Skocz do zawartości
Forum

Joanna 82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Joanna 82

  1. No i dupa blada... Dzis jednak odwiedze mojego gin. brzucho pobolewa, twardnieje, co prawda nie plamie ale brzuch mi sie ,,stawia,, wiec ...dupa!
  2. No Marzenko, ja nie mialam watpliwosci, ze w noc poslubna cos zmajstrujecie Na pewno bedzie dobrze, ja ze swojej strony jedyne co moge, to trzymac kciuki za pomyslny przebieg ciązy i jak najmniej stresów. Trzymaj sie!
  3. hehe ja teraz to czasami już czuje się jak ślimak...i to nie ze wzgledu na ruchy ( chociaz pewnie tez ) ale wlasnie ze wzgledu na ten sluz..., gdyby nie te wkładki, to pewnie pozostawialabym za soba slady ahahaha
  4. Podobno chodzi o to, że sluzu duuuzo sie wytwarza po nim, lepiej skurcze przychodza wiec pewnie w jakis sposob ułatwia to poród no ale tak jak mowiłam to juz pod koniec ciazy...
  5. A słyszałyscie kobitki o wiesiołku? Moja koleżanka, która niedawno rodziła, od 37 tc. brała tabletki z wiesiołka do konca ciązy. Nie wolno brać wczesniej, by cos sie tam z szyjka nie podziało.... No i ten olej z wiesiołka podobnoż super sprawa na szyjke własnie, zeby ją uelastycznić. Moja koleżanka co prawda musiała zostac nacieta... ale miała ponad 4 kg Dzidzie, z tym, ze po porodzie bardzo szybko sie zagoiła, powiedziala mi, zeby koniecznie brac ten wiesiołek ale to oczywscie dopiero od 37 tc czy jakos tak. I tak własnie ciekawa jestem czy ktoras z Was cos o tym słyszała?
  6. Marto to super. Ja zastanawiam sie czy aby nie kupic tylko głebokiego, bo na temat głebokiego super opinie a na temat spacerówki własnie gorzej. No i ten fotelik, to chyba z maxi cosi bym dopasowała, bo stelaż z roana jest do tego przystosowany.
  7. No jest taki jeden własnie z mutsy , kosztuje cos około 600 zł i robi tez za kołyske Kleo masz racje. Ja tylko chce, by fotelik ładnie wygladał i był lekki, pasował do auta, łatwo sie montował, by był bezpieczny (najlepiej 5 gwiazdek) no i oczywiscie żeby był tani:) zna może któraś z Was taki? A tak serio... nie no lekki musi być i ładny, nie zamierzam strasznie duzo sie przemieszczac autem wiec bez jakis udziwnień ale jak czytam te opinie, to w sumie kazdy okazuje sie zły.
  8. Teraz to mam taki mętlik w głowie, że szok.... Czytałam na temat fotelików z roana i co? podobno nie za fajne! Czytałam też na temat fotelików tej firmy, lepiej sie spisuja bez bazy podobnoż 4 gwiazdki z baza 1! wypadł z bazy! podczas testów, a cena około 800 zł! juz sama nie wiem co teraz robic. Emmaljunga First Class Marto? i jak na żywo ten ROAN MARITA, bo wózek na pewno kupię tej firmy ale z tym fotelikiem to masakra teraz...
  9. Kleo a mozesz podesłać linka? Ja w temacie tez jestem zielona.... jesli kupuje sie wozek 3w1 to tam jest taki fotelik czy to osobno sie kupuje? Boże ... prosze sie nie smiac! Jest o tym jakas strona?
  10. Ja 6 m-c i 1 tydzien:P Dzis rozpoczynam 26 tydzien
  11. Witam wtorkowo;p Wczoraj na noc wzięłam buskopan forte i paracetamol, do pół godz. ból przeszedł, brzuch zmiękł, dzis jest bez bolesny z tym, że ta wydzielina nie jest taka do końca całkiem przeźroczysta... No nic dziś gin. zadecyduje co dalej z tym robić, dobrze, ze chociaz juz nie boli. Faktycznie czytając ostatnie posty... mozna odniesc wrazenie, ze to forum dla AA hahaha Dzis ide podkupic ta cudowna mieszanke w aptece, do konca tygodnia moze sie wybiore na tą glukoze... O pogodzie nie bede sie rozpisywac... nie ma co nawet tego komentować....
  12. Ja pieprze taką pogodę...masakra w nocy -12 w dzień -6 szok! w marcu jak w garncu! hahahha ciekawe... Wiatr (gdyby nie brzuszek), to by mnie do góry uniósł. Moj M wraca z pracy i podjedzie mi do apteki po buskopan i jakis paracetamol, to może coś ten ból brzuszka złagodnieje. Tasior witaj w nielicznym gronie mamusiek dziewuszek;p Mnie na alkohol ciągnęło strasznie ale to na poczatku ciazy, teraz feee ale jak przyjdzie lato ( o ile przyjdzie...) to browarka z sokiem bym wciągnęła przez rureczkę
  13. Dzięki Dziewczyny za troskę, ja na razie leże, troche mnie ten brzucho ciągnie ale krwawienia nie ma, plamienia tez na razie nie ma, wiec próbuje zachować spokój. A właśnie Tasiorek... coś z tymi ruchami sie zamartwiała ale dzis miala miec wizyte... pewnie da znac wieczorem co i jak.
  14. No nic leżę, boję się iść do ubikacji...dobrze choć, że małą czuję ale martwię się i tak.
  15. Mam leżeć, gdyby się to powtórzyło lub nasiliło na szpital mam jechać. Ale bezsens.
  16. Boże... byłam w ubikacji, bo strasznie mi sie mokro zrobiło no i mam jakieś brązowe plamienie:( i brzucho mnie pobolewa, zaraz piszę do mojego gin.
  17. Hehe ja się bałam, że jak pójdę to lekarz mi powie, że jakies 450 waży albo gdzieś około 500 i że powie MAŁO! bo ostatnio termin mi sie strasznie przesunął do tytułu. Ale wziął gdzieś złapał tą nóżkę coś tam porobił no i wyskoczyło 704g teraz znowu zastanawiam się czy nie za dużo hahahaha wiem, przesadzam. ale ja tak mam, ze skrajności w skrajność... A jak tam Wasze maleństwa wagowo?
  18. No racja racja, poza tym lekarz powiedział, że jak nie dam rady, to już mnie więcej nie będzie zmuszał no i że i tak jest dobry, bo daje mi tylko 50g do wypicia a nie np. 75g czy jakos tak, bo w sumie przez moje nadciśnienie powinien mi dać właśnie tą większą dawkę... Mała faktycznie urosła, bo 3 tyg. temu miała 393g. a teraz 704g. prawie podwoiła, więc mój M w końcu przestał z tym 1,5 kg dzieckiem...:P
  19. Dziękuję Kleo, wszystko w porządku, mała rośnie, ostatnio na badaniu ważyła 704 g. Od jakiegos czasu jest bardzo aktywna, zwłaszcza po nocach. Ja badana tym razem też byłam i szyjka ok, na poród się nie zanosi jak na razie:P Mój M mnie wkopał z glukozą przy gin. i niemalże zmusili mnie do tego badania, więc też raczej tego nie uniknę. Szał zakupowy na razie mi przeszedł ale poluję teraz na ten pas ciążowy, ortopedyczny, gdyż od zawsze borykam się z bólami kręgosłupa ale teraz bywają dni, że płakać mi się chce z bólu. Ostatnio bolała mnie trochę głowa, więc średnio pisać się chciało ogólnie ostatnio jakoś wolę poczytać niż sama coś skrobnąć. Odnośnie imion.. ja od 5 lat mam imię dla mojej niuni ale mój M ostatnio cały czas do mojego brzucha mówi Marysia więc albo będzie Gloria Maria , albo Maria Gloria , jak ją zobaczymy to pewnie samo się rozwiąże. Miłego dnia Babeczki
  20. Ja również podziwiam naszą Wiosenkę za jej postawę, za to, że tak dzielnie to wszystko znosi, choć pewnie jeszcze nie raz poleje się łza. Chciałabym aby, to wszystko okazało się prima aprilis owym żartem...
  21. Wiosenko to wspaniale, ze masz takiego męża, teraz to chyba najważniejsza osoba dla Ciebie, ON też sporo stracił i pewnie równie mocno cierpi, choć znając facetów...próbuje być twardy... Ja wiem, że Ty sobie dasz radę, wierze w to baaaardzo!
  22. Babki serce mi pęka:( Przeciez nie tak miało być, nie tak... brak mi odwagi aby sięgać do postów wstecz...a tych kolejnych sobie nie wyobrażam na dzień dzisiejszy.
  23. Mika ja miałam badanie połówkowe i mimo, ze dałam 280zł uwazam, ze bylo warto. I nie chodzi mi tu o ładne i atraktycjne zdjecia lecz o spokojne sumienie, bo dzidzie babeczka mi sprawdzała pod kazdym mozliwym kątem. Takich badan w tym 4D nie mialam robionych i byc moze sie skusze ale to około 30 tyg. jakos choc tez pewnosci nie mam, bo fakt troszke to kosztuje a wydatków sporo. I ja mysle o naszej Wiosence, martwie sie, bo juz 19 dochodzi a tu zadnych wiesci, no ale trzeba to uszanowac jak bedzie chciala, to pewnie da znac, oby wszystko ok.
  24. Wow Bazylio Ty normalnie masz juz wsio, kurcze ale fajnie jak Ci to wszystko przyjdzie:) Szalejecie kobiety;p ja tez cosik tam gromadzę ale tak naprawde to jeszcze dłuuuuga droga przede mną. Przed chwila byłam za wiekszych zakupach i kondycja juz nie ta:(, nosić tez nie za bardzo, bo brzucho rwać zaczyna :( Pogoda pomyliła pory roku a mnie czeka jeszcze sprzatanie na swieta, bo nic w domu jeszcze nie zrobiłam, mama nie pomoże bo na operacje czeka:( eh:/
  25. Marti czekamy zatem na wiesci. Ja szkołe zaczynam od kwietnia wiec tez juz niebawem:P Powodzenia:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...