Isa tesciowa tez cos kidys rzucila, ze by moze wziala Polusie na noc. Ale jakos entyzjazmu z mojej strony nie bylo. Ale coz dziwnego jak tak samo sie widuja jak Ala z Twoimi tesciami. dziadka to juz chyba z 1,5 miesiaca nie widziala A wczoraj tesc z rana zadzwonil, zebysmy wpadli, bo ona juz ma dach rozrysowany i zebysmy to zaakceptowali. A ja do niego, ze co ja do tego mam? Mnie to nie interesuje, bo uwazam ze tm nie ma co zmieniac dachu tylko caly dom. I zeby sobie budowal pod siebie, jak mu pasuje zeby sie dobrze czulTo chcial A. naciagnac, ale ten mu wypali, ze jak bardzo chce to niech przyjedzie i nam pokaze. A tesc, ze nie ma czasu. No to sorki A. mowi, my nie jestesmy zainteresowani