kajocha

kwiaciarkaDziubalaMonika-krTeż jestem zdania ze słodycze jak najpóźniej dawać. Pożyjemy zobaczymy ;) W sumie już rok będą miały to będą jeść coraz więcej. Mojej kuzynki córka jest z 4 sierpnia i oni dają tej małej parówki a ostatnio nawet babcia usmażyła Jej jajecznicę Ze słodyczy to jestem w stanie zrozumieć ciasto domowe (jakieś proste) czy herbatniki. Ale słodycz typu lizak czy czekoladka w buzi roczniaka to już mnie wkurza Parówek moje dzieci nie będą jadły, zresztą u mnie w domu ich się nie jada Jajecznica to spoko ja bede Eli dawala biszkopty - jesli jej przejdzie alergia na jajko,a jak nie to ja nie wiem co to bedzie :( Ela mi wlasnie kwiata z biurka zwalila biszkopty to Ala dzisiaj dostała na sniadanko dostała kaszkę z mlekiem i biszkoptami z Hipp'a (z glutenem kaszkę) i wcinała mniam mniam aż miło sie patrzało jak otwiera buzię na słoiczku (bo to te gotowe kaszki są) pisało, że po 4 miesiącu można podawać więc podałam :Uśmiech:

Monika-krDziubalakwiaciarkaDziewczyny co maja tez starszakow - ciezko bedzie jak nasze mlodsze beda mialy roczek i beda chcialy zjesc jak starsze - czekolade, cukierka, loda .... jak to bedzie? juz sie martwie...No, też się martwię, bo jestem przeciwnikiem jedzenia takich słodyczy w tym wieku. Ale liczę na to, że jak Adaś taki nieczekoladowy to może nie będzie tak źle Też jestem zdania ze słodycze jak najpóźniej dawać. Pożyjemy zobaczymy ;) W sumie już rok będą miały to będą jeść coraz więcej. Mojej kuzynki córka jest z 4 sierpnia i oni dają tej małej parówki a ostatnio nawet babcia usmażyła Jej jajecznicę parówki ??

Monika-krkwiaciarkadorotaiwikihej ja witam sie z kawka,napisze tak ogólnie z tymi kochanymi babciami -są okropne gdzie nie pójdę czy do mojej mamy czy teściowej to mówią tak daj jej ziemniaczka ,czy ciasteczko,kawałek mięska nie zaszkodzi jej a skąd one mogą wiedzieć ze jej nie zaszkodzi!!!nie znają one naszych dzieci ciągle by karmili nowymi rzeczami wrr,a miałam taka sama sytuacje jak mama mi mówiła o jaka nie dobra mama ,babcia sie tobą zajmie gratulacje dla dzieciaczków nowych postępów a Asia nie ma możliwości żeby wiki spadła na podłogę,bo zawsze ktoś przy niej jest,a i tak by sie nie przekręciła bo sie nie podciagnieheh a moja siostra ostatnio wyskoczyla - Dzieciaki nasze jadly czekoladki, a Ela wyciagala raczki, tez chciala. A moja siostra na to - a daj ELi polizac, co sie stanie od jednego liza ... kiedyś byłam u sąsiadki(na przeciwko) z dziećmi i wyszłam na chwilę po picie Filipowi do domu. Wracam a mój synek liże prince polo. Oburzyłam sie a sąsiadka mi mówi ze nic Mu nie będzie. Jej koleżanka ma dziecko z lutego i je już wszystko. Wróciłyśmy do domu a Ola mi powiedziała że ciocia zawsze daje tak Filipowi Zajebista "ciocia" jasna ciasna... (sorki, ale nie mogłam się powstrzymać...) Nie powinno się dawać nieswojemu dziecku nic do jedzenia bez zgody rodzica !!!!

DziubalakwiaciarkaDziewczyny co maja tez starszakow - ciezko bedzie jak nasze mlodsze beda mialy roczek i beda chcialy zjesc jak starsze - czekolade, cukierka, loda .... jak to bedzie? juz sie martwie...No, też się martwię, bo jestem przeciwnikiem jedzenia takich słodyczy w tym wieku. Ale liczę na to, że jak Adaś taki nieczekoladowy to może nie będzie tak źle też jestem przeciwnikiem jedzenia słodyczy w tym wieku i jestem zbulwersowana faktem, iż moja koleżanka swojej córeczce (ma niecałe 7 miesięcy) daje czekoladki Konder, Danonki, i chrupki czekoladowe

Monika-krDziubala mój I też ma problemy z kolanem. Tzn. czasem Mu wyskakuje. Np. jak gra w piłkę albo biega ale sam sobie nastawia. Powinien miec zrobiony zabieg ale....boi sie. Najbardziej mnie trafia jak w trakcie.........herbatki;) Mówi "poczekaj muszę kolano nastawic" ehhhJa wczoraj po aerobiku byłam zmęczona. Co prawda kompa włączyłam że posiedzę ale......zasnełam. Obudziłam sie o 2,30 (raczej Filip mnie obudził) i dopiero wyłączyłam kompa no ja miałabym już "poherbatkowane" hhe

Witam się z rańca :Uśmiech: Wszystkim kobietkom, tym małym i duzym najserdeczniejsze życzonka z okazji naszego święta!! kwiaciarkaa ja zapomnialam tez - Ela od wczoraj mowi mama :) ( wreszcie :) ) ojej, ale słodko ogromne dla Elusi !!

Kurcze czekam aż sie pranko skończy prać i sie doczekać nie mogę Napiszę A. kartkę, żeby powiesił jak wróci z pracy Walę w kimonko Dobranoc :Uśmiech:

Dziubalakajocha Wiem jak to jest. Albo nie ma czasu albo się zapomni albo a dzisiaj nie boli to nie idę itp.Kupię sobie opaskę na kolano, taką jaką mają sportowcy. Zobaczę czy to coś daje. Jak nie, to ruszam w progi lekarskie. dobry pomysł z opaska, ale skoro już się wybierasz długo i nie możesz do lekarza zajść to może to jest właśnie ten najbardziej odpowiedni moment, żeby iśc ? ja Cię gorąco namawiam

MOJA !! Za Dziubalkowe kolanko, oby nie bolało i oby to nic powaznego !!

DziubalakajochaDziubalaZapisałam się na aerobik, chodzę już trzeci tydzień i nie wiem czy nie będę musiała zrezygnować, bo odezwało się dziś na zajęciach moje kolano, nie mogłam połowy ćwiczeń zrobić :Smutny:. Będę musiała się w końcu za nie wziąć i zacząć wędrówkę po lekarzach, ble.Uuuuu jak boli to do lekarza, koniecznie !! Aerobik nie zając, nie ucieknie a zdrówko ma się jedno Ja z siłowni zrezygnowałam i podleczyłam kręgosłup (bo tyle tylko się dało, podleczyć...) i czuje sie duzo lepiej Muszę do lekarza, ale mi się nie chce, nie ma kiedy... Ale muszę się zmobilizować, bo już od nie wiem ilu lat się w tej sprawie kolan wybieram do lekarza. Mam nadzieję, że jak rano wstanę, to będę mogła normalnie chodzić, bo na razie kuśtykam Wiem jak to jest. Albo nie ma czasu albo się zapomni albo a dzisiaj nie boli to nie idę itp.

DziubalaMonika – do kiedy jesteście sami?Renia – gdzie fotki przedszkola? Asia – dużo osób narzeka na ból głowy, ciśnienie. Wiosna idzie! Brawa dla Funia! Lema – niektóre mamy tak mają. Przykre, że takie rzeczy wygaduje do Frania, pół biedy, że on nie rozumie, ale z za parę miesięcy już zacznie i co wtedy? A mieszkacie razem? Trzymamy jutro kciuki! Nuchna - brawa dla Adasia! Rosa – super fotki, słodkie masz córeczki :) Ala już chodzi, szok! Zdrówka i sił dla Was, niech wirus szybko przechodzi! Kajocha - okropny ten przypadek z dzieckiem kolegi :( okropny przypadek, strasznie !! a najgorsze jest to, ze rodzice tej dziewczynki wszędzie gdzie idą z malutką muszą miec przy sobie strzykawkę, igłe i lek żeby zaraz po ewentualnym zjedzeniu/wypiciu czegoś co uczula małą zrobić zastrzyk... :Smutny:

DziubalaZapisałam się na aerobik, chodzę już trzeci tydzień i nie wiem czy nie będę musiała zrezygnować, bo odezwało się dziś na zajęciach moje kolano, nie mogłam połowy ćwiczeń zrobić :Smutny:. Będę musiała się w końcu za nie wziąć i zacząć wędrówkę po lekarzach, ble. Uuuuu jak boli to do lekarza, koniecznie !! Aerobik nie zając, nie ucieknie a zdrówko ma się jedno Ja z siłowni zrezygnowałam i podleczyłam kręgosłup (bo tyle tylko się dało, podleczyć...) i czuje sie duzo lepiej

Lipcófffki gdzie jesteście ??

asia78Dobranoc lalunie,wydalam juz kolacje i spadam do wyrka śpij dobrze :)

babeczqaKajocha....napsrzatalam sie dzisiaj tak...ze jestem teraz strasznie wykonczona, oczy same mi sie kleja:(ale musialam troche poprzenosic rzeczy w szafkach bo Oliwii sie malo miejsca zrobilo;)ehhhh wykonczona!!!!!!!!!!! hehe no to faktycznie się napracowałaś ja tak wczoraj zapitalałam w kuchni przy robieniu gołąbków...

babeczqa.....przerazilam sie jak to przeczytalam kajocha...straszne boshe swiety co sie na tym swiecie dzieje... hej babeczqo No straszne to mało powiedziane !! Mnie to przeraża fakt, że ludzie nie maja wyobraźni, są lekkomyślni !! Wk... mnie dosłownie takie pier.... jak to się kiedyś robiło i co teraz rodzice robią źle... A bo dziecku się dawało to i tamto do jedzenia i nie robiło sie tak a inaczej i Ty robisz źle bo skoro ja robiłam kiedyś inaczej to Ty już musisz robić źle... No kuźwa aż się we mnie gotuje !! Takie "kochające babcie" (i nie tylko) chcące niby "dobrze" robią krzywdę dziecku !! Ja się już nie raz spotkałam z tym, że babcia niby chciała dobrze a zwyczajnie w świecie chciała po swojemu i już... I co narobiła ? G.... i krzywdy dziecku !! Moja mama nie daje Alusi nic do jedzenia czego ja bym jej sama nie dała. Bez mojej wiedzy i zgody nie da małej do ust nic do zjedzenia !! I kocham ją za to ! To jest rozsądne podejście do wychowania dziecka a nie takie jak to niektórzy robią

MOJA !!! Za nasze kochane bobaski, oby dalej rozwijały się nam tak ładnie jak do tej pory Za bezbolesne ząbkowanie !! Za spokojnie przespane noce bez zbędnych pobudek !!

rosaNiestety nie poczytam dziś znowu ... jak siedze strasznie mnie mdli, te przeboje żoładkowe Pati to chyba jednak wirusówka, ba ja dziś się fatalnie czuję, Ala na razie ok, mam nadzieje że tak pozostanie, chociaz walnęla dzisaij taką brzydką kupę, że szok... no zobaczymy - mam nadzieję, ze to jednak na zęby. Patrycja od rana nie mogla sie dobudziś, taka była biedna osłabiona, na szceście już bez wymiotów, zwróciła tylko pierwsze dzisiejsze picie... z piciem tez troszkę lepiej, ale jednak nadal kiepsko... w koncu kupilam jej butelkę z wodą, z dziubkiem i tylko tak mi sie udało ją namówić do popijania... ani słomki, ani strzykawki nie podziałały, dopiero po drzemce popoludniowej trochę się maluda odmuliła i odrobinę zjadła, no i zacząl wracać mój mały rojberNo i cały czas coś się tam w brzuszku dzieje, bo straszne bączki idąA ja dziś dostałam pierwszą @ po porodzie... hmmm, no mogło to jeszcze trochę zaczekać... ale trudno i tak długo mi sie udawało. I jeszcze sie pochwalę Alunia drepta sobie wkoło łóżeczka przy szczebelkach, ale do raczkowania się nie bierze, podnosi tyłek, przeciąga grzbiet jak kotek ale nie przemieszcza sie w ten sposób. Uciekam, bo naprawdę mi niedobrze w pozycji siedzącej, trzeba się jednak 'kołami do góry' położyć jak to mawia mój tata. Pa, pa. Może jescze później zajrzę, bo mój małż ma chyba dziś wychodne, ale to sie okaze dopiero jak wróci z pracy. Zdrówka kochana dużo dużo !! A @ się nie przejmuj Zrobisz trzeciego bobasa i zaś będzie fajrant z @ No i oczywiście ogromne dla drepczącej Alusi ZDOLNA NIUNIA

nuchnaasia78 ...A zapomnialam wyrodna matkaFUNIO SIEDZI!!!! no i ja zapomniałam Adaś siedzi Dla Adasia, Stefcia przeogromne

LemaAle mam dzis paskudny dzien za soba- w pracy mlyn, jak wrocilam do domu Franio mnie olal, nawet nie spojrzal w moja strone, wiec wyhaczylam dola. No to, zeby byl komplet niepowodzen posprzeczalam sie z matka- my chyba nigdy ne dojdziemy do porozumienia w kwestii wychowania Franka, wiec chcialabym zeby szanowala moje zdanie i moje decyzje. Tym razem- wychodze na chwilke do piwnicy a ona do Franka- niedobra mama, znow zostawia synka, nie zajmuje sie Franiem itp. Wiec pytam po co takie rzeczy wygaduje dziecku? No i oczywiscie byla sprzeczka, ze ja tylko krytykuje. Codziennie cos wyskakuje- a to mu kabel daje do zabawy, a to pozwala sie bawic szafka- Franus otwiera i zamyka, a to mu da cos do jedzenia, czego ja bym nie dala i nie zapyta... Ech, szkoda slow:( szczerze współczuje... wiesz niefajne jest to, że duzo jest takich mam/teściowych bo to wiedzą najlepiej i możesz sie produkować, gadać, tłumaczyć a one i tak zrobią jak chcą słuchaj coś Ci napisze !! kolega mojego męża z pracy opowiadał jak to jego mama załatwiła im dziecko (dziewczynka w wieku naszych lipcowych bobasków)... kochająca babcia namieszała dziecku zwykłego mleka w proszku jakie zakupiła dnia wcześniejszego w spozywczaku... dziewczynka cudem grabarzowi spod łopaty uciekła (ze sie tak wyraże brzydko) !! okazało sie, ze jest alergiczką i mało tego lekarz a pogotowia powiedział, ze pierwszy raz w jego karierze spotkał się z tak mocna reakcją organizmu dziecka na jakikolwiek alergen... dziewczynka jest bardzo chora, trzeba na nia uważać strasznie ! nie moze jesc wszystkiego co zdrowy bobas a mało tego ! w sytuacji gdyby mała zjadła/wypiła coś na co jest uczulona to nawet na pogotowie moga sie nie doczekac !! ojciec z matką muszą NATYCHMIAST podać dziecku zastrzyk sami bo malutka może ... (i tu nie muszę kończyć). z jednej strony dobrze ze w takiej sytuacji to wyszło, ale czemu ta "kochająca babcia" dała dziecku zwykłe mleko w proszku ????

DziubalaByliśmy na spacerku . Jest piękna pogoda, choć czuć lekko mroźne powietrze. Niedługo idziemy na kolejny, trzeba się nacieszyć pogodą, zanim znów się zepsuje ;) Ja z Alką byłam dzisiaj na jednym spacerku, ale zato jak długo !! 3,5 godziny

Witam się :Uśmiech: Oglądnęłam na wsiurnej i przylazłam na ploteczki Dziubalku super, że Maciuś ładnie śpi w nocy Kwiaciarko z tym płaczem Ali to faktycznie nieciekawie... Aż mi ciarki przechodza jak płacze bo niewiadomo jak się ten płacz skończy Babeczqo też Ci się sprzątać chce Jak masz tyle sił i chęci to zapraszam do mnie na sprzątanie dorotaiwiki ano fajniusi brzusio miałaś kurcze ja też miałam pokaźny Reniu dziękuje za oddane głoski Alusiu kochana z okazji skończenia 8 miesięcy składamy wraz z Twoją imienniczką najserdeczniejsze życzenia ! Zdrówka, uśmiechu i wszystkiego naj naj naj !

Kajoszka sklerotyczka idzie w kimono ;) Korzystam póki Viburcol działa i Alka ładnie spi ;) DObranoc :) słodkich snów :)

Coś miałam pisać a zapomniałam

Monika-krkajochaDziubalaA, to już wiemy po kim dzieci mają taką karnację ;) Ja zawsze wiedziałam, że po Monice...