Czesc!! Bylam w przedszkolu popakowac prezenty. I wyobrazcie sobie, ze jakiegos pecha mialysmy Najpierw sie okazalo, ze lalka w kartonie nie miescie sie do reklamowki No to stwierdzilysmy, ze przewiazemmy kartony wstazeczkami z imieniem dziewczynki a kinderka i ksiazeczke wlozymy do reklamowki. No i byloby ok gdyby nie to, ze w polowie wizanania pudelek skonczyly sie wstazeczkiNo to dawaj rozwiazywac pudelka i ciac wstazeki. Mowie Wam jakis Meksyk A teraz najwazniejsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co robil Funio w tym czasie???????? Siedzial z Poli grupa w kolku w innej sali. Pani powiedziala, ze troszke mu sie opczka zaszklily, ale powiedziala, ze mama zaraz przyjdzie i sie dalej zabawil!!!!!!!!! Jestem bardziej optymistycznie nastawiona na wrzesnien