Nagram Ci wieczorem filmik za Stefanem. Nam bardzo dobrze wychodzi to z pomoca loteryjki z Granny albo ksiazek. Mowie gloweni ja oczywiscie. Co to jest? Stefan ze cos tam. Tak, to jest grzebien. Czerwony grzenien. A gdzie on lezy? Stefan. Tak na stole. Itd... No po prostu musisz bardzo duzo mowic i pytac go co to jest i opowiadac o tym co jest na obrazkach