domi81

JSmolarek masz absolutną rację, ostatnio złapałam się na tym że kupując córce zabawki to myślałam sobie że ja sama chętnie bym się tym pobawiła (nie mówię tutaj o tym domku do malowania z Lidla ;)) Kiedyś to wogóle wszystkiego nie było, a jak się miało jakąś lalkę to człowiek jej strzegł jak oka w głowie. Ja pamiętam miałam taką dużą lalkę chyba od ruskich co jak sie ją trzymało za rękę to chodziła i kręciła głową i mówiła mama. Była taka duża że ubierałam ją w swoje ubranka ehh kiedyś to były czasy heheh

Mambach, twoje niunia będzie przeszczęśliwa, jak moja Julcia zobaczyła śnieg (wprawdzie przez okno bo wiało strasznie) to ku mojemu zdziwieniu wpatrywała się dobre 30minut na śśśś tak mówi na śnieg narazie. Dzisiaj może pójdzie z mężem na saneczki także będzie miała możliwość sprawdzenia śniegu na własnej skórze.

OnaM193 Nie uprzejmie wtrącę swoję 3 grosze ;) W styczniu 2012 urodziłam córeczkę i tak w sumie od tamtej pory siedzę w domu - na pracę się nie zanosi, bo za 3 tygodnie mam termin porodu, więc znów trzeba malucha odchować ( nie jestem zwolenniczką oddawania dziecka do żłobka, jeśli nie ma takiej potrzeby). Mimo, że jestem osobą młodą bardzo, to mam wspaniałego męża, który mnie wspiera mimo, że moje pierwsze dziecko nie jest jego biologicznym - zaczęliśmy się spotykać jak mała już była na świecie, później zaszłam w ciąże i od niedawna jestem szczęśliwą mężatką. P.bardzo mi pomaga w wychowywaniu małej i wiem, że bardzo ją kocha. Na szczęście on pracuje od poniedziałku do piątku więc weekendy mamy dla siebie (chyba, że mąż idzie na nadgodziny, to tylko w sobotę, na rano do 14). A ja do pracy chcę pójść - chociaż napewno nie tak szybko ... Witaj, fajnie że spędzasz czas z dzieckiem i że układa |Wam się, najważniejsze to aby oboje rodziców brało udział w wychowaniu dzieci. Korzystaj z bycia z dziecmi bo te młodzieńcze lata już nie wrócą. Zapraszamy do dyskusji. Są to rewelacyjne dziewczyny, zawsze chętne do pomocy

dokładnie dziewczyny, zgadzam się z wami, a taka opieka nasza i zaangażowanie tylko zaprocentuje w przyszłości (dla naszych dzieci i dla nas rodziców oczywiście) "GŁOWA DO GÓRY I CYCKI DO PRZODU "

A mi dzisiaj piosenka K.Perry coś o lwie wrrrr

Ulla zdrowia życze i przesyłam Wam pozytywne emocje Natko, my byłyśmy z Julcia u św. Mikołaja to też ich zapraszał do bycia ich pomocnikami, fajnie wszystko wyglądało, bo oprócz tego że siedział na swoim śnieżnym tronie, to chodził do dzieciaków (było takie miejsce gdzie dzieci zdobiły pierniczki i mogły rysować) i z każdym porozmiawiał, dał cukierasa i czapeczkę mikołajową. Moja Julcia taka była zafascynowana że jak wróciła do domu to spała prawie 3,5h pewnie z tych emocji tak ją z nóg ścieło J.Smolarek co do facetów fachowców to zgadzam się że fryzjerzy czy ginekolodzy są świetni, jednak co do okulistów to lepsze są kobiety (okulista to lekarz który bada ale dużo rzeczy robi na tzw czuja a w tym kobiety sa zdecydowanie lepsze)

Witajcie Kochane, normalnie u mnie śnieg, ale nie mam co narzekać bo jak widziałam w innych regionach Polski, to u mnie pikuś. Julcia moja przeszczęśliwa, może jak przestanie wiać Ksawery to pójdzie z dziadkiami na sanki. Ja dziś w pracy do 17 także będę odwidzać forum. Cieplutko was ściskam i życzę zdrówka dla dziecików

Natka przekaż też gratulacje dla córci od nas Dziewczyna ma talent po prostu

Wiesz co było kiedyś coś takiego o czym mówisz, ale wydaje mi się że to musi być orzeczone przez sąd. Popatrz może w twoje miejscowości są darmowe porady prawnicze, czasami studenci prawa udzielają darmowych porad. Idź tam a oni na pewno pomogą. Ale ja jeszcze poszukam i jak znajdę to dam znać

Tekst linka Ostatnią z przedstawionych opcji jest umowa o pracę na czas określony, która ulegnie rozwiązaniu z upływem oznaczonego w umowie terminu, w którym to terminie stan zaawansowania ciąży nie osiągnął 12 tygodnia. Umowa zatem ulegnie rozwiązaniu na około 6 miesięcy przed porodem. W takiej sytuacji kobieta, w związku ze świadczeniem pracy w ramach tej konkretnej umowy, nie nabędzie prawa do urlopu macierzyńskiego ani do urlopu wychowawczego (od 6 miesięcy nie jest już pracownikiem), ani też nie nabędzie prawa do zasiłku macierzyńskiego (przepisy dotyczące nabycia prawa do zasiłku macierzyńskiego po ustaniu ubezpieczenia chorobowego nie przewidują takiej możliwości). Odpowiadając z kolei na pierwsza część pytania: Kobiecie w ciąży, która ma zawartą umowę na czas określony, nie wolno wypowiedzieć umowy o pracę dokładnie na takiej samej zasadzie, jak pracownicy zatrudnionej na czas nieokreślony. Wynika to z art. 177 § 1 kp, zgodnie z którym pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży. Istnieją jednak wyjątki od podanej zasady. zapoznaj się z tą stroną wszystko jest w miarę jasno wyjaśnione

Wydaje mi się że tak, tylko charakter zwolnienia będzie inny, umowę o prace będziesz miała aż do rozwiązania,

Bettyy Ależ grudniowych dzieciaków się nazbierało ... Dorośli też są jak dzieci Przykład mój mąż Jak kupił tory czy cokolwiek innego synkowi to sam się nie może doczekać kiedy otworzy i wypróbuje zabawkę ...haha to tak jak mój heheh

Betty może ta asekurella pomoże, ale mimo wszystko to idź do innego lekarz i niech ci zrobi badania aby dobrać odpowiednie pigułki :)

Bettyy Ale przeboje nożyczkowe :))) Już to chyba wam opowiadałam jak ja się schyliłam chyba to śmiecie zmieść a kuba za mną z tyłu a tu sie okazało że mi trochę włosów podciął :/ i u mnie wieje bardzo i zajadamy się słodyczami teraz co mikołaj przyniósł :) Betty powiem Ci że taki stylista to w obecnych czasach świetny zawód wie chłopak co dobre po prostu :)

wizytę u Św.Mikołaja uważam za udaną, Julcia się nie bała jednak prezentu nie chciała przyjąć fajnie było bo Mikołaj wzywał dzieci przez mikrofon i niektóre się bały, a niektóre mówiły nawet wierszyki lub śpiewały by otrzymać prezent :)

Odnośnie ozdób robionych przez nasze kochane dzieci, oto kilka moich propozycji które znalazłam na necie i spróbuje z moją dwulatką wykonać

Betty swego czasu bardzo długo brałam tabletki i mi naprawdę nic nie było, może masz źle dobrane bo wg mnie jak są dobrze dobrane to głowa nie powinna boleć

U mnie też słońce się schowało i coraz mocniej wieje brrrr

Natka sądzę że już będzie ok, u mnie nawet słoneczko wychodzi także aż mi się buzia uśmiecha na taką aurę za oknem (tylko ten wiatr)

GRTULUJĘ DZIEWCZYNY justyna.sanko NATKA08 Anetka35 JSmolarek ewelka21. aleksija Kluskaa Loretta. i czekamy na relacje ze zwiedzania zoo od kuchni. Dzieciaki będą przeszczęśliwe

NATKA08 oj domi w każdej z nas jest trochę z dziecka ja tak tylko żartowałam :) ej spoko ja się nie gniewam :)

Witajcie Dziewczyny, też jestem ciekawa jak tam na Pomorzu z tego co czytałam to Ksawery ostro wieje?? A u mnie dzisiaj delikatnie biało, jak tylko moja Julcia wstanie wybieramy się do Św.Mikołaja. W tatmym roku byłyśmy i mimo że moja córcia nie miała roczku to bardzo była zadowolona z poznania Świętego. Zobaczymy jak będzie w tym roku. Wprawdzie wieje ale ten wiatr aż taki silny nie jest a pamiętam w tamtym roku to było -15 na termometrze.

Przedstawiam Mikołaja w Rajtuzach w wykonaniu mojej córeczki Julii. Mikołaja wykonałyśmy wspólnymi siłami. Nasz Mikołaj będzie służył jako ozdoba na choinkę.

j_kaminska Mój Kuba od małego nauczony sprzątania swoich rzeczy i nie jest źle. Bywają dni kiedy nie ma ochoty sprzątać i wtedy prosi nas o pomoc, ale to generalnie rzadkość. Grunt to nie pokazywać dziecku, że rodzic zrobi coś za niego. Twój Synek to na fajnego faceta wyrośnie,

faktycznie duże dziecko ze mnie heheh