-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Weri
-
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Karolina aktywność w najwyższej formie. Pamiętaj tez o wypoczynku, pranie może poczekać. Ja teraz wyluzowałam na maxa, do kuchni nie chodze praktycznie, mąż przynajmniej poczuł odpowiedzialność minimalną za porządki w domu, czasem trzeba. Ale też nie powiem, żeby był mistrzem, czasem 3 dni się do czegoś przymierza i różne tego efekty;) Myślisz że brzuszek może już tak szybko rosnąć? Podobno kiedy jeszcze za dnia nie widać, wieczorami jest najbardziej widoczny. Jejku jejku a ja tylko marze jak dotrwać jeszcze tydzień i żeby było wszystko dobrze - cały czas to w głowie. Ja bym się nie obraziła jakby mi cycuchy poszły po urodzeniu o rozmiar wzwyż na stałe. Przed ciążą to takie średnie B, teraz już większe C;) Kasia w poniedziałek daj znać co i jak;) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Kochana przeleż sobie jutro na spokojnie, w poniedziałek wybieracie się do ginekologa już z tego co pamiętam. Taka wywrotka jednorazowa w domku na pewno nie będzie groźna, tydzień wcześniej może bym się bardziej martwiła, ale krwiaczek już na pewno na tyle się zmniejszył, że nie będzie poruszony, chyba że byś twardo upadła na brzuchu i się na nim zawiesiła. Brzuszek może pobolewać to nauralne, maleństwo w końcu rośnie i miejsce musi sobie wygenerować w brzuszku;) ja dzisiaj cały dzień czuję jakieś ciągnięcia, w okolicach jajników to brzuch. Nie możemy się martwić na zapas, pamiętasz? Jeśli nie da Ci to spać, zadzwoń do lekarza ale najlepszy będzie dobry film, łóżeczko i próba zaśniecia. Sen jest zbawienny i także regeneruje się wszystko podczas spania. Nie martw się Desperatko (jak macie dziewczynki na imię?:)) JA Weri od Weronika;) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
_Alfa_No ja teraz męczę "zachowaj spokój" H. Cobena. Potem mam ochotę na jakiś fajny horror, ale nie wiem co by mnie ruszyło. Albo rzucę się na Chmielewską Mimo, że cały dzień w domu człowiek siedzi, to kurna ten brak siły i chęci przeszkadza strasznie :( Powinnam zacząć sprzątać, ale nie mam zwyczajnie siły. A dziś cały dzień mnie zołądek boli do pupy z żołądkiem, mnie bolał w zeszłym tygodniu przez kilka dni trzymało, ale z perspektywy chyba musiało mieć związek z nudnościami, bo jak one się zmniejszyły to i żołądek przestał boleć a wcześniej myślałam że to dwie różne kwestie zwłaszcza że acard też może dawać takie skutki uboczne. Z tego co wiem jeszcze żelazo powoduje akcje z żołądkiem, jeśli zażywasz, może lepiej odstawić na chwilę. JA czytam to co wiąże się z marketingiem i biznesem oraz pedagogiką - dwie moje branże;) czekam na Vaste psychologia dziecka, a co do marketingu mam stos marketingów w praktyce, książki branżowe e-commerce i usability hehe i trochę psychologii biznesu. Generalnie plan mam taki aby podziałać po urodzeniu dzidzi już na swój rachunek;) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
_Alfa_desperatka_Alfa_Ej! Ja oglądam film właśnie "Młody Frankenstein" Ojj jajecznica mojego D też mi się marzy, ale chyba poczekam jeszcze :P Mnie cyce mogłyby urosnąć, najlepiej od razu, bo mam pituty malutkie, ostatnio to się załamałam, bo żadnego stroju nie ma na mnie, wyglądam jak chłop Alfa, mam dokładnie to samoooooooooo!! Masakra jakaś. Chodzę bez biustonosza w domu i dziś zapukała sąsiadka to normalnie kurtkę włożyłam gdzie u nas goooorąco jak nie wiem bo myślałam, że ze wstydu umrę ;/// Do mnie też zapukała dziś sąsiadka! Haha, do mnie też, też siedziałam bez stanika, zarzuciłam bluzę, a ta mnie na klatkę na plotę wyciągała ;D Jeszcze mi pies nawiał, musiałam stać i ją wołać desperatka Weri, ja cały dzień spędzam z lap topem na kolanach albo śpię ;) Wczoraj zamówiłam sobie na allegro wszystkie części ZMIERZCH-u i nie mogę się doczekać kiedy dojdą ;)) Mam to samo, dziś pół dnia przespałam, teraz włączyłam TVN, a tu mi Cejrowski o Jezusie gada Nawet obiadu nie robiłam dziś. desperatkaCholera, ja to mam pecha. Dziś, pierwszy raz od tygodnia mam czyściutką wkładkę, aż miło spojrzeć. Później idę się myć i.... zahaczyłam nogą o kołdrę i się przewróciłam. Kolano całe zdarte, szczypie jak nie wiem ale nie tym się martwię... Martwię się czy w moich brzuszku nic się nie stało , mam na myśli kosmówkę, która nie wiadomo czy się w ogóle goi a tu kolejny wypadek co mógłby mi ją jeszcze bardziej oderwać. AAAAAAAAAAAAAAAA Kładź się i leż, mi na brzuch dziś kot skoczył, a właściwie odbił się, też się zmartwiłam, ale on tak bardziej na miednicę poszedł. No w Twoim przypadku to musisz uważać bardzo, ale czasem się nie da:/ Ale bez paniki Alfa a widzialas akcje Cejrowskiego Zdjęcie za Ojcze NAsz heheh;) Też mam kota właściwie 2 kocury, dzisiaj leżały ze mną pol dnia. U nas codziennie średnio 2 filmy, mam sporo do nadrobienia bo w ostatnim czasie człowiek zarobiony był i nie było chwili na film nawet. Doczytuje też książki na które gdzieś brakowało czasu. Myślę, że zdążę przerobić materiał za ostatnie 2 lata. hihi A i jeszcze wracając do rozmiarów, jeszcze Wam cycki urosną;D mi poszedł rozmiar wzwyż, mam póki co 2 staniki ale też najczęściej chodze bez;p -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
desperatkaCholera, ja to mam pecha. Dziś, pierwszy raz od tygodnia mam czyściutką wkładkę, aż miło spojrzeć. Później idę się myć i.... zahaczyłam nogą o kołdrę i się przewróciłam. Kolano całe zdarte, szczypie jak nie wiem ale nie tym się martwię... Martwię się czy w moich brzuszku nic się nie stało , mam na myśli kosmówkę, która nie wiadomo czy się w ogóle goi a tu kolejny wypadek co mógłby mi ją jeszcze bardziej oderwać. AAAAAAAAAAAAAAAA Hurra i leżymy leżymy dalej spokojnie;))) Z tą wywrotką to wiesz co Na pewno nic się nie stało. Ta odklejenie kosmowki powoduje krwiaczek a on sie musi wchlonac albo jakos wydalic zplamieniem, na pewno juz zniknął w dużej mierze. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
hehe ah te cycki;D mnie teraz tylko pobolewają z boku jak sprawdzam kontrolnie i podnosze - hehe cieżżżkie, brodawki z rana czułam teraz już nie. Mdłości...robiłam dziś test, mąż rano zrobił sniadanko i zaoferował jajecznice - nie dało rady spojrzeć. tak jest ok ale jak pojawią się drażniące zmysły smaki i zapachy mam wrażenie że zaraz... Desperatko a co Ty porabiasz w ciągu dnia, leżąc. Może polecisz coś, jakieś książki filmy...;) Czasu na wszystko, zwłaszcza czytanie i myślenie jest duuuzo;) Wczoraj obejrzeliśmy film Nietykalni - warto obejrzeć;) -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
KaiKaWeri nie martw się brakiem mdłości!!! Ja już drugą ciążę mam bez objawową. Pierwsza przeszła bez problemowo, wszystko było książkowo, sam lekarz stwierdził, że mam fizjologiczną ciążę. Teraz też żadnych objawów, no może delikatnie piersi mnie bolą. W 7 tc widziałam mojego szkraba i wszystko było ok. Głowa do góry!!! Wiem- wiem muszę się uspokoić. Dzisiaj piersi pobolewają przy dotyku zwłaszcza z boku i brodawki wrażliwe, wczoraj nie były a mdłości są lekkie, wiem że np majonezu bym nie przetrawiła bo od razu byłaby akcja, po prostu trochę ustąpiły. Dzisiaj też od rana ciągnięcia po dwóch stronach brzucha, kłucia jakieś - ja normalnie nienormalna jestem ale lubię czuć, że coś się dzieje. Ale masz racje przede wszystkim nie martwić się, bo to nie pomoże. Dziewczyny wracając do tematu jedzenia i picia, ja mam dylemat z herbatą, piłam najczęściej malinowe a podobno większość z nich zawiera bodajże hibiskus i same liście maliny (owoce są ok) co może powodować skurcze macicy i nie powinno się pić, czarna też nie bo odwadnia i w ogóle nie piję czarnej. To jaka? Paranoja;D -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
_Alfa_WeriOho widze juz konkretne zachcianki;D hehe a co jecie najczęściej? u nas śniadanie standard pelnioziarnisty chlebus z maslem i pomidorem mniam, potem to już wszystko krakersy, śliwki, pomarańcze, borówki i zupy-każde;d mięsko ble, ale przemycimy coś w zupie;) w odstawkę poszła jeszcze ulubiona fasolka i rybki, zamiast zachcianek bardziej odchciewajki. A lody z ogórkiem kiszonym- są już podobne preferencje??Mnie jabłka wchodzą cały czas, w ogóle owoce. Kanapka z pomidorem zawsze spoko, i ten zestaw pomidor+ketchup+majo, albo szynka+musztarda. Musztarda Oooo jabłka też super wchodzą, ale ten Twój zestaw nie do pobicia! heheh u nas majonez by nie przeszedł hihi -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Oho widze juz konkretne zachcianki;D hehe a co jecie najczęściej? u nas śniadanie standard pelnioziarnisty chlebus z maslem i pomidorem mniam, potem to już wszystko krakersy, śliwki, pomarańcze, borówki i zupy-każde;d mięsko ble, ale przemycimy coś w zupie;) w odstawkę poszła jeszcze ulubiona fasolka i rybki, zamiast zachcianek bardziej odchciewajki. A lody z ogórkiem kiszonym- są już podobne preferencje?? -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
desperatkaweridesperatkaweri, ja biorę 2 tabl. 2 x dziennie. Ogólnie plamienie mam, ciemna krew ale jednak jest. Pójdę w poniedziałek zapytać czy mnie przyjmie bo chce wiedzieć jak wygląda ta kosmówka. U ciebie mocno się odkleiła? Ja nie wiem u mnie jak bardzo się to odkleiło ale bardziej zastanawiam się jak długo się to goi? No i mam nadzieję, że to co miałam krawaić to już pokrwawiłam i będzie już dobrze. wiesz co nie dużo chyba z tego co lekarz powiedział bo ok 58 mm powiedział, że w przypadku osoby bez takiej historii by się tym nie przejmował i tu też uspokoił, że to niewiele. A podobno to też dość często się zdarza. Właśnie co do krwiaczka powiedział że może się w ten sposób oczyścić i ciemniejsze plamienie może wyjść i żeby się nie przejmować. Ale już praktycznie nie miałam, tylko to delikatnie różowe, które ustąpiło. Myślę, że u ciebie mogło się to wchłonąć i tez oczyścić poprzez to plamienie. Jak długo się goi hmm chyba zależy jaki krwiaczek jest wielkości - ja liczę że przy kolejnej wizycie dowiem się że już nie ma śladu;) tu podobno leżenie to duża szansa na opanowanie tego plus duphaston - powinno być dobrze. A ile się u ciebie odkleiła ta kosmówka mi lekarz nie powiedział ile się odkleiła natomiast mówił, że ciąża zagrożona co jest u mnie normalnie i nie powinnam być zdziwiona... Własnie brałam prysznic z pomocą męża i powiem szczerze, że to jakaś maskara skupiać się aby nie naprężać brzucha gdyż się po prostu nie da przy normalnych czynnościach choćby patrząc na to, że nawet nie powinnyśmy się śmiać bo to dopiero brzuch pracuje ;))) Tak się przyjmuje jako ciąża wysokiego ryzyka, ale tu wynika to tylko z wywiadu, musi być dobrze i koniec;) Ja najbardziej spinałam się przy akcji gdy modliłam się nad muszlą, ale kąpie się sama, ale to takie wojskowe 3 minuty;) Desperatko tak patrzę 13cze ostatnia miesiączka - w poniedziałek chyba już zobaczysz bijące serduszko ja miałam 6 cze i 19 lipca pierwszy raz zobaczyłam już na monitorze. Fajnie spotkać w jednym miejscu wszystkie i potem będziemy w tym samym czasie wszystkie rodzić. Byle do wiosny!(: -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
desperatkaWeri, ja biorę 2 tabl. 2 x dziennie. Ogólnie plamienie mam, ciemna krew ale jednak jest. Pójdę w poniedziałek zapytać czy mnie przyjmie bo chce wiedzieć jak wygląda ta kosmówka. U Ciebie mocno się odkleiła? Ja nie wiem u mnie jak bardzo się to odkleiło ale bardziej zastanawiam się jak długo się to goi? No i mam nadzieję, że to co miałam krawaić to już pokrwawiłam i będzie już dobrze. Wiesz co nie dużo chyba z tego co lekarz powiedział bo ok 58 mm powiedział, że w przypadku osoby bez takiej historii by się tym nie przejmował i tu też uspokoił, że to niewiele. A podobno to też dość często się zdarza. Właśnie co do krwiaczka powiedział że może się w ten sposób oczyścić i ciemniejsze plamienie może wyjść i żeby się nie przejmować. Ale już praktycznie nie miałam, tylko to delikatnie różowe, które ustąpiło. Myślę, że u Ciebie mogło się to wchłonąć i tez oczyścić poprzez to plamienie. Jak długo się goi hmm chyba zależy jaki krwiaczek jest wielkości - ja liczę że przy kolejnej wizycie dowiem się że już nie ma śladu;) Tu podobno leżenie to duża szansa na opanowanie tego plus duphaston - powinno być dobrze. A ile się u Ciebie odkleiła ta kosmówka -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
desperatkaWeridesperatka Weri, dziękuję, że napisałaś. Rozumiem, że teraz jesteś w ciąży i w obecnym czasie odkleiła Ci się kosmówka? Ja leżę cały czas, wstaję tylko do WC. Wczoraj nie plamiłam ale rano znowu wstałam z podpaską pełną bardzo ciemnej krwi, wręcz czarnej. Czyli macica się oczyszcza, to chyba dobrze. Biorę Duphaston 2 x 2 dziennie. W takiej sytuacji, w jakiej obecnie się znajduję to Bogu dziękuję, że urodziłam choć jedno dziecko, które teraz ma 4 latka. Córka jest z ostatniej ciąży więc może ta również się utrzyma. Wbrew pozorom nikt wcześniej też nie dawał mi szans na urodzenie bo to była bardzo wczesna ciąża ( 2 miesiące po tym jak poroniłam ) ale udało się i teraz wierzę w to, że też się uda.Alfa, od dziś też czuję już mdłości choć jak tylko mogłabym pójść zwrócić to co zjadłam to zaraz kładę się na bok i staram się zasnąć aby tylko o tym nie myśleć ;)))))))))) W ogóle nienawidzę takiego stanu ;D Kaika, a Ty jak radzisz sobie z mdłościami? Weź sobie L4 a nie zasuwaj od rana do wieczora ;)) Odpoczywaj jak najwięcej!! Tak Desperatko leżymy placuchem od tygodnia. Trzeba mieć nadzieję choć nie zawsze jest łatwo. Niestety też o tym coś wiem. Czekamy także na wizytę 6 sierpnia - nie umiem beztrosko cieszyć się ciążą, przeplata się to z lękiem, że historia się powtórzy. W obecnej ciąży przez chwile miałam intensywny czas objawów, mocne mdłości, wymioty ból piersi, teraz trochę mniej, piersi prawie nie czuję- jeśli chodzi o objawy. Mdłości też już zostały bardzo delikatne- intensywniejsze nie były dla mnie problemem, bo czułam że się przynajmniej coś dzieje a gdy gdzieś przeczytałam, że zmniejszają ryzyko poronienia (może i nieprawda) to nawet się cieszyłam że są. Niestety mam w wywiadzie poronienie w toku i ciążę zatrzymaną, kiedy bez objawów praktycznie okazało się, że serduszko już nie bije. Staram się myśleć pozytywnie, ale lęk coraz częściej daje o sobie znać. Czekam i boję się kolejnego usg a jednocześnie chciałabym wiedzieć, że serducho bije wszystko jest dobrze. Nie może być innej możliwości, nie wyobrażam sobie.. Weri, musi być wszystko dobrze. Ja mam dokładnie taką samą historię. 2005 - poronienie bliźniaków - 10 tydzień 2007 - płód obumarły - 10 tydzień 2007 dwa miesiące później - kolejna ciąża i załamka. Ale ta ciąża się utrzymała pomimo krwawień itp. Dziś mam 4 letnią córcię dlatego też nie ma reguły!! Mamy podobno historię, patrząc też na nasz obecny stan. Wierzę w to, że będzie dobrze tylko musimy w to wierzyć i nie myśleć o najgorszym bo to wywołamy. W którym jesteś tygodniu teraz? I co się dokładnie dzieje, że leżysz tak jak ja?? Trzymam mocno kciuki!!!!! Aktualnie leże przez krwiaczek któy spowodował odklejenie kosmówki, mam nadzieję ze się wchłonął już, 6 sierpnia się dowiemy. ja poroniłam w 2006 - samoistne, to było straszne bo w nocy obudziłam się w krwi i do szpitala nad ranem a w 2008 ciąża zatrzymana, okazało się że ciąża zatrzymała się na 6 tc a miał być już 9. Teraz jesteśmy w 8 tygodniu -licząc kalendarzowo od dnia ostatniej miesiączki 6 czerwca. Czy to możliwe że organizm się już przestawił i objawy mągły trochę się osłabić? Mdłości mam o tyle, że odrzuca mnie dalej na pewne potrawy i do lodówki się nie zbliżam, ale te piersi mnie martwią. Dalej czuję kłucia w podbrzuszu. W ogóle przez to leżenie człowiek staje się taki wyczulony i przewrażliwiony może, musi się tym razem udać bo chyba bym już nie przeżyła normalnie. Wyniki mam w normie, jestem pod kontrolą endokrynologa (niedoczynność tarczycy i insulinooporność) biorę leki które mają pomóc utrzymać ciążę, m.in acard, nie zdążyłam zrobić badania w kierunku czynnika leiden i protrombiny i lekarz przyjął założenie trombofilii , acard nie ma zaszkodzić, ponadto euthyrox, metformina w połowicznej dawce zwiększony kwas foliowy i duphaston, leżymy plackiem, powoli mogę już wstawać za przyzwoleniem lekarza, ale przyrównał aktywność do dobrze prowadzącej się 90-latki;) czyli spokojnie. Ja do kolejnej wizyty staram się głównie leżeć i więcej spać. Niestety uświadomiłam sobie że moje lęki przychodzą z przeszłości a myślałam że sobie z nimi poradziłam. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
Desperatko z tym plamieniem wszystko masz pod kontrolą rozumiem. Doczytałam kilka stron od ostatniej wizyty, podobnie macie wizytę 6;) ale widzę że wybierasz się wcześniej, ja miała robione ostatnio usg 3 razy w odstępie tygodniowym, dlatego skoro nie plamię postaram się wytrzymać. Duphaston brałam w tym okresie 3*1 (normalnie biorę profilaktycznie 2xdziennie po 1 a w przypadku plamienia lekarz zarządził brać 3x1) Miałam je raz gdy poszłam do lekarza i potem tez jakoś kolejnego dnia bardzo malutko, ale już leżeliśmy i w zasadzie można powiedzieć, że od początku po zareagowaniu to plamienie zostało powstrzymane. Po tygodniu schodzę z duphastonem na dawkę 2x1. Jeśli jeszcze plamisz może warto by zwiększyć do 3? Może dopytaj jeszcze w poniedziałek lekarza. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
desperatkaWeridesperatkaTak mi mama powiedziała jak mówiłam, że zgagę mam Martwię się trochę bo wczoraj mialam taki dziwny śluz, jakby jasno różowy czy coś... Dziś już nie ma ale jednak zaczełam się martwić. Czy to może być z przemęczenia? Podobnie miałam przy ciąży obumarłej ale to był 10 tydzień a nie 5 Zarejestrowałam się po przeczytaniu Twojego posta aby móc napisać. Dobrze, że jesteś po wizycie i leżysz. To co ważne to reagować przy każdym plamieniu, może być niegroźne ale też nie można żadnego bagatelizować. Ja zgłosiłam się z bardzo niewielkim różowym plamieniem i okazało się, że to odklejona kosmówka, czyli to co w ok 12-13 tygodniu stanie się łożyskiem. Spowodowane jest to istnieniem krwiaczka, leżenie plus zwiększony duphaston 3x1 i powinno być dobrze. Podobnie jak Ty jestem po 2 poronieniach. Trzeba chuchać na zimne i koniecznie zrezygnować z pracy i się oszczędzać, szczególnie w 1 trymestrze. Będzie dobrze! Weri, dziękuję, że napisałaś. Rozumiem, że teraz jesteś w ciąży i w obecnym czasie odkleiła Ci się kosmówka? Ja leżę cały czas, wstaję tylko do WC. Wczoraj nie plamiłam ale rano znowu wstałam z podpaską pełną bardzo ciemnej krwi, wręcz czarnej. Czyli macica się oczyszcza, to chyba dobrze. Biorę Duphaston 2 x 2 dziennie. W takiej sytuacji, w jakiej obecnie się znajduję to Bogu dziękuję, że urodziłam choć jedno dziecko, które teraz ma 4 latka. Córka jest z ostatniej ciąży więc może ta również się utrzyma. Wbrew pozorom nikt wcześniej też nie dawał mi szans na urodzenie bo to była bardzo wczesna ciąża ( 2 miesiące po tym jak poroniłam ) ale udało się i teraz wierzę w to, że też się uda. Alfa, od dziś też czuję już mdłości choć jak tylko mogłabym pójść zwrócić to co zjadłam to zaraz kładę się na bok i staram się zasnąć aby tylko o tym nie myśleć ;)))))))))) W ogóle nienawidzę takiego stanu ;D Kaika, a Ty jak radzisz sobie z mdłościami? Weź sobie L4 a nie zasuwaj od rana do wieczora ;)) Odpoczywaj jak najwięcej!! Tak Desperatko leżymy placuchem od tygodnia. Trzeba mieć nadzieję choć nie zawsze jest łatwo. Niestety też o tym coś wiem. Czekamy także na wizytę 6 sierpnia - nie umiem beztrosko cieszyć się ciążą, przeplata się to z lękiem, że historia się powtórzy. W obecnej ciąży przez chwile miałam intensywny czas objawów, mocne mdłości, wymioty ból piersi, teraz trochę mniej, piersi prawie nie czuję- jeśli chodzi o objawy. Mdłości też już zostały bardzo delikatne- intensywniejsze nie były dla mnie problemem, bo czułam że się przynajmniej coś dzieje a gdy gdzieś przeczytałam, że zmniejszają ryzyko poronienia (może i nieprawda) to nawet się cieszyłam że są. Niestety mam w wywiadzie poronienie w toku i ciążę zatrzymaną, kiedy bez objawów praktycznie okazało się, że serduszko już nie bije. Staram się myśleć pozytywnie, ale lęk coraz częściej daje o sobie znać. Czekam i boję się kolejnego usg a jednocześnie chciałabym wiedzieć, że serducho bije wszystko jest dobrze. Nie może być innej możliwości, nie wyobrażam sobie.. -
Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?
Weri odpowiedział(a) na desperatka temat w Noworodki i niemowlaki
desperatkaTak mi mama powiedziała jak mówiłam, że zgagę mam Martwię się trochę bo wczoraj mialam taki dziwny śluz, jakby jasno różowy czy coś... Dziś już nie ma ale jednak zaczełam się martwić. Czy to może być z przemęczenia? Podobnie miałam przy ciąży obumarłej ale to był 10 tydzień a nie 5 Zarejestrowałam się po przeczytaniu Twojego posta aby móc napisać. Dobrze, że jesteś po wizycie i leżysz. To co ważne to reagować przy każdym plamieniu, może być niegroźne ale też nie można żadnego bagatelizować. Ja zgłosiłam się z bardzo niewielkim różowym plamieniem i okazało się, że to odklejona kosmówka, czyli to co w ok 12-13 tygodniu stanie się łożyskiem. Spowodowane jest to istnieniem krwiaczka, leżenie plus zwiększony duphaston 3x1 i powinno być dobrze. Podobnie jak Ty jestem po 2 poronieniach. Trzeba chuchać na zimne i koniecznie zrezygnować z pracy i się oszczędzać, szczególnie w 1 trymestrze. Będzie dobrze!