Maniulka

Alfik, wczoraj na kolacji u teścia przyczepiła się do mnie jakaś baba- przylazła ze znajomymi teścia na Święta. Nie znam jej, ona nie zna mnie. Wyszłam z pokoju, żeby się położyć u szwagra w pokoju, przylazła za mną i pyta: " Kto wybierał imię dla naszego dziecka?" Mówię jej, że mąż wybrał a mi się bardzo spodobało i tak została Kornelka. A ona do mnie na to: "A nie pomyślałaś, że ona może nie być zadowolona, że będzie miała tak na imię?? Bo to nie jest jakieś (i tu cytuję) "powalające" imię dla dziewczynki." Byłam zmęczona i bolały mnie plecy, było późno i chciałam jechać do domu, więc bez zastanowienia jaj odpowiedziałam, że nie będę czekała do 18-stki aby zapytać się swojej córki, czy to imię jej się podoba i dopiero wtedy ją ochrzcić, a poza tym, to jest moje dziecko i wszystkie decyzje należą do mnie i do męża a nie do obcych ludzi.... Burknęłą coś pod nosem i poszła....

Alfik, ja też naturalnie leczyłam gardło. Herbata z sokiem malinowym i cytryną i paskudny syrop z mleka, miodu i czosnku. gardło przestało boleć, ale katar mam do dziś :/

Cześć po Świętach!! Najedzone i zmęczone :) Czyli jak co roku:) Ja to już się cieszę, że Święta się zakończyły. Za dużo tej rodziny i gości. Za dużo roboty i sprzątania :( desperatka, współczuję Ci takiego zakończenia Świąt, tego strachu, bólu i ludzi którzy chyba przez pomyłkę pracuję w służbie zdrowia :/ Obyś już nie musiała tego więcej doświadczać!! A co do zakupów, do dobrze, że podsyłasz te linki, bo ja też jeszcze za dużo nie mam. W styczniu będę kupowała termometry, pościele, nianie, kosmetyki dla maluszka itp. Siebie wyposażę dopiero w lutym. Twoja córcia wcale nie jest taka mała!! A przecież nie musimy mieć brzuchów jak wieloryby żeby nam się dzieci zdrowo rozwijały!! Migdalenka, powodzenia na wizycie i koniecznie relacje zdaj jak wrócisz:) No i zdjęcia jak będziesz miała to też załącz :)

605

Zmykam spac. Mala zaczyna teraz kopac:) Nie ma litosci,mama zmeczona chce spac a ona zaczyna fikac -caly tatus;)

603

_Alfa_D nie policzyłaś Oooo masz racje:) Czyli nawet gratis Ci sie do trojaczkow trafil na wychowanie

Wsplczuje Ci teraz wychodzenia z nia na spacer:/ Nasz bydle byl i tez sie bal tych petard,wlazil pod koldre i wolal sie udusic pod koldra niz wysunac spod niej leb:( Mnie dosc czesto lapaly skurcze:( Wczoraj zjadlam 2 nospy, dzisiaj 1. Dobrze,ze od stolu.do kanapy mialam blisko,jak tylko mnie lapal skurcz,to szybciutko na lewy boczek na kanape:)

Alfik,Ty w sumie bedziesz miala trojaczki:) Aurelka,pies i kot;)

natalinkaaaOj kochane moje dziecko wrecz przeciwnie... Skacze w brzuchu i nie daje odpoczac :) strasznie ruchliwa ostatnio, ale chyba jestem spokojniejsza jak tak sie rusza bez konca, no i wiadomo jest mniejsza wiec ma duzo miejsca jeszcze ;) I skurcze coraz czesciej mam... A swieta super byly, posiedzielismy do 4 rano, pojedlismy, ale dzisiaj od obiadku tylko odpoczynek... :) Kochana,teraz Wasza corcia dostanie rozpedu i zobaczysz,ze kolejne pomiary wyjda idealne:) Bedzie to piekna i zdrowa Lenka:)

Alfik,mi sie ostatnio snilo,ze na ostatnim usg wyszlo,ze bedziemy mieli trojaczki

601

amda,Weri,te nasze corki sa grzeczne teraz w brzuchu,bo chca zeby za rok przyszedl do nich Mikolaj amda Biedny ten Twoj Gabcio:( Oby sie szybko wykurowal!! Alfa,ja tez mam 8 kg na plusie:) Jakos sie tym nie martwie:) Jestesmy piekne wieloryby (tak powiedzial o mnie moj bratanek dzisiaj;). Jeszcze tylko jutro spotkanie u tescia i powrot do swojego domku:)Fajnie jest u mamusi ale teskni mi sie za swoimi katami:) Spokojnego kolejnego dnia Swiat!!:)

598

Dzień dobry!! :) Alfik, to co Ty tak mało jadłaś?? Ja to wszystkiego po trochu spróbowałam :) I barszczyk z uszkami i rybka po grecku, śledzika 2 rodzaje i krokiecika i kapustę z grzybami :) Święta są raz w roku, czekam na te potrawy cały rok :) A później mi ciężko :) Ale to też jest wpisane w Świąteczną tradycję :) Zaraz przychodzą do nas goście. Znowu się zacznie biesiadowanie przy stole. Muszę M. w połowie wyciągnąć na spacerek :) Niech sobie starszyzna biesiaduje :)

A jak Wasze malenstwa znosily Wigilijne przesiadywanie przy stole??Bo moje dziecie bardzo spokojne dzisiaj bylo.Pare razy dala o sobie znac kopniakiem ale bez szalu.Zasypalam ja jedzeniem i nie miala sily sie ruszac

Nie mam Masz juz dosc jedzenia?!

596

Oj ciezko jest od samego rana robic w kuchni (czytaj probowac tego co sie zrobilo),a pozniej jeszcze sie goscic na dwoch wigiliach:( U nas nawet nie ma mozliwosci pojsc na spacer,bo szklanka na drogach i chodnikach:(Moze jutro sie uda wyskoczyc przed goscmi na spacerek. Mikolaj byl??:) Spokojnych kolejnych dni!!

588

Cześć w Wigilie Ja już prawie wszystko porobiłam. Mamcia zadowolona, bo jej sporo pomogłam. Najadłam się to tego to tamtego i ciężko mi teraz :( Nawaliłam na głowę dziecku jedzenia Po 15 jedziemy na pierwszą Wigilię do M. dziadków, tam się spotyka jego cała rodzina. Później wracamy do moich rodziców i druga Wigilia :) Oj muszę sobie dawkować te przyjemności, bo pęknę :) Miłego dnia Mamuśki!!

Gratulacje!! Oby szybko i zdrowo minęły miesiące z dzidzią pod serduszkiem!!

amda, ja dzisiaj piekłam 2 ciasta i jak małe dziecko zjadałam resztki z misek U nas też paskudnie zimno, -16 było w dzień!! Jeździliśmy po cmentarzach i powiem szczerze, że troszkę zmarzłam mimo ciepłych warstw. U mnie też młoda nabierze jeszcze więcej niż normalnie :) No ale weź tu nic nie jedź, jak większość smakołyków można zjeść tylko raz w roku :)

583

Dziewuszki, gratulacje z okazji kolejnych tygodni!! Nie przemęczajcie się w kuchni za bardzo, bo nie będziecie miały siły jeść