Aaneczka86

KaiKaNo i powiem szczerze, że nie ogarniam chłopaka. Dziś mi się trzy razy zalał przy przewijaniu. Dziewczynka sika po siebie, a chłopczyk wszędzie!!! Ostatni raz sobie na buziulkę nasikał! Masakra! Bardzo się cieszę, że córcia zaakceptowała brata. Byłam tego pewna, ślicznie ją przygotowaliście na przyjście nowego członka rodziny !!! Co do przewijania, to pamiętam, że koleżanka na czas przewijania zasłaniała siusiaka płatkiem kosmetycznym :) Z czasem wszytsko ogarniesz :) Dziś zmykam na oddział się pobyczyć, od jutra proszę o kciuki, bo działamy :) jestem cała podekscytowana, przez dwie noce bardzo dobrze mi się spało, jak nigdy, zero stresu. Przeraża mnie tylko nocne wstawianie na siusiu w szpitalu i przejście całego korytarza do toalety, ooo losie :) Miłego dnia mamuśki !

Kaika przystojniaczek będzie z Radzia :) Maniulka jesteśmy z Tobą !!!

migdalenkaaaneczka86migdalenkaa ja głupia dla siebie też kupiłam słodycze! Dobrze że pomyślałam o tym! przydadzą się dla tatusia :) tatuś ma swoją część zakupioną i zapakowaną- ja swoją będe musiała zjeść teraz:d:d:d smacznego :):):)

Migdalenkaa ja głupia dla siebie też kupiłam słodycze! dobrze że pomyślałam o tym! Przydadzą się dla tatusia :)

RudzinuszkaAaneczko to dziś może sobie zrób dzień relaksu i przyjemności, bo potrzebujesz dużo siły i energii na następne dwa jej ale to fajnie wiedzieć, że za max 2 dni będzie się tulić swoje maleństwo! Zazdraszczam! Właśnie robię sobie domowe SPA, aby trochę człowieka przypominać na tym oddziale - ehh ciężko jest hehe Te słodycze są dla tatusiów :) my możemy biszkopty, wafle ryżowe i wodę mineralną...no ja jeszcze kupię sobie ciasteczka owsiane z cukrem trzcinowym- dają powera :)

Gliterku cierpliwości życzę i dużo zdrówka dla Miłoszka ! Trzymajcie się kochani !

Kasia_tygrysekAneczko na dzień kobiet bedziesz mieć prezent:) Hehe no zobaczymy, czy mała kobitka będzie chciała ze mną świętować ten dzień :)

MigdalenkaAaneczka86Migdalenkadodatkowy dzien niepewnosci:) Powiedziała, że w czwartek będą mnie obserwować, a w piątek bardzo mocno działać i koniec kropka hehehe :) To na weekend będzie dzieciaczek na rączkach :) Oby :)))

MigdalenkaAaneczka86Zadzwoniła do mnie moja pani dr jednak jutro idę na oddział :) ufff...dodatkowy dzien niepewnosci:) Powiedziała, że w czwartek będą mnie obserwować, a w piątek bardzo mocno działać i koniec kropka hehehe :)

Zadzwoniła do mnie moja pani dr jednak jutro idę na oddział :) ufff...

Dziewczyny, gratki z okazji kolejnych tygodniu. Czekam na tel od mojej pani dr i śmigam do szpitala na oddział. Od wczorajszego masażu mam lekkie bóle podbrzusza i szyjki :) no zobaczymy co to będzie :) Trzymajcie się i do następnego przeczytania na forum :)

KaiKa zdjęcia naszego pierwszego marcowego chłopczyka prosimyyyyy....

KaiKa no to miałaś przeżycia ! Ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło ! Jeszcze raz gratuluję i zdrówka dla małego życzę :)

Dodam jeszcze ze mala wazy ok 3300 g :)

Hej dziewczynki! Ja tak na szybko po wizycie. Jutro ide na oddzial i dzialamy.. to bedzie magia,bo nie mam rozwarcia,szyjka tylko troche skrocona...a mimo to moja pani dr chce wywolac porod. Dzis mnie wymasowala a jutro potraktuje mnie jakims zelem. Do piatku dala mi czas :) takze zegnam sie na troche :) trzymajcie sie latwych porodow zycze :) powodzenia dziewczyny!

_Alfa_Wypluj to Chętnie .... plu, plu, powtarzam tylko pana pogodynka :)

_Alfa_Balerinki to mam w szafie Ooo właśnie, muszę śniegowce pochować.. I powyciągać te buty, w których niedługo będę już mogła chodzić. Kocham wiosnę!!!! W przyszłym tygodniu ponoć jeszcze trochę zimy ma być...

ManiulkaAneczka, damy radę, prawda?? Jakoś dzisiaj w ogóle nie czuje, że mam niebawem urodzić :/ Śmigam jak mała ciężarówka. Mama panikuje, ojciec też, M. ciągle dzwoni z pracy, a ja jakiś dzisiaj mam dobry dzień, no poza tym, że mnie plecki bolą i że czasem sobie przypomnę o tej środzie... No baaa pewnie, że damy !!! Czuję jednak, że Ty będziesz pierwsza z dzidzią na rękach :)

Maniulka No Aneczka, to w tym tygodniu możliwe, że będzie razem się męczyły pod kroplówką :( Ja w piątek nie miałam szyjki, nie miałam rozwarcia, więc jak sobie pomyślę, że mają mi wywoływać poród, to mnie zimny pot oblewa :( Widzisz, a ja w dalszym ciągu wszystko chyba mam :P

Weri to co napisałaś to prawda, ketony pojawiły się z przegłodzenia. Ostatni posiłek jem o 22.00 i później o 23.00 biorę insulinę, po której już nic nie mogę jeść, a to jest za duży odstęp czasu do śniadania. Jestem na diecie cukrzycowej. Ehh jeszcze trochę, a mam nadzieję, że ta cukrzyca pójdzie w cholerę. Mam już dosyć ! Jutro dostanę pewnie OPER od lekarki...za te ketony, niech wywoła mi ten poród szybciej, już mi wszystko jedno jak :P

_Alfa_Migdalenka_Alfa_Ja też Ogólnie to chciałabym już mieć z głowy w tym tygodniu ale......ale się boje - mam to samo:) Kurde no dokładnie Jak mi się wczoraj spinał brzuch to z jednej strony podniecenie - może się zacznie, a z drugiej - o nieeeeeeeeeeeeeee!! Dokładnie ::))))

_Alfa_Ja też Ogólnie to chciałabym już mieć z głowy w tym tygodniu ale... No ja tak samo....tylko bez żadnego "ale", ale znając życie, pewnie jakieś "ale" się znajdzie ehhh ;)

_Alfa_ Ale już za jakieś dwa trzy tygodnie będę z wózkiem na spacery chodziła I bez brzucha!! Ok, trzymam za słowo :)

_Alfa_No to jakby co lecisz z Maniulką hehe jakoś mi trudno uwierzyć, że to JUŻ ! :) Tak jak napisałaś Alfa, nie wyobrażam sobie wyjścia małej hehe :) aa i znowu mi ketony wyszły w moczu, co prawda w śladowych ilościach-ale są.... więc jutro proszę o mocne kciuki !!! :)

Migdalenkanie martw sie, jakoś dadzą rade! a po drugie masz jeszcze troche czasu, nie jestes jeszcze po terminie wiec w każdej chwili może sie akcja zacząć. Nie wiem czy mam, lekarka chciała mnie rozwiązać w 37-38 tygodniu :) ehh jutro się dowiem, jaki mają plan :)