Egi81

Oparzyłam sobie ręke ..... gotując zupe dla dzieci :( teraz ze względu na szymona zależy mi aby jak najwięcej zielenizny było zjadane - w związku z tym biore blender i na papke ją miksuje i wlewam do zupy, która sie gotuje z włoszczyzną i mięsem - i nie wiem w sumie jak to wyszło, bo z blendera wlewałam do garnka powoli ... w pewnym momęcie tylko chlaaaaaaaaaaaaaap mi na ręke i od wewnątz mam taki kawał gdzieś 10x10 cm oparzony jak smok .... posmarowałam altacetem, ale już mi strup sie robi i rwieeeeeee jak ********

Oparzyłam sobie ręke ..... gotując zupe dla dzieci :( teraz ze względu na szymona zależy mi aby jak najwięcej zielenizny było zjadane - w związku z tym biore blender i na papke ją miksuje i wlewam do zupy, która sie gotuje z włoszczyzną i mięsem - i nie wiem w sumie jak to wyszło, bo z blendera wlewałam do garnka powoli ... w pewnym momęcie tylko chlaaaaaaaaaaaaaap mi na ręke i od wewnątz mam taki kawał gdzieś 10x10 cm oparzony jak smok .... posmarowałam altacetem, ale już mi strup sie robi i rwieeeeeee jak ********

agatronNie wiem czy o tym już było, bo nie pamiętam, ale do skarbnicy dodaję:SPOSÓB NA PRZYPALONĄ PATELNIĘ LUB GARNKI Jeśli coś się nam przypali lub zwyczajnie przywrze do patelni lub garnka, należy nalać do naczynia wody (mozna dodać octu) i tę miksturę gotować do momentu usunięcia przypalonych resztek jedzenia. Warto też użyć płaskiej łopatki (najlepiej drewnianej lub z tworzywa sztucznego odpornego na temp), którą przesuwamy po dnie naczynia podczas gotowania mikstury - wtedy resztki szybciej się odkleją. Dzięki tej metodzie nie musimy nic szorować. Ja też słyszałam o posypaniu miejsca solą .... ale u mnie średnio to działa (oczywiście później troche wody i pogodtować) .... są w sprzedaży (np. w Rossmanie) takie druciaki za pare groszy - po nich dość ładnie schodzi .....

mam problem z Szymona zębami Szkliwo mu schodzi ząbki myjemy bardzo regularnie, pilnuje tego , bo mnie nie gonili , a gdyby było inaczej zęby miałabym duuuzo ładniejsze, także jeśli chodzi o me dzieci to mam świra zębowego. Ale o co chodzi .... siedzimy na grilu, wzięłam go na kolana wygłupiamy się i mówię "pokaż zęba, bo masz jakiś nalot" paznokciem pocieram - a to nie nalot tylko szkliwo, bo wgłębienie sie zostało i tak ma na 2-kach i 3-kach u góry jestem załamana - na wizyte u dentysty dzieciowego czekamy (dopiero w środe za tydzień), zakupiłam sumplementy diety bogate w wapń, pasty pozmieniałam na te "lepsze" .... niby zupeł;nie inaczej zaczełam gotować - tyle zielenizny ile u nas przez gary przeszło przez ostatnie 5 dni to przez cała zime nie zjedliśmy ..... ale wszystko co zielone ma duzo wapnia także chciał nie chciał - musze (ale smakuje im , a to najwazniejsze że jedzą z apetytem) ..... no i kłopot Dzwoniłam zaraz po tym jak zauwazyłam do mojeje zaufanej pediatry, ale twierdzi że to typowo dentysta musi, ona ew. wkroczy jak dentysta bedzie kazał ...... czyatłam na innym forum o takich przypadkach i poprostu okazuje sie, że te dzieci maja słabe szkliwo na mleczakach i dlatego tak sie dzieje .... a wapnia sie w niczym mlecznym nie uświadczy, ani w serkach ani w mlekach kartonowych - czytałam - nie ma ... no chyba, że na danonkach tych co reklamują ....... Musze walczyć, bo co będzie jak zaczną mu sie zęby kruszyć .... tosz do wypadania mleczaków ma jeszcze dobre 3 lata Ktoś miał podobry problem ??

Witam środowo ... już środa :/

Troche uzupełniułam mojego bloga i też podrzucam ;) ... ale nadal mocno zaniedbany jest :/ TrzyCienie

Fantastyczne, bardzo mile wspominane przeze mnie czasy. W wolnej chwili poczytam Was i z pewnościa cos sama dopiszę :)

Witam :) Dużo pracy ... na pisanie brak czasu :(

UllaEgi81zapomniałam napisać ..........My po bilansie ... wszystko byłoby dobrze gdyby ie to, że za chudy ... no i logopeda puka do drzwi .... jest problem z R ..... mają zajęcia logopedyczne w p-lu, ale chyba musze sama zacząć działać :/a to dziwne że nie zauważyli tego w przedszkolu....sama znajdziesz i dziecko szybko zaskoczy:) nie no - zauważyli, ale co po tym gdy poprawy po zajęciach nie ma ..... musze poszukac dobrego logopedy :/

UllaEgi widzę, że u ciebie też różnie i fochy od rana u mojego dzisiaj też nieciekawie od rana i ogólnie słaby dzień miał ale był długo w przedszkolu a jutro czeka nas wyjazd na kręgle i bawialni:) oj kochana u mnie to są meeega fochy - dzisiaj musiałam do ogrodu iść się przejść, bo gdybym chwile dłużej posłuchała jak to wszystko jest przeze mnie i jak to starszak mnie nienawidzi to chyba buchneła bym rykiem :/

Ullaa mój wie że sprzątać trzeba inaczej rzeczy znikają same i nie ma się czym bawić:) póki co działa i ogólnie młody ładnie sprząta zazdroszcze :) Moi skubańcy za dobrze mają, a ja mam za miękkie serducho :(

Oopsy DaisyAle trzymanie kciuków jak najbardziej nie zaszkodzi Będę na 100 % :)

Ło jezuchnu kochana ... nie wiedziałam :( Przykro mi bardzo bardzo :(((((( Trzymam mocno kciuki za to abys mogła mieć dzidziusia !!!!!!

OlinkaDla mnie dzień bez czegoś słodkiego to dzień stracony!:) oooo jakbym siebie słyszała :))) A często tak będę pochodzić do szafki, tak będe przy niej krążyć .... aż wszystko wyjem :ops:

Oopsy DaisyWitam ;)Kurczę ja też już bym chciała w ciążę zajść Witam spokojnie, jak bedziesz o tym non-stop myślała, to zwariujesz a co brzuch Tobie nie urośnie to nie ..... moja siostra tak walczyła o pierwsze dziecko - w końcu na monitorowanie cyklu jeździła , no cuda wianki (az powiem szczerze śmieszne to było troche jak sie z boku patrzyło, jak było hasło, że dzisiaj i szwagier darł jak na sygnale) .... no w końcu jakos sie udało - teraz stara sie o drugie, już 1,5 roku ta sama checa ...... a dziecka nie ma .... Wiem , wiem - trudno wymazać sobie z myslenia chęć posiadania dziecka, i niewątpliwie rozumiem kobiety którym nie jest latwo brzucha sie doczekac, ale matki natury nie da sie przeskoczyć :( Trzeba być cierpliwym czego bardzo bardzo Tobie życze !!!! :)

Piszemy, piszemy dzielnie ;)

amdaJako mama po 30 się wpisuję Syneczka urodziłam mając trzydzieści lat, kolejne dziecko w planach więc po trzydziestym roku życia. O ile się uda, bo z pierwszym troszkę zeszło... Witaj, witaj :) Przy pierwszym nam tez zeszło 4 lata, a drugie poszło za pierwszym podejściem ... także może nie będzie tak źle. Trzymam kciuki i pisz co u Ciebie :) Mój biszkopt podejrzanie dobrze wygląda .... az mi sie to niepodoba :)))))))))))

amda...Tak jak w tytule też się przywitam. Również podczytuję Was od czasu do czasu no i postanowiłam dołączyć - mama małego rozrabiaki Witaj i czuj sie tu dobrze :)

Ja taki "powrotnik" jestem ... niczym bocian ;)

zapomniałam napisać ..........My po bilansie ... wszystko byłoby dobrze gdyby ie to, że za chudy ... no i logopeda puka do drzwi .... jest problem z R ..... mają zajęcia logopedyczne w p-lu, ale chyba musze sama zacząć działać :/

Blondi22 Na 9.30 idziemy do klubu mam mały sie pobawi z dziecmi. i jak było ? dziecie wybawione ?? My po bilansie ... wszystko byłoby dobrze gdyby ie to, że za chudy ... no i logopeda puka do drzwi .... jest problem z R ..... mają zajęcia logopedyczne w p-lu, ale chyba musze sama zacząć działać :/

DziubalaCaryca, Egi – witajcie na Mamutkach Również witam :) DziubalaEgi – zdrówka dla starszaka i uważaj żeby młodszy się nie zaraził. U mnie też chłopaki broją, raz więcej raz mniej, nie ma reguły ;) Powodzenia z realizacją planu dnia, bo widzę, że intensywny dzień u Ciebie. po młodszym poki co oznak chorobowych nie widać, ale gdybym nie widziała Grześka gardła, to też nigdy w życiu bym nie uwierzyła, że on chory ;) Dzisiaj nie zdąrzyli mnie zdenerwowa(jeszcze) no może poza Grześkiem, który pyskuje na potęgę :/ Własnie wrzuciłam biszkopt po pieca .... zobaczymy co z tego sie wykluje. Nie bardzo mi biszkopty wychodzą :/ .... a to niby najprostsze ciasto :/

agaluk1Tu blog dla dziewczyn lubiących sprzątanko lub wręcz przeciwnie, chcących szybko mieć je z głowy;-), czyli coś odpowiedniego przed świętamiPerfekcyjna Pani Domu nie no - świetny blog - uwielbiam ten program, ale w wesji Angielskiej, do polskiej Rozenek mi nie pasuje ..... ale to kwestia gustu ;)

A co proponujecie po antybiotykoterapii ?? Mój starszak własnie ma antybiola (2 na 6 lat życia :-) ) i jak go teraz na nogi ustawić ??

Wim środowo Ciężki dzień przed nami (czyt. mną) ;) Na 10 bilans ze starszym, wcześniej młodszego ostawić do teściowej, w międzyczasie do p-la po kartę na bilans, na 17 z psem do .... fryzjera (mamy westa - strzyżenie konieczne - zwłaszcza, że mam juz problem z opanowaniem kudłów zewsząd wyłażacych), w międzyczasie musze znajomej torebkę uszyć, bo potrzebuje na jakieś wyjście, machnąć tort bo jutro urodziny, a dzień później 10-ta rocznica ślubu .... i takie tam pranie, obiad .... :/ Chyba dzisiaj walerianhy se łyknę ;)