-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez asia78
-
Bra-fitting
-
DziubalaDziewczyny też tak puchniecie przed albo w trakcie @? Po mnie to od razu widać i jeszcze na wadze przybywa mi 1-2 kg. Mi sie tak nie robi. Ja juz Ci kiedys pisalam, ze zawsze w kazdej kwestii uwazasz sie za najmadrzejsza. A w kwestii zywienia szczegolnie. Bez przesady jak 2 latek zje parowke albo monte albo danonka to nie umrze od tego. I nie sa to zle nawyki zywieniowe. Twoje dzieci jedza dokladnie to co Ty, bo nic wiecej im nie dajesz sprobowac. Parowek Adas nie lubi? Nie sadze. Nie dajesz mu i mowisz ze nie lubi. Tak samo z danonkami i innymi A zrobilas ze mnie matke, ktora dje swoim dziecoim byle gowno do jedzenia I zawsze jak wyplywa jedzenie to zawsze czepiasz sie mnie
-
Mi sie wydaje, ze to chodzi o dobre dopasowanie przede wszystkim, bo mozesz miec stanik za 200 a jak nosisz go w charakterze wora to nic nie daje, bo cycki na pepku leza. A propos to sie odbudowalam, bo ja raczej nie nosze biustonosza po domu. I mama mi ciagle jeczy, ze mi biust opadnie. Dodam, ze myslslm, ze mamjuz opadniety, ale na tym mierzeniu wyszlo ze nie. tam bylo kilka dziewczyn co nie maja dzicia a biusty na brzuchu. Sutki jakos tak w dol.
-
Na tym mierzeniu mialy dwie matki. Panache i Freya. Moiwly, ze sa to lepsze gatunkow i klasowo staniki od Triumpha
-
LOBBY__BIUŚCIASTYCH:) - Forum dyskusyjne | Gazeta.pl
-
A w Krakowie i Lodzi nie ma takiego sklpeu? Az mi sie nie chce wierzyc
-
Dziubala to organozwal taki klub internetowy. Dzialaja tam dziewczyny, ktore sa mamami i fankami chust. Zaprosily 2 dziewczyny z ktorych jedna otwiera w sobote sklep. One sa forumkami z forum biuscistych One powiedzialy, ze najpierw trzeba zainwestowac w jeden dobry stanik, bo piersi migruja i moze sie okazac, ze ten jeden jest nie dobry za 2-3 miesiaceI jeszcze pokazywaly jak zakladac stanik. Ze ramiaczka maja byc do gory na 2 palce, ze tyl ma byc prosto a piersi trzeba sie pochylic i zebrac siegajac reka az do polowy plecow!!!!
-
kwiaciarka nie ma neta, bo miala grad w nocy i wsiakl
-
Lemaasia78Powiem tylko tyle 70H W sobote ma byc otwarcie sklepu i bedzie duzo wiecej modeli, wiec sie wybiore w przyszlym tygodniu. Staniki drogie, bo od 150 w gore, ale piekne A wczesniej jaki rozmiar nosilas? 75B RenataOsloasia78Powiem tylko tyle 70H W sobote ma byc otwarcie sklepu i bedzie duzo wiecej modeli, wiec sie wybiore w przyszlym tygodniu. Staniki drogie, bo od 150 w gore, ale piekne A wczesniej jaki rozmiar nosilas? ja nigdy w zyciu nie widzialam w sklepie rozmiaru H w/g poprwnego dobierania stanikow-moje wszystkie nadaja sie na smietnik ! To wyobraz sobie, ze teraz sa nawet do R. I ciagle dziewczyny pisza do producentow, ze malo!!! Renata moje tez wszystkie!! LemaCzescU nas w koncu super noc i spanie do 7 Pozniej zgram zdjecia i pokaze Wam jak w nocy spal Franio Usmielismy sie z niego Mam pytanie- czy macie i jakie macie szlafroki dla dzieci? Ja mam taki sam jak Renata dla Mikusia. Z Babyono gruby frotte dla Polusi a dla Funia mam taki troszke inny z polarku LemaRenia- z tym, ze nigdy nie pozwole Franusiowi jesc chipsow to troche zart- ze dwa miesiace temu bylsimy u znajomychm, byly chipsy, Franek chcial zjesc, ja mu dalam ciastko zamiast chipsow, a kolezanka w szoku, ze mu nie pozwalam. I tekst- dlaczego zalujesz dziecku, przeciez duzy juz jest, co Ty nigdy mu nie dasz? No i wlasnie wtedy powiedzialam, ze moze i nigdy Tez jestem przeciwniczka chipsow, ale w pewnym wieku chyba nie da sie dzieci przed wszystkim uchronic. Moje chipsow od pol roku albo lepiej nie jedza wcale Tzn Pola bo Stefan jeszcze nie dostapil zaszczytu. Ostatnio na angielskim jak przyszlam po nia to wlasnie trwala konsumpcja takich paluszkow ketchupowych, ale ze paczka mala a 4 chetnych bylo to sie nie objedli za bardzo asia78U Poli na balecie tez ciagle rozne gowna dziecom daja Nie mów, że Cię to razi Asia - jak Ty piszesz co dajesz swoim dzieciom do jedzenia a potem na innych palcem pokazujesz (w przenośni) to od razu kojarzy mi się z Tobą pewien cytat "widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz?" Teraz to juz przesadzilas Nie siedzisz u mnie w domu i nie wiesz ile i czego moje dzieci jedza. Wiec nie mow, ze widze zdzblo u innych
-
Powiem tylko tyle 70H W sobote ma byc otwarcie sklepu i bedzie duzo wiecej modeli, wiec sie wybiore w przyszlym tygodniu. Staniki drogie, bo od 150 w gore, ale piekne
-
Spadam juz, bo jeszcze raz sprobuje maluchy nakarmic Milego wieczoru zycze!!
-
U Poli na balecie tez ciagle rozne gowna dziecom daja A propos baletu to nie wiem czy Wam pisalam, ze najmosz grupa nie bedzie miala pokazu. Przez caly rok uczyly sie piosenek i tancow roznych to co by im szkodzilo wyjsc?? Zla jestem na panie
-
Zasada dawania kasy na slu jest taka:ile kogo stac albo tyle zeby pokrylo koszt od osobyCzyli jak para idzie a wiemy, ze wesele kosztowalo 150/osoby to 300. 500 to blizsza rodzina daje a nie znajomi Z reszta to wszystko z kasa zwiazane to sliska sprawa Stefan jest dzis nie dozyciawszystko jest zle, wszystko sie nie podoba, ryczy co chwile. Nie wiem o co chodzi. Moze o dwie trojki co mu ida? PG i LD
-
kwiaciarkaasia78kwiaciarkaczasy sie zmieniaja, ludzie coraz wiekszy typet maja - takie jest moje zdanie. Pamietam jak moja babcia powiedziala - swiat staje na glowie, panna mloda przychodzi i mowi co jej kupic na slub ,wstydu nie ma i skromnosci. I po latach, przyznaje babci racje. Jak ja zapraszalam gosci to duzo mi mowilo, zebym dala liste prezentow. Nie dalam, wstyd mi wogole by bylo dac taka liste, skad mam wiedziec, ze ludzi stac na to co ja sobie "zayzcze" . A juz powiedziec zeby kwiatow nie przynosili tylko maskotki i ze ja je zaniose do DD - no brak taktu a nie zyczenie, ktore goscie musza spelnic, bo ja sobie zycze. My jak dostalismy kwiaty, to czesc wzielam do domu, czesc na groby dziadkow zanioslam, czesc pod krzyz w kosciele. Tez mozna z kwiatow zrobic uzytek. Ja nie mialam listy, ale akurat ja jestem w stanie zrozumiec. Ludzie czesciej mieszkaja przed slubem razem, wiec duzo rzeczy maja Chociaz ostatnio moja ciocia byla na slubie gdzie wyraznie bylo powiedziane, ze pieniadze. Ale mlodzi sa Polakami i mieszkaja w Australii. Rodzice tu. Przyjechali na slub tylko, wiec jak mieli zabrac serwis porcelanowy do samolotu? Albo iny ekspres, ale to byl moim zdaniem wyjatek W takim wypadku to zrozumiale. Spotkalam sie np. z taka opinia mojej znajomej z pracy, ktora ma ciezka sytuacje finansowa. Szla na slub i mowi do mnie, ze nie wie co zrobic, bo mlodzi zaznaczyli - na zaproszeniu!! ( no juz wogole bezczelnosc moim zdaniem) ze chca kase w prezencie. A ona mowi tak - no kasy to wstyd mi dac 100zl , bo jak to wyglada, a prezent bym jakis kupila nawet fajny za ta stowe. Ot i w takim polozeniu sie znalazla , przez "zyczenie" mlodych. Szczyt wszystkiego. Dobrze, ze nie napisali po ile trzeba dac!!!
-
Kiedys bylo mycie na 2 szczoteczki. najpierw Funio myl sama potem ja poprawialam druga. A teraz nie daje wcale myc sam. Robie mu to prawie na sile
-
kwiaciarkaasia78Widze kwaiciarko, ze w kwestii prezentow slubnych mamy takie samo zdanie. W zyciu bym nie napisala, ze chce cos tam na prezentczasy sie zmieniaja, ludzie coraz wiekszy typet maja - takie jest moje zdanie. Pamietam jak moja babcia powiedziala - swiat staje na glowie, panna mloda przychodzi i mowi co jej kupic na slub ,wstydu nie ma i skromnosci. I po latach, przyznaje babci racje. Jak ja zapraszalam gosci to duzo mi mowilo, zebym dala liste prezentow. Nie dalam, wstyd mi wogole by bylo dac taka liste, skad mam wiedziec, ze ludzi stac na to co ja sobie "zayzcze" . A juz powiedziec zeby kwiatow nie przynosili tylko maskotki i ze ja je zaniose do DD - no brak taktu a nie zyczenie, ktore goscie musza spelnic, bo ja sobie zycze. My jak dostalismy kwiaty, to czesc wzielam do domu, czesc na groby dziadkow zanioslam, czesc pod krzyz w kosciele. Tez mozna z kwiatow zrobic uzytek. Ja nie mialam listy, ale akurat ja jestem w stanie zrozumiec. Ludzie czesciej mieszkaja przed slubem razem, wiec duzo rzeczy maja Chociaz ostatnio moja ciocia byla na slubie gdzie wyraznie bylo powiedziane, ze pieniadze. Ale mlodzi sa Polakami i mieszkaja w Australii. Rodzice tu. Przyjechali na slub tylko, wiec jak mieli zabrac serwis porcelanowy do samolotu? Albo iny ekspres, ale to byl moim zdaniem wyjatek
-
Musze sobie glowe umyc, ale jakos za dlaeko i nie po drodze mam do lazienki
-
Widze kwaiciarko, ze w kwestii prezentow slubnych mamy takie samo zdanie. W zyciu bym nie napisala, ze chce cos tam na prezent
-
Jak sie ma dwoje dzieci i jedno cos robi to jest trudno tego nie robic. Ja nie przypominam sobie, zeby Pola jako 2 latka chodzila do MD. No moze jak Stefan miala z pol roku to wtedy juz ona miala prawie 3
-
Moje dzieciaki dzisiaj beda glodowac Tak mnie wpienili ze szok normalnie!!! Ani jedno ani drugie nie chce jesc obiaduJa im wiecej proponowac nie bede. Jak wroci A. to niech ich prosi
-
Ja ze swoimi dziecmi chodze do MD sporadycznie raz na 2-3 miesiace. Oboje jedza rzeczy z zestawow i nigdy nic im nie bylo. Nie dajmy sie zwriowac
-
kwiaciarkaA ja uwazam pomysl z maskotkami dla domu dziecka tez za nie na miejscu. Zawsze mozna zaniesc jak sie ma ochote, a nie zeby mowic komus - nie przynos mi kwiatow tylko maskotki a ja je zaniose do domu dziecka. No nie na miejscu. Ide na slub i niose to co uwazam, a uwazam , ze kwiaty powinny byc. Jak mlodzi maja ochote to niech kupia maskotki z kasy , ktora ze slubu uzbieraja i zaniosa do DD. Niedlugo powiedza - na imieniny przynies maskotke a nie kwiaty , zaniose do DD. Mnie to razi.
-
Dziubalaasia78Czy w waszych okolicach tez jest ta moda na kupowanie wina, ksiazek albo kuponow lotto na slub? Wiem ze rozmawialysmy juz o tym...Z winem, książkami, kasą na jakiś szczytny cel już się spotkałam. Z kuponem lotto jeszcze nie Dojdzie i do Was:) Isa lista prezentow to co innego. A nie kompletowanie biblioteki albo piwniczki win!!!!
-
DziubalaKwiaciarka - w krakowskich McDonaldach frytki też są od razu posolne. W lubelskich tez i zazwyczaj bardzo slone. Ja zawsze czekam na nowa porcje i mowie zeby ne solili
-
Dziewczyny a ile macie stanikow? Ja mam blizej 10