Skocz do zawartości
Forum

karol27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez karol27

  1. karol27

    Sierpień 2009

    ja czekam, aż moja zacznie tak naprawdę regularnie kopać - na potęgę:) na razie to coś tam czuje, ale takie konkretne kopniaki - rzadko...Za to zauważyłam - i nawet mąż zwrócił na to uwagę - że ostatnio bardzo urósł mi brzuch...Hihi jak wczoraj na poczcie rozpięlam płaszcz (bo było gorąco) to pan z kolejki zaproponował mi, ze mnie przepuści:)
  2. karol27

    Sierpień 2009

    ronianiestety tak jest ja powiem Ci że jak byłam w tę niedzielę w kościele to na ogłoszeniach ksiądz zapraszał do podpisywania list po wyjściu z kościoła jedna dotyczyła święta 3 króli a druga zapłodnienia in vitro. Powiem szczerze że jakoś święto 3 króli nie ruszyło mnie tak jak to zapłodnienie. Może dlatego że sama trochę się starałam i wiem jak to jest walczyć o swoje marzenia, i znam masę rewelacyjnych małżeństw które z pewnych względów nie mogą a bardzo chcą. Trochę więc nie rozumiem czemu kościół się w to wpiernicza. Ja wiem że to Bóg daje, więc jeśli on da i pozwoli dzięki takiemu począciu mieć dziecko to czemu ta para ma go nie mieć. Takie jest bynajmniej moje myślenie w tej kwestii Tak - to trudne tematy - swoja postawą w tym względzie - przynajmniej mnie ta instytucja kompletnie zniechęca do identyfikowania się z nią...Jest to o tyle przykre, że nie czuję się ateistka - właściwie nawet chciałabym przynależeć do kościoła - jednak nie na takich zasadach, jakie prezentuje kk...Dlatego de facto nie uczestniczę w życiu tego kościoła - choć nie powiem, że czuję się z tym świetnie - raczej trochę czuję się poza nawiasem...Staram sie być dobrym cżłowiekiem i żyć wg pewnych zasad moralnych - np. uważam, że "grzechem" byłoby pozostanie w poprzednim "sakramentalnym" związku z człowiekiem, który mnie nie szanował i przy którym staczałabym sie jak po równi pochyłej - niestety kk uważa, że obecnie "żyję w grzechu" - z mężem, którego kocham i który kocha i szanuje mnie, i który - mogę powiedzieć dał mi nadzieję, ze mimo pewnych nieprzyjemnych przejść mogę zyć normalnie i mieć prawdziwą rodzinę, o której zawsze marzyłam...
  3. karol27

    Sierpień 2009

    roniaWiesz zależy od parafii powiem tak u nas był najpierw Maciek a nie ślub. I po pewnym czasie od urodzenia poszliśmy do księdza w mojej parafii że chcemy ochzcić małego. Co oczywiście usłyszeliśmy ? Że ochrzci pod warunkiem że my się pobierzemy, taki przymus rozumiesz. To znaczy my mieliśmy w planie ślub ale nie akurat wtedy kiedy nam ksiądż nakarze. Wyszłam zniesmaczona. Stwierdziliśmy że pobierzemy się owszem ale napewno nie w tej parafii. I pojechaliśmy do innej probosz nie stawiał warunków. Zapisaliśmy się na termin ślubu i chrzcin tego samego dnia były uroczystości w święta wielkanocne. Jak będziemy chrzcili małą to też napewno nie w mojej parafii. Później słyszałam głosy że w Warszawie są parafie np podobno pl. 3 Krzyży gdzie bez problemu najważniejsze jest dziecko bo to o nie chodzi. I chrzest jest bez problemu. I tak powinno być prawda ? Tak, uważam, że powinni brać po uwagę dziecko - bo to jego uroczystość...Wiem, że w Krakowie jest na pewno kosciół podobny do tego, o którym piszesz - OO. Dominikanów na ul. Stolarskiej - tam się nie czepiają...Jednak ja mieszkam w Wieliczce, to małe miasto - szczerze mówiąc nie wiem, czego mogę się tu spodziewać, bo nie znam tych parafii...Chciałabym, aby moje dziecko miało chrzciny tu gdzie mieszkam - nie bardzo pasuje mi jechać do Krakowa, jak jakiś wyrzutek, aby uniknąć nieprzyjemności...Myślę, że po prostu pójdę do jednej i drugiej parafii i podpytam o chrzciny - zobaczymy, jaka będzie reakcja...Ciekawa jestem również jak podejdą do tematu chrzestnych - wiem, ze w niektórych kościłach każą przedstawiać zaświadczenie od księdza, że żyje się zgodnie z "zsadami katolickimi" - wg mnie to obłęd, bo skąd niby ksiądz ma wiedzieć jak ktoś zyje, zwłaszcza, jak ma dużą parafię...Wiesz, uważam, że to przykre, że zamiast przyciągać wiernych instytucja kościoła często odstrasza...
  4. karol27

    Sierpień 2009

    Dobry kontrowersyjny temat zapodałaś Roniu - chrzciny...Dla mnie jest on o tyle kontrowersyjny, że mam taki sobie stosunek do kościoła jako instytucji, jednak szanuję też tradycję...Więc raczej na pewno ochrzcimy dziecko (mój mąż uważa się za wierzącego ja za agnostyczkę)...Wiecie, jedyne czego się boję, to nieprzyjemnych uwag w kościele, ponieważ nie mamy z mężem ślubu kościelnego (obydwoje jesteśmy rozwiedzeni)...Nie chciałabym, aby ktoś nas tej podstawie i przy tej jakby nie było podniosłej okazji zwiazanej z dzieckiem próbował według swoich zasad oceniać moją moralność...Co o tym sądzicie? Moze któraś z Was jest w podobnej do nas sytuacji - tzn. ma "tylko" ślub cywilny?
  5. karol27

    Sierpień 2009

    Wiecie co jak czytam o "zakupowych" przygotowaniach do porodu, to uśmiecham się na myśl, jak robiłam to przy pierwszej ciąży. Chodziłam do szkoły rodzenia, tam reklamowali preparat Tantum Rosa - do irygacji pochwy po porodzie (rzekomo przyspiesza gojenie)...Przekonana o absolutnej konieczności posiadania Tantum Rosy dokonałam zakupu tego produktu, po czym ani razu go nie użyłam hihih, a był dość drogi... Czasem dajemy sie zwieść reklamie;-) Co do podpasek - rzeczywiscie się przydadzą - w szpitalu w którym rodziłam była tylko lignina - dość nieprzyjemne uczucie nosić ligninę za przeproszeniem w majtkach:/
  6. karol27

    Sierpień 2009

    Wiecie z tymi kolorami, że kiedyś było na odwrót, to prawda. Moja św. pamięci Babcia, gdy urodziłam syna, przyszła w odwiedziny z bukietem różowych kwiatów "bo to chłopczyk"...Bidulka, miesiac po zobaczeniu prawnuka zmarła - tak jakby było jej dane przed odejściem zobaczyć dzidzię:(
  7. karol27

    Sierpień 2009

    kasiunia iwitajcie sierpnióweczki ale ten czas wolno leci,już bym chciała 16 i być w gabinecie lekarza i zobaczyć moje maleństwo na monitorze usg pogoda u mnie bez nadziejna raz pada deszcz, raz słońce świeci :( nic mi się nie chce...w nocy nie bardzo spałam (pewnie z nerwów przed wizytą) kasiunia i 3 mam kciuki i wraz z Tobą oczekuję:-)
  8. karol27

    Sierpień 2009

    mpearl fajnie, że dzidzia zdrowa i ze wszystko ok...Co do płci - mi lekarz w pierwszej ciąży na połówkowym powiedział, ze prawdopodobnie dziewczyna, a potem za 2 m-ce dowiedziałam się, że jednak chłopak...
  9. karol27

    Sierpień 2009

    Ja również 3mam kciuki za wszystkie dziewczyny, które dziś mają usg:)
  10. karol27

    Sierpień 2009

    Tosia27Dziękuję dziewczyny:)Roniu kupiłam taki pamiętniczek ale nie ten Disneya w końcu a taki prostszy narazie do pierwszego roczku, poźniej kupię ten "moje pierwsze 5 lat"... Tak Basiu mam nadzieje, że u Ciebie się sprawdzi i będzie Olivierek:) rogal mi pomaga na całe plecy ale ten krzyżowy ból nie wiem skąd się bierze... mam tak od 4 dni... wyszedł kompletny brak ruchu przez 3 miesiace:( Karol z tych tabel chińskich wyszła mi dziewczynka a z tej co podała mpearl to wychodził chłopczyk dlatego nie za bradzo w nią wierzyłam bo od początku czułam że to będzie Mała Niunia:) to można tak zwiedzać szpitale? fajnie choć mogłoby mnie to też przestraszyć:) ten akurat można, bo to taki nowy szpital i się promują:) W każdyt wtorek od 15 do 17 położne oprowadzają po oddziale. Dziś było bardzo dużo ludzi!
  11. karol27

    Sierpień 2009

    kasiunia ikarol a tobie co wychodziło z tych tabelek??? Mi wychodzi dziewczynka, a usg mam 30.03 i już nie mogę się doczekać kiedy się dowiem, czy wychodzi dobrze:)
  12. karol27

    Sierpień 2009

    Byłam dzisiaj na "zwiedzaniu" szpitala, w którym prawdopodobnie będę rodzić - musze Wam powiedzieć, że naprawdę super warunki - są 4 sale porodowe, każda osobna - stoją tam nowe, kolorowe fotele do porodu i wsztystko sprawia bardzo pozytywne wrazenie...Także chyba zdecyduję się na ten szpital...Mają tam nawet wannę do porodu w wodzie - z tym, że ta przyjemność kosztuje 500 zł, ale też nad tym poważnie się zastanawiam...Znieczulenie zewnątrzoponowe i poród rodzinny jets bezpłatny...Jak zobaczyłam te fotele do porodu, to zdałam sobie sprawę, żę to już za 4 m-ce...trochę się boję - przypomniał mi się pierwszy poród, ech...Mam nadzieję, że szybko urodzę - jednego jestem pewna, że na 100% w znieczuleniu:)
  13. karol27

    Sierpień 2009

    Tosia27hello zgodnie z moimi przeczuciami w moim brzuchu rośnie mała DZIEWCZYNKA serduszko ma zdrowe i wymiarami odpowiada 20,5 tyg ciąży... jestem bardzo szczęśliwa Mała już przed badaniem zaczęła sie wiercić i nawet nie widziałam profilu jej buźki bo zasłaniała rączkami:) T. szczęsliwy i ja też zaraz zaczynam zakupowe szaleństwo:) jedyne co mnie martwi to, że cały czas mam nisko łożysko:( niestety nie mam żadnych fotek bo badanie miało głownie na celu ocenę serduszka, ale we wtorek mam kolejne usg więc mam nadzieję, że wtedy Mała Amelia lub Marysia się pokaże:) Tosiu wielkie gratulacje!!!!!!!Mozesz już zacząć szaleć z zakupami - te piękne różowe sunkieneczki..;-) A ztych tabel wychodziła Ci dziewczynka? Bo nie pamiętam?
  14. karol27

    Sierpień 2009

    hihi ja też dzisiaj wcześnie wstałam i od rana buszuje po necie;-) miłego dnia
  15. karol27

    Sierpień 2009

    Roniu a jak się głosuje na te zdjecia? weszłam na zdjatko Twojego synka z baziami - fajne:) - ale nie wiem jak mam zagłosować? Ale fajne zrobiłas te suwaczki dla wszystkich:) Uświadomiłąm sobie, że za 4 m-ce poród ciesze się i boję jednocześnie:)
  16. karol27

    Sierpień 2009

    Tosia27Alisss gratuluje synusia to co od jutra zakupy?Karol Ty strasznie duzo wyjazdów masz?! oszczędzaj sie troszkę... nie boisz sie sama jeździć w tak długie trasy? odpoczywaj teraz:) jutro się odezwę pewnie dopiero po południu Buziaki wszystkim ...taką mam pracę, cóż...na szczęście te wyjazdy nie są takie częste, teraz ze względu na pewne zmiany organizacyjne w pracy (w skrócie przechodzę z jednej firmy w ramach naszej grupy do innej) mam kilka ważnych wyjazdów, bo jest parę spraw do pozałatwiania - ale to niedługo się skończy,na szczęście - bo na dłuższa metę nie wydoliłabym w tej ciąży tak ciągle w rozjazdach... dzieki kochane za miłe słowa, od razu się przyjemniej robi na sercu:)
  17. karol27

    Sierpień 2009

    alisssHalooo!!! Jestem juz po usg :) i "a nie mowilam?" Kurcze, te nasze przeczucia to jednak..... Od poczatku czulam i tak tez jest :)))))) CHLOPCZYK!!!! SYNUS!!!!! Tak sie cieszymy!!!!! :)))) Caly i zdrowy!!!! Aliss wielkie gratulacje!!!!
  18. karol27

    Sierpień 2009

    Witajcie wieczornie "stare" i nowe sierpnióweczki! Tosiu trzymam kciuki za jutrzejse usg - jestem b. ciekawa, czy wróżby i przeczucia się sprawdzą!!! ...a w ogóle to dopiero wróciłam z delegacji, zrobiłam jakieś 300 km samochodem i ledwo żyję - aż mi się płakać chce ze zmęczenia no i chyba jeszcze z powodu zmian hormonalnych - przyjechałam do domu i ryczę (bez konkretnego powodu). Wiecie zaczynam mieć dość tej ciąży, chciałabym, aby już było po wszystkim, tj. abym miała już moją dzidzię całą i zdrową poza brzuszkiem... Uciekam spać, może jutro obudzę się w lepszym humorze.
  19. karol27

    Sierpień 2009

    Dobranoc brzuszki:) słodkich snów
  20. karol27

    Sierpień 2009

    Tosia27ja patrzyłam na inne tabele - chińskie według których wychodzi że będzie dziewczynka: Pregnancy and Baby: Chinese conception gender chart Smyki.pl - Starożytna metoda chińska mi też w obydwu wychodzi dziewczynka:)
  21. karol27

    Sierpień 2009

    aga2515Właśnie dziewczynki te wszystkie rzeczy dla maluszków są bardzo drogie i trzeba ich tyle kupić dlatego ja niektóre rzeczy kupuję używane - np. ciuszki...no i wózeczek
  22. karol27

    Sierpień 2009

    mpearlkarol27GRACO KOJEC Contour Electra Deluxe - 2009 WROCŁAW (572916757) - Aukcje internetowe Allegro np. te mi się podobają, ale są drogie...Dla mnie też za drogie ale też wydaje się trochę małe Fakt, to z Esprita było dłuższe...Co do tabelki jak nic wychodzi mi córcia:)
  23. karol27

    Sierpień 2009

    roniakarol27GRACO KOJEC Contour Electra Deluxe - 2009 WROCŁAW (572916757) - Aukcje internetowe Allegro np. te mi się podobają, ale są drogie... ładne i ciekawy design mają ale fakt cena jeśli chodzi o mnie .. pomarzyć zawsze można no dla mnie też to dużo - ale ten który wkleiła mpearl kosztuje "tylko" 400 zł - to juz bardziej przystępna cena, a też ładny...
  24. karol27

    Sierpień 2009

    roniaten wózeczek wydaje się być lekki nie masz takiego wrażenia ? hmm podane jest, ze waży 12,5 kg...Ale wygląda na lekki - zobaczymy, jak będzie się prowadził...W sklepie pani powiedziała mi, ze najlżejsze modele tego typu ważą ok. 10 kg, więc chyba nie jest źle...I tak myślę, że jak dzidzia podrośnie zamienię tę spacerówkę na lżejszą parasolkę...
  25. karol27

    Sierpień 2009

    GRACO KOJEC Contour Electra Deluxe - 2009 WROCŁAW (572916757) - Aukcje internetowe Allegro np. te mi się podobają, ale są drogie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...