domi81

o rzeczach oczywistych często zapominamy mówić bo są oczywiste

Aniołowie, tak pamiętam tę sprawę co ojciec zapomniał że wiezie córkę do przedszkola tylko pojechał do pracy - osobiście bardzo to przeżyłam- też dziwiły mnie komentarze pod artykułami (tak jak napisałaś) nie rozumiem i nie mieści mi się w głowie jak można zapomnieć o własnym dziecku piszą o to tym zdarzeniu jakby ktoś zostawił torebkę w sklepie..... reasumując nic się nie zmieniło, nic w ludzkich sercach i głowach się nie poprzestawiało aby było lepiej smutne to

Ulla też tak robię :) z tymi buteleczkami

Oświęcimscy dziennikarze zrobili prowokacje zostawiając lalkę przypominającą dziecko w aucie w upalny dzień. Mimo tylu akcji społecznościowych, rozmów - ludzie nie reagowali. TU Ja stanęłabym na głowie widząc dziecko w aucie, lub zwróciłabym uwagę matce która właśnie wyszła z auta a zostawiła dziecko.

Proponuję wydrukować i powiesić w widocznym miejscu tak aby każdy z domowników miał tę "cudowną" listę w zasięgu oczu

pada deszcz

pierogi z mięsem rosołek

Widziałam taką akcję jak go wyrywali, Panowi ubrani w stroje (jak to moja córcia powiedziała) z kosmosu, także wyglądało to bardzo groźnie widać że mieli wprawę wycieli a potem wykopali korzenie trwało to dłuższą chwilkę

to czym ja mam ten basen czyścić żeby się nie robiły glony na spodzie?? bo właśnie sprzedawcy rekomendują chlor + taki specyfik od glonów

Ja osobiście z powodu kontuzji kolana nie mogę z trampoliny korzystać a bardzo bym chciała poskakać z córcią, jednak wg. mnie trampolina to fajna sprawa ale co jakiś czas np. u sąsiadów bo tak jak widzę po znajomych to jest to kolejna zabawka która szybko się nudzi i stoi bezużyteczna

Marg masz rację jednak do takiego przy domowego basenu niestety bez chloru ani rusz :(

adasaga3 Domi, pocieszyłaś mnie. Z jakiegoś Twojego wcześniejszego wpisu zrozumiałam że Twoja Julia potrafi już jeździć sama i nawet się trochę denerwowałam że moja córka nie przejawia żadnych uzdolnień w tym kierunku. "Kłuło" mnie to w serce tym bardziej że na wakacjach nad morzem jej kuzyn, rówieśnik nauczył się w ciągu 2-3 dni jeździć na rowerku który był tam ogólnie dostępny. Nie będę więc jej na razie namawiać by próbowała skoro nie chce. Tym bardziej że ostatnio nie da się z nią dyskutować. Kilka dni temu "zastrzeliła" mnie mówiąc do mnie "mamo, proszę, nie dyskutuj ze mną". Oj to przepraszam że tak coś opacznie napisałam Niee!!!!moja Julcia jak na razie tylko siedzi na rowerze ale mamy sąsiada (rocznik 2011 sierpień) który UWAGA sam już jeździ na dwóch kółkach, widziałam na własne oczy w czerwcu jak jeździł ze swoją mamą Co do pogody to kurcze ze skrajności w skrajność jak upały to max a jak zimno to wręcz mroźnie.

zmienia się świat to i wychowanie jest trochę inne ważne jest to aby robić to mądrze wg. własnego sumienia nie krzywdząc nikogo i niczego

moje panieńskie nazwisko było tak trudne do wymówienia że z miłą chęcią pozbyłam się go na rzecz fajnego -mężowego. Moja siostra np. ma dwuczłonowe i dobrze jej z tym bez problemu tak wymyśliła sobie i fajnie to brzmi

dokładnie jak napisała koleżanka gdy jedziesz z biura podróży do konkretnego miejsca masz opiekuna mówiącego po polsku i zawsze warto do niego iść i pytać gdzie można pójść, co poleca - bo on jest od tego aby pomagać wczasowiczom. A co do Chorwacji to tam nie trzeba się martwić o znajomość języka bo w miejscach kurortów czy to w restauracji, czy w aptece są osoby które mówią choć podstawowe słówka po Polsku. Zawsze można zakupić słownik lub rozmówki i sobie pomagać tym właśnie sposobem (oprócz migania)

oj tak normalność jest codzienności a takie "nieszablonowe zachowania" to tylko tania sensacja o której trąbi się na lewo i prawo

wiesz co trochę mnie kusiło żeby go dotknąć ale już na takie "testy" za stara jestem ale babcia mi mówiła że podobnie parzy jak pokrzywa ale kilka razy mocniej

es_ze Myślę że zawsze bez względu na czasy, zarobki, pracę bywali wygodni "rodzice", takie wieczne dzieci...Tutaj widać, że jest to żłobek całodobowy, ale jak dla mnie nie różni się od sytuacji gdzie np. dziecko podrzucane jest dziadkom, dziadkowie opiekują się po przedszkolu, usypiają, zajmują się weekendami. Moi teściowie mieszkali z rodzicami i tak robili, ciągle się bawiąc i wypoczywając,łącznie z tym że dzieci mieszkały na piętrze dziadków a oni na górze. Byli zwykłymi pracownikami, nie mieli kredytów, ani porywającego hobby... no i weź tu coś powiedz więcej

Martek73 Dzisiaj jak poszłam do Panoramy, to pani dała Szymkowi paczę mamby i powiedziała, że to za wczoraj, bo nic nie miała. I go się spytała, czy wie za co. Szymek pokręcił głową. A pani powiedziała, że za to, że był najgrzeczniejszy. Dumna mama. :) dobrze że po badaniach dobre wieści a co do nagrody to takie zachowanie to super nagroda dla mamy i brawa dla Szymka fajny chłopak rośnie z niego U nas w piątek sennie , pewnie przez tę pogodę, i jest nawet zimno w ciągu dnia moze 17 stopni dzisiaj miał przyjechać do mnie kurier po jakieś dokumenty który zostawił przez przypadek, tak czekałam i czekałam i się nie zjawił widać to nic pilnego. Pranie, gotowanie zrobione także szykuję się do pracy :)

temperatura za oknem mnie cieszy

Dziubala mądrze napisane, nie nam oceniać

dziewczyny a moja trzylatka umie liczyć do 10 i co ja mam zrobić nikawa a co do tego obiadu to faktycznie dziwne że takie porcje malutkie

wkurza mnie b. takie zachowanie, brak myślenia i nieodpowiedzialność dorosłych (niby) ludzi

Aniołowie daj znać jak tam wizyta

Aniołowie "Ufam Ci." - brzmi to co najmniej niepokojąco. a ja uważam że jeśli dziecko jest mądrze prowadzone, zna wartości dobra i zła to to Ufam Ci to oznaka zaufania i wiary w siłę naszego dziecka