Joanna 82

Marzeno trzymaj sie, bedzie dobrze , musi byc. Dziewczyny zobaczcie co sie dzieje, niemal kazda z nas tu ma problemy plamienia, krwawienia az po najgorsze..utrata ciazy:( Z tego co kojarze, to niemal kazda z nas bierze jakies leki na podtrzymanie, ciagle i ciagle cos. I niech mi ktos tu napisze, ze nie jestesmy coraz slabsze, ze to wina kompa i fast foodow... Sama jestem na podtrzymaniu i codziennie zachodze w glowe czy wszystko bedzie ok, czy w koncu zostane mama...(mam juz 30 lat moj M 35) Kiedys mojej przyjaciolki mama powiedziala, ze w dawnych czasach ,,to bylo łatwiej o ciaze niz o nowa pare majtek...,, sory za porownanie ale mysle, ze troche racji w tym jest Pozdrawiam i trzymam kciuki za Ciebie i dzidzie marzeno.

Migotko? i jak ? jestes juz po wizycie? wszystko ok?

kleo ja mam to samo. Od wczoraj mecze sie z mega migrena, tyle , ze u mnie bole migrenowe to nic nowego...:( Doskonale rozumie co przeżywasz bo ja ledwo zyje, musialam dzis zazyc tabl. bo bym pogotowie musiala wzywac. Mama do mnie przyjechala i pomaga mi tu cos nie cos ogarnac, zrobic do jedzenia itp. Spokojnie kleo i nie zakladaj znowuz najgorszego. Jesli chodzi o kobiety w ciazy a prace itp.... nie bojcie sie bebczki, nikt Wam nic zrobic nie moze jak jestescie w ciazy. Mi kiedys znajoma pracujaca w zusie powiedziala, ze tak naprawde to kobieta w ciazy jest ,,nietykalna,, wiec spokojnie :P

marzeno ciesz sie, ze jeszcze nie masz, ja nie mialam mdłosci do 8 tygodnia a potem tragedia:( Z tym sluzem jest roznie, raz jest wiecej a raz mniej. Ja po prostu nosze wkladki hig., czasem musze czesciej je wymieniac a czesem rzadziej. Miłego dnia kobitki

hehe kleo jak mu zaczna myszy latac po mieszkaniu, to niech wie, ze to za to, ze swinia jest! (ten szef..) Ann ja moge Ci zasugerowac zurawinke na zapalenia pecherza i wlasciwie mozesz ja jesc kiedy tylko zechcesz. Nie wiem jak w tabletkach, ale nawet taka ze sloika czy cos plus witamina C by zakwasic dobrze mocz, tylko pytanie czy w ciazy mozna witC. tego to juz nie wiem.

Bazyli ja kupiłam dzis migdaly, siemie lniane, jem to i popijam ale powiem szczerze, ze wezme pare tych migdałow i juz mam dosc a to siemie to ohyda... W dodatku tak strasznie mi to wlazi w aparat... zebiska bola a tu bez znieczulenia.... zaraz i ja zaczne ryczec.

Ja bym teraz powyzywala sie nad nim. Przedstaw dokument, ze jestes w ciazy i do momentu pojcia na zwolnienie powyzywaj nad nim jak on nad Toba, w sposob inteligentny;p zeby mu w piety poszlo!, gnojek jeden... Jesli chodzi o moje podejcie do trudnych spraw... jestem typowym zodiakalnym raczkiem... wiec... przezywam wszystko jak ,,zaba okres,, jak mowia moi znajomi. Trzymaj sie kleo i nie daj sie gnojkowi. Zaraz tu wszystkie rzucimy na niego urok;p

Boze ja w zyciu nie mialam zgagi! teraz mnie meczy takie cos chyba, ale kwas omg :(

No cos w tym jest. Ostatnio jak byłam na wizycie , zmierzyli mi cisnienie... 157/98 masakra Gin jak to zobaczyl... wystraszyl mnie nie zarty, zwlaszcza ze ja wiem, ze mam podwyzszone. Kupiłam i mierzyłam ale wyniki byly dobre bo 120/80, 116/75 wiec.... uspokoilo mnie to ufff. U lekarza to zawsze bede miala podwyzszone, bo to z nerwów. No ale fakt jest taki, ze czasem to cisnienie rzeczywiscie mam za duze:( przez to , ze pewnie jestem nerwusem strasznym.

hehe ja za tydzien rowniez ide na wizyte, tez sie boje kurcze, znowu jak mi zmierzą ciśnienie to beda robic wielkie oczy z wrazenia tak mi skacze tam. Dziewczyny cos cichutkie takie... Lipcówko dzieki za film, kurde ale człowiek sie wzrusza no ale przeciez nie bez powodu

Hehe no widzisz kleo ja znowu niezaleznie od tego ile sie najem czy nie dojem, to zawsze to samo, mdlosci wieczorne, ze szok. Rano zas ssanie w zalodku, ze masakra, kurde nigdy nie mialam kłopotów z trawieniem a tu takie cos... Za tydzien mam wizyte u mojego gin. to pewnie mi cos przepisze, bo sie wykoncze inaczej. Odnosnie ślubów... ja mam plan taki... po nowym roku cywilny, a pozniej jak sie dzidzia juz urodzi na spokojnie koscielny, bo teraz nie wyobrazam sobie calego tego wielkiego zamieszania... chce miec sw. spokoj. Moja kolezanka tez tak miala i powiem Wam, ze fajna sprawa pozniej na wesele przyjsc z takim bobaskiem i wszyscy dookola sie nim zajmuja i w ogole :)) ah slodkie :)

ann w ciazy podobno jestesmy bardziej narazone na infekcje miejsc intymnych i rzeczywiscie cos w tym jest. Jesli chodzi o mnie to ja od samego poczatku ciazy stosuje specjalne płyny do higieny intymnej dla kobiet w ciazy a raz na jakis czas podmywam sie ,,tantum rosa,, gdy cos zaczyna mnie niepokoic. Do dwoch lekarzy nie bardzo polecam chodzic, moj plan na poczatku rowniez zakladal opcje dwoch lekarzy, ze wzgledu na kase. Ale gdy ich leczenie i prowadzenie ciazy zaczelo schodzic na rozne tory, zrezygnowalam, bo mogłbym oszalec. Oczywiscie zostalam prywatnie, gin na kase byl totalnie nie ten tego....

Ja chudzinka to od razu bedzie widac brzuch ale nawet fajnie;p Dziewczyny lecimy po szampana i kieliszki... wlasnie przekroczylysmy setke

jbio brzuszek calkiem spoko, tylko ja taki mam jak sobie dobrze pojem... hehe byc moze zdjecie tak tego nie oddaje, bo rzeczywscie nie wyglada na 5 miesiac;p

Dziewczyny nie kumam tego... caly dzien pieknie ladnie , mdlosci nawet nie byly takie straszne, nadchodzi wieczor a mnie mulic znowuż zaczyna :((((( Nie mam porannych mdlosci , ale jak na przekór mam wieczorne, co za mały przewrotnik z tej dzidzi.

Ja sie nie wypowiadam na temat brzuszka.... choc z tego co widzialam po moich znajomych to w 6 miesiacu owszem duze juz mialy brzuszki. Czy bardzo? hm... chyba indywidualna sprawa...moje znajome mialy duze.

Rowniez wspołczucia Filipinko:( trzymaj sie jakos. Marzeno Ty to widze rozszalałas sie z ta beta po calosci ;p, zgadzam sie z maciejka, pewnie jest tak jak mowi, stad pogorszone wyniki.

Racja lipcówko, byle dzidzia byla zdrowa i miala sie dobrze. Dzis jakby mdlosci troszke mniej ale ciiiiiiiii ;p Marta sie nie odzywała, chociaz kiedys cos pisala, ze jak cos, to przyjdzie z dobra wiescia Ty lipcowko z reszta tez obiecalas wiec... jak cos to wiesz.. czekamy;p Alez ten czas leci... kolejny cykl, kolejne szanse, nadzieje i okres witany ze lzami w oczach eh:/, mowie tu o sobie ofc.. naszczescie po tylu latach udało sie, mi tez sie wzielo na wspomnienia:) pozdrawiam

Ann na gorze masz zakladke POMOC a dalej

kleo wiecej spokoju. Mnie piersi wcale nie bola caly czas, sa dziewczyny, ktore pisza, ze nie moga spac z powodu bolu jak spia na boku, ja natomiast ( pewnie to wina rozm.A ...) owszem mam wrazliwe, spuchniete i lekko obolałe ale zeby jakos starsznie bolały ,to nie. Najlepsze bylo, ze przed okresem przestaly mnie bolec zupelnie. az pomyslalam... oho nie udało sie ;p

No Lipcowko!!!!!! jak mozesz pytac o to czy Cie pamietamy!? oczywiscie , ze TAK Minęły może jakies 3, 4 tyg. jak pisalas tu ostatnio na forum. Ja do przodu, choc te mdlosci mnie dobijaja, a ostatnio jeszcze zatoki i gardlo, no nic walcze sobie. Pozdrawiam Cie serdecznie

Minka te bole glowy, to calkiem normalne ja mialam nasilenie około 6-8 tydzien, wtedy bylo najgorzej. Kwas foliowy to podstawa, trzeba go brac. Najlepiej podobno brac od razu gdy sie planuje ciaze. Ja jako ze nie bralam wczesniej, lekarz mi przepisal kwas na recpete, tzn w silniejszej dawce. Ann116 witaj :) Bole brzucha (jak na okres) to calkiem normalne, jednak jesli sa zbyt silne to tez nie za dobrze. Ja tak mialam i musialam brak luteine a pozniej duphaston, by nie utracic ciazy, ciagle skurcze sa niebezpieczne. Ja na temat slubow itp sie nie wypowiadam... jakos uwazam, ze nie pownno to nikogo interesowac, bo nikt za nas zyc nie bedzie, wiec sie nie przejmuj :) wszystko sie ulozy.

Hm... wczoraj jakies tu rybki po grecku pachnialy, dzis czuje ruskie i to takie swojskie mmm....Chyba robie sie glodna.... w koncu...

Witam Kleo no pewnie, ze bedzie dobrze, my tu nie damy Tobie myslec inaczej :P świezynko ja to zapewne jeszcze dlugo pojade na duphastonie, a teraz mam jzu brac 3x na dobe a nie 2x, jak wizelam dwa x to od jednej do drugiej tabl. dostawalam okropnych skurczy i lekarz kazal zwiekszyc i teraz juz jest git. Bazyli refresh plz pierwszej strony:p Maciejko no to moje gratulacje. Mam nadzieje, ze niedlugo bede mogła wkleic tu focie USG mojego bejbika :)

Wiem Kleo o czym piszesz.... Ja roniez wyniki ok, ja i moj M a dzidzi nie bylo przez lat 5... i nagle... no coz bedzie co los da:) Pozdrawiam