieszę, ze ten czas tak szybko leci w tym wypadku ;)

OlimpijkaD Narazie jeszcze choruje wiec nie odczuwam braku pracy no i przeprowadzka do domku ......widzialas juz podmeblowany Malgosiu???? nie widziałam :( pokaz koniecznie i koniecznie dbaj o siebie !!!!:36_3_16:

Malinka na szczęscie juz jutro się wszystko wyjasni sama jestem ciekawa co powie lekarz postaraj sie troche wyciszyc chociaz wiem, ze to trudne sciskam

Regina i jak byliscie na spacerku?? pogoda piekna a nam właśnie zmienili dni treningów z wtorków i czwartków na czwartki i soboty

dzisiaj przeczytałam w poczekalni stomatologicznej o moich kotach, ze wlasnie ta rasa będzie Ci towarzyszyć w trakcie kąpieli w łazience czy kiedy rozpakowywać musisz zakupy i dokładnie tak mam

Majeczka a marudz ile wlezie po to tu jestesmy zeby wysłuchać a zdawałoby się, ze pracy wszedzie masa tak sobie własnie analizuje swoje zycie i nie pamietam okresu zebym nie miala pracy :36_2_49: nawet na urlopie macierzynskim otworzylismy działalnosc

ewelwwitam!! Ale jazda Zaje.isty wątek!!! To i ja ponarzekam... Pecha mamy z mężem coś do mieszkań.... 2 lata temu znaleźliśmy super 3pokoj mieszkanko - nie kupiliśmhy - bo moja mama nas postraszyła - że nie dostaniemy kredytu i nie damy rady go spłacić... (to było tylko 100.000 !!!!) wtedy były tanie mieszkanka.... A obydwoje mieliśmy i mamy stałą pracę... Potem mieliśmy wykupić mieszkanie wojskowe... Też taniej.. Złożyliśmy wniosek i wszystko stanęło... Wstrzymali czasowo sprzedaż i nie wiadomo co dalej.... Wyjaśni się może z początkiem nowego roku... A teraz!!!!!!!!! Do jasnej cholery!! Chcieliśmy kupić sobie domek szeregowy... Na kredyt... Właśnie byliśmy w trakcie brania kredytu... Iiiiiiiii cccccccoooooooooo? Oczywiście od tygodnia się krach na rynku zrobił... Do jasnej... Ciasnej... :36_2_49::36_2_49::36_2_49::36_2_49:

Dziubala - oczywiscie ze bedzie dobrze ;) konsekwentnie dziłacie a to dla dzieci najważniejsze ja każdej mamie to powtarzam, ale sama taka nie jestem Fionka trzymam kciuki za powodzenie!!:36_3_16:

Dziubala chylę czoła ja jestem z tych mam co na płacz dzieci swoich reaguje natychmiast wiec nawet jesli spały od poczatku w swoich łózeczkach ale w sypialni to przeniesienie ich pozniej do swoich pokoi kosztowało mnie kupe nerwow konsekwencji nie bylo bo jak wiadomo na płacz zaraz reagowałam przytulaniem Ale właśnie to o czym piszesz jest wazne aby dzieci się nauczyły samodzielnie zasypiać i spać