Skocz do zawartości
Forum

Gunia113

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gunia113

  1. Jak się dodaje podziękowania z jakiś post?? jak to rozgryźć:)
  2. itascaa gratulacje!!!!!!!!:):) W takim razie mi pewnie dziś też jeszcze nie potwierdzi.. Zapomniałam rano podjechać po wynik na papierku z laboratorium... Miałam tylko telefoniczne potwierdzenie.. kurcze.. Ale to nic dam to ani doktor później..
  3. Gunia113Tak.. Wie dosyć spore grono osób i zaczynam się zastanawiać czy nie za szybko się pochwaliłam... Powiedziałam oczywiście naszym rodzicom, dziadkom, wie 3 moich przyjaciół, babcia powiedziała cioci, ciocia mojemu kuzynostwu.. ojjj ale nie będę się teraz martwić jakimś głupim zapeszaniem! BĘDZIE DOBRZE A u Ciebie kto wie???
  4. Tak.. Wie dosyć spore grono osób i zaczynam się zastanawiać czy nie za szybko się pochwaliłam... Powiedziałam oczywiście naszym rodzicom, dziadkom, wie 3 moich przyjaciół, babcia powiedziała cioci, ciocia mojemu kuzynostwu.. ojjj ale nie będę się teraz martwić jakimś głupim zapeszaniem! BĘDZIE DOBRZE
  5. Świeżynko zapytam dziś ginekologa jak to z tym jest.. Musze chyba spisać sobie na kartce pytania, bo później pewnie o połowie zapomnę.... Najbardziej martwię się tym, ze jestem ciągle zestresowana.. Sadło na mnie sporo spraw do załatwienia i wszyscy zamęczają mnie telefonami i pytaniami.. Bronię się przed tym jak mogę ale nie jest łatwo... Chcę zacząć chodzić na zajęcia jogi dla przyszłych mam.. co o tym myślicie?? Grupy są 9 osobowe atmosfera miła i kojąca.. Myślę, że przyda mi się taki relaks chociaż 1 raz w tygodniu..
  6. Raczej nie mam jakiś szczególnych objawów typu częste bieganie do toalety czy nudności.. Ale dzień przed spodziewaną @ czułam, że to co dzieje się w moim brzuchu to nie jest kolejna miesiączka:) czasem czuje jakieś takie dziwne hmmm... nie wiem czy można to nazwać bólem takie maleńkie kłucia czy ciągnięcia.. ale leciutkie i właściwie nie bolesne...
  7. Dziękuję bardzo:):):) Mama nadzieję, zę to będzie 9 szczęśliwych miesięcy
  8. W piątek dowiedziałam się, ze jestem w ciąży. Długo to planowaliśmy i zawsze zależało mi, żeby rodzić w czerwcu i udało się! To był nasz 2 cykl starań. W piątek zrobiłam 2 testy ciążowe i pobiegłam na badanie laboratoryjne krwi, które potwierdziło ciąże. Dziś idę do ginekologa. Z tego co tu czytam to troszkę za wcześnie, ale umówiłam się już w piątek więc pójdę:) Kobietki, opowiedzcie jak zareagował Wasz mąż?? Ja zaraz po 2 testach pozytywnych pobiegłam w drodze do laboratorium do cukierni, żeby zamówić dla mojego męża tort taki mały w kształcie serduszka ze smoczkiem i napisem " Będziemy rodzicami" o 14 miałam już wyniki i gdy mój mąż wrócił z pracy dostał torcik i strasznie się ucieszył, bo choć staraliśmy się dopiero 2 cykle to on już od dawna chciał dzieciątka:):):)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...